Autotraper sucks!!!

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
patriik
Posty: 452
Rejestracja: czw maja 05, 2005 8:09 am
Lokalizacja: Łódź

Post autor: patriik » czw gru 08, 2005 11:41 am

No przecież wysłałem info na priv, czyż nie?
UWAGA: to nie jest reklama (kryptoreklama). Szanowni moderatorzy - proszę o nie wyrzucanie tego postu: w okolicach Łodzi jest trudno dobrze peepa zrobić, więc podaję namiar na warsztat, który w mojej subiektywnej ocenie jest najlepszy:

TIGO Serwis Samochodów Amerykańskich ul. Papiernicza 7
właściciel Jurek tel: 509 302 310
Powołujcie się na Patrika z Łodzi od niebieskiego Wranglera. Jestem tam stałym klientem...... he he he....
:lol:
Szukam, szukam.... może patrolka a może pajero (czytaj: onanistę)
;-)

Awatar użytkownika
michals
 
 
Posty: 233
Rejestracja: pn wrz 05, 2005 8:09 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: michals » czw gru 08, 2005 9:43 pm

Konfrontacja, konfrontacja i po konfrontacji....

Otoz tak jak sie wczesniej umowilem bylem dzis w Autotraperze na kolumny i goraco powital mnie kierownik po czym zaprosil na stanowisko. Fachowcy chodzili ogladali i rzeczywiscie bylo tak jak mowilem. Sami byli zdziwieni. Zaproponowali porownanie z dwoma innymi wronglami na hali no i ...efekt taki sam tylko pewnie wlasciciel sie nie skarzyl ze mu tyl nie hamuje(taki klient to skarb). Ale zaproponowano mi wymiane szczek na orgilnalne ku mojemu zdziwieniu gratis i powiedziano ze tak ma byc i ten typ tak ma. Na koniec dostalem nagane za psucie opinii warsztatowi w sieci i wsiadlem do samochodu i odjechalem. A tu co? Od razu lepiej hamuje. nie jest to moze osobowka ale chociazby jak wrzucam na D to nie czuje szarpniecia jakby jakis tir w mojego syfa wjechal. Generalnie raczej kojące "konflikt" bylo dzisiejsze spotkanie


BTW Dzieki Patrik za namiar. Na Pw jakos nie otrzymalem.
TJ owner '97 4.0aut. LPG +3,5"+2"

Only at ...
Jeep.Org.PL

raffik
Posty: 305
Rejestracja: czw lis 27, 2003 2:07 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: raffik » pt gru 09, 2005 10:34 pm

no to czegos tu nie rozumiem :roll:
najpierw ci pokazali dwa Wrangle które tak samo hamują jak twój (czyli tyłem nie hamują :lol: ), a potem po załozeniu orginalnych szczęk auto hamuje
a może dopiero przy wymianie tych szczęk ktos je złozył właściwie i wyregulował jak trzeba :lol:
604JEEP11
jestem przy Prandoty 6-8
jak by co

Awatar użytkownika
patriik
Posty: 452
Rejestracja: czw maja 05, 2005 8:09 am
Lokalizacja: Łódź

Post autor: patriik » sob gru 10, 2005 2:27 pm

raffi pisze: a może dopiero przy wymianie tych szczęk ktos je złozył właściwie i wyregulował jak trzeba :lol:
!! Nie ma to jak zawodowcy. Dobrze, że za 3 razem wreszcie to zrobili.....lepiej późno niż po ......... wpadnięciu na drzewo??


:roll:
Szukam, szukam.... może patrolka a może pajero (czytaj: onanistę)
;-)

raffik
Posty: 305
Rejestracja: czw lis 27, 2003 2:07 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: raffik » sob gru 10, 2005 7:57 pm

no bo mało kto wie że szczeki 9" róznia się i przednia szczeka jest inna niz tylnia :roll: :lol:
604JEEP11
jestem przy Prandoty 6-8
jak by co

Awatar użytkownika
and
 
 
Posty: 1381
Rejestracja: pn paź 10, 2005 7:10 pm
Lokalizacja: www.jeepomaniac.org
Kontaktowanie:

Post autor: and » pn gru 12, 2005 8:14 am

u mnie nie obylo sie bez wymiany warsztatu.
pomoglo . stwierdzili , ogladneli, naprawili .bez sciemy.
wsadzili nowe wisko i auto lata. zadnego wywalania oleju ze skrzyni ,grzania i utraty trakcji itp objawow.
no i cena byla zadawalajaca.
na wszelki wypadek pojechalem pokatowac sie po gorach w sniegu i nic. 100 % sprawnosci .
a o maly wlos to by juz w ASO mi skrzynie automatyczna chcieli wymieniac . ot i szczesliwy koniec. :D
Andrzej (And)-tel. 694 624 370

http://WWW.JEEPOMANIAC.ORG

Awatar użytkownika
michals
 
 
Posty: 233
Rejestracja: pn wrz 05, 2005 8:09 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: michals » ndz sty 08, 2006 4:17 pm

Ja chyba kurna sprzedam samochod i przesiade sie na autobus. Jak mysle o warsztatach samochodowych( tych renomowanych i mniej) to mnie az krew zalewa. Z miesiac temu bylem w warsztacie...jakies Gabi albo cus takiego na zalozeniu blokady zaplonu. Warsztat specjalizuje sie w zabezpieczeniach samochodow wiec chyba nie spieprza roboty. Otoz tak mi zablokowali zaplon ze sie go nie daje odblokowac. No i co mnie jutro czeka? Holowanie samochodu do warsztatu. W nastapolu bylem na wymianie plynu chlodniczego. W chlodnicy byl zielony a dalem im rozowy(borygo) Po wyjezdzie ze stacji okazalo sie ze plyn w zbiorniczku wyrownawczym nie dosc ze jest metny (nie przeplukana chlodnica) to jest koloru posrednio rozowego i zielonego( chyba zapomnieli ze z bloku silnika tez wypadaloby spuscic plyn). O American Auto Expert to ja juz nie mowie bo chyba gorszego warsztatu w zyciu nie widzialem. Ciekla mi przekladnia kierownicza i pojechalem to uszczelnili. Za chwile znow ciekla to pojechalem drugi raz i powiedzieli mi ze uszczelnili tylko dol a teraz to oni musza gore uszczelniac. Po jakims 1,5 miesiaca przyjezdzam spowrotem i okazalo sie ze teraz gora cieknie i przyznal sie facet ze musieli zrobic to samo co poltora miesiaca wczesniej i jeszcze do mnie mowi ze musze zaplacic. No juz za grosz samokrytycyzmu nie maja.


Nic tylko na taxowki albo autobusy sie przesiasc
TJ owner '97 4.0aut. LPG +3,5"+2"

Only at ...
Jeep.Org.PL

Awatar użytkownika
intruz
Posty: 427
Rejestracja: pn sty 31, 2005 9:31 am
Lokalizacja: Kraków

Post autor: intruz » ndz sty 08, 2006 4:42 pm

Nic tylko na taxowki albo autobusy sie przesiasc[/quote]

albo robic samemu... 8)
XJ Country 4.0L, 242, manual, lift 2", LPG II gen. 30x9.5 AT/MT

Awatar użytkownika
michals
 
 
Posty: 233
Rejestracja: pn wrz 05, 2005 8:09 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: michals » ndz sty 08, 2006 5:30 pm

albo robic samemu...
Trzeba miec czas, narzedzia i odpowiednio sie znac...

To na co moje umiejetnosci starczaja i narzedzia pozwalaja robie samemu w wolnej chwili
TJ owner '97 4.0aut. LPG +3,5"+2"

Only at ...
Jeep.Org.PL

Awatar użytkownika
michals
 
 
Posty: 233
Rejestracja: pn wrz 05, 2005 8:09 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: michals » pn sty 09, 2006 8:23 pm

A wiec dzis wizyta w warsztacie no i sie okazalo... ze to nie warsztat zawiodl a peep. Padl mi rozrusznik.(warsztat w sumie tez bo wylacznik zaplonu czasami potrafi nie zadzialac). Chwycilem za telefon i do autotrapera numer wykrecilem a w sluchawce ze naprawa rozrusznika to jezeli same szczeki to oni musza wyjac ten rozrusznik i za ok 200 zl(czyt >250zl) zawioza to do innego warsztatu gdzie naprawia rozrusznik i samochod bedzie na wieczor gotowy. (powiedzialem ze zalezy mi na czasie). Dzieki Patrikowy za wczewsniejsze ofiarowanie namiaru na sprawdzony warsztat wykonalem do w/w miejsca telefon. Nie dosc ze zrobili od reki( 2 godz) to nie zaplacilem ze 300-400 zł a 90 ale ze na fakture chcialem to 110. Zobaczymy tylko ile pochodzi ten rozrusznik...

PS nie chwal dnia przed zachodem slonca...
TJ owner '97 4.0aut. LPG +3,5"+2"

Only at ...
Jeep.Org.PL

Awatar użytkownika
patriik
Posty: 452
Rejestracja: czw maja 05, 2005 8:09 am
Lokalizacja: Łódź

Post autor: patriik » wt sty 10, 2006 8:13 pm

Pochodzi, pochodzi...... jak Jurek coś robi to to ma działać :wink:

Kiedyś blokowało mi się koło przednie prawe i rozgrzewało do czerwoności.... w ASO powiedzieli - do wymiany szklanki (?) i coś jeszcze - razem za 400 PLN. Więc nie wiele myśląc zawiozłem autko do Tigo i ...... zrobili mi na miejscu, bez żadnych szklanek i powiedzieli, że zapłacę następnym razem.
Z uwagi na wyjazd do Borek zapytałem się go, czy to wytrzyma a on - jeśli nie to za darmo z lawetą po ciebie przyjadę. No i tak jeżdżę do dzisiaj i jakieś 8000 km zrobiłem......
:lol:
Szukam, szukam.... może patrolka a może pajero (czytaj: onanistę)
;-)

Awatar użytkownika
michals
 
 
Posty: 233
Rejestracja: pn wrz 05, 2005 8:09 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: michals » śr sty 11, 2006 8:19 am

Pochodzi, pochodzi... ale nie tym razem chyba.

Dzis rano odpalalem samochod mloteczkiem. Moze to dlatego ze nie robil tego sam pan Jurek a jego pracownik? Ale fakt jest faktem ze jest tak samo jak bylo czyli dupa.
TJ owner '97 4.0aut. LPG +3,5"+2"

Only at ...
Jeep.Org.PL

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

Post autor: XJeep » śr sty 11, 2006 8:46 am

michals pisze:Pochodzi, pochodzi... ale nie tym razem chyba.

Dzis rano odpalalem samochod mloteczkiem. Moze to dlatego ze nie robil tego sam pan Jurek a jego pracownik? Ale fakt jest faktem ze jest tak samo jak bylo czyli dupa.
zawies rozrusznik do firmy co sie zajmuje naprawa rozrusznikow ! !niech kazdy robi to co potrafi najlepiej i w czym sie wyspecjallizowal... !!

macher wymienil ci pewnie szczotki ... widac ze to nie wystarczylo i automat nawala... !! bo zasniedziale styki pradowe wykluczam z uwagi ze byl wymontowywany... !!

bendix serwis jest OK!! koszt calkowitej regeneracji to ok 170 pln a w zamian:

- nowe szczotki
- nowy automat
- wypiaskowana i pomalowana obudowa
- wymiana lozysk

Rozrusznik wyglada i dziala jak nowy, prawie gnoja nie slysze przy odpalaniu !! wczesniej prze 1/2 roku mloteczek wozilem pod siedzieniem...!! :lol:
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

Awatar użytkownika
laurent
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 60
Rejestracja: pt gru 16, 2005 10:30 am
Lokalizacja: kraków
Kontaktowanie:

Post autor: laurent » śr sty 11, 2006 10:26 am

dorzucę swoje:
wymiana tarcz i klocków przód, wymiana oleju w reduktorze i skrzyni.
w ASO w Kr. 1860 zł
w serwisie na literkę R. 640 zł

filtr powietrza:
118 zł
49 zł

Droga ta kawa w ASO ;)
Grand Cherokee Ltd 5.2 V8 '96
Volvo 960 2,5
jeep.org.pl

Awatar użytkownika
patriik
Posty: 452
Rejestracja: czw maja 05, 2005 8:09 am
Lokalizacja: Łódź

Post autor: patriik » śr sty 11, 2006 12:27 pm

michals pisze:Pochodzi, pochodzi... ale nie tym razem chyba.

Dzis rano odpalalem samochod mloteczkiem. Moze to dlatego ze nie robil tego sam pan Jurek a jego pracownik? Ale fakt jest faktem ze jest tak samo jak bylo czyli dupa.
No to kicha...... może na gwarancji zrobią :wink:
zadzwoń do nich jeszcze raz......
Szukam, szukam.... może patrolka a może pajero (czytaj: onanistę)
;-)

Awatar użytkownika
Wiktor
Posty: 311
Rejestracja: ndz mar 09, 2003 10:26 pm
Lokalizacja: JELCZ-LASKOWICE

Post autor: Wiktor » śr sty 11, 2006 2:42 pm

Stalker pisze: Ostatnio wypatencilismy jak mozna skasowac luzy na poloskach tylnego mostu, tak zeby nie wymieniac cklipow i mozna skasowac nawet 5mm luzu.

:)
oczywiscie ..........
TYLKO C*PY MAJA DŻIPY
XJ
askow@op.pl

Awatar użytkownika
michals
 
 
Posty: 233
Rejestracja: pn wrz 05, 2005 8:09 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: michals » śr sty 11, 2006 7:21 pm

patriik pisze:
michals pisze:Pochodzi, pochodzi... ale nie tym razem chyba.

Dzis rano odpalalem samochod mloteczkiem. Moze to dlatego ze nie robil tego sam pan Jurek a jego pracownik? Ale fakt jest faktem ze jest tak samo jak bylo czyli dupa.
No to kicha...... może na gwarancji zrobią :wink:
zadzwoń do nich jeszcze raz......
Juz dzwonilem. Wizyte mam na piatek umowiona. Zobaczymy co wymysla i czy zrobia na gwarancji. A powinni
TJ owner '97 4.0aut. LPG +3,5"+2"

Only at ...
Jeep.Org.PL

Awatar użytkownika
Stalker
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 85
Rejestracja: wt lut 01, 2005 9:57 pm
Lokalizacja: okolice boatcity

Post autor: Stalker » śr sty 11, 2006 8:34 pm

Wiktor pisze:
Stalker pisze: Ostatnio wypatencilismy jak mozna skasowac luzy na poloskach tylnego mostu, tak zeby nie wymieniac cklipow i mozna skasowac nawet 5mm luzu.

:)
oczywiscie ..........

a co ci sie nie podoba w tym rozwiazaniu ? ja mialem 2mm z jednej strony i 3mm z drugiej luzu i za pomoca grubszego cklipu bym tego nie skasowal , wiec moglem co najwyzej wymienic polosie na nowe za jedyne 1,2kzl ..
na moim rozwiazaniu przejechalem juz 24kkm , ostatnio profilatycznie otworzylem most i wszystko jest ok , nic nie stuka nic nie puka nic sie nie trze i jezdzi jak powinien

nie rozumiem wiec tego sarkazmu , masz lepszy pomysl to podrzuc chetnie poczytam
zaczynajcie ! ...czas dokończy :)
XJ '92 2,1TDi

Awatar użytkownika
Wiktor
Posty: 311
Rejestracja: ndz mar 09, 2003 10:26 pm
Lokalizacja: JELCZ-LASKOWICE

Post autor: Wiktor » czw sty 12, 2006 8:29 am

potwierdzam Twoja teorie , tak sie robi czasami i most daje rade
TYLKO C*PY MAJA DŻIPY
XJ
askow@op.pl

Awatar użytkownika
michals
 
 
Posty: 233
Rejestracja: pn wrz 05, 2005 8:09 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: michals » czw sty 12, 2006 8:14 pm

Dzis drugie podejscie...

Zobaczymy czy jutro da rade

A na gwarancji nie zrobili tylko 60 zeta se zazyczyli

PS Moj peep po raz drugi ostatnio zawiodl( spadl waz od chlodnicy) no i znow linke z bagaznika musialem wyciagnac...
TJ owner '97 4.0aut. LPG +3,5"+2"

Only at ...
Jeep.Org.PL

Awatar użytkownika
patriik
Posty: 452
Rejestracja: czw maja 05, 2005 8:09 am
Lokalizacja: Łódź

Post autor: patriik » sob sty 14, 2006 12:41 pm

michals pisze:Dzis drugie podejscie...

Zobaczymy czy jutro da rade

A na gwarancji nie zrobili tylko 60 zeta se zazyczyli

PS Moj peep po raz drugi ostatnio zawiodl( spadl waz od chlodnicy) no i znow linke z bagaznika musialem wyciagnac...
To i tak mniej niż w ASO :lol:

Działa?
Szukam, szukam.... może patrolka a może pajero (czytaj: onanistę)
;-)

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Post autor: misman » sob sty 14, 2006 12:42 pm

michals pisze:i

PS Moj peep po raz drugi ostatnio zawiodl( spadl waz od chlodnicy) no i znow linke z bagaznika musialem wyciagnac...
:o Tak sam sobie wziął i spadł ? :o Co Wy z tymi autami robicie... :o
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Awatar użytkownika
michals
 
 
Posty: 233
Rejestracja: pn wrz 05, 2005 8:09 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: michals » sob sty 14, 2006 3:54 pm

misman pisze:
michals pisze:i

PS Moj peep po raz drugi ostatnio zawiodl( spadl waz od chlodnicy) no i znow linke z bagaznika musialem wyciagnac...
:o Tak sam sobie wziął i spadł ? :o Co Wy z tymi autami robicie... :o
Tzn trojnik wzial sie i skruszyl... niestety moj peep z salonu to raczej nie jest i ma prawio wziac sie i cos ukruszyc

A dzisiaj rano(-6 wiec w nocy pewnie z -8 albo -9) odpalil za pierwszym razem. Stal cala noc pod chmurka
TJ owner '97 4.0aut. LPG +3,5"+2"

Only at ...
Jeep.Org.PL

Awatar użytkownika
patriik
Posty: 452
Rejestracja: czw maja 05, 2005 8:09 am
Lokalizacja: Łódź

Post autor: patriik » ndz sty 15, 2006 10:36 am

To kiedy wspólny (lightowy) wypadzik ??
:lol:
Szukam, szukam.... może patrolka a może pajero (czytaj: onanistę)
;-)

Awatar użytkownika
michals
 
 
Posty: 233
Rejestracja: pn wrz 05, 2005 8:09 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: michals » ndz sty 15, 2006 11:26 am

patriik pisze:To kiedy wspólny (lightowy) wypadzik ??
:lol:
Generalnie bardzo chetnie ale jakos teraz z czasem krucho(sesja sie zbliza) ale za jakies 2-3 tygodnie jak najbardziej
TJ owner '97 4.0aut. LPG +3,5"+2"

Only at ...
Jeep.Org.PL

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość