MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT
Moderator: Mroczny
-
Voytass

- Posty: 356
- Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
- Lokalizacja: Torun/Warszawa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Voytass » pt mar 18, 2005 11:08 am
XJeep pisze:
co do siedzen to czasem zaluje ze ja sprzedalem, mialy te podstawowa zalete w porownaniu do siedzen skorzanych ze sie nie łamały
Bo skora to jest luksus, stary
Trzeba o to dbac - ale nie ma problemu z dostaniem nawet bezbarwnych srodkow do konserwacji...
-
Voytass

- Posty: 356
- Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
- Lokalizacja: Torun/Warszawa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Voytass » pt mar 18, 2005 11:10 am
Zawsze mozesz nim do lasu jezdzic

-
Stiopa

- Posty: 690
- Rejestracja: wt lip 16, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Kraków
Post
autor: Stiopa » pt mar 18, 2005 11:29 am
Apropo drewna - jeżeli są alufelgi to czy można też mówić o
holtzfelgach?
A drewno w aucie jest o.k. jeżeli ładnie zrobione w odpowiednim samochodzie .
Ciekawostką jest , że w amerykańskich autach które miały drzwi na zewnątrz oklejane drewnem , to była to okleina z prawdziwego drewna . To jakiś specjalny gatunek dębu chyba był . Jakoś się toto nazywało ale nie mogę sobie przypomnieć jak . Zawsze mnie zastanawiało , jak to jest , że się nie odbarwia i nie gnije .
Stiopa
XJ Sport '93
-
XJeep
-

- Posty: 1472
- Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
- Lokalizacja: * P O Z N A N *
Post
autor: XJeep » pt mar 18, 2005 11:30 am
Voytass pisze:
Bo skora to jest luksus, stary
Trzeba o to dbac - ale nie ma problemu z dostaniem nawet bezbarwnych srodkow do konserwacji...
...nie o sama skore mi chodzi stary .....
mocowania sa do dupy w tych z elektryka, oparcie z masla....

prowadnice z sera ....

"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...
-
Stiopa

- Posty: 690
- Rejestracja: wt lip 16, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Kraków
Post
autor: Stiopa » pt mar 18, 2005 11:43 am
A ja się tak wiercę , że przy moich 110 kg jedyne fotele , które przetrwały to było recaro w mancie . Nie miałem poza tym auta w którym bym fotela nie połamał . Teraz mam fotele z audi ( bo oryginały ze sporta to... a szkoda gadać ) i już drugi raz będę oparcie repecił bo jak tak dalej pójdzie to skończę z krzywym kręgosłupem . A młodzitkim jeszcze to i prostym trza być .

Stiopa
XJ Sport '93
-
WJ Jeep

- Posty: 702
- Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:44 am
- Lokalizacja: Grochów
Post
autor: WJ Jeep » pt mar 18, 2005 11:48 am
Masz jeszcze dwa wyjścia: zwiększyć masę fotela poprzez umiejętne wzmocnienie konstrukcji lub zmniejszyć masę kierownika

-
Stiopa

- Posty: 690
- Rejestracja: wt lip 16, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Kraków
Post
autor: Stiopa » pt mar 18, 2005 11:53 am
WJ Jeep pisze:Masz jeszcze dwa wyjścia: zwiększyć masę fotela poprzez umiejętne wzmocnienie konstrukcji lub zmniejszyć masę kierownika

Szczerze mówiąc optowałbym za tym drugim rozwiązaniem .
Pół życia się staram i nic

Szlak by trafił

Coś jest nie tak .
A póki co idę na łatwizne i wzmacniam fotele .

Stiopa
XJ Sport '93
-
WJ Jeep

- Posty: 702
- Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:44 am
- Lokalizacja: Grochów
Post
autor: WJ Jeep » pt mar 18, 2005 11:59 am
Poza tym w tej krytyce trzeba pamiętać, że Amerykanie nie mają problemów mieszkaniowych inczej niż na przykład we Włoszech, gdzie do ponad połowy poczęć dochodzi w samochodzie. Stąd i włoskie fotele muszą być wytrzymalsze.
To było a'propos wiercenia...

-
Albert_N
-

- Posty: 4695
- Rejestracja: pt lut 08, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: Albert_N » pt mar 18, 2005 12:04 pm
nie chce sie sprzeczac, ale to w "ameryce" najpopularniejsza rozrywka mlodziezy sa macanki na parkingach, poza tym przecietny amerykanin spedza 3 razy wiecej czasu w samochodzie niz europejczyk- zre w aucie, kino oglada w aucie, nawet do banku drive thru jedzie zeby z auta nie wychodzic. Szkoda ze jeszcze nie defekuje ( nie mylic z defektorem jako modelem auta ) w aucie. Wiec teoretycznie ich auta powinny miec dobre fotele, a tu niestety z opowiesci kolegow wynika iz tak nie jest...
Pozdrawiam, Albert
Suzuki SJ 413 1,3 SOLD
Mitsubishi L300 4x4
CRX 1.6 ED9
-
Albert_N
-

- Posty: 4695
- Rejestracja: pt lut 08, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: Albert_N » pt mar 18, 2005 12:06 pm
...
Ostatnio zmieniony pt mar 18, 2005 2:40 pm przez
Albert_N, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam, Albert
Suzuki SJ 413 1,3 SOLD
Mitsubishi L300 4x4
CRX 1.6 ED9
-
Stiopa

- Posty: 690
- Rejestracja: wt lip 16, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Kraków
Post
autor: Stiopa » pt mar 18, 2005 12:14 pm
WJ Jeep pisze:Poza tym w tej krytyce trzeba pamiętać, że Amerykanie nie mają problemów mieszkaniowych inczej niż na przykład we Włoszech, gdzie do ponad połowy poczęć dochodzi w samochodzie. Stąd i włoskie fotele muszą być wytrzymalsze.
To było a'propos wiercenia...

No nie wiem tylko jak się ma do tego kąt pod jakim można rozłożyć oryginalne fotele w peepie . Moje rozkładały się do pozycji niecałopółleżącej . Dobrze chociaż , że kierownica da się odchylić do góry jak w autosanie , bo inaczej ... łoj , cięzko by było , ciężko . No albo fotel pasażera pozostawał .
Ale i tak czuje się człowiek jak Nadia Komaneczi .

Stiopa
XJ Sport '93
-
WJ Jeep

- Posty: 702
- Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:44 am
- Lokalizacja: Grochów
Post
autor: WJ Jeep » pt mar 18, 2005 12:30 pm
-
Voytass

- Posty: 356
- Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
- Lokalizacja: Torun/Warszawa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Voytass » pt mar 18, 2005 12:43 pm
XJeep pisze:Voytass pisze:
Bo skora to jest luksus, stary
Trzeba o to dbac - ale nie ma problemu z dostaniem nawet bezbarwnych srodkow do konserwacji...
...nie o sama skore mi chodzi stary .....
mocowania sa do dupy w tych z elektryka, oparcie z masla....

prowadnice z sera ....

Kurde, to jak w domu... W Tikawce fotele sa na przecietnego Koreanczyka, a ja waze ostatnio czegos z 96 kg... I juz trzykrotnie spawalem...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość