Wsteczny uciekł
Moderator: Mroczny
Wsteczny uciekł
koledzy wędkarze zakopali sie w sniegu,a że mieszkam przy jeziorze poprosili o pomoc.,bo utkneli w sniegu.
Pojechałem ,podczepiłem wyciagnałem no i.... chciałem cofnać a tu O
nic z tego
Wszystkie biegi do przodu działaja pięknie
Grand 1995r.
jest wieczor a ja wpadam powoli w przerażenie!!!!
Padła szkrzynia???
Pojechałem ,podczepiłem wyciagnałem no i.... chciałem cofnać a tu O
nic z tego
Wszystkie biegi do przodu działaja pięknie
Grand 1995r.
jest wieczor a ja wpadam powoli w przerażenie!!!!
Padła szkrzynia???
-
-
- Posty: 104
- Rejestracja: czw sty 26, 2006 1:53 pm
- Lokalizacja: Korbielów
Trzeba było piwo wypić i w domu siedzieć!Miałem to samo.Wsteczny czasem załapał...szarpnął i....czasem conął.Zawiozłem autko do magika,rozebrali skrzynke i coś tam podłubali i naprawili.Tylko co?-i to jest pytanie.Szczerze to już nie pamiętam.Jak pytałem innych to mówili,że to może być sterowanie.U mnie to chyba coś jakieś łożysko się popyrtało,ale dokładnie....Pewnie Cię nie pocieszyłem,ani nie zmartwiłem,ale chciałem,abyś wiedział,że ktoś też tak miał.Noo..abyś wyjątkowo się nie czuł!Zaraz pewnie pomogą Ci inni.Zmartwią,zmieszają z błotem,zwyzywają od nieudaczników...tak napiszą,zobaczysz.Śpij ładnie i nie myśl jakie to koszty.Powodzenia!
...to ja poproszę!!
ZJ V8
ZJ V8
mój wsteczny też "uciekł" i już niestety się nie znalazł 
Pozostał mi zakup nowej skrzyni. Ale w ucieczce wstecznego dosyć istotnie pomógł mi pewien "fachowiec" 4x4 z zabrza. Złożył mi skrzynię tak, że zapomniał zabezpieczyć kulkę i ta połamała zęby w skrzyni.
Nie ma to, jak serwis z prawdziwego zdarzenia!

Pozostał mi zakup nowej skrzyni. Ale w ucieczce wstecznego dosyć istotnie pomógł mi pewien "fachowiec" 4x4 z zabrza. Złożył mi skrzynię tak, że zapomniał zabezpieczyć kulkę i ta połamała zęby w skrzyni.
Nie ma to, jak serwis z prawdziwego zdarzenia!
czasem też może się zdażyć że wyskoczą kulki z takiej przesówki
nie wiem czy w Jeepie jest też to możliwe,ale mi w busie też kiedyś tak z niczego wsteczny poszedł w pizdu
opuściłem skrzynię z silnikiem ,zdjąłem dekiel no i widzę o co chodzi
mordowałem się kilka godzin aby je z powrotem włożyć bez rozbierania
wszystkiego,bo gdybym rozebrał to żaden problem z posadowieniem kulek na miejscu
oczywiście musiałem się ich naszukać w tym oleju,i spręzynek też
nie wiem czy w Jeepie jest też to możliwe,ale mi w busie też kiedyś tak z niczego wsteczny poszedł w pizdu
opuściłem skrzynię z silnikiem ,zdjąłem dekiel no i widzę o co chodzi
mordowałem się kilka godzin aby je z powrotem włożyć bez rozbierania
wszystkiego,bo gdybym rozebrał to żaden problem z posadowieniem kulek na miejscu
oczywiście musiałem się ich naszukać w tym oleju,i spręzynek też
nie oszukuj się z tą wymianą olejuconi pisze:nie mam pojęcia o tych tarczkach!!!!cZy są one przypisane do każdego biegu?/
Sprawdziłem olej,jest ciemny a nie czerwony.CZy wymiana coś da??
w najlepszym wypadku może tylko coś pod drążkiem,ale nie wiem jak jest w jeepie,niech się wypowiedzą bardziej doświadczeni jeepem
-
- Posty: 1832
- Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
- Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość