Witam, mam Explorera 95 (XL). Przez ostatnie 2 lata dość mocno go exploatowalem i właściwie nic przy nim nie robiłem. Niestety jest teraz w opłakanym stanie. Mam kilka pytań co do tego auta ale zaczne od zawieszenia.
Jeździ ale ma luzy, klekoce. Podejżewam że stan jest na tyle zły, że czeka mnie kapitalny remont zawieszenia. Czy ktoś z forumowiczów jest w stanie mi podpowiedzieć jakie są widełki finansowe przy tego typu operacjach ? Nie upieram się przy nowych częściach...
Pozdrov.
Rozklekotany Explorer
Moderator: Student
Re: Rozklekotany Explorer
Nie upieram się przy nowych częściach...
Pozdrov.[/quote].........chyba nie zalozysz uzywanych simerblokow
Pozdrov.[/quote].........chyba nie zalozysz uzywanych simerblokow
znawcy (nie ja) twierdzą, że wszystkie gumy (kilkanaście) przedniego zawieszenia z robocizną to może być nawet 3K albo lepiej na oryginalnych częściach - może trochę taniej na doróbkach / polibuszach. Ale nasze gumy są kiepskie i nie wytrzymują tego co amerykańskie z domieszką naturalnego kauczuku.
Bogas
Stan Bronco: BRAK
Stan Bronco: BRAK
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość