Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM
Moderator: Mroczny
Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM
W styczniu obecnego roku kupiłem jeepa 2.5 td, silnik po generalnym remoncie, nie katowany w terenie, w środku i jak i blachy stan idealny, piękny sen jednak nie trwał długo... Postanowiłem wybrać się do mechanika który zajmuje się jeepami, koleś najpierw rozpływał się nad stanem wizualny samochodu, po czym otworzył maskę i....zaczął mi współczuć. Powiedział mi, że po kilku wypadach w nawet lekki teren może nie wytrzymać głowica.....
Nie wierzyłem mu, a jednak... jakoś 3 tyg później wracałem z poligonu, żaden ciężki teren, w żadnym wypadku błoto, ot tak jeździłem pod górkę i z górki.... z pod maski poszedł dym... głowica do wywalenia
Wstawiłem 4.0 benzynę, gaz i jest super, spala około 16 litrów, więc nawet bardziej ekonomiczny niż diesel
Nie wierzyłem mu, a jednak... jakoś 3 tyg później wracałem z poligonu, żaden ciężki teren, w żadnym wypadku błoto, ot tak jeździłem pod górkę i z górki.... z pod maski poszedł dym... głowica do wywalenia
Wstawiłem 4.0 benzynę, gaz i jest super, spala około 16 litrów, więc nawet bardziej ekonomiczny niż diesel
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 7
- Rejestracja: wt paź 13, 2009 8:32 pm
Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM
Ja też mam vm diesla we wranglu i nie jest źle. Tyle, że w JK 

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM
Kolego nie prawdą jest że Jeep td nie jest w teren ! Ja mam 2.5 td i daje sobie świetnie rade .Może benzyna jest silniejsza i mniej wadliwa ale nie lubi wody.Śmieją się koledzy którzy mają nissany 2,8gr które też są wybuchowe jak 2,5 Jeepa .Mocy mają tyle samo .A jeśli chcesz 2,5td to 3 zasady :
1 nabyć nie dobite ( silnik) auto
2 wymienić termostat na taki co otwiera się o 7-8 stopni wcześniej niż orginał
3 w układzie tylko dobry płyn nie woda bo na wodzie kilka dni i głowice do wymiany
Pozdrawiam
1 nabyć nie dobite ( silnik) auto
2 wymienić termostat na taki co otwiera się o 7-8 stopni wcześniej niż orginał
3 w układzie tylko dobry płyn nie woda bo na wodzie kilka dni i głowice do wymiany
Pozdrawiam

- wilku_grand
- jestem tu nowy...
- Posty: 95
- Rejestracja: ndz paź 18, 2009 8:10 pm
- Lokalizacja: Tychy
Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM
Cieszę się, że ktoś wreszcie ma takie zdanie.
Z VM-em trzeba się po prostu cackać. Trzeba coś wiedzieć i nie odwalać fuchy.
Są standardy których nie można przekraczać choćby sposób przykręcania głowicy.
Co do termostatu to szczerze mam pewne wątpliwości bo diesel lubi pewną ściśle określoną temperaturę. Ale może te parę stopni to faktycznie racja.
Drobne pytanie- gdzie taki nabyć?
Z VM-em trzeba się po prostu cackać. Trzeba coś wiedzieć i nie odwalać fuchy.
Są standardy których nie można przekraczać choćby sposób przykręcania głowicy.
Co do termostatu to szczerze mam pewne wątpliwości bo diesel lubi pewną ściśle określoną temperaturę. Ale może te parę stopni to faktycznie racja.
Drobne pytanie- gdzie taki nabyć?
ZJ AMC Stroker 4,6 + LPG 1997, Lift 4,5" , Truetrac, AW4, NP242
MUDDOCTORS
MUDDOCTORS
- Borgir
- Posty: 346
- Rejestracja: pn cze 01, 2009 5:55 pm
- Lokalizacja: 49° 40' 56 '' N || 21° 45' 57 '' E || Parva Cracovia
Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM
Wstaw Andorię z Lublyna i po sprawiewilku_grand pisze:Cieszę się, że ktoś wreszcie ma takie zdanie.
Z VM-em trzeba się po prostu cackać. Trzeba coś wiedzieć i nie odwalać fuchy.
Są standardy których nie można przekraczać choćby sposób przykręcania głowicy.
Co do termostatu to szczerze mam pewne wątpliwości bo diesel lubi pewną ściśle określoną temperaturę. Ale może te parę stopni to faktycznie racja.
Drobne pytanie- gdzie taki nabyć?







Dżizaz ..k@#$%wa ja pier@$#@lę Wy na prawdęnie kapujecie, że motopompa z WiEM to cyt.: "czapka spadła, dupa w krzakach"

Pozdrawiam WiEm'owiczów ... obyście mieli bezawaryjne chuchanie w garażach, bo pobocza są zajęte przez zwybuchowane Parchy 2.8, Disco co im pomosty padły i inne diabelskie wynalazki i nawet nie ma gdzie wyprzedzać tirów maluchem. Nosz K@#$wa mać ogarnijcie się ludziska.
Pozdr.
They call him Machete...
- Yes bro..., I mean...Padre
Coming Soon
- Yes bro..., I mean...Padre
Coming Soon
- wilku_grand
- jestem tu nowy...
- Posty: 95
- Rejestracja: ndz paź 18, 2009 8:10 pm
- Lokalizacja: Tychy
Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM
Przepraszam. Zmieniłem zdanie. Dziś mój VM sie roz...
Jestem zdecydowanym jego przeciwnikiem
Ludzie nie dajcie się nabierać bo to drogo kosztuje.
Jestem zdecydowanym jego przeciwnikiem
Ludzie nie dajcie się nabierać bo to drogo kosztuje.
ZJ AMC Stroker 4,6 + LPG 1997, Lift 4,5" , Truetrac, AW4, NP242
MUDDOCTORS
MUDDOCTORS
Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM
wilku_grand pisze:Cieszę się, że ktoś wreszcie ma takie zdanie.
Z VM-em trzeba się po prostu cackać.
Citam i citam i nie wierze normalnie jak telenowylawilku_grand pisze:Przepraszam. Zmieniłem zdanie. Dziś mój VM sie roz...
Jestem zdecydowanym jego przeciwnikiem
Ludzie nie dajcie się nabierać bo to drogo kosztuje.



VeryDiscovery `01 Td5 - to Radaca padaca
Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM
jak ktoś ma ochotę na vm... szczególnie tego 3.1 niech popatrzy na ceny tych motorow na allegro


- jarekstryszawa
-
- Posty: 4409
- Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontaktowanie:
Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM
Np. taki Chrysler Voyager: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9852713 , autko z 1996 roku, przebieg standardowo ok. 160 kkm, cytuję z opisu: "z trwałym i popularnym w innych europejskich samochodach silnikiem Diesla VM Systems" Nic dodać, nic ująć 

- Borgir
- Posty: 346
- Rejestracja: pn cze 01, 2009 5:55 pm
- Lokalizacja: 49° 40' 56 '' N || 21° 45' 57 '' E || Parva Cracovia
Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM
A ten VM czasami nie powozi Monterey'ów i Movano ? bo mi tak pojemnością śmierdzi, że to ten sam szitMroczny pisze:jak ktoś ma ochotę na vm... szczególnie tego 3.1 niech popatrzy na ceny tych motorow na allegro

Pozdrawiam.
They call him Machete...
- Yes bro..., I mean...Padre
Coming Soon
- Yes bro..., I mean...Padre
Coming Soon
Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM
Witajcie, jestem Marcin z Pruszkowa. Jeżdżę na codzień od lutego br. Jeep Grand Cherokee 2,5 TD z 1995r, władowałem już w niego ok 8tyś, ale warto, samochód ani razu mnie nie zawiódł, silnik chodzi jak prawdziwy grzechotnik, zero pukania, zero brania oleju, zero problemu z temperaturą silnika nawet w upałach, prawie skończylem renowacje zawieszenia, teraz podwyższam go o ok 2". Po zakupie wymienione dosłownie wszystkie płyny, a w silniku alej juz 3 razy, także silniczek jest w środku czysty. Kupuj a nie będziesz żałował, jedna rada przed kupnem ( chyba że już kupiłeś) sprawdż silnik.....mi on spala ok 10L/100km po mieście, jeżdzę nim codziennie do pracy w trasie spalił mi ok 7,5L/100km. Jesli coś, to pytaj ...

Tytkowski pisze:Witajcie
Prześledziłem całe prktycznie formu na temat szerokiego i nie chce mi sie wierzyc lub tez probuje znalezc jakies pozytywne strony tego samochodu ale własnie w dieselu...powaznie taka lipa?
Strasznie mnie kreci ten samochod, fakt ze to poczatki z takimi samochodami ale chce zaczac wlasnie od jeepa...tylko zeby diesla mial...
Doczytałem sie usterek...ale moze ktos bylby na tyle mily kto uzytkuje takiego...i napisal o jego codziennym uzytkowaniu?...
Bardziej bedzie to samochod do codziennej jazdy...napewno z czasem zjechac z twardego...moze jakies wyprawy?
Cenowo sa bardzo atrakcyjne jezeli chce sie sprowadzic...ale nawet nie oto chodzi ale oto jak ten samochod wyglada...!
Prosze nie odwolucie sie do archiwum...
chcialbym poznac opinie kogos kto uzytkuje Cherokiego w dieselu
Pozdrawiam
Cinek-007 Jeep ZJ 95r 2,5TD Loredo
Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM
http://forum.tdi-tuning.pl/printview.php?t=46&start=375
Takie refleksje znalazłem na WW temat.
Takie refleksje znalazłem na WW temat.
Zdrapek i poharatka
- Borgir
- Posty: 346
- Rejestracja: pn cze 01, 2009 5:55 pm
- Lokalizacja: 49° 40' 56 '' N || 21° 45' 57 '' E || Parva Cracovia
Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM
cinek-007 : nakłanianie do samobójstwa też jest w tym kraju karalnecinek-007 pisze:Witajcie, jestem Marcin z Pruszkowa. Jeżdżę na codzień od lutego br. Jeep Grand Cherokee 2,5 TD z 1995r, władowałem już w niego ok 8tyś, ale warto, samochód ani razu mnie nie zawiódł, silnik chodzi jak prawdziwy grzechotnik, zero pukania, zero brania oleju, zero problemu z temperaturą silnika nawet w upałach, prawie skończylem renowacje zawieszenia, teraz podwyższam go o ok 2". Po zakupie wymienione dosłownie wszystkie płyny, a w silniku alej juz 3 razy, także silniczek jest w środku czysty. Kupuj a nie będziesz żałował, jedna rada przed kupnem ( chyba że już kupiłeś) sprawdż silnik.....mi on spala ok 10L/100km po mieście, jeżdzę nim codziennie do pracy w trasie spalił mi ok 7,5L/100km. Jesli coś, to pytaj ...
Tytkowski pisze:Witajcie
Prześledziłem całe prktycznie formu na temat szerokiego i nie chce mi sie wierzyc lub tez probuje znalezc jakies pozytywne strony tego samochodu ale własnie w dieselu...powaznie taka lipa?
Strasznie mnie kreci ten samochod, fakt ze to poczatki z takimi samochodami ale chce zaczac wlasnie od jeepa...tylko zeby diesla mial...
Doczytałem sie usterek...ale moze ktos bylby na tyle mily kto uzytkuje takiego...i napisal o jego codziennym uzytkowaniu?...
Bardziej bedzie to samochod do codziennej jazdy...napewno z czasem zjechac z twardego...moze jakies wyprawy?
Cenowo sa bardzo atrakcyjne jezeli chce sie sprowadzic...ale nawet nie oto chodzi ale oto jak ten samochod wyglada...!
Prosze nie odwolucie sie do archiwum...
chcialbym poznac opinie kogos kto uzytkuje Cherokiego w dieselu
Pozdrawiam




They call him Machete...
- Yes bro..., I mean...Padre
Coming Soon
- Yes bro..., I mean...Padre
Coming Soon
Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM
Łomatko....s3R pisze:http://forum.tdi-tuning.pl/printview.php?t=46&start=375
Takie refleksje znalazłem na WW temat.


VeryDiscovery `01 Td5 - to Radaca padaca
Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM
ten silnik byl jeszcze w Range Rover , Opel frontera i europejskiej wersji Toyoty LC i kilku innych ponoc nawet UAZ 3160
był Muscel , Uaz
jest jeszcze ZJ 4,0 i MATIZ 5,2
jest jeszcze ZJ 4,0 i MATIZ 5,2
- sikorek102
- Posty: 387
- Rejestracja: ndz sty 13, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Lublin/ Kraków
Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM
[/quote]wilku_grand pisze:Dżizaz ..k@#$%wa ja pier@$#@lę Wy na prawdęnie kapujecie, że motopompa z WiEM to cyt.: "czapka spadła, dupa w krzakach"? Masakra jaki ten naród jest nieuleczalny.
Pozdrawiam WiEm'owiczów ... obyście mieli bezawaryjne chuchanie w garażach, bo pobocza są zajęte przez zwybuchowane Parchy 2.8, Disco co im pomosty padły i inne diabelskie wynalazki i nawet nie ma gdzie wyprzedzać tirów maluchem. Nosz K@#$wa mać ogarnijcie się ludziska.
Bardzo piękna cytata

sikorek102
JK Rubicon Unlimited 09
XJ Wagoneer 89
JK Rubicon Unlimited 09
XJ Wagoneer 89

- wilku_grand
- jestem tu nowy...
- Posty: 95
- Rejestracja: ndz paź 18, 2009 8:10 pm
- Lokalizacja: Tychy
Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM
VM jest super.
Chce ktoś się przekonać? Tanio! Stoi mi uszkodzony w garażu i ani mi się już nie chce myśleć nad nim 


ZJ AMC Stroker 4,6 + LPG 1997, Lift 4,5" , Truetrac, AW4, NP242
MUDDOCTORS
MUDDOCTORS
Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM
Jeżdżę swoim Jeepem VM /1999 rok produkcji /już prawie 2lata. Jasne ze można chrzanić bez końca o tym silniku.. Panie i panowie, proszę zwrócić uwagę na to, że 97% tej paplaniny to kopie kopii tych samych wywodów.... Mój samochód kilka lat tyrał co prawda nie w terenie, ale przewoził z zachodu na sporej lawecie samochody. U mnie jest jak wspomniałem dwa lata. Odpala jak CzakNoris, świetnie przyśpiesza, ma manualną/ jak prawdziwa terenówka/ skrzynię biegów, czego więcej chcieć... I gdzie te głowice, wybuchy, dymy spod maski, wypadając laski... Dobrze zrobiona laska nigdy nie wypadnie... 

- wilku_grand
- jestem tu nowy...
- Posty: 95
- Rejestracja: ndz paź 18, 2009 8:10 pm
- Lokalizacja: Tychy
Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM
I oby tak dalej. Ja miałem pecha pomimo cackania się
ZJ AMC Stroker 4,6 + LPG 1997, Lift 4,5" , Truetrac, AW4, NP242
MUDDOCTORS
MUDDOCTORS
Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM
bas pisze:Jeżdżę swoim Jeepem VM /1999 rok produkcji /już prawie 2lata. Jasne ze można chrzanić bez końca o tym silniku.. Panie i panowie, proszę zwrócić uwagę na to, że 97% tej paplaniny to kopie kopii tych samych wywodów.... Mój samochód kilka lat tyrał co prawda nie w terenie, ale przewoził z zachodu na sporej lawecie samochody. U mnie jest jak wspomniałem dwa lata. Odpala jak CzakNoris, świetnie przyśpiesza, ma manualną/ jak prawdziwa terenówka/ skrzynię biegów, czego więcej chcieć... I gdzie te głowice, wybuchy, dymy spod maski, wypadając laski... Dobrze zrobiona laska nigdy nie wypadnie...
Cierpliwosci

Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji
Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM
Wszystko przed tobąbas pisze:Jeżdżę swoim Jeepem VM /1999 rok produkcji /już prawie 2lata. Jasne ze można chrzanić bez końca o tym silniku.. Panie i panowie, proszę zwrócić uwagę na to, że 97% tej paplaniny to kopie kopii tych samych wywodów.... Mój samochód kilka lat tyrał co prawda nie w terenie, ale przewoził z zachodu na sporej lawecie samochody. U mnie jest jak wspomniałem dwa lata. Odpala jak CzakNoris, świetnie przyśpiesza, ma manualną/ jak prawdziwa terenówka/ skrzynię biegów, czego więcej chcieć... I gdzie te głowice, wybuchy, dymy spod maski, wypadając laski... Dobrze zrobiona laska nigdy nie wypadnie...

był Muscel , Uaz
jest jeszcze ZJ 4,0 i MATIZ 5,2
jest jeszcze ZJ 4,0 i MATIZ 5,2
Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM
Każdego czeka jakaś niespodzianka 

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM
Tylko prawdziwi faceci mają VM z manualną skrzynią biegów.Odpala jak CzakNoris, świetnie przyśpiesza, ma manualną/ jak prawdziwa terenówka/ skrzynię biegów,

Zdrapek i poharatka
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość