MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT
Moderator: Mroczny
-
mel

- Posty: 474
- Rejestracja: ndz lut 27, 2005 12:15 pm
- Lokalizacja: W-wa i okolice
Post
autor: mel » pn sty 21, 2008 9:41 pm
A to audi to 2.3, 2.6, 2.8, czy 4.2?
Poszedłeś do qwnozjadów ci Ci II generację włożyli - to cud , że żyjesz.
Szybciej z cyganami w trzy karty wygrasz na giełdzie, niż znajdziesz dobry warsztat z fachowcami od LPG. Zębów też nie leczysz za pierwszym rogiem - nieprawdaż? Ale są i spece i nikt nie mówi, że mają być tani.
A z tą opinią o LPG..... no cóż kiedyś też ziemia była płaska, a troszkę później przed automobilem musiał niunio z czerwoną flagą biec.

Ostatnio zmieniony pn sty 21, 2008 9:46 pm przez
mel, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeep YJ na Patrol GR, Toyota LC, Star
Jeep WJ 4.7 wiejt
GAZ 69 - jak z fabryki
-
borek.21
- jestem tu nowy...

- Posty: 40
- Rejestracja: pn sty 21, 2008 8:40 am
- Lokalizacja: Czerniejewo/Poznań
Post
autor: borek.21 » pn sty 21, 2008 9:41 pm
nie nie,jak benzynke to 4.0. Slyszalem dobre opinie na ten temat,no zobaczymy,odlicze sobie ze 3 tysie na sekwencje i juz

-
golony

- Posty: 656
- Rejestracja: ndz paź 24, 2004 1:29 am
- Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: golony » pn sty 21, 2008 9:59 pm
borek.21 pisze:http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4228912
no myslelismy o konkretnie tym egzemplarzu,ale pomyslimy jeszcze nad Grand(nie wiem co lepsze na błotko i troszke jezdenia po polach),czyli rozumiem ze to ten sam silnik.Kurde,po 98 roku to juz kolo 25 tysi trzeba wydac...
2.5 w grandzie jeszcze lepiej sie sprawuje zarowno po miescie jak i w terenie....

po prostu rakieta
chevrolet blazer 4.3. 95r 255/55/18
-
Przemekslaw
-

- Posty: 2886
- Rejestracja: czw maja 19, 2005 6:58 pm
- Lokalizacja: Stalowa Wola
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Przemekslaw » pn sty 21, 2008 10:01 pm
a co dopiero w terenie ? cud malina, wszędzie osiada jak kamien w wode

-
borek.21
- jestem tu nowy...

- Posty: 40
- Rejestracja: pn sty 21, 2008 8:40 am
- Lokalizacja: Czerniejewo/Poznań
Post
autor: borek.21 » pn sty 21, 2008 10:13 pm
no tez wyczytalem ze 2.5 benzyna to kiepscizna...
-
mendelmax

- Posty: 2048
- Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
- Lokalizacja: Katowice
Post
autor: mendelmax » pn sty 21, 2008 10:21 pm
Jakoś tak dziwnie jest, że diesle kupują ludzie którzy dużo jeżdża, a po 10 latach mają przebiegi rzędu 100 tys. Ciekawe, nie?
Jak musi być ten 2.5TD koniecznie, to napewno nie grand, chyba że planujesz jeździc tylko z górki lub zmajstrujesz sobie żagle. Mam Granda z 4.0 i on jeździ ok, ale bez szaleństw- nie wyobrażam sobie jakby było z 70-cioma końmi mniej, i niższym momentem.
A w ogóle o diesla trzeba bardzo dbać. Nie wiem czy odważyłbym się na zakup używki, nie wiedząc co właściciel z nim robił. Benzyniakowi raczej nie zaszkodzisz jeśli tylko wymieniasz oleje. A do diesla nie jeden kombinuje z olejem rzepakowym, zapominają o studzeniu turbo, kręcą wyżej niż on to dobrze znosi. Porażka

Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006
-
KUCHARZ
-

- Posty: 238
- Rejestracja: ndz cze 25, 2006 9:10 pm
- Lokalizacja: JELENIA GÓRA
Post
autor: KUCHARZ » pn sty 21, 2008 10:26 pm
mendelmax pisze:Jakoś tak dziwnie jest, że diesle kupują ludzie którzy dużo jeżdża, a po 10 latach mają przebiegi rzędu 100 tys. Ciekawe, nie?
Jak musi być ten 2.5TD koniecznie, to napewno nie grand, chyba że planujesz jeździc tylko z górki lub zmajstrujesz sobie żagle. Mam Granda z 4.0 i on jeździ ok, ale bez szaleństw- nie wyobrażam sobie jakby było z 70-cioma końmi mniej, i niższym momentem.
A w ogóle o diesla trzeba bardzo dbać. Nie wiem czy odważyłbym się na zakup używki, nie wiedząc co właściciel z nim robił. Benzyniakowi raczej nie zaszkodzisz jeśli tylko wymieniasz oleje. A do diesla nie jeden kombinuje z olejem rzepakowym, zapominają o studzeniu turbo, kręcą wyżej niż on to dobrze znosi. Porażka

ja dużo nie jeżdże ale żałuję że nie kupiłem benzyny gdybym miał tą wiedżę w co mam w momencie kupna
Jeep Cherokee 2,5td 99r
juz jest 2"
-
golony

- Posty: 656
- Rejestracja: ndz paź 24, 2004 1:29 am
- Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: golony » pn sty 21, 2008 10:32 pm
borek.21 pisze:no tez wyczytalem ze 2.5 benzyna to kiepscizna...
2.5 dizel podobnie w woyagerze rady nie daje a co dopiero w grandzie

chevrolet blazer 4.3. 95r 255/55/18
-
Mroczny
-

- Posty: 40590
- Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
- Lokalizacja: Rzeszów
Post
autor: Mroczny » pn sty 21, 2008 10:35 pm
bo jest słaby - i tyle
2.5d innych marek rodzi sobie i to doskonale - z cięższymi autami
vm to po prostu kiepski silnik.. a jak pomyślę, że ktoś może za to badziewie wydać 25 czy 30 koła...
ale kto bogatemu zabroni
-
mendelmax

- Posty: 2048
- Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
- Lokalizacja: Katowice
Post
autor: mendelmax » pn sty 21, 2008 10:37 pm
KUCHARZ, nie mówiłem personalnie o tobie, ale co do zasady się chyba zgodzisz- większość ludzi, nawet na zachodzie, kupuje diesle żeby nimi walić duże przebiegi, i obecnie kupno 98 ze 120 tys. na blacie to raczej BARDZO trudne zadanie.
Inna sprawa, że jak jeździ trasy to pół biedy, nie będzie zajechany. Gorzej jak jeździ na króciutkich trasach, po mieście- co i rusz rozgrzewanie i studzenie. Zawsze niedogrzany, potem niewystudzone turbo. Kapa ogólnie

Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006
-
KUCHARZ
-

- Posty: 238
- Rejestracja: ndz cze 25, 2006 9:10 pm
- Lokalizacja: JELENIA GÓRA
Post
autor: KUCHARZ » pn sty 21, 2008 10:42 pm
mendelmax pisze:KUCHARZ, nie mówiłem personalnie o tobie, ale co do zasady się chyba zgodzisz- większość ludzi, nawet na zachodzie, kupuje diesle żeby nimi walić duże przebiegi, i obecnie kupno 98 ze 120 tys. na blacie to raczej BARDZO trudne zadanie.
Inna sprawa, że jak jeździ trasy to pół biedy, nie będzie zajechany. Gorzej jak jeździ na króciutkich trasach, po mieście- co i rusz rozgrzewanie i studzenie. Zawsze niedogrzany, potem niewystudzone turbo. Kapa ogólnie

zgadzam sie ja tez jestem takim ewelementem

Jeep Cherokee 2,5td 99r
juz jest 2"
-
Zbowid
-

- Posty: 11902
- Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
- Lokalizacja: Bystrzejowice
Post
autor: Zbowid » pn sty 21, 2008 10:50 pm
Mroczny pisze:bo jest słaby - i tyle
2.5d innych marek rodzi sobie i to doskonale - z cięższymi autami
vm to po prostu kiepski silnik.. a jak pomyślę, że ktoś może za to badziewie wydać 25 czy 30 koła...
ale kto bogatemu zabroni
Nie to żeby się czepiał ale na przykład 2,5 td w L200 ten bez elektroniki - ma słabsze osiągi niż VM - zarówno jeżeli chodzi o moment, moc i resztę...
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. 
-
KUCHARZ
-

- Posty: 238
- Rejestracja: ndz cze 25, 2006 9:10 pm
- Lokalizacja: JELENIA GÓRA
Post
autor: KUCHARZ » pn sty 21, 2008 10:53 pm
Zbowid pisze:Mroczny pisze:bo jest słaby - i tyle
2.5d innych marek rodzi sobie i to doskonale - z cięższymi autami
vm to po prostu kiepski silnik.. a jak pomyślę, że ktoś może za to badziewie wydać 25 czy 30 koła...
ale kto bogatemu zabroni
Nie to żeby się czepiał ale na przykład 2,5 td w L200 ten bez elektroniki - ma słabsze osiągi niż VM - zarówno jeżeli chodzi o moment, moc i resztę...
wiem miałemhundaja z tym silnikiem
Jeep Cherokee 2,5td 99r
juz jest 2"
-
Mroczny
-

- Posty: 40590
- Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
- Lokalizacja: Rzeszów
Post
autor: Mroczny » pn sty 21, 2008 10:54 pm
Zbowid pisze:Mroczny pisze:bo jest słaby - i tyle
2.5d innych marek rodzi sobie i to doskonale - z cięższymi autami
vm to po prostu kiepski silnik.. a jak pomyślę, że ktoś może za to badziewie wydać 25 czy 30 koła...
ale kto bogatemu zabroni
Nie to żeby się czepiał ale na przykład 2,5 td w L200 ten bez elektroniki - ma słabsze osiągi niż VM - zarówno jeżeli chodzi o moment, moc i resztę...
nie chodzi mi osiągi
vm jeździ znośnie - jak jeździ
wiem, wiem - dalej się łudzisz, ze Twój będzie git

-
Zbowid
-

- Posty: 11902
- Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
- Lokalizacja: Bystrzejowice
Post
autor: Zbowid » pn sty 21, 2008 10:57 pm
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. 
-
KUCHARZ
-

- Posty: 238
- Rejestracja: ndz cze 25, 2006 9:10 pm
- Lokalizacja: JELENIA GÓRA
Post
autor: KUCHARZ » pn sty 21, 2008 10:58 pm
mendelmax pisze:KUCHARZ, nie mówiłem personalnie o tobie, ale co do zasady się chyba zgodzisz- większość ludzi, nawet na zachodzie, kupuje diesle żeby nimi walić duże przebiegi, i obecnie kupno 98 ze 120 tys. na blacie to raczej BARDZO trudne zadanie.
Inna sprawa, że jak jeździ trasy to pół biedy, nie będzie zajechany. Gorzej jak jeździ na króciutkich trasach, po mieście- co i rusz rozgrzewanie i studzenie. Zawsze niedogrzany, potem niewystudzone turbo. Kapa ogólnie

ja nim jeżdże na ryby z łodzią i to przewaznie min 50 km w jedną mańkę to jest już trasa
Jeep Cherokee 2,5td 99r
juz jest 2"
-
Elmer75
-

- Posty: 167
- Rejestracja: pn mar 14, 2005 5:52 pm
- Lokalizacja: wiocha z tramwajami (Stettin)
Post
autor: Elmer75 » pn sty 21, 2008 11:04 pm
a taka ciekawostka przyrodnicza...
znajomy mechanik opowiadał, jak dobrych parę lat temu przyjechał do niego klient z centralnej Polski...Polonezem. Miał problemy z chłodzeniem. Pod maską... VM o porażającej pojemności 2.0
Klient upierał się że kupiony z fabryki, jakiś prototyp cycuś

"Chcesz być zdrowy i bogaty, nie pij wódy-idź do chaty" - Dzieci Kapitana Klossa
-
mel

- Posty: 474
- Rejestracja: ndz lut 27, 2005 12:15 pm
- Lokalizacja: W-wa i okolice
Post
autor: mel » pn sty 21, 2008 11:16 pm
W 1983 r wyprodukowano ca 100 szt polonezów z silnikiem 2.0 D turbo produkcji VM - moc 84 KM, 163 Nm, od 0-100 km/h - 20 sek, v-max-prawie 150 km/h
Jeep YJ na Patrol GR, Toyota LC, Star
Jeep WJ 4.7 wiejt
GAZ 69 - jak z fabryki
-
mendelmax

- Posty: 2048
- Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
- Lokalizacja: Katowice
Post
autor: mendelmax » pn sty 21, 2008 11:33 pm
Ło boże, to nawet biednego poldolota to dotknęło?
Dobrze, że się szybko zreflektowali
Swoją drogą 20sec do 100kph to niezależnie od rodzaju auta, dno totalne na drodze.

Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006
-
Tytkowski
- jestem tu nowy...

- Posty: 31
- Rejestracja: sob sty 19, 2008 7:11 am
- Lokalizacja: Tychy
Post
autor: Tytkowski » wt sty 22, 2008 12:47 am
Co do oszczędności to jest to względne...decyzując sie na zakup terenowki jak to wszyscy mowicie juz zaczyna sie drenaz kieszeni...
Powiem tak...uświadomiony zostałem przez Was ze nie ma co w diesla wsiadac i próbować przekonywać się...ze moze nie moj...moze bedzie jezdzil jak trzeba...popytałem tez uzytkownikow...zadowoleni...i dobrze...
Ale tez jeden z ostatnich postów gdzie napisano zeby nie przekraczac prawie 2500 obr/min bo tego silnik nie lubi...dyskwalifikuje ten samochód...jak dla mnie...nie gwarantuje zadnej przyjemności...ok moze byc słaby...ale zawsze jakos w razie potrzeby mozna podciagnać...ale zastanawiając sie jednoczesnie ze moze jednak noge z gazu sciagnac bo juz wystarczy zeby sie zmiescic?...
Wiem stawiam hipotezy...leser straszny ze mne w tym temacie...ale zawsze trzeba zacząć...
Problem został...
4.0 w gazie...napewno zajeb....jezdzi....ale dalsze wycieczki obciazone wyzszymi kosztami...?i mimo wszystko zle wspomnienia z LPG
moze Y61...z 2.8 (krotki) oczywiscie?
no i ostatni 4R...powiem ze pasuje jak najbrdziej...ale jakos jak narazie nie wiem dlaczego do Cherokiego ciągnie...
Podejrzewam ze 4R najlepiej by sie spisal...
No nic dziękuje...może czas pomoże w wyborze...
-
Plush
-

- Posty: 259
- Rejestracja: śr sie 16, 2006 7:20 pm
- Lokalizacja: Chełm
Post
autor: Plush » wt sty 22, 2008 8:05 am
Z tymi obrotami to pieprzenie jakich mało - żaden silnik nie lubi jak się zapierdala z pedałem w podłodze i obrotami na czerwonym polu przez pół dnia a w normalnej jeździe to żaden problem... U mnie wskazówka obrotomierza wita się z czerwonym polem zawsze gdy jest taka potrzeba i nic się nie dzieje.
Pozatym jest wiele aut cięższych i ze słabszymi silnikami niż VM i jakoś sobie radzą i na szosie i w terenie więc nie rozumiem o co panika? Jak się chcecie ścigać to po cholere kupujecie śmietnika o kształcie i wysokości domku jednorodzinnego?
Pozdrawiam
Plush
GG: 12108
Vitara '91 1,6B Fedima 31/10.5/15
-
borek.21
- jestem tu nowy...

- Posty: 40
- Rejestracja: pn sty 21, 2008 8:40 am
- Lokalizacja: Czerniejewo/Poznań
Post
autor: borek.21 » wt sty 22, 2008 9:30 am
chyba sie zdecyduje na dieselka,pojade zobaczyc tamtego jeepka,może to jest juz ten silnik po zmianach...a jak nie to sie w poszuka czegos u niemców,tylko bardziej byłbym nastawiony na model po liftingu
widzialem ze sporo jezdzi tych dieselkow,a to chyba oznacza ze nie sa az tak złe...juz sam nie wiem

-
Przemekslaw
-

- Posty: 2886
- Rejestracja: czw maja 19, 2005 6:58 pm
- Lokalizacja: Stalowa Wola
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Przemekslaw » wt sty 22, 2008 9:55 am
-
borek.21
- jestem tu nowy...

- Posty: 40
- Rejestracja: pn sty 21, 2008 8:40 am
- Lokalizacja: Czerniejewo/Poznań
Post
autor: borek.21 » wt sty 22, 2008 10:06 am
no oki oki,juz dupska wam nie zawracam...
-
Damian
-

- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Damian » wt sty 22, 2008 10:24 am
Tytkowski pisze:
Podejrzewam ze 4R najlepiej by sie spisal...
dobrze podejrzewasz...
szukaj 3.0TD
krótki Y61 2,8TD też fajny, choć ten silnik też nie ma genialnych opinii

tym bardziej 3.0Di
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość