MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT
Moderator: Mroczny
-
mel

- Posty: 474
- Rejestracja: ndz lut 27, 2005 12:15 pm
- Lokalizacja: W-wa i okolice
Post
autor: mel » pn sty 16, 2006 8:46 am
Jednym słowem popraw fabrykę -zmień gruntownie zawiechę, załóż reduktor 242 i będzie gites

- taki lajf - jak ja to lubię.

Jeep YJ na Patrol GR, Toyota LC, Star
Jeep WJ 4.7 wiejt
GAZ 69 - jak z fabryki
-
mixio55
- jestem tu nowy...

- Posty: 84
- Rejestracja: ndz paź 17, 2004 8:06 pm
- Lokalizacja: Kraków
-
Kontaktowanie:
Post
autor: mixio55 » pn sty 16, 2006 6:50 pm
Dokładnie tak chyba zrobię, a i zastanowie się czy ich nie pozwać

bo to tera modne w juesei

-
mendelmax

- Posty: 2048
- Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
- Lokalizacja: Katowice
Post
autor: mendelmax » pn sty 16, 2006 6:53 pm
Może wytoczymy proces zbiorowy o powiedzmy 10 mln. na łeb, a potem pójdziemy na ugodę po 100tys. $

Powinno styknąć na drobne poprawki i jakiś ładny motor

Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006
-
mixio55
- jestem tu nowy...

- Posty: 84
- Rejestracja: ndz paź 17, 2004 8:06 pm
- Lokalizacja: Kraków
-
Kontaktowanie:
Post
autor: mixio55 » pn sty 16, 2006 6:58 pm
Myśle że tak łatwo to im z nami nie pójdzie, walka powinna być długa - ile my w morde pakujemy w te bryki szmalcu a oni taką kiche odwalają.
-
Greg_pl
-

- Posty: 225
- Rejestracja: wt lis 09, 2004 12:07 pm
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Greg_pl » pn sty 16, 2006 6:59 pm
Ja nie moge, bo u mnie jest na sunvisorze nalepka, ze to nie jest auto osobowe, ze moze sie wy..wrocic i ze w ogole lepiej do niego nie wsiadac

(czyli widzialy galy co braly). W Grandach nie ma takich tekstow?
1992 Jeep Cherokee Limited

-
mendelmax

- Posty: 2048
- Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
- Lokalizacja: Katowice
Post
autor: mendelmax » pn sty 16, 2006 7:03 pm
są, ale zawsze można powiedzieć, że nie ma ostrzeżenia o opóźnieniu w załącznaiu napędów
No i nic nie mówią żeby nie wsiadać po posiłku. Jak go kupiłem, to serio omal nie zwróciłem obiadu...
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006
-
Marcin978
-

- Posty: 118
- Rejestracja: wt wrz 14, 2004 7:18 pm
- Lokalizacja: Wroclaw
Post
autor: Marcin978 » pn sty 16, 2006 8:24 pm
Greg_pl pisze:Ja nie moge, bo u mnie jest na sunvisorze nalepka, ze to nie jest auto osobowe, ze moze sie wy..wrocic i ze w ogole lepiej do niego nie wsiadac

(czyli widzialy galy co braly). W Grandach nie ma takich tekstow?
u mnie jest, zauwazylem po tym jak wpadlem w poslizg i inni mi powiedzieli
ze jest ostrzezenie i moglem przeczytac ze to nie osobowka
a schowane jest to pod tym... no, co przed sloncem chroni

-
Adamek
-

- Posty: 10997
- Rejestracja: śr cze 01, 2005 11:38 am
- Lokalizacja: Podkarpacie / Merseyside
Post
autor: Adamek » pn sty 16, 2006 8:50 pm
To może czas dołożyć i kupić WJ-ta, podobno jest juz inaczej.

Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji
-
mendelmax

- Posty: 2048
- Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
- Lokalizacja: Katowice
Post
autor: mendelmax » pn sty 16, 2006 9:07 pm
A tam inaczej, WJ to jak łódka. Czasem ma sie ochote wystawić wędkę za okno. Buja jak przy sztormie

A co za tym idzie stabilność też nieciekawa. Jeepa albo sie kocha za to jaki jest, albo nie lubi za to jaki jest

Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006
-
Adamek
-

- Posty: 10997
- Rejestracja: śr cze 01, 2005 11:38 am
- Lokalizacja: Podkarpacie / Merseyside
Post
autor: Adamek » pn sty 16, 2006 9:16 pm
[quote="mendelmax"] WJ to jak łódka. quote]
Ale bardzo dobra łódka i pożądnie naszpikowana elektroniką

A jak dużo systemów to trudniej wpaść w poślizg i takie tam (osobiście nie sprawdzałem)

Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji
-
Adamek
-

- Posty: 10997
- Rejestracja: śr cze 01, 2005 11:38 am
- Lokalizacja: Podkarpacie / Merseyside
Post
autor: Adamek » pn sty 16, 2006 9:18 pm
Adamek pisze:mendelmax pisze: WJ to jak łódka.
Ale bardzo dobra łódka i pożądnie naszpikowana elektroniką

A jak dużo systemów to trudniej wpaść w poślizg i takie tam (osobiście nie sprawdzałem)

Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji
-
mendelmax

- Posty: 2048
- Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
- Lokalizacja: Katowice
Post
autor: mendelmax » pn sty 16, 2006 9:18 pm
Elektronika trakcji to ABS+EBD. Reszta rozwiązana czysto mechanicznie. W poślizgi łatwo wpada i dość łątwo i szybko wychodzi, ale to tylko pompy olejowe, żadna tam elektronika. W tych nowych WH to inna bajka...
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006
-
Zachary

- Posty: 776
- Rejestracja: ndz paź 27, 2002 9:10 pm
- Lokalizacja: mazury-warszawa
Post
autor: Zachary » pn sty 16, 2006 11:33 pm
Greg a gdzie kupiłeś ten stabilizator?
Ostatnio zmieniony wt sty 17, 2006 12:36 am przez
Zachary, łącznie zmieniany 1 raz.
Lala KDJ120, Wolf GD300, 469B, U1234 oraz Rolka150 i...Renata

[/color]
-
Greg_pl
-

- Posty: 225
- Rejestracja: wt lis 09, 2004 12:07 pm
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Greg_pl » wt sty 17, 2006 12:07 am
Nabylem jedynie mocowania poliuretanowe (20$, Summitracing) i naprawde poprawilo to stabilnosc kiosku. Stabilizator nabyl Kosa i rozni sie tym, ze nie jest pusty w srodku tylko wypelniony, z takim sprzetem to pewnie mozna zapomniej w jakichkolwiek przechylach (tez Summitracing albo eBay).
1992 Jeep Cherokee Limited

-
mixio55
- jestem tu nowy...

- Posty: 84
- Rejestracja: ndz paź 17, 2004 8:06 pm
- Lokalizacja: Kraków
-
Kontaktowanie:
Post
autor: mixio55 » wt sty 17, 2006 1:17 am
W mojej zmocie Jeepie Cherokee skleconej na niezłych sprężynach i amorach ciupie na rajdach bez stabilizatora i przedłużanych wahaczach i jest super - przynajmniej niezły wykrzyż jest

, no ale to w terenie, byłyby niezłe jaja jak w grandzie bym go wywalił, pewnie by był dach za dachem

-
WJ Jeep

- Posty: 702
- Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:44 am
- Lokalizacja: Grochów
Post
autor: WJ Jeep » śr sty 18, 2006 6:33 pm
A ja zmieniłem w swoim całe zawieszenie, dałem lift 4.5 cala (niedługo będzie 5.5) śmogam sobie po rajdach i po drogach w każdych warunkach (ci, którzy mnie znają wiedzą, że powoli bardzo nie lubię) i jestem bardzo zadowolony. Opóźnienie w dołączaniu przodu nie przekracza 0,5 s więc tylko przez ten czas można zlewać się potem, do momentu kiedy już się do tego przyzwyczai. Na bujanie budy pomagają sztywniejsze stabilizatory (mam Adcco na przodzie i tyle, przód rozłączany), sztywniejsze sprężyny (mam Teraflexa) i amorki (mam Bilsteiny). Jest to dla mnie w tej chwili rewelacja tylko z nielicznymi drobnymi wadami.
Także pozmieniajcie co trzeba (jak nie wiecie i nie umiecie to zapraszam), nauczcie się jeździć i jazda z uśmiechem na ustach.
WJ '00 6.5"
-
mel

- Posty: 474
- Rejestracja: ndz lut 27, 2005 12:15 pm
- Lokalizacja: W-wa i okolice
Post
autor: mel » śr sty 18, 2006 8:40 pm
No dzisiaj nabrałem respektu i szacunku do zycia i pewnego dystansu do swoich zdolności i możliwości jeepka - przy jakiś 50 km/h może nawet 40 km/h - jadąc przez las po całkowitej szklance i wyżłobionych w lodzie koleinach - ćwicząc wyjeżdżanie z nich na okoliczność nagłego wyłonienia się z naprzeciwka innego pojazdu poruszającego się po tym samym torze jazdy znalazłem się w sytuacji gdzie przednim kołom udało się wyjść z kolein i prawe a następnie lewe złapało kopny snieg na poboczu - jak sie można domyślić dalsza akcja przebiegła szybcie niż sygnał "poluzuj"z mózgu do zwieracza dolnej rury - wykonałem w miejscu nawrót 180 stopni doznając przeciążenia jak w małym samolociku akrobacyjnym.
Całe szczęście - powtarzam całe, że działo się to szybciej niż zareagowałem bo widziałem przed sobą drzewo i zatrzymałem się w odległości 4 metrów od niego a cała zabawa rozegrała się na odcinku powiedzmy 12 metrów i mam cały czas przekonanie, że gdybym walczył i próbował wyprowadzić furę z poślizgu - to albo centralnie albo bokiem ale zawinąłbym to drzewo. No i całe szczęście, że na poboczu był głeboki i miękki śnieg - bo to on wyhamował mnie na tak krótkim odcinku (no i to niezapomniane wrażenie jak bokiem wpadłem w śnieg i myslałem, że wykonam klasycznego boka przechodzącego w dacha.

Jeep YJ na Patrol GR, Toyota LC, Star
Jeep WJ 4.7 wiejt
GAZ 69 - jak z fabryki
-
WJ Jeep

- Posty: 702
- Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:44 am
- Lokalizacja: Grochów
Post
autor: WJ Jeep » śr sty 18, 2006 9:21 pm
Fiu fiu fiu!! Cieszę się bardzo, że Ci się nic nie stało! I że ZJ cały!
Ja podobne akcje miewałem w XJ-cie, ale na szczęście jak na razie WJ zawsze wydobywał mnie z opresji zanim tak na dobre zacząłem się bać. Jeepy mogą wiele wybaczyć, ale łamania praw fizyki nie zdzierżą.
WJ '00 6.5"
-
mel

- Posty: 474
- Rejestracja: ndz lut 27, 2005 12:15 pm
- Lokalizacja: W-wa i okolice
Post
autor: mel » śr sty 18, 2006 9:26 pm
Michał jak żyję i po drogach jeżdżę to takiej sytuacji jeszcze nie miałem - a cała sytuacja trwała tyle co przysłowiowe załączanie się Twojego przodu.
A tak btw to myślę, że po części za ostatnie moje przygody w pewien sposób jest odpowiedzialna tylna blokada - on na sniegu i lodzie jeżdzi prawie tak samo jak gokart.
Ostatnio zmieniony śr sty 18, 2006 9:29 pm przez
mel, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeep YJ na Patrol GR, Toyota LC, Star
Jeep WJ 4.7 wiejt
GAZ 69 - jak z fabryki
-
mendelmax

- Posty: 2048
- Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
- Lokalizacja: Katowice
Post
autor: mendelmax » śr sty 18, 2006 9:28 pm
Acz w tym załączeniu przodu jest pewna zaleta którą selectrac na full timie nie dysponuje- przeniesienie 100% momentu na obie osie. Zakladam, że jechałeś na full, prawda?
Acz tu w sumie powinny pomóc twoje torseny...
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006
-
mel

- Posty: 474
- Rejestracja: ndz lut 27, 2005 12:15 pm
- Lokalizacja: W-wa i okolice
Post
autor: mel » śr sty 18, 2006 9:32 pm
Mam reduktor 231

czyli niestety mały hardcor w użytkowaniu poza off.
Jeep YJ na Patrol GR, Toyota LC, Star
Jeep WJ 4.7 wiejt
GAZ 69 - jak z fabryki
-
WJ Jeep

- Posty: 702
- Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:44 am
- Lokalizacja: Grochów
Post
autor: WJ Jeep » śr sty 18, 2006 9:36 pm
Fakt, na blokadach syf jest mało sterowalny. Trzeba uważać. Najważniejsze, że nauki nie okupiłeś wysokim kosztem.
WJ '00 6.5"
-
Kosa

- Posty: 448
- Rejestracja: ndz lut 06, 2005 9:56 pm
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Kosa » czw sty 19, 2006 1:12 am
no i bądź tu mądry człowieku... założyć blokadę na tył czy nie
Wojtek dobrze że Ci się nic nie stało

Only at ...
ZJ 95' V8 4,5"up
-
mixio55
- jestem tu nowy...

- Posty: 84
- Rejestracja: ndz paź 17, 2004 8:06 pm
- Lokalizacja: Kraków
-
Kontaktowanie:
Post
autor: mixio55 » czw sty 19, 2006 1:30 am
No niestety na lód nie ma mocnych

-
mel

- Posty: 474
- Rejestracja: ndz lut 27, 2005 12:15 pm
- Lokalizacja: W-wa i okolice
Post
autor: mel » czw sty 19, 2006 2:38 am
Kosa no pewno, że zakładaj - oprócz takich gagów jak jazda w bok np na podjeżdzie to wszędzie, oprócz lodu, gdzie masz jakąkolwiek przyczepność jest miodzio
A tak BTW - odnośnie lodu - pamiętacie jeszcze Mariana Bublewicza? (i) - pewnie że nie ma mocnych.
Jeep YJ na Patrol GR, Toyota LC, Star
Jeep WJ 4.7 wiejt
GAZ 69 - jak z fabryki
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości