Wymiana krzyżaka na wale

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

Lawek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 63
Rejestracja: wt mar 15, 2005 9:27 pm
Lokalizacja: Wa-wa

Wymiana krzyżaka na wale

Post autor: Lawek » pt cze 09, 2006 1:12 pm

JAk się do tego zabrać?

1. Potrzeba jakigoś specjalnego narzędzia :lol:

2. Po zdjęciu zawleczek czy trzeba użyć metody dziadka Iwana i pierdo$$%^&&nąć młotkiem?

3. Co z wyważeniem wału po wymianie? Praktykuje się to?
XJ 4.0l, '91 - country, lift2" + BFG 31"

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Re: Wymiana krzyżaka na wale

Post autor: misman » pt cze 09, 2006 1:50 pm

Lawek pisze:JAk się do tego zabrać?

1. Potrzeba jakigoś specjalnego narzędzia :lol:

2. Po zdjęciu zawleczek czy trzeba użyć metody dziadka Iwana i pierdo$$%^&&nąć młotkiem?

3. Co z wyważeniem wału po wymianie? Praktykuje się to?
1. Tak. Impulsownika kinetycznego z naprowadzaczem trzonkowym ;)
2. Trzeba, a nawet należy uzyć tej metody ;)
3. Nie. Chyba, że czujesz taką potrzebę - podejrzewasz że wał jest niewyważony. W innym wypadku nie trzeba.
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Lawek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 63
Rejestracja: wt mar 15, 2005 9:27 pm
Lokalizacja: Wa-wa

Post autor: Lawek » pt cze 09, 2006 2:40 pm

Czy można to zrobić leżąc pod samochodem?

Co zrobić po wyjęciu starego krzyżaka?
Zapewne oczyścić ale czy przetrzeć papierem ściernym?
XJ 4.0l, '91 - country, lift2" + BFG 31"

Awatar użytkownika
DanielF
Posty: 392
Rejestracja: czw kwie 29, 2004 9:54 am
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: DanielF » pt cze 09, 2006 2:49 pm

Jak masz wystarczajacy przeswit/wystarczajaco maly brzuch spokojnie zrobisz bez kanalu. Generalnie zalecaja zeby czeci walu byly potem w tym samym polozeniu, czyli sobie zaznacz zanim zdejmiesz. Ew.przetrzyj papierem z rdzy miejsca gdzie bedzie miseczka przylegala. Pierscienie zabezpiecajace spokojnie powinny sie dac wyciagnac po scisnieciu sczypcami. A potem mlotkiem 'przepychasz' krzyzak, wyciagasz miseczke i przepychasz w druga strone, wkladasz nowy i ostroznie wprasowujesz albo wstukujesz miseczki. Generalnie prosta i szybka robota, chyba ze ktoras sruba sie zbuntuje przy odkrecaniu.
Pozdrawiam - Daniel (kiedyś YJ '91 2,5l, w planach co innego...)

Lawek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 63
Rejestracja: wt mar 15, 2005 9:27 pm
Lokalizacja: Wa-wa

Post autor: Lawek » pt cze 09, 2006 3:09 pm

A gdzie są tam jakieś śruby???
XJ 4.0l, '91 - country, lift2" + BFG 31"

Awatar użytkownika
michals
 
 
Posty: 233
Rejestracja: pn wrz 05, 2005 8:09 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: michals » pt cze 09, 2006 9:20 pm

jak nie chcesz mlotka uzywac to zawsze mozesz prasy hydraulicznej uzyc jak masz pod reka. bedzie o wiele przyjemniej :D
TJ owner '97 4.0aut. LPG +3,5"+2"

Only at ...
Jeep.Org.PL

Awatar użytkownika
Prest
 
 
Posty: 1364
Rejestracja: czw lip 29, 2004 7:18 am
Lokalizacja: Świdnik

Post autor: Prest » pt cze 09, 2006 9:27 pm

michals pisze:jak nie chcesz mlotka uzywac to zawsze mozesz prasy hydraulicznej uzyc jak masz pod reka. bedzie o wiele przyjemniej :D
Najlepiej wysięgowej o nacisku minimum 160 Ton.


:)21
FZJ80

Awatar użytkownika
DanielF
Posty: 392
Rejestracja: czw kwie 29, 2004 9:54 am
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: DanielF » sob cze 10, 2006 7:24 am

Lawek pisze:A gdzie są tam jakieś śruby???
A nie ma? Myslalem ze jak w YJcie, krzyzaki z jednej strony sa na zegery, a z drugiej przykrecone (no oprocz jednego na wale i na polosiach).
Pozdrawiam - Daniel (kiedyś YJ '91 2,5l, w planach co innego...)

Awatar użytkownika
Billy69
Posty: 420
Rejestracja: śr sty 25, 2006 4:30 pm
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Billy69 » sob cze 10, 2006 12:35 pm

Tak jak mówisz Daniel, mocowanie krzyżaków jest identyczne jak we Wranglu.
XJ4.0... nastała era 4.2Donkey :)21
Jeśli coś się nie daje naprawić, znaczy, że nie było zepsute.

Lawek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 63
Rejestracja: wt mar 15, 2005 9:27 pm
Lokalizacja: Wa-wa

Post autor: Lawek » sob cze 10, 2006 8:56 pm

Wczołgałem się pod syfa ponownie i jednak są śruby.
Części będę miał dopiero we wtorek więc potraktowałem caly badziew WD40 niech sobie penetruje, może coś pomoże.
XJ 4.0l, '91 - country, lift2" + BFG 31"

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość