No ja u siebie wlasnie cos takiego wlalem (STP) i pomoglo.
Co prawda butelka mi "utkla" podczas nalewania we wlewie przez co wlalem cala flaszke do baku z 35l paliwa a ktora to powieniem rozrobic na 300litrow Pb ale fura chodzila przez pierwszy dzien jak ruski MIG21
Mam tez taki diabelski plan coby wyjac wtryski podlaczyc je do generatora i przeczyscic najpierw smaym tym plynem (no moze z malym dodatkiem benzyny); przepuszczac pod ciznieniem. W moim mniemaniu stezony plyn powinien dac sobie rade z kazdym syfkiem?!