wymiana podwozia

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

adamos48
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 13
Rejestracja: ndz lis 14, 2004 2:27 pm

wymiana podwozia

Post autor: adamos48 » sob lis 10, 2007 5:32 pm

Witajcie
Mam dylemat ,czy wymieniać układ jezdny w jeepie z 1990 2.1 td na układ z isuzu trophera 2.8 .Mój magik tz mechanik prawi ,że jest to bardzo prosta operacja i że będę miał lepsze podwozie .Narzekałem na hamulce ,brak blokady ,nie zapina 4x4 .Proszę poradzcie czy to ma sens .
Pozdrawiam i czekam na posty.Adam

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gri74 » sob lis 10, 2007 5:35 pm

:o szalony ten twój magik
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

adamos48
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 13
Rejestracja: ndz lis 14, 2004 2:27 pm

Post autor: adamos48 » sob lis 10, 2007 5:45 pm

Może ,żle opisałem ,tz. wymianę mostów i coś tam jeszcze, reduktor zostaje .

Awatar użytkownika
Albert_N
     
     
Posty: 4695
Rejestracja: pt lut 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Albert_N » sob lis 10, 2007 6:36 pm

zalezy, co oznaczone jest jako "cos tam jeszcze" :roll:
Pozdrawiam, Albert
Suzuki SJ 413 1,3 SOLD
Mitsubishi L300 4x4
CRX 1.6 ED9

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Mroczny » sob lis 10, 2007 6:38 pm

mechanik miał rację - toż to pestka, coś pomiędzy wymianą klocków a ustawieniem zaworów - daj mu dwie stówy - powinien się zmieścić, z materiałami rzecz jasna
:)21

a serio - wszystko się da i wszystko jest możliwe, niemniej w takiej kompilacji będziesz pierwszym mi znanym

adamos48
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 13
Rejestracja: ndz lis 14, 2004 2:27 pm

Post autor: adamos48 » sob lis 10, 2007 6:42 pm

Za 2 stówy obiecał części z starego isuzu .Za 1500zł z wymianą silnika .

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Mroczny » sob lis 10, 2007 6:44 pm

hmm z Kopernika też się na początku śmiali

jak podpisze cyrograf krwią, że zrobi to dobrze, że będzie auto skręcać i hamować wtedy kiedy Ty chcesz, że będzie tak niezmiennie przez długi czas... to rób, jeepa nie zepsujesz :)21

adamos48
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 13
Rejestracja: ndz lis 14, 2004 2:27 pm

Post autor: adamos48 » sob lis 10, 2007 8:45 pm

Śliczne dzięki i na pewno zweryfikuje swoja decyzję. Natomiast powracając do tematu ,co zrobić ,żeby mieć dobre auto w górach ,ponieważ do domu mam baaardzo stromo a i stok nachylony jest do południa ,więc w południe wszystko sie topi a wieczorem lodowisko .Kupiłem jeepa ,żeby dojechać a okazało sie ,że to złom .Nie ma blokady ,hamulce robiłem parokrotnie i nic nie dało ,o ręcznym pisał nie będę ,przód nie zapina i co roku na zimę motam na stałe obracając widelec i podkładając kawałeczek sztyla od młotka ,żeby nie zsuneło się z wieloklina i tak jeżdzę .Tylna klapa to chyba już za nie długo odpadnie ,silnik jak uwidzi mróz to nie chce gadać i nie odpala .Myślę ,że dość już narzekań i proszę o radę jak to wszystko zrobić bo jeepa nie sprzedam ,ponieważ sie przywiązałem do niego i koniec.Adam

Awatar użytkownika
Ryszard Giedrojć
 
 
Posty: 986
Rejestracja: pn mar 07, 2005 8:25 pm
Lokalizacja: Kozielec

Post autor: Ryszard Giedrojć » sob lis 10, 2007 11:07 pm

Znam ten ból. Sam byłem matką.Bolesnie się przejechałem na kilku zmotach. Mechanik ci to powiedział, bo ma na zbyciu graty od Isuzu. Ide o zakład, że niczego nie pomierzył. Jeep nie ma ramy i tu nie jest tak łatwo zmotać. Taka zabawa ma sens, gdy sam to potrafisz coś takiego zrobić. Jeśli trwasz w uczuciu do tego Jeepa to nie pozostaje nic innego jak zacząć inwestowac w odbudowę, najlepiej kupując taniego anglika jako dawcę narządów.
Jeep Grand 2,7 CRD , Toyota LC RJ 70

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gri74 » ndz lis 11, 2007 2:27 am

Śliczne dzięki i na pewno zweryfikuje swoja decyzję. Natomiast powracając do tematu ,co zrobić ,żeby mieć dobre auto w górach ,ponieważ do domu mam baaardzo stromo a i stok nachylony jest do południa ,więc w południe wszystko sie topi a wieczorem lodowisko .Kupiłem jeepa ,żeby dojechać a okazało sie ,że to złom .Nie ma blokady ,hamulce robiłem parokrotnie i nic nie dało ,o ręcznym pisał nie będę ,przód nie zapina i co roku na zimę motam na stałe obracając widelec i podkładając kawałeczek sztyla od młotka ,żeby nie zsuneło się z wieloklina i tak jeżdzę .Tylna klapa to chyba już za nie długo odpadnie ,silnik jak uwidzi mróz to nie chce gadać i nie odpala .Myślę ,że dość już narzekań i proszę o radę jak to wszystko zrobić bo jeepa nie sprzedam ,ponieważ sie przywiązałem do niego i koniec.Adam
Po prostu kupiłes zdezelowany samochód , to co sie dziwisz że tak masz :roll: :lol:
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
golony
Posty: 656
Rejestracja: ndz paź 24, 2004 1:29 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: golony » ndz lis 11, 2007 9:04 pm

adamos48 pisze:Śliczne dzięki i na pewno zweryfikuje swoja decyzję. Natomiast powracając do tematu ,co zrobić ,żeby mieć dobre auto w górach ,ponieważ do domu mam baaardzo stromo a i stok nachylony jest do południa ,więc w południe wszystko sie topi a wieczorem lodowisko .Kupiłem jeepa ,żeby dojechać a okazało sie ,że to złom .Nie ma blokady ,hamulce robiłem parokrotnie i nic nie dało ,o ręcznym pisał nie będę ,przód nie zapina i co roku na zimę motam na stałe obracając widelec i podkładając kawałeczek sztyla od młotka ,żeby nie zsuneło się z wieloklina i tak jeżdzę .Tylna klapa to chyba już za nie długo odpadnie ,silnik jak uwidzi mróz to nie chce gadać i nie odpala .Myślę ,że dość już narzekań i proszę o radę jak to wszystko zrobić bo jeepa nie sprzedam ,ponieważ sie przywiązałem do niego i koniec.Adam
legendary...jeep :P jestes z nim emocjonalnie zwiazany?jak nie to moze lepiej czas na zmiane juz wiesz co i jak pierwszy raz zawsze boli teraz na pewno trafisz lepsza sztuke
chevrolet blazer 4.3. 95r 255/55/18

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość