piloty do WJ nagle przestaly dzialac
Moderator: Mroczny
piloty do WJ nagle przestaly dzialac
witam,
bez zadnych ostrzezen, oba
nawet zmienilem baterie - oczywiscie nie pomoglo
wiec zakladam, ze piloty sa ok
czyli cos innego sie sp*^&%
mial ktos podobny przypadek ?
pozdrawiam
Darek
bez zadnych ostrzezen, oba
nawet zmienilem baterie - oczywiscie nie pomoglo
wiec zakladam, ze piloty sa ok
czyli cos innego sie sp*^&%
mial ktos podobny przypadek ?
pozdrawiam
Darek
darekd
Jeep Grand Cherokee Laredo 2001
Jeep Grand Cherokee Laredo 2001
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 48
- Rejestracja: śr sty 11, 2006 9:35 pm
- Lokalizacja: Austria
sprawdziles bezpiecznik?
w przednich drzwiach (chyba kierowcy) z tego co pamietam jest nadajnik (antena). Moze tam cos sie sp.... ?
Musze powiedziec, ze 2x terz nie moglem otworzyc drzwi pilotem. Walczylem kilka minut zanim zadzialal. Nawet jak stalem bezposrednio przy samochodzie. Normalnie moj (r.b. 2004) otwiera z ok. 20-30 metrow. Wiem, ze wczesniejsze roczniki mialy problem z sygnalem i pilot dzialal tylko z bliskiej odleglosci. Problem tkwil wlasnie w tej antenie.
pozdrawiam
PS: 2x ten problem mialem tylko u tesciow na jurze. Moze mnie Jura (lub tesiowie) nie lubia

w przednich drzwiach (chyba kierowcy) z tego co pamietam jest nadajnik (antena). Moze tam cos sie sp.... ?
Musze powiedziec, ze 2x terz nie moglem otworzyc drzwi pilotem. Walczylem kilka minut zanim zadzialal. Nawet jak stalem bezposrednio przy samochodzie. Normalnie moj (r.b. 2004) otwiera z ok. 20-30 metrow. Wiem, ze wczesniejsze roczniki mialy problem z sygnalem i pilot dzialal tylko z bliskiej odleglosci. Problem tkwil wlasnie w tej antenie.
pozdrawiam
PS: 2x ten problem mialem tylko u tesciow na jurze. Moze mnie Jura (lub tesiowie) nie lubia


WG 2004 , 2.7CRD Overland in black
Czasami jakieś kable wysokiego napięcia i inne ustrojstwa na drodze zakłócają działanie pilotów.
W Kraku jest taki jeden sklep gdzie kable są nisko i lepiej tam zamykać auto z kluczyka (sam się męczyłem z 20 minut nim zaskoczyło, a wiele razy sam widziałem jak ludzie się męczyli żeby wyłączyć alarm, często kończy się na przepychaniu samochodu).
W Kraku jest taki jeden sklep gdzie kable są nisko i lepiej tam zamykać auto z kluczyka (sam się męczyłem z 20 minut nim zaskoczyło, a wiele razy sam widziałem jak ludzie się męczyli żeby wyłączyć alarm, często kończy się na przepychaniu samochodu).
Trooper. Isuzu Trooper.
HAHAHAHAHAHA bo jeep to z gówna jest:D
Mieliśmy to samo w grandzie rocznik 2003/4. Cłopaki w serwisie kombinowali z przedłużaniem anteny, kombinowlai z nową centralką alarmu, kombinowali ze wszystkim co sie da...Efekt tego taki ze auto nie reagowało na pilota(losowo), samo sie zamekało( w górach tacie się zamknął złom jeden i wycieraczka tylna zapie,rdzielała jak szalona
) wyło bez powodu, komputer pokłądowy wariował- mozna było regulować fotele pdoczas jazdy autem i nie pokazywało otwarych drzwi...
W końcu wywalili ten alarm i zamontowali jakis niefabryczny, od tamtej pory jak ręką odjął
pozdrawiam i życzę wytrwałości
tomek
(podobno lepiej jest sprzedać od razu bo po 3 latach traci 60%warotści
)
Mieliśmy to samo w grandzie rocznik 2003/4. Cłopaki w serwisie kombinowali z przedłużaniem anteny, kombinowlai z nową centralką alarmu, kombinowali ze wszystkim co sie da...Efekt tego taki ze auto nie reagowało na pilota(losowo), samo sie zamekało( w górach tacie się zamknął złom jeden i wycieraczka tylna zapie,rdzielała jak szalona

W końcu wywalili ten alarm i zamontowali jakis niefabryczny, od tamtej pory jak ręką odjął
pozdrawiam i życzę wytrwałości
tomek
(podobno lepiej jest sprzedać od razu bo po 3 latach traci 60%warotści

UAZ M30 3,5l
WJ 2,7 CRD
WJ 2,7 CRD
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 48
- Rejestracja: śr sty 11, 2006 9:35 pm
- Lokalizacja: Austria
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości