Lift ZJ...

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
WJ Jeep
Posty: 702
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:44 am
Lokalizacja: Grochów

Post autor: WJ Jeep » pn sie 08, 2005 11:22 am

Zacisk jest przykręcany do zwrotnicy od tyłu na dwie śruby, więc nie żartuj z tym warsztatem. Szpilkę wyciskasz, wybijasz, lub przecinasz. Nową dobrze jes wcisnąć przyrządem lub praską, ale można też wbić.
Sprawdziłem tan kąt ramion: dla ZJ-ta optymalne jest 10 stopni w górę od poziomu plus minus 5 stopni.
WJ '00 6.5"

Awatar użytkownika
WJ Jeep
Posty: 702
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:44 am
Lokalizacja: Grochów

Post autor: WJ Jeep » pn sie 08, 2005 11:24 am

Aha, jak nie chcesz zdejmować piasty do wymiany szpilki to używaj raczej bardziej subtelnych metod niż młotowanie. :D
WJ '00 6.5"

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 448
Rejestracja: ndz lut 06, 2005 9:56 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Kosa » pn sie 08, 2005 11:28 am

szpilkę już i tak muszę wybić bo jest równo z tarczą ścięta ciekawe czy uda mi się ją potem włożyć ale jak mi się nie uda to na szczęście nie jest to usterka z która nie można gdzieś przejechać :wink:
co do zacisku to on mi się nie rozleci jak już go zdejme czy mam go czymś scisnąc??

Jak pisałeś o kącie ramion to miałeś na myśli kąt ramion stabilizatora czy ja jeszcze nie kontaktuję bo za rano ?? :wink:
Only at ...

ZJ 95' V8 4,5"up

Awatar użytkownika
WJ Jeep
Posty: 702
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:44 am
Lokalizacja: Grochów

Post autor: WJ Jeep » pn sie 08, 2005 11:36 am

Jak wyjmiesz zacisk to jeśli jest cały to się nie rozpadnie :D
Szpilkę, nawet jak jest ścięta, możesz wycisnąć. Jak będziesz walił w nią młotem na samochodzie to istnieje ryzyko pogięcia piasty i potem będziesz czuł wibracje, albo walenie w pedał przy hamowaniu. Możesz nawet spróbować wyciśnięcia bez zdejmowania tarczy, a może nawet i zacisku.
Zanim ściągniesz tarczę zapamiętaj jej położenie względem szpilek/piasty i zamontuj tak samo.
Trzy posty wstecz napisałem, że chodzi o ramiona stabilizatora, czyli to cuś do czego montujesz endlinki :D
WJ '00 6.5"

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 448
Rejestracja: ndz lut 06, 2005 9:56 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Kosa » pn sie 08, 2005 11:41 am

WJ Jeep pisze:Jak wyjmiesz zacisk to jeśli jest cały to się nie rozpadnie :D
Szpilkę, nawet jak jest ścięta, możesz wycisnąć. Jak będziesz walił w nią młotem na samochodzie to istnieje ryzyko pogięcia piasty i potem będziesz czuł wibracje, albo walenie w pedał przy hamowaniu. Możesz nawet spróbować wyciśnięcia bez zdejmowania tarczy, a może nawet i zacisku.
Zanim ściągniesz tarczę zapamiętaj jej położenie względem szpilek/piasty i zamontuj tak samo.
Trzy posty wstecz napisałem, że chodzi o ramiona stabilizatora, czyli to cuś do czego montujesz endlinki :D
no to już wsio wiem :D

ale żeby włożyć nową szpilkę to wystarczy zdjąć zacisk i tarczę, czy jeszcze muszę się bawić z piastą?? :roll:
Only at ...

ZJ 95' V8 4,5"up

Awatar użytkownika
WJ Jeep
Posty: 702
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:44 am
Lokalizacja: Grochów

Post autor: WJ Jeep » pn sie 08, 2005 11:45 am

Tak, jak pisałem, jak chce się walić młotem to warto zdjąć piastę, żeby jej nie zrobić za dużo kuku, ale nie jest to konieczne. Lepiej pokombinuj przyrządzik do wciskania/wyciskania i będziesz miał idealnie zrobioną robotę.
Pożyczyłbym Ci taki przyrządzik, ale sam go będę używał do sworzni, jak nie będzie padało. Chyba, ze podjedziesz to do szpilki użyczę bez problemu.
WJ '00 6.5"

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 448
Rejestracja: ndz lut 06, 2005 9:56 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Kosa » pn sie 08, 2005 11:52 am

Dzieki młotki odłożę na półkę będę kombinował w inny sposób :D
Podjechać nie podjadę niestety bo mi tnie opony i zedre je do końca jak bym miał jechac gdzieś dalej... a w sumie szkoda bo są jeszcze w dobrym stanie. Dam radę :D Wieczorem napiszę jak poszło :D :)2
Only at ...

ZJ 95' V8 4,5"up

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 448
Rejestracja: ndz lut 06, 2005 9:56 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Kosa » pn sie 08, 2005 9:51 pm

hmm za dużo dziś nie zrobiłem, bo wymieniłem sobie tą szpileczkę i poskręcałem stabilizator ale nie chciało mi się siedzieć do nocy nad nim... ( a raczej pod nim)
a żeby przypiąc ten @#$@#$%@#$#@$%$#%@#$ stabilizator na przesuniętym moście to po prostu tragedia... lewarkiem chama rozpychałem żeby naszedł na swoje miejsce... jednak samemu to się człowiek napierdzieli duuużo więcej :/
Ale przód już w 100% ładnie stoi już WYŻEJ :D jutro podnosimy tyłeczek :D :wink:
Only at ...

ZJ 95' V8 4,5"up

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 448
Rejestracja: ndz lut 06, 2005 9:56 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Kosa » wt sie 09, 2005 9:13 pm

DOPEŁNIŁO SIĘ !! !! !! !! !! !! !! :D :D :D

Tak było:

Obrazek

a tak jest teraz :D :D :D

Obrazek
Obrazek

Przód poszedł o 5,5 cm w górę a tył aż o 7 cm :o :o :o :D :D :D

Powiem Wam, ze tył to kur.wa pikuś jest przy przodzie... ale takie rzeczy mogą człowieka podbudować :D :D :D
Jutro odstawiam go do mechanika na geometrię plus ewentualne poprawki i sprawdzenie mojej roboty... Przy okazji zregenerowałem sobie end-linki tylnego stabilizatora :D
Only at ...

ZJ 95' V8 4,5"up

Awatar użytkownika
bartosiak
Posty: 2137
Rejestracja: pn mar 25, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: bartosiak » wt sie 09, 2005 9:23 pm

No ładne cacko , tylko ciemno coś...
To teraz większe oponki trza kupić??
Michał Bartosiak

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 448
Rejestracja: ndz lut 06, 2005 9:56 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Kosa » wt sie 09, 2005 9:28 pm

no niestety śpieszyłem się bardzo ale nie zdążyłem przed zachodem :/
jutro zrobię lepsze fotki :D
Oponki już są w planach, nie za duże ale :)2
Only at ...

ZJ 95' V8 4,5"up

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 448
Rejestracja: ndz lut 06, 2005 9:56 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Kosa » śr sie 10, 2005 1:22 pm

cholera jak nie urok to sraczka dopiero za tydzien zrobią mi geometrię i poustawiają wszystko więc nastepny tydzien bez peepka :/
pewnie dlatego mam skopany humor dziś:/
Only at ...

ZJ 95' V8 4,5"up

Awatar użytkownika
bartosiak
Posty: 2137
Rejestracja: pn mar 25, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: bartosiak » śr sie 10, 2005 1:26 pm

a wiesz jest taki warsztat na Prymasa 1000-lecia, w tej grupie warsztatów za CPN-em a pomiędzy Ordona - zawsze było bez problemów i szybko.
Michał Bartosiak

Awatar użytkownika
WJ Jeep
Posty: 702
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:44 am
Lokalizacja: Grochów

Post autor: WJ Jeep » śr sie 10, 2005 1:31 pm

Ja się umówiłem na geometrię na piątek. To będzie ostatnia rzecz po wymianie zaiwszenia, silnika, wszystkich płynów, regulacji liftu.
W końcu można będzie udać się na rajd i na urlop. Boję się nawet podliczyć ile roboczogodzin spędziłem przy moim syfiątku :D
WJ '00 6.5"

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 448
Rejestracja: ndz lut 06, 2005 9:56 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Kosa » śr sie 10, 2005 3:58 pm

Mam pare pytań jeszcze co by nie wyjśc na strasznego ignoranta:

Żeby wszystko było dobrze to:
1.Muszę wydłużyć end-linki stabilizatora zarówno z przodu jak i z tyłu tak??
2. Powinienem wydłużyć dolne wahacze wleczone o jakieś 4 mm czy niekoniecznie??
3.Ustawić geometrię
4.Obniżyć mocowanie drążka panharda... jak to zrobić??
A może nie bawić się w przedłużanie endlinków tylko odrazu kupić to: ?? ?? ??

http://cgi.ebay.com/ebaymotors/Jeep-TJ- ... enameZWDVW

wszelkie porady mile widziane :D mam jeszcze tydzien na ewentualne dokupienie jakichś gratów... :roll:
Only at ...

ZJ 95' V8 4,5"up

Awatar użytkownika
WJ Jeep
Posty: 702
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:44 am
Lokalizacja: Grochów

Post autor: WJ Jeep » czw sie 11, 2005 8:24 am

1. Endlinki trza wydłużyć z przodu i ztyłu. Jak chcesz jeździć w terenie z Addco z przodu to powinieneś mieć możliwość jego rozłączenia. Te co pokazałeś na e-bayu to tandeta. Polecam JKS, są najcichsze i najtrwalsze. W rankingach na forach amerykańskich jest to numer jeden. Sam je mam i są kapitalne. Na tył też możesz kupić wydłużone (już nierozłaczalne) np. Teraflexa, albo dać swoje do przespawania.
2. Jak chcesz wydłużyć wahacze i dlaczego akurat o 4mm? Pisałeś, że nie mają regulowanej długości. Oczywiście przy lifcie warto mieć dłuższe wahacze ze względu na prawidłowy KWZ i kąt wału. Chociaż lift 2 cale tak do końca o to się jeszcze nie prosi.
3. Jest patent na obniżenie drążka reakcyjnego mostu (track bar) poprzez wywiercenie dodatkowego otworu (niżej) w mocowaniu przy ramie albo wspawanie dodatkowego elementu. Jednak (znowu nauka z NAGCA) nie wytrzymuje to zbyt długo gdyż wprowadza dodatkowe momenty zginające i mocowanie pęka. Jedynym prawdziwym rozwiązaniem jest regulowany drążek (też polecam JKS). Jednak przy lifcie 2" można chyba w ogóle zapomnieć o temacie, będziesz miał co prawda czteroślad, gdyż most pójdzie trochę w bok, ale nie jest to chyba aż tak bardzo warte zainteresowania.
WJ '00 6.5"

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 448
Rejestracja: ndz lut 06, 2005 9:56 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Kosa » pt sie 19, 2005 7:17 pm

Dobrze, wahacze są dłuższe niż standardowe o 1mm :lol: ale robią i nie trzeba ich zmieniać... End-linki zostały wydłużone o 5-6 cm nie wiem czy nie za dużo ale trudno...

Odebrałem dziś go po ustawieniu geometrii itd i jakie wrażenia??

Otóż nie wiem jest jakoś tak dziwnie; nie twierdze może tak powinno być ale:
1. Mam wrażenie, że jest wolniejszy, bardziej wołowaty
2. Coś mi napierdziela w prawym przednim kole na dołkach chociaż podobno wsio jest ok... bede w poniedziałek molestował mechanika...
3. W podłodze czuć wibracje zastanawiam się czy to przypadkiem nie przez te rurowe wahacze które przenoszą drgania (albo poprzez tuleje które nie sa gumowe tylko... jakieś pseudoplastikowe)
4.Odnosze wrażenie że dalej coś wyje i teraz pytanie za 100 pkt

Czy powinienem opuścić reduktor z racji tego, że zmieniły się kąty ustawienia wałów napędowych i żeby krzyżaki (pracują w innych ustawieniach...) nie poszły się je.bać???? Ktoś mi tak zasugerował... hmm :roll:
Only at ...

ZJ 95' V8 4,5"up

Awatar użytkownika
Tindirindi
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 77
Rejestracja: pn sty 06, 2003 11:50 am
Lokalizacja: CT, USA
Kontaktowanie:

Post autor: Tindirindi » pt sie 19, 2005 8:35 pm

Wibracje ktore czujesz przez podloge to najprawdopodobniej tylny wal wali na krzyzaku. W zasadzie nie powinien wibrowac przy 2-2.5" liftu ale ma prawo. Opuscic reduktor mozna ale podnoszenie grata i opuszczanie skrzyni to jak wstawianie silikonu w cycki i zapisanie sie do zakonu. Na samym poczatku wymienilbym oba krzyzaki, dobre czy nie, wal nowe. Bez ustawianych/wydluzonych wahaczy kat miedzy skrzynia i mostem jak wiesz sie poszedl jebut i jezeli krzyzak ma nawet maly luz to bedzie telepac. Moze i dluzsze o 1mm niz standardowe whacze "robia ok" ale nie robia jak powinny i charakterystyka ich prcy bedzie inna.

Jezeli tuleje na wahaczach sa poliuretanowe to bedzie sztywniej ale i glosniej niz na gumie.

Co do walenia w prawym kole w kolejnosci sprawdzilbym: luzny amortyzator, luzny wahacz lub luz na tulei, luz na mocowaniu panharda, zapomniales kola dokrecic. Wszelkiego typu luzy mocowania najlepiej sprawdzic z "kumplem", jeden telepie i buja a drugi patrzy czy sie nie telepie i nie buja co nie trzeba.

Wrazenie ze wolniejszy jest masz bo wyzej siedzisz.

Obnizaniem panhardow bym sie bawil a jedynie wstawil nowe (nastawialne) np JKS zeby sie fura bokiem nie wozila. Definitywnie odradzlbym "patenty" bo cienka przyjemnosc jak ci nie daj boze pier.olnie na trasie przy 100+ km/h.
Bought a Jeep. Got tired of pushing the Land Rover.

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 448
Rejestracja: ndz lut 06, 2005 9:56 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Kosa » pt sie 19, 2005 9:01 pm

Dzięki za dobre rady :)2
Niestety teraz musi być jak jest bo nie mam kasy, żeby jeszcze jakieś graty do niego kupować ( jeszcze dwa samochody na utrzymaniu :wink: )a w kolejce są przednie amorki i amorek skrętu potem tylny most... Może nic mi się nie urwie do tego czasu :wink:
Nie podoba mi się że zrobił się taki chybotliwy troszkę no chyba że mi się wydaje :roll:
Only at ...

ZJ 95' V8 4,5"up

Awatar użytkownika
bartosiak
Posty: 2137
Rejestracja: pn mar 25, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: bartosiak » sob sie 20, 2005 7:07 pm

Kosa pisze:Dzięki za dobre rady :)2
Niestety teraz musi być jak jest bo nie mam kasy, żeby jeszcze jakieś graty do niego kupować ( jeszcze dwa samochody na utrzymaniu :wink: )a w kolejce są przednie amorki i amorek skrętu potem tylny most... Może nic mi się nie urwie do tego czasu :wink:
Nie podoba mi się że zrobił się taki chybotliwy troszkę no chyba że mi się wydaje :roll:
Taaaa Kosa , tak wysoko teraz siedzi , że juz nikogo nie poznaje :-) i na wszystkich patrzy z góry. Przejeżdzał dzisiaj obok mnie ale na jalieś tam bele tyrrano to nawet oka nie skrzywił!! :-)
Michał Bartosiak

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 448
Rejestracja: ndz lut 06, 2005 9:56 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Kosa » sob sie 20, 2005 8:15 pm

rany nie widziałem Cię... Przepraszam, gdzie to było :oops: :oops: :oops:
Only at ...

ZJ 95' V8 4,5"up

Awatar użytkownika
bartosiak
Posty: 2137
Rejestracja: pn mar 25, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: bartosiak » sob sie 20, 2005 8:43 pm

Na Powstańców Śląskich przy straży pożarnej ... jakoś to zniosę, spoko :)21 :)21
Wiem , że jak jeżdżę Terrano to niknę w tłumie..żona nawet twierdzi , żę nie wiele różni się on od Cinquecento bo i kolor jakiś taki niebieski :-) :)21 :)21
Michał Bartosiak

Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 448
Rejestracja: ndz lut 06, 2005 9:56 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Kosa » sob sie 20, 2005 8:52 pm

spoko ja wiesz teraz jak jeżdze to myśle tylko o tym czy wsio jest ok bo jakoś tak dziwnie wszystko ale moze dlatego że przez ostatnie 3 tygodnie jeżdząc szorowałem dupą po asfalcie :lol:
Only at ...

ZJ 95' V8 4,5"up

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość