Problem z napędem w Cherokee 3.1 TD z automatem

[Misiek Cypr]

Alez ja mam nowe wrazenia z jazdy. Mam wrazenie, ze to auto szybko polegnie w terenie i narobie wstydu sobie i polskiemu ofrołdowi.

A to dlaczego?

[purti]

Przy Pajero może sprawiać wrażenie delikatnej konstrukcji

[s3R]

No przy pajero na pewno to jest delikatniejsze.
Ale za to odpycha się i prowadzi dobrze.

Miałem pahero 2.8 przez jakieś pół roku i jakoś się nie zaprzyjaźniliśmy...
Może dlatego że silnik musiałem wymienić(pęknięty blok) i 2x głowice zdejmować.
No i spalanie 16 litrów w trasie. ..

Ja się już przyzwyczaiłem do tego że z gazem trzeba ostrożnie.
To uczy techniki

[jradek]

Alez ja mam nowe wrazenia z jazdy. Mam wrazenie, ze to auto szybko polegnie w terenie i narobie wstydu sobie i polskiemu ofrołdowi.

A to dlaczego?

A bo jak se najechałem na wysoki krawężnik to poczulem ten kraweznik. W Pajero na 32" i ciśnieniu 1.6 to raczej bym go przepłynął.

[purti]

Zwarte zawieszenie w tym pipku...o dziwo
Nie masz się czego obawiać. W terenie na pewno dzielny będzie.

[jradek]

Na razie podejrzewam, ze jest znacząco inny japońckich terenófek.

[ZbychoS]

Nie wiem ci tak marudzicie z tym 2.8. Silnik piekie ciagnie od dolu do gory, jak nimfomanka w celi śmierci.

Jeździłeś kiedyś dużą benzyną ?

Jeździł, moim Wrongiem.
Mało co, go nie zabił ...

[Kabal]

Laska latała kojotem. Nie patyczkowała się u nas na poligonie. To było ciut więcej niż std turystyka, a kojot nie miał opon...

[purti]

Laska ma właśnie 3.7 powertech v6. Poważam bardzo tą kombinację.
Na odpowiednim wydechu ma męskie brzmienie - sąsiad założył wydech magnaflow i przez chwilę zgłupiałem, brzmi bardzo głęboko, myślałem, że swapa zrobił na v8 .
Prowadzenie jest spoko w porównaniu do XJ.
Ta fura jest u mnie na liście wozów do odhaczenia jako posiadane/testowane.

[jradek]

Mmmm
Myślałem, że starce z 10 punktów na dzielni, a tu proszę.
Z tego co miałem przyjemność go powozić, to nadwozie jest bardzo sztywne. Cały wpierdol od wyjebów dostają opony i zawias.

[Misiek Cypr]

To jest fajne, choc dosc ciuasne auto. Przednie zwieszenie jest dosc delikatne, ale mozcniejsze niz w Pajero. No co z tym fulltime?

[jradek]

Part time.

Podobno mniej sie psuje, a ja i tak bokami nie latam, ani na bok, wiec na uj mi to.

[Misiek Cypr]

Part time, to taki easy select. Full time to superselect. Obydwa maja podobna wytrzymalosc, a w Jeepie lepiej jednak miec fulltime, wlasnie po to, zeby nie latac bokami bez sensu

[purti]

Bosz...najfajniejsze cechy tego auta ktoś tu chce zmarnować...z part time też da się bokami latać, tylko szybciej trzeba, bo złamać ciężko.

[jradek]

A jak sa odlaczane przednie poloski?

[purti]

W moich pipach nie miałem takiego gadżetu..w pierwszych wypustach XJ były podciśnienia, ale się psuło i z tego zrezygnowano.
Nie wiem jak tam u ciebie.

[s3R]

Nie wiem jak w Twoim ale w tym Ojca KoJocie jest NV 231HD - tak pokazuje po vinie w serwisie.
Gdzieś na necie wyszperałem że ma większe łożyska nić zwykłe NV231 i szerszy łańcuch.

A zwykły 231 jest uważany za mocniejszy niż 242 z kolei i chętniej do XJ zakładany w miejsce 242 jak auto w teren bardziej ukierunkowane.

[purti]

Dokładnie. 231 czyli part time jest najmocniejszym reduktorem.

[Misiek Cypr]

Ale 242 tez jest mocne, mialem w 5.2 przeszczep. Niestety nie dalo sie nim jezdzic z odpietym przodem, tylne kola smierdzialy caly czas spalona guma.

231 bylo stosowane we Wranglerach, oraz w XJ, ZJ z dieslem VM. Przelozenie 231 oraz 242, czy tez 237, 249 I innego talatajstwa, to 2.7. Tylko Rubicon mial 4.11 I chyba Dana 300

[jradek]

Szyfrem gadacie.

[purti]

Ale 242 tez jest mocne, mialem w 5.2 przeszczep. Niestety nie dalo sie nim jezdzic z odpietym przodem, tylne kola smierdzialy caly czas spalona guma.

231 bylo stosowane we Wranglerach, oraz w XJ, ZJ z dieslem VM. Przelozenie 231 oraz 242, czy tez 237, 249 I innego talatajstwa, to 2.7. Tylko Rubicon mial 4.11 I chyba Dana 300

Też tak zrobiłem w ZJ v8 jak się posypała wiskoza w quadra drive..fajne to było
Miałem fabryczny wypust XJ 4.0 z manualem i tam też był 431. Bardzo fajne połączenie - jedno z dzielniejszych aut jakimi jeździłem. W porównaniu do automatu 4.0 to ten wóz po prostu wymiatał. Żałuję, że go sprzedałem

[Misiek Cypr]

Ale 242 tez jest mocne, mialem w 5.2 przeszczep. Niestety nie dalo sie nim jezdzic z odpietym przodem, tylne kola smierdzialy caly czas spalona guma.

231 bylo stosowane we Wranglerach, oraz w XJ, ZJ z dieslem VM. Przelozenie 231 oraz 242, czy tez 237, 249 I innego talatajstwa, to 2.7. Tylko Rubicon mial 4.11 I chyba Dana 300

Też tak zrobiłem w ZJ v8 jak się posypała wiskoza w quadra drive..fajne to było
Miałem fabryczny wypust XJ 4.0 z manualem i tam też był 431. Bardzo fajne połączenie - jedno z dzielniejszych aut jakimi jeździłem. W porównaniu do automatu 4.0 to ten wóz po prostu wymiatał. Żałuję, że go sprzedałem

ZJ nie miał quadra drive, tylko track. Miałem WJ z qd, zajefajny sprzęt, gdyby nie belka pod reduktorem, która no mocno wystawała

[purti]

Mogłem coś pomieszać, w każdym razie reduktor z wiskozą, która się zblokowała. O, mam, taki był NV-249OD.

[Misiek Cypr]

Mi też padło i zrobiłem tak samo

[s3R]

@jradek - zapodaj VIN do serwisu i zapytaj o akcje serwisowe.
Możesz do mojego młodego napisać w BB.

Było ich kilka i to całkiem pożytecznych, typu nowe wahacze tył czy sworznie przód.
Ponad to jak masz hak to możliwe że nowy dostaniesz.
Ale to musisz sobie sprawdzić.