grand cherokee czy ssang young Musso

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16839
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: grand cherokee czy ssang young Musso

Post autor: Kabal » pn maja 11, 2015 7:02 pm

Powoli zmierza do classical :)21
Ile wg Ciebie powinien palić ponad 4 litrowy silnik w prawie 2 tonowym aucie? Odpowiedź oprzyj na doświadczeniu z kompaktami. :)16
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Sygma
 
 
Posty: 18549
Rejestracja: pt wrz 12, 2008 8:53 pm

Re: grand cherokee czy ssang young Musso

Post autor: Sygma » pn maja 11, 2015 7:06 pm

Jeep pali... ile chce.

Ktoś, kto kupuje jeepa nie patrzy na spalanie ale na to co dają silniki benzynowe.
Mój pali od 12 litrów do 30 litrów :)21
wg. komputera
Ostatnio zmieniony pn maja 11, 2015 7:06 pm przez Sygma, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: grand cherokee czy ssang young Musso

Post autor: jradek » pn maja 11, 2015 7:06 pm

Paliwo to akurat ~20% kosztow eksploatacji, nawet jak pali nascie litrow. I to jest cos co kazdy poczstkujacy wiedziec powinien.
Uwierz mi.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

gorylpl1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 67
Rejestracja: ndz lut 01, 2015 6:22 pm

Re: grand cherokee czy ssang young Musso

Post autor: gorylpl1 » pn maja 11, 2015 7:39 pm

to po co ludzi kupa diesle lub zakładają LPG w prawie każdej terenowce.....skoro nikt nie patrzy na spalanie rzędu 20 litrów bp. Tak ciężko pojąć że samocód terenowy może też słuzyć uzytkowo i robi to dla mnie różnice czy będzie palił 20 litrów pb czy 10 on, tak samo jak koszty ewentualnych napraw.

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16839
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: grand cherokee czy ssang young Musso

Post autor: Kabal » pn maja 11, 2015 7:41 pm

jradek pisze:Paliwo to akurat ~20% kosztow eksploatacji, nawet jak pali nascie litrow. I to jest cos co kazdy poczstkujacy wiedziec powinien.
Uwierz mi.
Ni uja nie uniesie, też nie wierzyłeś. On to taki Ty rok temu. Teraz rozumiesz nasze podejście?
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Sygma
 
 
Posty: 18549
Rejestracja: pt wrz 12, 2008 8:53 pm

Re: grand cherokee czy ssang young Musso

Post autor: Sygma » pn maja 11, 2015 7:44 pm

gorylpl1 pisze:to po co ludzi kupa diesle lub zakładają LPG w prawie każdej terenowce.....skoro nikt nie patrzy na spalanie rzędu 20 litrów bp. Tak ciężko pojąć że samocód terenowy może też słuzyć uzytkowo i robi to dla mnie różnice czy będzie palił 20 litrów pb czy 10 on, tak samo jak koszty ewentualnych napraw.
kupuje się auta z najlepszymi dostępnymi silnikami/skrzyniami/mostami
w XJ jest to 4.0 a nie 2.5 diesel

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16839
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: grand cherokee czy ssang young Musso

Post autor: Kabal » pn maja 11, 2015 7:46 pm

gorylpl1 pisze:to po co ludzi kupa diesle lub zakładają LPG w prawie każdej terenowce.....skoro nikt nie patrzy na spalanie rzędu 20 litrów bp. Tak ciężko pojąć że samocód terenowy może też słuzyć uzytkowo i robi to dla mnie różnice czy będzie palił 20 litrów pb czy 10 on, tak samo jak koszty ewentualnych napraw.
20 letnia terenówka będzie droga i niewygodna.
ta sama używana w terenie będzie bardzo droga i bardzo niewygodna.
Do tego dokupić forsę na dni kiedy 4x4 będzie czekać na części.
I dochodzimy do momentu, w którym uniwersalna terenówka jest bez sensu, bo na codzień latasz corsą.
Corsa w tym całym rozważaniu to błaha pozycja w budżecie...
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: grand cherokee czy ssang young Musso

Post autor: jradek » pn maja 11, 2015 7:49 pm

Naprawdę tak było?
:D


Kabal, ja na co dzień mam Astrę co już wielokrotnie opisywałem. Terenówka na co dzień to strzał już nie w kolano, ale w jądra.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Sygma
 
 
Posty: 18549
Rejestracja: pt wrz 12, 2008 8:53 pm

Re: grand cherokee czy ssang young Musso

Post autor: Sygma » pn maja 11, 2015 7:55 pm

Kabal pisze: I dochodzimy do momentu, w którym uniwersalna terenówka jest bez sensu, bo na codzień latasz corsą.
Corsa w tym całym rozważaniu to błaha pozycja w budżecie...
:)2

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16839
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: grand cherokee czy ssang young Musso

Post autor: Kabal » pn maja 11, 2015 9:03 pm

jradek pisze:Naprawdę tak było?
:D


Kabal, ja na co dzień mam Astrę co już wielokrotnie opisywałem. Terenówka na co dzień to strzał już nie w kolano, ale w jądra.
Tak właśnie wyglądałeś.
Ja ze dwa lata ganiałem. Brudny garnitur w poniedziałek albo tramwaj jak coś klękło. Co drugi miesiąc wypłata zostawiona w warsztacie. Same przyjemności. Dopóki nie było zobowiązań to zabawne nawet było. zdrowie, ale zabawne. Może to naturalna droga jest?
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: grand cherokee czy ssang young Musso

Post autor: jradek » pn maja 11, 2015 9:10 pm

Kabal pisze:Może to naturalna droga jest?
Tak, coś w tym jest co piszesz. Pierwszy dom, pierwsza wędka, ciekawe jak z pierwszą żoną? :)21
Pierwsza terenówka chyba nie może być udana, bo człowiek sam nie wie co chce, co lubi co mu się podoba.
Jak dla mnie to może kupić to Musso, ma moje błogosławieństwo.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Marcingalloper
 
 
Posty: 4958
Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm

Re: grand cherokee czy ssang young Musso

Post autor: Marcingalloper » pn maja 11, 2015 9:20 pm

Jebjeta dziewczyny jak potłuczone zamiast odpowiedzieć.

Jeep pali tyle że jak go nie zgasisz podczas tankowania to go nie zatankujesz do pełna. Musso z 2.9 jak będzie miało klimę, którą włączysz i auto załadujesz spali więcej ropy jak Jeep 4.0 gazu.

Pajero z 3.0 pije 10-14l znajomemu, on leje tylko Pb, gaz zdemontował bo potrzebny był mu kufer (myśliwy). Galloper pewnie też tyle pali.

Pisałeś coś o częściach Galloper/Musso. Zrób sobie Musso stłuczkę i dokup zdrowy np. błotnik. Jak zaczną Ci przysyłać te perełki bez śladu rdzy z allegro i sam zobaczysz na oczy co to zobaczysz sam że lepiej zapłacić stówkę więcej za nowy, który tylko zmatujesz i pomalujesz a nie trzeba z gówna rzeźbić. O tu dobry przykład remontów Patroli Y61. Ni uja nie znajdziesz dobrego, niezardzewiałego błotnika przedniego poniżej 1000zł. A o tylnej ćwiartce zapomnij w ogóle a wszystko przez to że właśnie nie ma nowych części i za zdrowe używki płaci się jak za zborze.
Następna rzecz o której mi się przypomniało. W Musso, które mam w rodzinie opadła szyba pasażera. Okazało się że spruchniał uchwyt szyby co ją trzyma. W używce zapomnij a nowych brak. Kupili dwie szyby aby zz jednej zdjąć przedni a z drugiej tylny ten uchwyt. Koło w Musso podwieszone jest pod samochodem. Jako że koreańczyk gnije to na potęgę i zgniła im jakaś linka - i uj zapasu nie ma a dokupić części też nie można bo albo sprzedający już sprzedali, albo też mają takie co rozkładają się w atomy.

Awatar użytkownika
Aśka&Kuba
Posty: 2396
Rejestracja: śr sie 20, 2003 1:38 pm
Lokalizacja: z komórki

Re: grand cherokee czy ssang young Musso

Post autor: Aśka&Kuba » pn maja 11, 2015 9:35 pm

Kolego pojedz na kilka imprez jako widz postaw flaszę ktoś Cie tam przewiezie różnymi autami opowie o wadach i zaletach może da poprowadzić opowie co często sie naprawia w terenówkach zobaczysz co to znaczy zesrało się wracać na nogach dzwonić nocami po odsiecz itp asfalt a teren rządzi sie innymi prawami.Myślisz ze jak kupisz nowe auto to będziesz jeździł długo i bezproblemowo otóż nie jest tak jak nie masz umiejętności i wyobraźni to nawet patrola nówkę z salonu zamęczysz szybko bo teren to zweryfikuje bardzo szybko. Jedziesz jedziesz nagle dup chrup i kicha :)21

Leżę przykuty do łóżka ale tak bardzo mi sie nie nudzi żeby to wszystko opisać i wyjaśnić bo i tak się nie da :oops:
NO I JEST RZOPA

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: grand cherokee czy ssang young Musso

Post autor: jradek » pn maja 11, 2015 10:03 pm

Ciary mam na ciele jak przypominam sobie co Cię spotkało.
Zdrówka

Żona mi proponowała, żebym sobie kupił motokla, ale za bardzo kocham dzieci i nie zrobię tego.
[cenzura]
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
alibia1112
Posty: 1855
Rejestracja: ndz lis 16, 2008 9:48 am
Lokalizacja: PAJERO ŁÓDZKIE TEAM

Re: grand cherokee czy ssang young Musso

Post autor: alibia1112 » pn maja 11, 2015 10:19 pm

KOLEGO Gorylpl1 jeśli pytasz o spalanie to chyba terenówki nie są dla Ciebie :wink:

Nie chcesz fabii w SDI ??

wstaw już te foty musso co nabyłeś, trzymasz w napięciu jak u hickoka :)21
CARPE DIEM
PAHero III LONG nie seria
CLUBMan żółty
PAHERO II LONG 33 było

Awatar użytkownika
Aśka&Kuba
Posty: 2396
Rejestracja: śr sie 20, 2003 1:38 pm
Lokalizacja: z komórki

Re: grand cherokee czy ssang young Musso

Post autor: Aśka&Kuba » pn maja 11, 2015 11:21 pm

jradek pisze:Ciary mam na ciele jak przypominam sobie co Cię spotkało.
Zdrówka

Żona mi proponowała, żebym sobie kupił motokla, ale za bardzo kocham dzieci i nie zrobię tego.
[cenzura]
Ja musiałem oświadczenie napisać że juz nigdy nie wsiądę na motor i quada
Ale nie dziwie się mojej żonie miałem 3doby nie przeżyć 5 też nie ciekawa w samym udzie mam 90 cm pręta 70 zszywek złamanie wielofragmentowe miednica w 5 miejscach złamana skręcana śrubami operacja z ryzykiem 60% paraliżu od pasa w dół o zwykłych złamaniach nie pisze bo to pierdoły.
Jutro jade karetką do szpitala sprawdzić jak tam staw biodrowy bo jest pęknięty moze do wymiany 27 wracam narazie na 6tygodni do szpitala

Z sześciu motocyklistów którzy leżeli na o oddziale tylko ja mam czucie w nogach i nie jestem na pampersie ja miałem szczęście bo żebra z tyłu mam złamane o 2 do 9 równolegle do kręgosłupa 4 cm od niego wiec mega fart

Na motor na pewno nie wsiądę nigdy już za dużo cierpienia a to dopiero poczatek szkoda gadać
NO I JEST RZOPA

Awatar użytkownika
suzi4WD
 
 
Posty: 6773
Rejestracja: pt cze 15, 2012 6:20 pm
Lokalizacja: mazowieckie

Re: grand cherokee czy ssang young Musso

Post autor: suzi4WD » wt maja 12, 2015 7:32 am

gorylpl1 pisze:to po co ludzi kupa diesle lub zakładają LPG w prawie każdej terenowce.....skoro nikt nie patrzy na spalanie rzędu 20 litrów bp. Tak ciężko pojąć że samocód terenowy może też słuzyć uzytkowo i robi to dla mnie różnice czy będzie palił 20 litrów pb czy 10 on, tak samo jak koszty ewentualnych napraw.
Bo sąsiad albo wredny kumpel z korporacji najpierw dostrzega budę czyli auto a długo długo potem koreczek do lpg.
Poza tym Polacy mają fantazję tylko tuż po pensji, przez resztę miesiąca oszczędzają.
Zapisz to jakoś tam w kajeciku.
Użytkowanie terenówki polega na ekshibicjonizmie społecznym.
Z łatą na doopie ale modnie.
:)21
... transporter GV XL7 2.0HDI 6,68l/100km nurza się w zieloność i jak łódka brodzi ...

gorylpl1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 67
Rejestracja: ndz lut 01, 2015 6:22 pm

Re: grand cherokee czy ssang young Musso

Post autor: gorylpl1 » wt maja 12, 2015 12:55 pm

jebjeta dziewczyny jak potłuczone zamiast odpowiedzieć.

Jeep pali tyle że jak go nie zgasisz podczas tankowania to go nie zatankujesz do pełna. Musso z 2.9 jak będzie miało klimę, którą włączysz i auto załadujesz spali więcej ropy jak Jeep 4.0 gazu.

Pajero z 3.0 pije 10-14l znajomemu, on leje tylko Pb, gaz zdemontował bo potrzebny był mu kufer (myśliwy). Galloper pewnie też tyle pali.

Pisałeś coś o częściach Galloper/Musso. Zrób sobie Musso stłuczkę i dokup zdrowy np. błotnik. Jak zaczną Ci przysyłać te perełki bez śladu rdzy z allegro i sam zobaczysz na oczy co to zobaczysz sam że lepiej zapłacić stówkę więcej za nowy, który tylko zmatujesz i pomalujesz a nie trzeba z gówna rzeźbić. O tu dobry przykład remontów Patroli Y61. Ni uja nie znajdziesz dobrego, niezardzewiałego błotnika przedniego poniżej 1000zł. A o tylnej ćwiartce zapomnij w ogóle a wszystko przez to że właśnie nie ma nowych części i za zdrowe używki płaci się jak za zborze.
Następna rzecz o której mi się przypomniało. W Musso, które mam w rodzinie opadła szyba pasażera. Okazało się że spruchniał uchwyt szyby co ją trzyma. W używce zapomnij a nowych brak. Kupili dwie szyby aby zz jednej zdjąć przedni a z drugiej tylny ten uchwyt. Koło w Musso podwieszone jest pod samochodem. Jako że koreańczyk gnije to na potęgę i zgniła im jakaś linka - i uj zapasu nie ma a dokupić części też nie można bo albo sprzedający już sprzedali, albo też mają takie co rozkładają się w atomy."


Dzieki za wreszcie jakąś sensowna odpowiedz. Maski,Błotniki tak jak pisałem zarówno do Musso jak i np Gallopera są na necie, co innego ich stan. Może być ta jak piszesz ze d Musoo jakies pordzewiale z rozbiorki. A tego typu części co opisujesz np do gallopera da się kupić? są w sprzedaży np nowe błotniki,, maski, zderzaki do gallopera albo JEEPa. (jeeb to nawet salonów nie ma więc-skąd nowe części....?)

zbyszek_gd
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 73
Rejestracja: sob sty 11, 2014 9:23 pm
Lokalizacja: 3City

Re: grand cherokee czy ssang young Musso

Post autor: zbyszek_gd » wt maja 12, 2015 1:17 pm

nie wiem, czy było już na ten temat
Ale samochód terenowy to oprócz silnika i części zamiennych to także napęd.
miałem kilka lat JEEP Grand cherokee 2,7 CRD z QDII - > bardzo fajny napęd.
A na twoim miejscu wybrał bym furę jak kobieta, ten w którym mam większego banana na ryju.

Pamiętaj, że przez kilka lat codziennie ma ci sprawiać przyjemność.

gorylpl1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 67
Rejestracja: ndz lut 01, 2015 6:22 pm

Re: grand cherokee czy ssang young Musso

Post autor: gorylpl1 » wt maja 12, 2015 4:41 pm

a koledzy twierdza ze jeżdżenie na codzien terenówka to strzał w ....kolano, wiec w terenowce nie mozna miec codziennie banana na twarzy:) chociaż wydaje mi się że takim JEEPem grand cherroki, czy Terracanem nie jeździło by sie na godzien gorzej jak jakims kombi segmentu D czy partnerem.

zbyszek_gd
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 73
Rejestracja: sob sty 11, 2014 9:23 pm
Lokalizacja: 3City

Re: grand cherokee czy ssang young Musso

Post autor: zbyszek_gd » wt maja 12, 2015 5:28 pm

gorylpl1 pisze:a koledzy twierdza ze jeżdżenie na codzien terenówka to strzał w ....kolano, wiec w terenowce nie mozna miec codziennie banana na twarzy:) chociaż wydaje mi się że takim JEEPem grand cherroki, czy Terracanem nie jeździło by sie na godzien gorzej jak jakims kombi segmentu D czy partnerem.
To nie jest strzał w kolano, o ile pewne decyzje podejmuje się świadomie. Co do banana, to co kto lubi.
W temacie jazdy na co dzień terenówką. Różne są pojęcia terenu więc i terenówek. Dla wielu Jeep GCherroki to dobry SUV, a nie terenówka.
Dowiedziałeś się chyba wszystkiego technicznego w tym wątku/forum, teraz to już czas decyzji - twoich decyzji.
Nie jesteś pewien to sobie odpuść temat na kilka miesięcy, bo kupić skarbonę jest łatwo. Pytanie czy chcesz.

Odpowiedzi na te pytania możesz udzielić tylko ty sam i co najwyżej możesz się pochwalić nowym nabytkiem w odpowiednim dziale.

Marcingalloper
 
 
Posty: 4958
Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm

Re: grand cherokee czy ssang young Musso

Post autor: Marcingalloper » wt maja 12, 2015 5:51 pm

gorylpl1 pisze: Dzieki za wreszcie jakąś sensowna odpowiedz. Maski,Błotniki tak jak pisałem zarówno do Musso jak i np Gallopera są na necie, co innego ich stan. Może być ta jak piszesz ze d Musoo jakies pordzewiale z rozbiorki. A tego typu części co opisujesz np do gallopera da się kupić? są w sprzedaży np nowe błotniki,, maski, zderzaki do gallopera albo JEEPa. (jeeb to nawet salonów nie ma więc-skąd nowe części....?)
Do Gallopera bez problemu kupisz nowe reperaturki tylnych błotników, pojawiła się na allegro maska - nóweczka w podkładzie z naklejką oryginalną Hyundai za 180zł. Jak porozglądasz się po innych używanych maskach sam zobaczysz że ich ceny są z przysłowiowej dupy. Kupisz do założenia dobrą za 150zł, a i znajdziesz pogiętą i pordzewiałą za 300zł. Reszty blach nowych raczej nie ma. To co może być potrzebne to błotniki przednie - łatwo uszkodzić ale kupić dobry niezeżarty tanio (do 200zł) jest już gorzej. Można trafić idealny ale np. za 300zł, niby nie dużo ale jednak porównując z nową maską sporo. Szybę przednią kupowałem nową - 180zł. Prowadnice szyb, których do Musso nowych nie kupisz ja kupiłem do Hyundaia za 30zł szt oryginały. Lepszy numer jest z lampami. Używki przednie najczęściej od 250zł w górę choć prędzej 300-400zł za lampę ale w stanie idealnym. Tylne te w zderzaku są w używce często z ułamanymi uchwytami (jak popatrzysz sam dostrzeżesz) w cenach już kompletnie z dupy po np. 100zł za kompletną ruinę lampy, 200zł za używki do zamontowania w stanie dobrym - a nowe pasujące od Pajero kosztują po 80zł sztuka :)21 .
Inne części do Gallopera/Pajero są dostępne już i praktycznie od ręki. Jak zamawiałem części do zawieszenia to nie było problemu z zamówieniu dobrych uznanych firm zamienników jak i oryginałów często tańszych ja zamienniki - i to piszę poważnie.
Problem jest np. z filtrem klimatyzacji, nie dostaniesz nigdzie oryginału a wymienić trzeba choć raz na te dwa lata przy zmianie oleju i czynnika. Ale i z tego jest wyjście bo pasuje i można dobrać od Kii, ja spędziłem kilka godzin na telefonach po hurtowniach i w końcu się udało :)2 .
Do Jeepa kupisz używki w lepszym stanie - one mniej korodują. Niestety koreańczyki gniją, japońce też więc nie ma się czym przejmować :)21 .
gorylpl1 pisze:a koledzy twierdza ze jeżdżenie na codzien terenówka to strzał w ....kolano, wiec w terenowce nie mozna miec codziennie banana na twarzy:) chociaż wydaje mi się że takim JEEPem grand cherroki, czy Terracanem nie jeździło by sie na godzien gorzej jak jakims kombi segmentu D czy partnerem.
Nie znają się :)21 . Jeżdżę na co dzień, każdego dnia i wszędzie. Zaczynając od wyjazdów na ryby czy uj wie gdzie tak se, po wyjazdy ponad 300km na lotnisko po znajomych. Od jakiegoś czasu jeżdżę na 32 calach MT i też z tego powodu żadnych problemów czy dyskomfortu nie czuję. Mało tego, Galloperem woli jeździć też i moja dziewczyna bo ma łatwiej zaparkować (krawężniki nie stanowią problemu) ale i czasami wyjechać (przez parkan z kwiatami prosto na ulicę bo cofanie kiepsko idzie :wink: ).
Terracanem, Jeepem WJ da się jeździć na co dzień bo to normalne ciche, szybkie i dobrze wyposażone samochody, z którymi w odróżnieniu od Musso nie będzie problemu ani z częściami, ani z serwisowaniem ich.

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: grand cherokee czy ssang young Musso

Post autor: jradek » wt maja 12, 2015 7:07 pm

Pajero pali 11, astra 6. Robie rocznie 22-24 tkm. Astra amortyzuje sie po 4 latach.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Marcingalloper
 
 
Posty: 4958
Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm

Re: grand cherokee czy ssang young Musso

Post autor: Marcingalloper » wt maja 12, 2015 7:24 pm

jradek pisze:Pajero pali 11, astra 6. Robie rocznie 22-24 tkm. Astra amortyzuje sie po 4 latach.
To do mnie ?? .

Zobacz ile dokładasz w części i przydaśki - Astra już się zamortyzowała a nawet sporo zarobiła :)21 i to zanim pomyślałeś o jej kupnie.

Galloper pali :roll: pewnie tak od 8 do tych może 11. Peugeot pali max 7 choć najczęściej pewnie koło 5. Od zakupu Hyundaia (czerwiec 2013) przelecieliśmy nim ponad 37tys km. To co mam jeździć tym co taniej wychodzi a daje mniej przyjemności z jazdy - w życiu :)21 .
Zresztą szkoda mi go by stał i się utylizował, podobno w jeździe rdza mniej zjada.

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: grand cherokee czy ssang young Musso

Post autor: jradek » wt maja 12, 2015 8:05 pm

Marcin, ja Cię o nic nie oskarżam, Twój cyrk, Twoje małpy. Chcesz jeździć Gallopem na co dzień to jeździj.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości