Strona 1 z 1
bronco V8 z koziegłów
: śr sty 05, 2011 10:43 am
autor: kulkagsx1200
http://moto.allegro.pl/fantastyczny-bro ... 48632.html
zna ktos ten samochód ? jakies opinie?
byłbym dzwięczny za pomoc

Re: bronco V8 z koziegłów
: czw sty 06, 2011 12:18 pm
autor: kulkagsx1200
up

Re: bronco V8 z koziegłów
: czw sty 06, 2011 12:35 pm
autor: Mroczny
sam jestes up
naprawdę chcesz dać 16 koła za to 21letnie skorodowane badziewie?
cholernie drogie hobby wybrałeś
masz jeszcze hadecję?
Re: bronco V8 z koziegłów
: czw sty 06, 2011 12:49 pm
autor: kulkagsx1200
eee no co ty

hadecja poszla do nadarzyna , nie dla mnie niestety , wszedzie mialem daleko

fajna byla ale jako moto do latania od czasu do czasu i dbania a mi trza moto na codzien

. na dwa mnie nie stac bylo wiec sprzedalem . teraz mam cagive 350 enduro z 89r . kupilem zeby moj syn sam nie zaczynal swoich krokow na enduro po asfalcie . ma aprilie rx50 na "sterydach". polatalem z nim troche po drogach i wyjebach , stweirdzilem ze daje rade i moze spokojnie sam jezdzic . dlatego moto rozniez sprzedaje i nie wiem czy bnedzie cos nastepnego od razu czy za jakis czas.
jesli chodzi o bronka to nie mam jako takich obaw przed wiekowymi pojazdami. jesli auto jest zachowane w orginale , bez modyfikacji przeroznych mechanixow samozwanczych to nie jest problem .
fakt - ruda jest najgorszym wrogiem , jednak jesli auto jest w orginale to jest mozliwosc dokladnego obadania w jakim stopniu pojaz jest przez nia skonsumowany. powiem wiecej . podoba mi sie dop tego stopnia takie auto ,ze gotow jestem oodac za niego mojego granda

a grand moj jest naprawde w super stanie
chodzi mi jedynie o garsc jakichs informacji dotyczacych uzytkowania tego modelu auta . jakies kruczki przy ew. sprawdzaniu stanu na miejscu itp. jeepa moge sprawdzic dokladnie bop znam je na wylot

bronco nie znam wcale i stad up'am sobie co rusz z nadzieja ze w koncu ktos kto ma jakas wiedze powi mi cos w temacie
a ty masz cos teraz? jakies moto ?
Re: bronco V8 z koziegłów
: czw sty 06, 2011 12:54 pm
autor: Igor V8
Mroczny pisze:
cholernie drogie hobby wybrałeś
masz jeszcze hadecję?
Mroku ... jak masz w USA dostęp do nowych części to to autko jest 3 razy tańsze w eksploatacji niż nasze Patrole

Re: bronco V8 z koziegłów
: czw sty 06, 2011 1:06 pm
autor: Mroczny
to nie lepiej kupić w hameryce takiego zadbanego?
mnie po prostu eksploatacja polegająca na czekaniu na części już znużyła. I domyslam się, że ten pojazd jest świetną bazą do rekonstrukcji. Ale zamknie się trzykrotnością wywoławczej...
Kulka - mam.. nie da się nie mieć. Klr, vt, ltd
Re: bronco V8 z koziegłów
: czw sty 06, 2011 1:42 pm
autor: kulkagsx1200
no to widze ze park 2oo masz ciekawy Mroku
ale jeepa nie masz
no, moze i warto w hameryce ale koszt zwiazany z przyslaniem go tutaj +cena za pojazd to nie zmieszcze sie w najwiekszych marzeniach , dodatkowo jeszcze oplaty wszelkie

Re: bronco V8 z koziegłów
: czw sty 06, 2011 1:52 pm
autor: Mroczny
fakt.. dzipa chwilowo nie mam
Re: bronco V8 z koziegłów
: czw sty 06, 2011 2:04 pm
autor: kulkagsx1200
a [powiedz mi dlaczego nie dostaje powiadomien odpowiedzi w tematach obserwowanych na emila? qwa caly czas musze przegladac foum by zobaczyc czy ktos odpisal. od roku chyba tak mam . ustawilem wszystko normalnie jak ma byc i doopa blada

Re: bronco V8 z koziegłów
: czw sty 06, 2011 2:22 pm
autor: Mroczny
nie wiem.. u mnie działa
na pewno tego maila co trzeba podałeś? cookies pokasuj alboco..
Re: bronco V8 z koziegłów
: czw sty 06, 2011 2:39 pm
autor: kulkagsx1200
wywalilem troche obserwowanych tematow . moze cos pomoze. wszystko ustawione mam

jak trza
Re: bronco V8 z koziegłów
: czw sty 06, 2011 4:25 pm
autor: maiki85
Re: bronco V8 z koziegłów
: czw sty 06, 2011 5:23 pm
autor: kulkagsx1200
no fajny jest ale to nie fullsize i manual . ja , jesli mialbym granda zamienic to jedynie na auto pokroju wagoneera, gladiatora, k5 lub bronco czy silverado . jesli nie to nadal zostaje przy jeepach. u mnie jeep na 1wszym miejscu jednak

Re: bronco V8 z koziegłów
: czw sty 06, 2011 7:15 pm
autor: TomaszRT
Mroczny pisze:cookies pokasuj alboco..
nie..

Re: bronco V8 z koziegłów
: czw sty 06, 2011 8:01 pm
autor: Mroczny
nie.. - co?
ma nie kasować?
Re: bronco V8 z koziegłów
: czw sty 06, 2011 8:42 pm
autor: kulkagsx1200
kij z tym

wrócmy do tematu przewodniego

Re: bronco V8 z koziegłów
: czw sty 06, 2011 9:12 pm
autor: Mroczny
Tomasz jakiś taki uszczypliwy się zrobił..
a co do tematyki.. jak zbijesz cenę tego full size do dychy to może warto się zainteresowac. Jak nie jest tragicznie zgniły to spokojnie wyprowadzisz
Re: bronco V8 z koziegłów
: pt sty 07, 2011 5:39 pm
autor: kulkagsx1200
licze na to ze nie jest . ale to mnie nie martwi . wazne zeby mechanicznie byl sprawny
