4x4 na stałe w explorerze

[łysy85]

witam mam takie pytanko czy istnieje mozliwośc załąyczyc na stałe napend 4x4 w fordzie explorerze 93 r silnik 4.0 i jak to ewentualnie zrobić

[Student]

W fabrycznej konfiguracji nie ma takiej możliwości.

Znaczy jest, ale na krótko

[Mikado]

oczywiście, że jest taka możliwość

[kszesz]

oczywiście, że jest taka możliwość

Nazywa się to migomat
Poszukaj na forum explorera bo jest o tym mnogo.

[Mikado]

czytaj ze zrozumieniem
pytanie było o załączenie na stałe napędu 4x4, a nie 4x4 z zapiętymi blokadami (jakkolwiek by to było zrealizowane)

[łysy85]

spoko juz poradziłem sobie z tym moze nie na stałe ale bez elektryki ;]

[alban]

No to czekamy kiedy wybuchnie reduktor
EX1 nie ma dyfra międzyosiowego więc nie radze jeździć po czarnym z zapiętym 4x4

[Mikado]

jeżdżę tak od dwóch lat i jakoś nic jeszcze nie wybuchło...

skąd w wielu z Was tyle strachu i negatywnych myśli?

[alban]

Jeździsz z na stałe zapiętym 4x4 w jedynce?
Z oryginalnym reduktorem i automatycznymi sprzęgiełkami?

[Mikado]

mam na stałe 4x4 i nie mam sprzęgiełek tylko na sztywno podłączone półosie napędowe
czasem po asfalcie odłączam reduktor, ale nie jest to regułą...

ps. żeby nie było niejasności: po twardym jeżdżę ostrożnie, ale nie jak BABA (z całym szacunkiem dla BAB )

[alban]

Życzę powodzenia w zakupie nowego łańcucha za jakiś czas.
I kilku innych elementów układu napędowego.

[Mikado]

Życzę powodzenia w zakupie nowego łańcucha za jakiś czas.
I kilku innych elementów układu napędowego.

och to straszne! bardzo się zmartwiłem

możesz się tym nie dręczyć

[alban]

To, że Ty jeździsz tym autem jak chcesz i użytkujesz je jak chcesz nie oznacza to że każdy normalny przeciętny użytkownik może w taki sam sposób traktować swój samochód bez konsekwencji dla układu napędowego.
Pewnych zasad należy bezwzględnie przestrzegać jeśli chce się bezawaryjnie jeździć.
Jeśli ktoś na własne ryzyko użytkuje swój samochód niezgodnie z zaleceniami producenta lub logiką nie znaczy że jest to ogólnie przyjęta norma.
Doradzanie komuś żeby tak samo robił jest co najmniej nierozważne.
Tak więc wracając do sedna tematu można powiedzieć,
że "łysy85" - nie należy tak robić bo prędzej czy później coś ebnie.
Ja jako były użytkownik takiego samego pojazdu, właściciel serwisu samochodowego i kolega z forum - odradzam. Tak samo odradzał bym każdemu swojemu klientowi choć z awarii samochodów żyję.
To że kolega Mikado tak jeździ to nie znaczy że tak można i obędzie się bez konsekwencji.
Jeśli go na to stać i ma w garażu 5 innych Explorerów na klamot to nie znaczy, że Twoje auto to zniesie...
Pozdrawiam.