JEEP CHEROKEE AWARIA WYRZUCA MI WODE ZE ZBIORNICZKA WYROWNAW

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

Cyryl
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 1
Rejestracja: śr sty 16, 2008 9:49 pm

JEEP CHEROKEE AWARIA WYRZUCA MI WODE ZE ZBIORNICZKA WYROWNAW

Post autor: Cyryl » śr sty 16, 2008 9:57 pm

mam pytanko mam jeepa cherokee 2,5td wymienilem uszczelki pod glowice ktore byly planowane chlodnica jest dobra a mimo to wyrzuca mi wode ze zbiornika wyrownawczego prosze o porade jaka jeszcze moze byc przyczyna czy jest mozliwe ze to wina korka ?

Awatar użytkownika
piotr oskwarek
 
 
Posty: 818
Rejestracja: wt paź 14, 2003 7:43 pm
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: piotr oskwarek » śr sty 16, 2008 10:47 pm

W placku miałem podobnie, ale okazało się, że w korku od zbiorniczka przesunął się oring i wywalało przez to płyn.
Z racji tego, że Ty masz w Jeepku ten nieszczęsny motorek, sprawdź ciśnienie w układzie chłodzenia, bo może się okazać, że to planowanie głowic na niewiele się zdało.
były Terrano I: 2.4 z podtlenkiem i 2.7TD;
był UAZ 2.9V6;
była Vicia Long 2.0V6
jest Pipek 2.7CRD

Awatar użytkownika
Floydoo
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 13
Rejestracja: pn lut 12, 2007 10:05 am
Lokalizacja: Sanok

Post autor: Floydoo » śr sty 16, 2008 10:59 pm

albo co gorzej możesz mieć pękniętą którąś głowcę ja tak miałem w moim tye że ja mam 2,1 td i była dmuchnięta uszczelka, a VM jest wrażliwy na przegrzanie i łatwo się zapowietrzają te głowice a potem lubi sobie któraś pęknąć. Hmm silnik fajny tylko trzeba na niego bardzo uważać...

Pozostaje Ci tylko sprawdzić szczelność głowic albo przeglądną czy mechanik czegoś nie sknocił przy składaniu.

a no i korek to nie ma nic do rzeczy, w zbirniku jak masz tyle płynu ile jest tam zaznaczone na MAX to nie powinno Ci nigdy wyrzucać
Jeep Cheeroke 2.1 td LIMITED 92'

http://floydoo.fotosik.pl/albumy/354866.html

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Post autor: misman » czw sty 17, 2008 9:38 am

Zasyfiona chłodnica.
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

lesio XJ

Post autor: lesio XJ » czw sty 17, 2008 6:55 pm

glowic w VM sie nie planuje takiej opcji nie ma !!
zmien mechanika

piotrl1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 61
Rejestracja: pn lut 20, 2006 3:31 pm
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: piotrl1 » pt sty 18, 2008 12:21 pm

Sprawdź termostat czy przypadkiem nie jest zamkniety non-stop i przy zatkanym odpowietrzeniu przy przyroście temperatury i pompie która stwarza ciśnienie wyrzuca tam gdzie może czyli do wyrównawczego zbiornika
Patrol GR

enter
 
 
Posty: 170
Rejestracja: pt mar 10, 2006 9:04 pm

Post autor: enter » pt sty 18, 2008 6:12 pm

Ja mam 4.0 i też zauważyłem w tym tygodniu, że przybyło mi płynu w zbiorniczku aż pod sam korek. Upuściłem i narazie jest dobrze, ale podejrzewam że to pierwszy objaw grubszej naprawy. Trzy lata temu płukałem układ chłodzenia i wlałem nowego płynu a teraz znowu pełno syfu. Skąd się to bierze??
XJ 4.0 90'

Janek66

A mnie ubywa :)

Post autor: Janek66 » pt sty 18, 2008 8:54 pm

Wam przybywa a mnie ubywa.Niewiele,ale na przejechane około 1000 km ubyło 1/2 litra płynu.Poza ubytkiem nie ma żadnych objawów typowych dla uszczelki: biały dym z rury,nierówna praca silnika,trudny rozruch,niema śladów oleju w płynie i białego osadu na spodzie korka oleju.
CVzy ktos tak miał i co było przyczyną?
Nie przejmuję się,dolewam płynu i jeżdżę,ale ciekaw jestem co to może być?
Aha,brak wycieków na zewnątrz,a temperatura pracy silnika w normie,nie gotuje.

enter
 
 
Posty: 170
Rejestracja: pt mar 10, 2006 9:04 pm

Post autor: enter » sob sty 19, 2008 8:16 am

Może ucieka przez parownik i dostaje się do cylindrów razem z gazem. Przy niewielkich ilościach możesz nie zauważyć białego dymu z rury.
XJ 4.0 90'

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40596
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: A mnie ubywa :)

Post autor: Mroczny » sob sty 19, 2008 8:36 am

Janek66 pisze:Wam przybywa a mnie ubywa.Niewiele,ale na przejechane około 1000 km ubyło 1/2 litra płynu.Poza ubytkiem nie ma żadnych objawów typowych dla uszczelki: biały dym z rury,nierówna praca silnika,trudny rozruch,niema śladów oleju w płynie i białego osadu na spodzie korka oleju.
CVzy ktos tak miał i co było przyczyną?
Nie przejmuję się,dolewam płynu i jeżdżę,ale ciekaw jestem co to może być?
Aha,brak wycieków na zewnątrz,a temperatura pracy silnika w normie,nie gotuje.
mikropęknięcia

Awatar użytkownika
Floydoo
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 13
Rejestracja: pn lut 12, 2007 10:05 am
Lokalizacja: Sanok

Post autor: Floydoo » sob sty 19, 2008 11:19 am

u mnie też czasem ubywa płyn a czasem sie trzyma jeden poziom przez długi czas i to w dwóch aftach i raczej sie tym nie przejmuje.
Troche paruje trche chyba wykapie, żaden silnik chyba nie jest aż taki szczelny żeby poziomy płynów były niezmienne przy eksploatacji.

Z doświadczenia natomiast wiem że jak sie śmiga ostro w terenie to może płynu ubyć nawet do 1l bo jak sie mocno silnik zagrzej to robi się w układzie ciśnienie i troche wyrzuca na wężyk bezpieczeństwa i nigdzie w komorze silnika śladu nie bedzie że płyn uciekł.
Jeep Cheeroke 2.1 td LIMITED 92'

http://floydoo.fotosik.pl/albumy/354866.html

piotrl1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 61
Rejestracja: pn lut 20, 2006 3:31 pm
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: piotrl1 » sob sty 19, 2008 12:37 pm

To prawda przy mocnym upalaniu w terenie temperatura potrafi mocno wzrastać ze nawet wiatrak nie pomaga i zawór się otwiera wywalając płyn i nie ma nawet śladu wycieku.
Patrol GR

lesio XJ

Post autor: lesio XJ » ndz sty 20, 2008 5:35 pm

musze dodac ze glowice sa ze stopu miekkiego i tyko powierzchniowo utwardzane wiec zadne szlify niewchodza w gre lepiej zalozyc stare
nisz je szlifowac i jak ktos doradza innaczej to go olej spawanie szlifowanie to 75% nowej glowicy a rezultat =0 jeszcze raz napisze
uszczelka od 94r to stop tenxtenu predzej pierdolnie zeliwny blok
nisz uszczelka ale glowice dalej z aluminium utwardzane powierzchiowo
wiec do wymiany i nienaprawialne cena nowej to 900 pln i nie kombinuj

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość