co wy na to?
Moderator: Mroczny
[quote="Pawog2"]Duża fura do miast powiadasz... równie dobrze do miasta może być taki choćby i nawet forester. Kto wykorzysta możliwości takiego auta w mieście-bezsens. To jest samochód autostradowy, w dalekie szybki trasy. Ale broń boże do miasta bo to marnowanie takiego auta[/quote
a to my autostrodach nie mamy przypadkiem ograniczenia do 130km/h
super co 5 s ogien potem tempomat i spac
a to my autostrodach nie mamy przypadkiem ograniczenia do 130km/h

super co 5 s ogien potem tempomat i spac

WJ 2,7 CRD Yokohama G012 A/T
- Pawog2
-
- Posty: 203
- Rejestracja: ndz mar 05, 2006 1:37 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Mysiadło czasem Kamieńczyk
chwila... tu chodzi o to żeby się dostatecznie szybko rozpędzić żeby dojechać na oparach do następnej stacji. Edox: znajdź mi osoby które nigdy nie przekraczały prędkości na autostradzie. Sam nieżadko zamykałem szafę na Katowickiej Jeep'em i prułem koło 200km/h(nie wiem dokładnie bo mam w milach i mi się licznik kończył...
Grand Cherokee ZJ 5.2, lift 4", 32x115x15 BFG AT, i niebawem wyciągarka. 668-158-413 - Paweł
no tak ale dodaj jeszcze pare video radarow i lipa, w swiecie ktory powoli caly zaczyna bic monitorowany i kontrolowany posiadanie takiego auto jest zgola bez jakichs praktycznych podstawPawog2 pisze:chwila... tu chodzi o to żeby się dostatecznie szybko rozpędzić żeby dojechać na oparach do następnej stacji. Edox: znajdź mi osoby które nigdy nie przekraczały prędkości na autostradzie. Sam nieżadko zamykałem szafę na Katowickiej Jeep'em i prułem koło 200km/h(nie wiem dokładnie bo mam w milach i mi się licznik kończył...


WJ 2,7 CRD Yokohama G012 A/T
- Najmłodszy_Gazowiec
- Posty: 374
- Rejestracja: czw maja 27, 2004 8:14 pm
- Lokalizacja: Karczew
- Pawog2
-
- Posty: 203
- Rejestracja: ndz mar 05, 2006 1:37 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Mysiadło czasem Kamieńczyk
Podsumowując... auto jest dla szejka z własną rafinerią lub dla ludzi którzy się ścigają na 1/4 mili. Może też być dla kogoś kto chce się pokazać na mieście jaki to on jest zaj... Innego sensu wydawania takiej kasy nie widzę. Ogólnie mówiąc gdyby to było Porsche albo jakieś terenowe Lambo to by mi sie podobał bo z wyglądu nie jest zły. Ale do Jeep'a który jest utożsamiany z samochodami prawdziwie terenowymi to jest pomyłka. Jeep ma dobry silnik Hemi 5.7 i to moim zdaniem wystarczy, a takie eksperymenty powinien zostawić firmom sportowym które chcą mieć sportowego SUV'a
Grand Cherokee ZJ 5.2, lift 4", 32x115x15 BFG AT, i niebawem wyciągarka. 668-158-413 - Paweł
- Michał_1989
- Posty: 1588
- Rejestracja: czw kwie 28, 2005 9:15 pm
- Lokalizacja: Komorów k. Warszawy
Jeszce jest jeden samochód który można dodać to tzw . "pomyłek koncernu" mianowicie MB G 55 AMG ma 5,6->100 ,3 blokady itp
http://www.youtube.com/watch?v=fBoBxvG-3RE
http://www.youtube.com/watch?v=fBoBxvG-3RE
Suzuki Samurai 2.0i
/ Jeep Grand Cherokee 4,7 V8 


Ale zarowno ten Jeep jak i G moga sie podobac, sa naprawde ladne. Ale o co chodzi z hipnoza pod nazwa Porsche Cayenne? W morde, przeciez to jest tak brzydkie ze az strach, to zadziwiajace ze ludzie placa tyle kasy (w 2005 w Polsce sprzedanych 187 sztuk) za takiego brzydala. Fenomem na miare naszych wyborow prezydenckich i parlamentarnych.
1992 Jeep Cherokee Limited


-
- jestem tu nowy...
- Posty: 24
- Rejestracja: pt sie 25, 2006 3:12 pm
Panowie, skąd wy bierzecie te dane? Tam jest stały napęd 4x4 z blokowanym elektronicznie (sprzęgło operowane hydraulicznie, nadzorowane komputerem ESP) mechanizmem międzyosiowym. Do tego jest przyhamowywanie buksujących kół. To nie napęd zabija możliwości terenowe tego auta (choć sam w sobie brak reduktora napewno nie pomaga
), tylko zawieszenie i opony.
Gdzieś czytałem o kolesiu który kupił SRT8 i robi je do offroadu, głównie na bazie części z WK z quadra-drive II. A bawi się w to tylko dlatego, żeby mieć ten silnik, bo tak to by se kupił po prostu 5.7.

Gdzieś czytałem o kolesiu który kupił SRT8 i robi je do offroadu, głównie na bazie części z WK z quadra-drive II. A bawi się w to tylko dlatego, żeby mieć ten silnik, bo tak to by se kupił po prostu 5.7.
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006
- Pawog2
-
- Posty: 203
- Rejestracja: ndz mar 05, 2006 1:37 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Mysiadło czasem Kamieńczyk
MB G55 AMG jest mimo wszystko bardziej urzytecznym samochodem poza utartymi szlakami niż SRT. Co do Porsche Cayenne to nie będę się wypowiadał bo nie warto, mimo że też lepiej pojedzie w terenie niż SRT(to tak w nawiasie) 

Grand Cherokee ZJ 5.2, lift 4", 32x115x15 BFG AT, i niebawem wyciągarka. 668-158-413 - Paweł
Wiecie co, do Cayenne mam mieszane uczucia. Jest brzydkie, to fakt. Piekielnie skomplikowane i za drogie, to też fakt. Ale jest też bardzo użyteczne do codziennego użytku- możesz tym gnać po autostradach, a potem po prostu guzikiem zupełnie zmienić charakterystykę auta i wpakować się w teren. O ile ci tego auta nie szkoda, to zapewne prześmiga trasy niedostępne dla seryjnych jeepów, zwłaszcza Grandów. Więc jeśli chodzi o deprecjonowanie Cayenne to byłbym ostrożny. Szkoda tylko, że musiało je wyprodukować akurat Porsche.
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006
- Pawog2
-
- Posty: 203
- Rejestracja: ndz mar 05, 2006 1:37 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Mysiadło czasem Kamieńczyk
Porsche ma jedynie większy prześwit po podniesieniu zawieszenia od seryjnych Jeep'ów. Co do akcji typu oderwanie ktoregoś z kół od podłoża to tak samo jak Jeep nie ma szans dalej pojechać. Widziałem akurat to Porsche(w jakimś programie w TV) w takiej sytuacji i wiem co mówię. Chyba że coś zmienili. Lepiej w głębokim błocie może jedynie robić bo ono się całe podnosi i mosty w niczym nie przeszkadzają bo ich nie ma, to jest jedyna zaleta w terenie moim skromnym zdaniem.
Grand Cherokee ZJ 5.2, lift 4", 32x115x15 BFG AT, i niebawem wyciągarka. 668-158-413 - Paweł
dokladnie brak mostow w wielu przypadkach pomaga w terenie tyle tylko ze takie zawieszenie jest bardziej podatne na uszkodzenia i ble ble ble bylo juz o tym, ale co do jazdy w terenie i porownywania do grandow, to mialem przyjemnosc w Krynicy Morskiej zjechac z czarnego swoim WJ a znajomy Cayenne i kilka razy musialem pomagac wydostac sie temu czemus z rowkow, blotka itd. 

WJ 2,7 CRD Yokohama G012 A/T
Oki, ale o której wersji mówimy, najtańszej czy najdroższej? Bo nieśmiało pragnę przypomnieć, że WJ w najtańszej nie ma nawet napędu na przód
Co do oderwania kół to przypominam, że Cayenne ma przyhamowywanie buksujących kół (dostępne dopiero w KJ i WK), więc poszło by. A większy prześwit to chyba istota sprawy, prawda?
Jeszcze raz podkreślę, że to auto mi się za bardzo nie podoba, ale nie można go tak bardzo deprecjonować.

Co do oderwania kół to przypominam, że Cayenne ma przyhamowywanie buksujących kół (dostępne dopiero w KJ i WK), więc poszło by. A większy prześwit to chyba istota sprawy, prawda?
Jeszcze raz podkreślę, że to auto mi się za bardzo nie podoba, ale nie można go tak bardzo deprecjonować.
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006
ciekawa dyskusja... ja bym to podsumował znanym stwierdzeniem że jak coś ma być do wszystkiego to jest do niczego, chociaż zazwyczaj wypełnia jakąś lukę i zapotrzebowanie. Tak chyba jest z takimi samochodami jak cayene i jeep w wersji srt. W sumie ja budując swoje auto chciałem znaleść właśnie taki złoty środek, czyli terenówka z ponad przeciętnymi osiągami na drodze. Refleksje są takie że to się nie może udać - mówię tu o swoim aucie. Nadal jest to jeep na ramie i ze sztywnymi mostami dający po założeniu terenowych kół bardzo dobre możliwoscie w terenie. Mocny silnik hemi daje na prawdę niesamowite wrażenia podczas przyspieszania, na drodze "nie ma bata" (koło 5 do setki), ale jednocześnie sztywne mosty powodują bardzo niepewne zachowanie na wszelkiego rodzaju niewrównościach, na koleinach jedzie jak chce, usztywnienie zawieszenia daje trochę, ale pogarsza możliwości terenowe. Kwadratowe nadwozie przy dużej prędkości daje potężne opory powietrza i huk powyżej 200km/h jest juz niemiłosierny. Obecnie żeby mi to wszystko sprawnie hamowało kończą mi montować wyczynowe hamulce z 14" tarczami i tu kończy się juz możliwość założenia prawdziwych terenowych kół - minimalna wielkość felgi to w tym wypadku 18 cali, coś za coś, zawsze tak jest i chyba trzeba się z tym pogodzić, kwestia wyboru.
wrangler TJ OME HD 2" 5,7 HEMI MAGNUM inside
, jeep liberty 3,7 , honda civic

- Pawog2
-
- Posty: 203
- Rejestracja: ndz mar 05, 2006 1:37 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Mysiadło czasem Kamieńczyk
Nie deprecjonowałbym gdybym nie miał podstaw ku temu. Swoje widziałem i Porsche po oderwaniu kół nie pojechało dalej. Co prawda przeszkoda była znacznej wielkości ale to blokowanie kół na wiele się nie zdało, pod warunkiem że do testów był użyty sprawny model(tego nie wiem).mendelmax pisze:Co do oderwania kół to przypominam, że Cayenne ma przyhamowywanie buksujących kół (dostępne dopiero w KJ i WK), więc poszło by.
Grand Cherokee ZJ 5.2, lift 4", 32x115x15 BFG AT, i niebawem wyciągarka. 668-158-413 - Paweł
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość