doodatek do oleju w moście

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

enter
 
 
Posty: 170
Rejestracja: pt mar 10, 2006 9:04 pm

Post autor: enter » sob sty 06, 2007 1:04 pm

Jeśli odpowietrznik będzie zatkany to spewnością puści simmering nawet przy prawidłowej ilości oleju. Poziom oleju musi być poniżej dolnej krewędzi simmeringu bo w przeciwnym razie w końcu zacznie cieknąć. Nie wiem jaki zapas jest w danie35 być może nie jest problemem wlewanie więcej oleju.
XJ 4.0 90'

Awatar użytkownika
mendelmax
Posty: 2048
Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mendelmax » sob sty 06, 2007 1:16 pm

enter pisze:Jeśli odpowietrznik będzie zatkany to spewnością puści simmering nawet przy prawidłowej ilości oleju.
No właśnie, dlatego nie ma co aż tak cudować ;)

Jak byłem u Raffików też wlali po korek, u Płaskiego tak samo, więc myślę, że to chyba jednak jest dopuszczalne :)2
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006

enter
 
 
Posty: 170
Rejestracja: pt mar 10, 2006 9:04 pm

Post autor: enter » sob sty 06, 2007 1:24 pm

Z reguły leje się pod korek, ale jeep to specyficzne auto. Sam byłem zdziwiony.
Skoro w Raffikolandi tak robią to pewnie nie ma to skutków ubocznych :)2
XJ 4.0 90'

Awatar użytkownika
mendelmax
Posty: 2048
Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mendelmax » sob sty 06, 2007 2:30 pm

enter pisze:Z reguły leje się pod korek, ale jeep to specyficzne auto.
Fakt :wink:
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006

Awatar użytkownika
KUCHARZ
 
 
Posty: 238
Rejestracja: ndz cze 25, 2006 9:10 pm
Lokalizacja: JELENIA GÓRA

Post autor: KUCHARZ » pn sty 08, 2007 12:06 am

enter pisze:Z reguły leje się pod korek, ale jeep to specyficzne auto. Sam byłem zdziwiony.
Skoro w Raffikolandi tak robią to pewnie nie ma to skutków ubocznych :)2
ostatnio wymieniałem krzyżaki a przy okazji rozwaliłem uszczelniacze i też je musiałem wymienić razem z łożyskami w moscie dana 30,i nie wiedziałem ile ileju idzie do mostu więc wlałem 1 l.ale zadzwoniłem do raffików i powiedzieli że 1.5-1.7l ,i jak dolałem pół litra to było akurat po korek,a przy rozbieraniu mostu wylałem litr ,i dlatego poszły bieżnie łozysk bo nie były dostatecznie smarowane !!

enter
 
 
Posty: 170
Rejestracja: pt mar 10, 2006 9:04 pm

Post autor: enter » pn sty 08, 2007 6:56 pm

Mam oryginalną książkę do swojego jeep'a i tam pisze że wlewa się 1,2litra, ale może to tylko błąd w druku. :lol:
XJ 4.0 90'

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość