no i rozwaliłem most :(

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
leszek
 
 
Posty: 3337
Rejestracja: ndz mar 02, 2003 10:39 pm
Lokalizacja: Żywiec
Kontaktowanie:

Post autor: leszek » pt mar 17, 2006 4:53 pm

a bo ta strona to jakiś pokaz slajdów i nie chciało się wkleić to zdjęcie z dyframi ale fotek jest tam tylko kilka i warto je przeklikać.

to te z główkami mostów od góry.
na pirate 4x4 jest fajna fotka tych mostów ale coś nie robi dziś ich forum.

Awatar użytkownika
moomoojeep
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 89
Rejestracja: sob lip 23, 2005 6:46 pm
Lokalizacja: New Jersey, USA blisko NYC
Kontaktowanie:

Post autor: moomoojeep » pt mar 17, 2006 6:40 pm

kejtar pisze:
leszek pisze:a mosty w tym wynalazku to z jakiej ciężarówki są ??

http://www.avalancheengineering.com/sniperchassis2.htm
Z jakiej sa czy z jakiej beda? bo ja widze tylko ramy bez mostow a ten most co widze to jest pod przyczepa.
W prawym gornym rogu kliknij to zobaczysz na trzecim, czwartym itd. zdjeciu.

Mosty sie nazywaja Rockwell. Sa z wojskowych dwu i pol tonowych ciezarowek 6x6. Ciezarowki sa nazywane potocznie "Duce & a half" (czyli wlasnie dwa i pol). Dla porownania Dana 60 pochodzi zwykle z 3/4 tony i 1-tonowych polciezarowek. Wiec te mosty teoretycznie powinny byc tak okolo 3 razy wytrzymalsze od Dany 60. Przelozenia okolo 6,3 do 1 (nie jestem pewien tej trojki po przecinku ale napewno 6). Z tym ze jak widac walek atakujacy wychodzi z mostu pionowo do gory. Przelozenia w samym dyferencjale sa okolo 3,15:1 i dopiero drugi walek wychodzacy poziomo do walu napedowego i zazebiajacy sie z atakiem daje przelozenie 2:1.

Fajne tyle ze zajebiscie duzo waza. Czesto ludzie przerabiaja je na hamulce tarczowe bo z tego co wiem z fabryki wychodizly tylko z bebnami. poza tym te bebny bardzo duzo waza, wiec przerobka na tarcze to duza oszczednosc na wadze. Z fabryki czesto mialy Detroita w srodku, a jak nie mialy to mozna dokupic. Oczywiscie opony musza byc do tego odpowiednie tak pewnie ponizej 42" to nie ma co schodzic. Na sklaly powiedzmy ze ok (choc osobiscie nie jestem zwolennikiem takich ciezkich sprzetow w teren) ale w blocie to to pewnie dziala jak kotwica :) bul, bul, bul tone :)21

Osobiscie wolalbym juz mosty z Unimoga niz te Rockwell'e.
Voytek
W teren: 79 Jeep CJ-7: 4.5", 33"SS
Na codzien: 99 Cool 4x4 Cherokee XJ: 2.5"
www.run4x4fun.com

Awatar użytkownika
moomoojeep
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 89
Rejestracja: sob lip 23, 2005 6:46 pm
Lokalizacja: New Jersey, USA blisko NYC
Kontaktowanie:

Post autor: moomoojeep » pt mar 17, 2006 6:51 pm

michals pisze:To w USA znaja unimoga??????
Unimoga znaja a i owszem i bardzo lubia mosty z Unimoga ale ciezko je dostac. Jakas firma z Niemiec je sciagala do USA. Teraz wlasciciel sie przeniosl do Arizony lub Utah lub gdzies w tamte okolice no i dalej je sciaga. Od czasu do czasu da sie nawet kupic calego Unimoga na eBay.

Mosty Laplandera tez sa znane w USA tyle ze tutaj nazywane sa mostami Volvo. Byla firma (moze ciagle jest, nie wiem) ktora sciagala te mosty z Malezji. Goscie tez chyba byli z Malezjii bo jak kiedys dzwonilem do nich to mieli bardzo dziwny akcent.
Voytek
W teren: 79 Jeep CJ-7: 4.5", 33"SS
Na codzien: 99 Cool 4x4 Cherokee XJ: 2.5"
www.run4x4fun.com

Awatar użytkownika
moomoojeep
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 89
Rejestracja: sob lip 23, 2005 6:46 pm
Lokalizacja: New Jersey, USA blisko NYC
Kontaktowanie:

Post autor: moomoojeep » pt mar 17, 2006 7:11 pm

kejtar pisze:U nas na wschodnim wybrzezu bardzo popularne sa miedzy innymi mosty Frod 9".

OK. wiecej moze napisze jak sie zbudze do konca i zjem sniadanie ;)
No wlasnie widac ze jeszcze spisz :)21 Na wszchodnim wybrzezu mowisz. :lol: POBUDKa kejtar.
Voytek
W teren: 79 Jeep CJ-7: 4.5", 33"SS
Na codzien: 99 Cool 4x4 Cherokee XJ: 2.5"
www.run4x4fun.com

Awatar użytkownika
moomoojeep
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 89
Rejestracja: sob lip 23, 2005 6:46 pm
Lokalizacja: New Jersey, USA blisko NYC
Kontaktowanie:

Post autor: moomoojeep » pt mar 17, 2006 8:01 pm

kejtar pisze:U nas na wschodnim wybrzezu bardzo popularne sa miedzy innymi mosty Frod 9". Istnieja one w wersji High Pinion (Currie lub True Hi9) co jest bardzo pozadane ze wzgledu na podniesienie wyjscia(wejscia) z mostu do gory.

Jesli chodzi o D44, to do Jeepa jest popularny przedni D44 z forda ze wzgledu ponownie na High Pinion. Ci co chca utrzymac w miare "waski" profil przerabiaja most zeby wewnetrzne poloski byly z wagoneer (Mosty z Waggy sa niezbyt dobre bo maja low pinion, co nie tylko powoduje ze kat przedniego walu jest marny, ale rownierz low pinion na przednim moscie jest slabsze niz high pinion.

Mosty ze scout-ow niezbyt pasuja bo sa zbyt waskie.

Przedni D44 z Rubicon, nie jest prawdziwym D44: ma on srodek D44 ale z zewnatrz jest to ciagle D30.

Explorer 8.8 nie jest taki zly ale nie jest rownierz taki dobry. Trzeba w nim wspawac tuby do srodka zeby sie nie chcialy okrecic, no i wisi nizej niz D44.

OK. wiecej moze napisze jak sie zbudze do konca i zjem sniadanie ;)
Pisalem o tym co ludzie wkladaja, a ze jedne mosty sa gorsze drugie lepsze to wiadomo. Poza tym wszystkie wymienione mosty sa lepsze/mocniejsze w taki czy inny sposob (nie we wszystkich aspektach) od Dany 30 i 35, ktore najczesciej w nowszych Jeepach wystepuja. No i kosztuja zwykle troche mniej niz taki "Custom Built" HP Ford 9". Tym bardziej ze o ile dobrze sobie przypominam to Ford nigdy nie robil 9" w wersji HP, a jezeli tak to to byla zadkosc.

Poza tym mysle ze wschodnie wybrzeze sie rozni od zachodniego. Powiedzialbym, ze zachod jest bardziej zaawansowany technicznie i maja wiecej lepszych sprzetow, co widac po liczbie zawodow w rockrawlingu i i stopniu zaawansowania technicznego pojadow w nich startujacych.
Voytek
W teren: 79 Jeep CJ-7: 4.5", 33"SS
Na codzien: 99 Cool 4x4 Cherokee XJ: 2.5"
www.run4x4fun.com

Robeert
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 8
Rejestracja: wt kwie 11, 2006 8:45 am
Lokalizacja: SZCZECIN

most tył

Post autor: Robeert » pt lip 14, 2006 8:31 am

potrzebuje pomocy praktykow
musze wymienic talerz w tylnym moscie a nie stac mnie na warsztat
mam klucze checi i troche umiejetnosci na co musze uwazac i co mnie moze zaskoczyc prosze o w miare szybka odpowiedz na forum lub na
robertjozef@wp.pl

Robeert
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 8
Rejestracja: wt kwie 11, 2006 8:45 am
Lokalizacja: SZCZECIN

most tył

Post autor: Robeert » pt lip 14, 2006 8:34 am

i jescze jedno bo zapomnialem most to dana 35 bez zadnych udziwnien

Awatar użytkownika
mendelmax
Posty: 2048
Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mendelmax » pt lip 14, 2006 8:40 am

wymiana talerza łączy sie z wymianą ataku, a to z kolei wymagać będzie ustwiania tychże części względem siebie. Jesteś pewien, że to potrafisz? Bo tyle się o tym nasłuchałem, że nie mam odwagi :wink:
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Post autor: misman » pt lip 14, 2006 1:51 pm

mendelmax pisze:wymiana talerza łączy sie z wymianą ataku, a to z kolei wymagać będzie ustwiania tychże części względem siebie. Jesteś pewien, że to potrafisz? Bo tyle się o tym nasłuchałem, że nie mam odwagi :wink:
Ci, którzy się tym zajmują nie mają nadprzyrodzonych zdolności, pozwalających np. lewitować w powietrzu.
Głównym zagadnieniem jak mniemam będzie dostęp do odpowiedniej ilości podkładek regulacyjnych, o stosownych wymiarach i grubości, pozwalających na poprawne i rzetelne ustalenie wzajemnych położeń ataku i talerza. Goście od mostów i skrzyń zazwyczaj takimi dysponują, a przeciętny człowiek nie (bo i po co mu na co dzień). Ot, i cała różnica.
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Awatar użytkownika
mendelmax
Posty: 2048
Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mendelmax » pt lip 14, 2006 2:00 pm

Owszem, ale nie mając żadnego doświadczenia w tej materii, wymagać to będzie napewno kilkunastu prób. A jak się ustawi to nie tak jak trzeba, to szybciutko trzeba będzie nabyć nowy zestawik :lol: Dlatego ja uznałem, że nim się porwę na coś takiego samodzielnie, to muszę to zobaczyć w wykonaniu kogoś, kto to umie. Tylko tyle :)2
A przydałyby się jakieś 3.73 albo najlepiej 3.92, bo to auto nie jeździ :cry: Czasem się zastanawiam, co popchnęło konstruktorów jeepa do wsadzenia 3.55 z silnikiem 4.0... a 4.7 i 5.2 mają 3.73... logika wskazuje, aby bylo odwrotnie :)
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: most tył

Post autor: vandall1 » pt lip 14, 2006 9:00 pm

Robeert pisze:i jescze jedno bo zapomnialem most to dana 35 bez zadnych udziwnien
W sytuacji opisywanej nie masz zadnego manewru.
Zostawiasz atak/nic nie ruszać/,wyciagasz kosz,wymieniasz talerz zachowując podkładki regulacyjne pod łozyskami kosza.Po prostu demontujesz,wymieniasz i składasz wszystko jak było.Możesz jedynie sprawdzić,czy jest luz miedzyzębny /atak- talerz/.Jak nie ma-próbujesz przesunąć kosz/odsunąć talerz od ataku/-niestety zmieniając grubości podkładek,ale tak aby ich łączna grubość pozostała ta sama.
Wiekszy luz jest mniej szkodliwy niż jego brak.Jak bedziesz słyszał "pyk-pyk"-to jest ok.
To wszystko jest amatorszczyzną,ale może się udać.Po pewnym czasie kontrolnie lukasz pod dekiel /1000-1500km/ i jezeli nie stwierdzasz wykruchów na zębach-jeżdzisz spoko.Jezeli zęby zrobią się fioletowe,albo zaczną się złuszczać-cóż,nie udało sie :wink:
A zapomniałem:i tak bedziesz miał kłopot z tą gównianą śrubką bolca satelit...Jak masz duży luz na tym bolcu to mogło ją uciąć/wstawiasz wtedy kołek rozprężny,o ile pamiętam :)2
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
lesio jeep
 
 
Posty: 5524
Rejestracja: pt maja 13, 2005 3:17 pm
Lokalizacja: marsylija

Post autor: lesio jeep » pt lip 14, 2006 9:16 pm

a do pomiaru luzu miedzy zabkami przydatna jest bibulka do joitow :)21
czy zrezygnowałeś już z rosyjskiego gazu i ropy?
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » pt lip 14, 2006 9:17 pm

Moze być nawet gazeta :)20
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Robeert
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 8
Rejestracja: wt kwie 11, 2006 8:45 am
Lokalizacja: SZCZECIN

most

Post autor: Robeert » sob lip 15, 2006 8:49 am

no to mnie ladnie przestraszyliscie ale dzieki wielkie
chyba jednak nazbieram troszke zlotowek i zaniose mechanikowi a powiedzcie czy z dwoma ukruszonymi zebami dlugo pojezdze ktos prubowal
jeszcze raz dzieki za ostrzezenie bo wole bac sie teraz niz zdziwic w kanale

Awatar użytkownika
PKi
 
 
Posty: 1015
Rejestracja: czw lut 26, 2004 7:11 pm
Lokalizacja: Kaszuby
Kontaktowanie:

Post autor: PKi » sob lip 15, 2006 6:09 pm

bodek1 pisze:Tak się składa , że pip ma główkę przedniego mostu z lewej strony / siedząc za kółkiem / , a patrol z prawej! Jakoś nie mogę sobie wyobrazić wału na skos przez miskę olejową :o :D A poważnie tylko skrzynia ręczna z CJ-ta może problem rozwiązać , ale to już inna bajka i pieniądze , z którymi jak sam powiedziałeś krucho .
Chłopaki mają rację , że większość pipów to jeżdżące wraki . Miałem danę 35 , kola 31 i robił aż miło . Teraz mam danę 44 , koła 35 i też robi aż miło :)2 Po prostu: zero luzów , dobre łożyska i mamy sukces :)2 :D
A tak z ciekawości, gdzie wykopałeś D44?

I co masz na przodzie?
XJ '88 4.0 Kuna
Obrazek
OFFPOJE TEAM

Awatar użytkownika
lesio jeep
 
 
Posty: 5524
Rejestracja: pt maja 13, 2005 3:17 pm
Lokalizacja: marsylija

Post autor: lesio jeep » sob lip 15, 2006 9:29 pm

ale ja serio malujesz flamastrem zeby a potem puszczasz bibulke
jak potargana znaczy luz mniejszy nisz 0,2 mm jak zeby nie odbite
to znaczy ze wiekszy nisz 0,3 tym sposobem mozna wyregulowac kazda
przekladnie zebata z profesionalna dokladnoscia 8)
tak reguluje wtryskarki warte 180 tys euro :)21ostatnio zmienialem
pierscinie na wloskiej Bredzie z 65 roku pracujacej na 350 bar i srednicy
cylindra 470 mm pompa PMH pracujacej 16 godin diennie przez 40 lat
wiec w jeppie pewnie tesz bedzie gralo
czy zrezygnowałeś już z rosyjskiego gazu i ropy?
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych

Awatar użytkownika
mendelmax
Posty: 2048
Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mendelmax » ndz lip 16, 2006 8:55 am

lesio, a malujesz flamastrem tylko jedną zębatkę (np. tylko atak) czy obie?
I mówisz, że ma być ładnie odmalowany ślad (taki jak w service manualu) w kształcie półkola, ale bibułka nie może być naruszona, tak?
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006

Awatar użytkownika
lesio jeep
 
 
Posty: 5524
Rejestracja: pt maja 13, 2005 3:17 pm
Lokalizacja: marsylija

Post autor: lesio jeep » ndz lip 16, 2006 11:19 am

tylko jedna zebatke i najlepiej talez a reszta a jak piszesz
to nie jest takie trudne a jaka satysfakcjia ze most cichutki jak nigdy dotat no i dobrze zlozony pochula pare latek :lol:
tylko dlaczego pulkola :o ??
czy zrezygnowałeś już z rosyjskiego gazu i ropy?
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych

Awatar użytkownika
mendelmax
Posty: 2048
Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mendelmax » ndz lip 16, 2006 12:06 pm

Mój błąd, prostokąty mają być- spojrzałem na zły rysunek :lol:
Chyba jak będę kiedyś wymieniał przełożenia to się faktycznie skuszę na robienie tego osobiście. Ale muszę się jeszcze poprzyglądać ;)
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » ndz lip 16, 2006 1:16 pm

Dla porzadku stwierdzę,że trzeba to zrobić w paru miejscach na talerzu.
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
mendelmax
Posty: 2048
Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mendelmax » ndz lip 16, 2006 2:20 pm

Chyba w sumie gdy juz się uzna, że to już sukces, to najlepiej przejechać cały talerz, nie?
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » ndz lip 16, 2006 4:12 pm

Tak.Bywa,ze atak jest lekko krzywy i luz będzie rózny.Dość łatwo namierzyć to miejsce obracając atak ręką.Nie muszę chyba mówić że ma być wszystko czyste /dokładnie wymyte/ i trza pracować w skupieniu.
Czy można jeżdzić "na wykruchach"/Robert/? Otóz wiadomo,ze można-do czasu :wink: Zła jest sytuacja,gdy są one na sąsiednich zębach,gdyż grozi nam lawinowość zjawiska,kiepsko też gdy zbyt duży fragment zęba jest oderwany.Na pewno trzeba kontrolować ten proces /hałas/ i szukać powoli nowego zestawu.Są to elementy nienaprawialne,ale też ich totalne uszkodzenie nie grozi dalszymi zniszczeniami /choć zdarza się,że urwany ząb potrafi przebić blaszaną obudowę mostu/.
Tak,czy inaczej,po grzebaniu w moście-dobrze jest zajrzeć kontrolnie jak pisałem.
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
PKi
 
 
Posty: 1015
Rejestracja: czw lut 26, 2004 7:11 pm
Lokalizacja: Kaszuby
Kontaktowanie:

Post autor: PKi » ndz lip 16, 2006 7:55 pm

To ja dodam jeszsze że talerz też może być krzywy - przekonałem się jak przez długi czas szukałem przyczyny hałasu w moscie 8)
XJ '88 4.0 Kuna
Obrazek
OFFPOJE TEAM

bodek1
Posty: 426
Rejestracja: czw lut 27, 2003 5:53 pm
Lokalizacja: Kępice k/Słupska-Sławna-Miastka

Post autor: bodek1 » pn lip 17, 2006 6:34 am

PKi pisze:[
A tak z ciekawości, gdzie wykopałeś D44?

I co masz na przodzie?

Kiedyś ktoś z Lądka Zdrój sprzedawał na giełdzie 4x4 . Miały byc dwie dany 44 czyli przód i tył , ale okazało się , że przód to 30 , a tył 44 z LSD . Oczywiście 30 na przegubach w stanie idealnym! Trochę ją wzmocniłem / czyt. obspawałem :D / i jak na razie robi cacy . Koła 35 . Teraz będę montował ARB-a więc jeżeli półośki i przeguby okażą się za słabe jest jeszcze w Toruniu MOTOMAX gdzie dorabiają mocniejsze półosie i przeguby .
UAZ 5,9 V8 - rodzony w bólach - niestety SPRZEDANY

Awatar użytkownika
PKi
 
 
Posty: 1015
Rejestracja: czw lut 26, 2004 7:11 pm
Lokalizacja: Kaszuby
Kontaktowanie:

Post autor: PKi » pn lip 17, 2006 3:38 pm

bodek1 pisze:
PKi pisze:[
A tak z ciekawości, gdzie wykopałeś D44?

I co masz na przodzie?

Kiedyś ktoś z Lądka Zdrój sprzedawał na giełdzie 4x4 . Miały byc dwie dany 44 czyli przód i tył , ale okazało się , że przód to 30 , a tył 44 z LSD . Oczywiście 30 na przegubach w stanie idealnym! Trochę ją wzmocniłem / czyt. obspawałem :D / i jak na razie robi cacy . Koła 35 . Teraz będę montował ARB-a więc jeżeli półośki i przeguby okażą się za słabe jest jeszcze w Toruniu MOTOMAX gdzie dorabiają mocniejsze półosie i przeguby .
motomax polecam, drogo ale dobrze, mam polos długą D30 z przegubem rzeppa zamiast krzyzaka, robi zdecydowanie lepjej niż krzyzak. od czasu jak zabudowalem truetracka to notorycznie lecialy krzyzaki, teraz mam spokoj, ale to wszystko na 31"
8)
XJ '88 4.0 Kuna
Obrazek
OFFPOJE TEAM

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości