Jak myślicie ??

Adamek · Post autor: **Adamek** » sob wrz 10, 2005 8:43 am

Wszystko ładnie ale troche zeszliśmy z tematu.....dalej mało wiem na temat patrola

Eskapada · Post autor: **Eskapada** » sob wrz 10, 2005 9:22 am

wiec tak pojedziłem ostanio z SuzxiXl GR -long. Jeśli chodzi o jazde w terenie to rewejaca

nie odczuwa sie dyskomfortu z tego powodu ze jest dlugi ...taką odmaine off roadu jak wiekszość z nas uprawia to naprawde nie trzeba ciąc budy, ramy do mostów.
K160 bardzo mi sie podoba 3,3 turbo to muzyka dla uszu ale ze wzgledu na resory bym go nie kupił btw jak kazdego innego resoraka w związku z powyższym GR. Patrol GR to auto ktore kupujesz wymieniasz pakiet startowy zakladasz zawieche z 5 tys 2" do góry, zakładasz 35" MT i robi

robi

i jeszcze raz robi

Mimo ze kocham moje Pajero II ktore tez nie wymga wielkich inwestycji aby dobrze radzic sobie w terenie: 32 " bez niczego wchodza, seryjna blokada tylu i spotykna przodu -jak w GR

to nastepnym autem bedzie Y61 3.0 DiD 3 drzwiowy lub L200

Adamek · Post autor: **Adamek** » sob wrz 10, 2005 9:43 am

Hmm a ja właśnie myslałem o resoraku, chciałem przełożyć resory nad most zapakować 35" oponki i co tam jeszcze trzeba zrobić i jezdzić, jezdźić i jeszcze raz jezdzić, ale to tak tylko myślałem a co i jak trzeba i w praktyce to nie wiem jeszcze do końca.

Nie znam nawet tego silnika 3.3 D i nie wiem jakie ma słabostki. Jestem na etapie badania i czytania.

Ale wiem jedno długi patrol odpada

Eskapada · Post autor: **Eskapada** » sob wrz 10, 2005 9:56 am

K160 3,3 motor nie zadnych wad za wyjatkiem tego ze jest leciwy.Dobry porsty, sprawdzony dizel

Ymm po co SPOA for show czy po to żeby zmieścić 35" opony

Adamek · Post autor: **Adamek** » sob wrz 10, 2005 10:10 am

No nie tylko żeby 35" weszło, ale brzuszkiem też nie będzie chaczył. Tak mi się wydaje, bo nawet nie wiem co jeszcze należy zrobić dodatkowo przy tej przekładce, np: wał, reduktor i takie tam.

Co do silnika to mnie cieszy że tak jest, a po ilu tysiącach km trzeba by zaglądać do nich, mam na myśli to że jak kupie to napewno przebieg bedzie miał co najmniej ze 180 000 - 200 000 km, czy to już dużo dla tego silnika

suziXL · Post autor: **suziXL** » sob wrz 10, 2005 11:14 am

Adamek pisze:No nie tylko żeby 35" weszło, ale brzuszkiem też nie będzie chaczył. Tak mi się wydaje, bo nawet nie wiem co jeszcze należy zrobić dodatkowo przy tej przekładce, np: wał, reduktor i takie tam.

Co do silnika to mnie cieszy że tak jest, a po ilu tysiącach km trzeba by zaglądać do nich, mam na myśli to że jak kupie to napewno przebieg bedzie miał co najmniej ze 180 000 - 200 000 km, czy to już dużo dla tego silnika

taki przebieg to bedzie mial na liczniku po skreceniu, o ile bedziesz mial szczescie

moim zdaniem to trafisz raczej na cos co ma 300000 albo nawet 400000

ale nie robi to wielkiego wrazenia, to jest typowo ciezarowkowy silnik

Adamek · Post autor: **Adamek** » sob wrz 10, 2005 11:21 am

suziXL pisze:
moim zdaniem to trafisz raczej na cos co ma 300000 albo nawet 400000

ale nie robi to wielkiego wrazenia, to jest typowo ciezarowkowy silnik

Kurde nieźle , ale jak to nic dla niego to nie ma się co martwić.

Te silniki 3.3 D były montowane też w tych późniejszych krótkich GR-ach

Post autor: **Misiek Bielsko** » sob wrz 10, 2005 12:01 pm

Gr to juz zupelnie inne silniki, duzo slabsze (2,8 i 3,0). O szorowanie brzuchem to sie nie martw - to nie jeep

Zreszta tendencja do podnoszenia aut ponad miare to zdaje sie objaw tego, ze ktos malo w terenie jezdzil - gwarantuje ci, ze to szorowanie brzuchem jest najmniej znaczace i najrzadsze w terenie.

Adamek · Post autor: **Adamek** » sob wrz 10, 2005 1:20 pm

Czyli trzeba szukać K160.

Co do przełożenia piór nad mosty to chyba nie taka straszna przesada, co

A i w wodzie mozna głębiej brodzić.

Post autor: **Misiek Bielsko** » sob wrz 10, 2005 1:24 pm

A to ciekawe teorie...

Adamek · Post autor: **Adamek** » sob wrz 10, 2005 1:44 pm

Misiek Bielsko pisze:A to ciekawe teorie...

Chodzi mi o to że woda troche później wleje sie do środka albo wcale, w zależności jak bedzie głęboko.

Jak chcesz pomóc to pisz coś sensownego i rozwijaj te swoje skróty, jak nie to nie kasztań.

Bez urazy

Post autor: **Misiek Bielsko** » sob wrz 10, 2005 2:11 pm

Woda wleje sie, jesli nie bedziesz mial snorkela. Jesli masz przygotowane auto do terenu, to takie rzeczy sie uwzglednia. Wysokosc auta nie ma tu nic do rzeczy - przeciez nie jezdzisz po dach w wodzie...
Acha... Tobie chodzilo o wnetrze auta?.. No coz - skory tam chyba nie planujesz?

Adamek · Post autor: **Adamek** » sob wrz 10, 2005 2:26 pm

Tak chodziło mi o wode która wlewa sie do środka, skór raczej nie a były takie K160 w skórce

nie słyszałem.

Co dodatkowo należy zrobić, przerobic z tymi przekładkami piór nad most

Adamek · Post autor: **Adamek** » sob wrz 10, 2005 2:32 pm

Co znawcy powiecie na ten temat

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=62343099

pezet · Post autor: **pezet** » sob wrz 10, 2005 2:47 pm

Adamek pisze:Co znawcy powiecie na ten temat
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=62343099

Tani jest, ale wyglada tak jakby mial sie rozleciec przy trzasnieciu drzwiami

pezet · Post autor: **pezet** » sob wrz 10, 2005 3:08 pm

Adamek pisze:Czyli trzeba szukać K160.

Co do przełożenia piór nad mosty to chyba nie taka straszna przesada, co A i w wodzie mozna głębiej brodzić.

A krotki GR?
Niewiele wiekszy, a jednak calkiem inny.

Co do resorow - nie wiem jak w Patrolu, ale w jeepie sa nad mostem, wiec podniesc je mozna przez dolozenie piora lub klocka pod resor.

Klocek powoduje niestabilnosc i skrecanie resoru przy zmianie obciazen, wiec nie jest dobrym rozwiazaniem.

Poza tym w ogole resor jest malo rozwojowym patentem, nie mowiac juz o zachowaniu auta w czasie jazdy.

Sprezyny daja nie tylko komfort, ale mozna latwo je podniesc, dac dluzsze, o innej twardosci itp.

Taki wykrzyz jak tutaj:
[url]http://2005_09_04_las.fajnafotka.pl/?linkedUserPageUID=8540&8489_contentUID=120786[/url]
to zaden problem (a to auto moze sie "wykrzyzyc" jeszcze bardziej) - przy resorach raczej niemozliwy.

A propos bagienka - nikt przez nie nie przejechal - a nurkowanie patrola(i) mozna zobaczyc na filmikach fourup'a:
http://www.fourup.pijemy.pl/galeria/w06/base0.html

czaya · Post autor: **czaya** » sob wrz 10, 2005 4:22 pm

pezet pisze: Co do resorow - nie wiem jak w Patrolu, ale w jeepie sa nad mostem

w patrolach są pod.w sukach np.też.

intruz · Post autor: **intruz** » sob wrz 10, 2005 4:41 pm

[quote="Adamek"]Co znawcy powiecie na ten temat

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=62343099[/quote]
"Lokalizacja" przedmiotu sprzedazy mowi wszystko...

Adamek · Post autor: **Adamek** » sob wrz 10, 2005 4:56 pm

Skorodowana buda to nie problem, zawsze mozna połatac i będzie git. Ważne sprawy techniczne.

patriik · Post autor: **patriik** » ndz wrz 11, 2005 7:41 am

Mam taki sam problem... mój wranglik piękny jest ale bez przeróbek (podniesienia, opon MT) w terenie ... no sami wiecie .... nie jest źle, ale jak tu wjechać w gąszcze drzew autkiem za 40 tyśków? I podobnie jak inni - rozglądam się co by tu jeszcze zanabyć do cięższego terenu.

Tydzień temu - w Łodzi - odbył się mały gril forumowiczów. Było tam parę patroli, LC, a nawet terrano. I faktycznie - po przejeździe patrola (jechał jako pierwszy) przebiły się jeszcze tylko 2 - terrano i uaz. Właścicwie cały czas wyciągarka chodziła. Po przejeździe patrola mało co to miejsce jeszcze przejedzie

Reasumując: mam wrażenie, że mechanicznie patrol jest jak .... czołg.... on musi wszystko staranować. Co więcej - jest tak przygotowany, że mu się nic nie dzieje. Ale przy najmniejszym błotku go .... wsysa... i jest problem. Jest za ciężki. Kiedyś na wyjeździe w Bieszczady był jeden długi patrol. Wszystkie autka przechodziły, tylko on zostawał... Czasami od tego ustawicznego wyciągania go - mieliśmy ochotę przewrócić go na dach i ciągnąć.... szło by szybciej....

Więc trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie co targać w terenie??
postanowiłem sobie odpowiedzieć na parę pytań:

Czy ma być to wyprawówka? czy przeprawówka?
odp. wiadomo - wyprawówka długa, przeprawówka krótka i jak najlżejsza

Gdzie mam zamiar z nią się udać? Polska, Europa czy Azja, Afryka?
odp. byłem w zeszłym roku na Saharze i.... nie widziałem tam złamanego Patrola... Same Toyoty i LR. Więc części brak lub trzeba się będzie naszukać.

Jaki silnik diesel czy benzynka?
odp. będę długo jechał czy będzie to wyścig na czas?

Odpowiedź końcowa w moim przypadku brzmi:

Ma być to samochód do terenu, taki, co by mi go nie było żal. Podniesiony na dobrych oponkach z wyciągarką. Długi - bo jak będę się wybierał na tydzień lub dwa w Bieszczady lub na Ukrainę - żeby się zapakować. Większość wyjazdów w Europie więc jak będę jechał gdzieś dalej to wymienię mu części przed wyjazdem.
Oczywiście diesel, bo na pustyni kupuje się ropę w plastykowych pojemnikach a co jest w środku - lepiej nie wiedzieć

więc dieselek jest bezpieczniejszy (dużo może przepalić)
Na placu boju pozostały dwa autka:
Patrol oraz Toyota LC
Z uwagi na różnicę cen - wybór padł na patrola, długiego, mocnego, z najmocniejszym silnikiem jaki znajdę. I mimo jego wad ma naprawdę dużo zalet.
Dlatego zbieram kasę na Nissana.

danielpoz · Post autor: **danielpoz** » ndz wrz 11, 2005 9:14 am

tojka jest super ale ceny dlugich 80/100 sa jakby z kosmosu wiec faktycznie patrol jest zdecydowanie tanszy w zakupie

ma wade ktora strasznie mi sie nie podoba a mianowicie nie mozna na czarnym jezdzic 4x4

Post autor: **Mroczny** » ndz wrz 11, 2005 10:01 am

160 nie ma wad

. No może jedną - wiek. Po zakupie TRZEBA zrobić dokładny przegląd wszystkiego, pozmieniać łożyska, cieknące zimmeringi, płyny, filtry, jak kopci to sprawdzić wtryski, krzyżaki, wały. Czyli to co w każdym leciwym aucie które ma pracować w normalny sposób (ciężko). I tak samo jak każde inne 4x4 jeśli mocno wyeksploatowane to będzie skarbnonką. Patrz czy rama nie zgnita i czy silnik żyje, czy mosty żyją i czy zostawia 2 ślady. Jak dobrze przeglądniesz i przygorujesz auto to jest to faktycznie niezniszczalny czołg.

Adamek · Post autor: **Adamek** » ndz wrz 11, 2005 11:06 am

Jest dobrze, coraz więcej wiem i coraz to większa ochota i niecierpliwość w zakupie tego patrolka jest.

Tak czy inaczej musze jeszcze troche się dowiedzieć, więc na razie czytam namiętnie to co piszecie

patriik · Post autor: **patriik** » ndz wrz 11, 2005 11:17 am

Adamek pisze:Jest dobrze, coraz więcej wiem i coraz to większa ochota i niecierpliwość w zakupie tego patrolka jest.

Tak czy inaczej musze jeszcze troche się dowiedzieć, więc na razie czytam namiętnie to co piszecie

Ha, czyli mamy podobne zainteresowania....

danielpoz · Post autor: **danielpoz** » ndz wrz 11, 2005 11:39 am

dostalem taki link od pewnogo goscia co z deszczu pod rynne chce wejsc

http://patrol.dwakilo.net/

www.forum4x4.pl

Jak myślicie ??

Kto jest online