www.forum4x4.pl

właściwie to nie napędy a napęd przedni ..
na 2 H jest wszystko ok
na 4 H/4HL niby wszystko działa kontrolki ok koła przednie ciągną ...
ale jadę wciskam sprzęgło autko się toczy i gdzieś z przodu słychać lekkie terkotanie ? stuki ? chrobot ?
zmieniam napędy z 4 na 2 h jakby mniej ale jeszcze jest, rozpinam wyłącznikiem przedni napęd (ma tak orginalnie)
i cisza ...
co do kur ...? nędzy ? sprzęgiełek tu nie ma ...

łożyska igiełkowe podpierające przeguby.

Ranger ten europejski (tajlandzki ) 2008 ? Jesi to ten to elektryczny pstryczek którym "rozpinasz przednie napędy" to akurat służy do rozpinania przednich sprzęgiełek, którezapinają się gdy zatrzymujesz się i po raz 1 włączasz 2H ->4H.
Potem możesz przełączać w czasie jazdy do 100 km/h jesli dobrze pamiętam, gdyż sprzęgiełka już masz załaczone.

jesli to tak to obadaj jednak sprzegielka.

Tam nie ma sprzęgiełków. Jest rozpinana półoś.

Romek - osobiscie nie rozbieralem wiec nie kłoce sie, niemniej wg 3 lat uzytkowania i dyskusji z serwisami forda wygladalo na to ze tam sa automatyczne sprzegielka wlasnie. Co prawda juz 2 lata nie mam rangera, wiec pamiec nieswieza
Pierwszy raz wlaczjac 2H->4H za jadnym zamachem wlaczalo sie to ustrojstwo, a wylacznikiem rozlaczalo jak juz bylo niepotrzebne. Dziwnie troche ale dzialalo fajnie. Masz jakis schemat tego co tam jest wewnątrz ?

Nie mam, ale patroszyłem w swoim tam co nieco. Przy piastach są zabieraki sztywne. W momencie pierwszego załączenia przedniego napędu (na postoju) dźwignią, spinało się trybiki w skrzynce rozdzielczej i siłownik spinał chyba prawą półoś. Potem można sobie rozpinać i zapinać w trakcie jazdy, aż do rozpięcia półosi guzikiem na desce, tak jak piszesz. Po tym żeby zapiąć, znów trzeba się zatrzymać.
Te objawy u Bilansa wyglądają mi na łożyska igiełkowe. Słychać je po obciążeniu przynajmniej pracą dyferencjału.

A to OK. THX

Koledzy, u mnie słychać ciche 'terkotanie' przy zapiętym przodzie.
Nie jest głośne i występuje tylko przy skręconych kołach.
Przy jeździe 4x4 na wprost nic nie słychać.
Czy to także będą wspomniane łożyska?

Mogą być przeguby.

Myślałem o przegubach, ale przy nich jest to bardziej pukanie, tutaj dźwięk jest ledwo słyszalny, takie ciche terkotanie.
No nic, trzeba sprawdzić

okazało się że to krzyżak wału (przedniego) od strony reduktora
83 zł ...... + robota .....
(a w serwisie forda szukali szukali i doszli do wniosku że zemontują przedni most .....
zabrałem im autko ..... )