MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT
Moderator: Mroczny
-
misman
-

- Posty: 6072
- Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: zawodzi...
Post
autor: misman » pn paź 10, 2005 8:05 am
vandall1 pisze:No...twój za to jest super

.Pomyśl trochę,zanim zaczniesz...
Wyluzuj chłopie.. ?

"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."
-
Radek666
-

- Posty: 1324
- Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
- Lokalizacja: Zurich
Post
autor: Radek666 » pn paź 10, 2005 8:20 am
pezet pisze:vandall1 pisze:pezet pisze:
A najlepiej kupic od kogos z forum - przynajmniej wiadomo od kogo i wieksza szansa ze utrzymywany w dobrym stanie na biezaco.
(tylko jakos niewiele forumowiczow chce sprzedawac swoje "kwadraty"

)
Hmmm....

No coz, poza slynnym od morza do Tatr bocianowym rozstaniem, jakos nie kojarze zeby sie ktos chwalil zamiana iksjota na cos innego.
Dzisiejsze oswiadczenie Intruza sie nie liczy- bo tylko zamienil na innego

Hmmmmm.....

Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka

-
malin
- jestem tu nowy...

- Posty: 75
- Rejestracja: sob wrz 27, 2003 7:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
Post
autor: malin » pn paź 10, 2005 11:07 am
Tak, czy inaczej, po zakupie pierwszego XJta i wyprawie w traskę, każdy zielony XJtowiec zakupuje skrzyneczkę, wkłada do niej zestawik obowiązkowych narzędzi + taśma naprawcza i zastanawia się, co by się mogło jeszcze przydać. W razie awarii wyjmuje zestaw naprawczy z bagażnika (fajne uczucie na E7) mota, mota i potem jedzie - wszystko ze stoickim spokojem i bez zaskoczenia. (powiedzmy)
JEEP Cherokee 4.0/gaz '95 ZIELONY
HAGGLUND BV 206, gąsienica 4x4 1985, Silnik Ford V6 2,9.
-
SławekXJ
-

- Posty: 1066
- Rejestracja: śr gru 29, 2004 2:44 pm
- Lokalizacja: Krapkowice
Post
autor: SławekXJ » pn paź 10, 2005 12:48 pm
No cóż...
@BENY Ten XJ to jakieś nieporozumienie - 12kzł to powienien kosztować po zrobieniu tego wszystkiego co opisałeś a i to bym się targował

Racja jest jak dziura w d...,każdy ma swoją:)21
-
pezet
-

- Posty: 12853
- Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
- Lokalizacja: Kraków
Post
autor: pezet » pn paź 10, 2005 1:34 pm
malin pisze:Tak, czy inaczej, po zakupie pierwszego XJta i wyprawie w traskę, każdy zielony XJtowiec zakupuje skrzyneczkę, wkłada do niej zestawik obowiązkowych narzędzi + taśma naprawcza i zastanawia się, co by się mogło jeszcze przydać. W razie awarii wyjmuje zestaw naprawczy z bagażnika (fajne uczucie na E7) mota, mota i potem jedzie - wszystko ze stoickim spokojem i bez zaskoczenia. (powiedzmy)
Ja woze nadal, chociaz od paru miesiecy nic sie nie psuje
Wreszcie udalo mi sie znalezc pekniety resor - to chyba przez ten ciezar narzedzi w bagazniku

- i dobrze, bo i tak mialem dolozyc dodatkowe pioro.
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...
-
SławekXJ
-

- Posty: 1066
- Rejestracja: śr gru 29, 2004 2:44 pm
- Lokalizacja: Krapkowice
Post
autor: SławekXJ » pn paź 10, 2005 1:43 pm
pezet pisze:
Wreszcie udalo mi sie znalezc pekniety resor - to chyba przez ten ciezar narzedzi w bagazniku

- i dobrze, bo i tak mialem dolozyc dodatkowe pioro.
Ja dokładam już z pół roku i dołożyć nie mogę
Wszystko przez ten czas - dlaczego doba ma tylko 24h

Racja jest jak dziura w d...,każdy ma swoją:)21
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość