Stukot z konwertera

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » ndz paź 16, 2005 9:22 pm

Moim zdaniem to sworzen a to dlatego ze stuk jest glosniejszy przy delikatnym minimalnym dodaniu gazu rzedu 100-200 obrotow/min czyli przy chwilowym dociazaniu ukladu korbowego. Odglos dobrze slyszalny z obu stron silnika ze srodkowej czesci. Trzeba by sie polozyc pod auto i posluchac zeby dokladniej zlokalizowac zrodlo. Metaliczny stuk slyszalny co obrot walu.
Z wywiadu :)21 wynika ze stuk ustal na ok. 100km po zrzuceniu i ponownym zalozeniu glowicy. Nie wiem jak luzy na tlokach i progi, i czy okresowy spokoj nie byl spowodowany obroceniem tloka z pozycji w jakiej pracowal. Sugerowalem zdjecie miski i sprawdzenie luzow na panewkach i sworzniach. Da sie spokojnie wyczuc luz jezeli juz doszlo do tak wyraznego stuku.
Jezeli bedzie ok mozna sie pokusic o wyrwanie konwertera ale ten dawalby inny rodzaj stuku bardziej stlumiony nie tak metaliczny "mlotkowy" i staly w zakresie obrotow.

Ale jak to mowia nikt wszystkiego nie wie wiec obym sie mylil.

Generalnie Malin trzymaj sie, nasza grupa wspierajaca jest z Toba :)21
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!

Awatar użytkownika
malin
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: sob wrz 27, 2003 7:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: malin » ndz paź 16, 2005 9:59 pm

Co do ciśnienia oleju w silniku, to sprawdzone jest bezpośrednio wpiętym manometrem - i jest bardzo OK.

Oj Bocian, Ty to wieści niesiesz. Zazwyczaj masz rację, a ja i tak nie wiem co lepsze by było. Stukot w konwerterze, czy na sworzniu .....
Tak mi się zdaje, ze to drugie latwiej zrobić......
JEEP Cherokee 4.0/gaz '95 ZIELONY :)

HAGGLUND BV 206, gąsienica 4x4 1985, Silnik Ford V6 2,9.

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » ndz paź 16, 2005 10:03 pm

Na razie jezdzic, potem zdjac miske i wyjdzie co i jak.
Albo wsunac mnie delikatnie na lezance warsztatowej pod samochod :)21

Zrzucenie michy to moze z 30 minut roboty (przy braku klopotow), od razu wymien sobie simmering z tylu na wale. Bedzie przyjemne z pozytecznym.

Najpierw diagnoza potem rozkrecanie!

p.s. mam wystarczajace wyrzuty sumienia ze nie pojechalem z Toba ogladac wozu :(
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » ndz paź 16, 2005 11:06 pm

No,to dalej:
1/Stukot najwyrazniej słychać z dołu,z tylnego rejonu miski lub owego k
2/Tłoki nie były ruszane,ani tym bardziej obracane :o
3/Ostatnia panewka główna była "obadywana"i wg naszego oglądu-była ok
4/Cisnienie oleum po złożeniu i pojeżdżeniu:nie spada poniżej 2 na ciepło

Sie obawiam,że k...
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
malin
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: sob wrz 27, 2003 7:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: malin » pn paź 17, 2005 9:13 am

Ty Bocian, ty wyrzutów sumienia nie miej, bo to ja mogłem równie dobrze mocniej Ciebie cisnąć, dramatyzować, itp.

Jest OK (no powiedzmy). Z pozytywów, to to, że to była ostatnia chwila żeby kupić autko. Pomogło mi w mojej pracy bardzo mocno. Później nie miał bym już czasu na cierpliwe szukanie.

Nie mam do nikogo żalu. Taki jestem poje......any (jak ten orzeł).

Nie zmienia to jednak faktu, że stukot mnie dołuje i BARDZO bym chciał do zidentyfikować. Boję się, że jak tak będę z tym latał, to jak pizdnie, to się będzie mówiło, że trzeba było zrobić to wcześniej. Bo my Polacy mądrzy po szkodzie jesteśmy :evil:
JEEP Cherokee 4.0/gaz '95 ZIELONY :)

HAGGLUND BV 206, gąsienica 4x4 1985, Silnik Ford V6 2,9.

Awatar użytkownika
malin
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: sob wrz 27, 2003 7:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: malin » śr paź 19, 2005 9:24 am

AAAA jest jeszcze jedna rzecz, o której nie pisałem, a dzisiaj rano mi się miło przypomniało.

Jak silnik jest zimny - zwłaszcza temp w nocy koło zera, to po odpalenia, do póki silnik nie załapie kilku stopni, tego cykania nie ma. Co oznacza, że gęsty olej coś trzyma (znaczy się luzy trzyma - tylko gdzie). Jak tylko temperaturka odrobinę podskoczy pojawia się mój stukot :evil:

Czy w takim przypadku to może być konwerter? Czy on by nie cykał od samego początku, bez względu na temp. oleju?????
JEEP Cherokee 4.0/gaz '95 ZIELONY :)

HAGGLUND BV 206, gąsienica 4x4 1985, Silnik Ford V6 2,9.

Awatar użytkownika
Adamek
 
 
Posty: 10997
Rejestracja: śr cze 01, 2005 11:38 am
Lokalizacja: Podkarpacie / Merseyside

Post autor: Adamek » śr paź 19, 2005 9:38 am

@MAIL ja bym wykluczył konwerter, bo on by cały czas stukał tam nie potrzeba mu większej temp. do stukania.
Szukaj coś w silniku, bo moim zdaniem to tam stuka.
Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » śr paź 19, 2005 7:04 pm

Olej,to nie tylko w silniku jezd :roll:
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » śr paź 19, 2005 7:28 pm

pierdu pierdu a rozebrac i tak trzeba :)21
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » śr paź 19, 2005 7:47 pm

Ja Ci dam pierdu pierdu... :)23
Wy tu sobie "filozujecie",a kluczami to ja bedę nap.ierdalał /i moi ludzie/.
No dobra,malin jak się zjawi to ściagniemy mu michę i popatrzymy na luzy tłok-korbowód,tudzież panewki.Jak nie-to żegnaj fura na.../a chgw :roll: /.Zresztą diagnoza typu:sworzeń to też miła nie jest.
Byśmy może juz spokój dali?
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

tiger
Posty: 1640
Rejestracja: pn wrz 29, 2003 6:34 pm
Lokalizacja: Wrocław/Muflon Team
Kontaktowanie:

Post autor: tiger » śr paź 19, 2005 10:21 pm

Czemu?? Fajnie sie gada w kolko o tym samym.
WWW.FCSERWIS.PL ELEKTRONIKA SAMOCHODOWA, USUWANIE FAP DPF EGR, IMMOBILIZERY
WWW.AUTOSKUP.WROC.PL

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości