Czas coś kupić
Moderator: Mroczny
Wygląda ładnie, ale to dlatego że najprawdopodobnie był malowany, z tego co widac na zdjęciach to limited, a w nich jest taki złoty paseczek z boku. No chyba że go ktoś sciągnął w co wątpie.
Tak że mógł chulać po terenie i zrobiony został retusz. Tak czy inaczej to wróżenie z fusów do póki tego nie obejrzysz to się nic nie dowiesz konkretnie.
Tak że mógł chulać po terenie i zrobiony został retusz. Tak czy inaczej to wróżenie z fusów do póki tego nie obejrzysz to się nic nie dowiesz konkretnie.
Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji
Brak paskow moze swiadczyc o tym ze byl malowany.Jancio Wodnik pisze:Ups. moja pomyłka. Zbyt blisko kropkę postawiłem. Oczywiście adres to http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=83163039 , jeśli ktoś go oblukał lub słyszał coś na temat tego jeep,ka to proszę o kontakt. Na oko wygląd jest całkiem całkiem ale jakoś pieca facet nie pokazał. Wnętrze też owiane tajemnicą. Proszę o odpowiedzi. Pozdrawiam.
Dlaczego?
Jesli po naprawie blacharki i pomalowany - to super.
A jeśli po wypadku - to już wymaga dokladnego sprawdzenia.
Podobno byly jakies modele bez paskow, ale byl to chyba Sport z ktoregos rocznika - a ten na taki nie wyglada.
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 10
- Rejestracja: ndz sty 22, 2006 1:10 am
- Lokalizacja: Jasło
W sumie to sam powinienem zwrócić uwagę na niemanie paska ale jak już napisałem wcześniej w kwesti Jeep'ów jeszcze nie jestem zbyt obeznany. A jeśli chodzi o brak paska to takich jest więcej np. http://www.trader.pl/details,134,100288176.asp . Czyżby też był malowany??
Ten był malowany na 90%.Jancio Wodnik pisze:W sumie to sam powinienem zwrócić uwagę na niemanie paska ale jak już napisałem wcześniej w kwesti Jeep'ów jeszcze nie jestem zbyt obeznany. A jeśli chodzi o brak paska to takich jest więcej np. http://www.trader.pl/details,134,100288176.asp . Czyżby też był malowany??
Brak paskow to jedno (a Limited zawsze mialy), a drugie - jak na rocznik 88 to zbyt ladnie wyglada.
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...
ja widzialem pare przerobek jeepow na calkowicie black bez paskow, czarny gril i to mi sie spodobalo
i tez sobie odnowilem lakier swojego limited przy okazji stluczki
zlecilem malowanie calego na czarny, zlikwidowalem wszystkie emblematy i zolte paski
moze w niektorych wypadkach lepiej jak jest nowy lakier, bo wkoncu po 15 latach oryginalny nie bedzie wygladal jak nowy, tylko zeby jeep byl prosty i nie ze szpachli
a lakierowanie jeepka to minimum 3.5-4 tys pln
i tez sobie odnowilem lakier swojego limited przy okazji stluczki
zlecilem malowanie calego na czarny, zlikwidowalem wszystkie emblematy i zolte paski
moze w niektorych wypadkach lepiej jak jest nowy lakier, bo wkoncu po 15 latach oryginalny nie bedzie wygladal jak nowy, tylko zeby jeep byl prosty i nie ze szpachli
a lakierowanie jeepka to minimum 3.5-4 tys pln
Ładnie wyremontowana blacha.Jancio Wodnik pisze:W sumie to sam powinienem zwrócić uwagę na niemanie paska ale jak już napisałem wcześniej w kwesti Jeep'ów jeszcze nie jestem zbyt obeznany. A jeśli chodzi o brak paska to takich jest więcej np. http://www.trader.pl/details,134,100288176.asp . Czyżby też był malowany??

Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 10
- Rejestracja: ndz sty 22, 2006 1:10 am
- Lokalizacja: Jasło
Witam wszystkich ponownie. Cały czas jestem na etapie poszukiwań ale szcerze powiedziawszy moja cierpliwość poddawana jest strasznym mękom. Ciekawe czy uda mi się zakupić "coś" w ciągu miecha. Proszę o ocenę ( bo może ktoś to widział ) http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=83178898 oraz http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=83925854 . Ten ostatni w dobrej rozdzielczości i ładnie wygląda. A swoją drogą to czego 99% ogłoszeń to Polska pół-zach. na podkarpaciu przecież 4x4 ma większe pole do popisu. Pozdrawiam i proszę o odpowiedzi.
'bryJancio Wodnik pisze:Ups. moja pomyłka. Zbyt blisko kropkę postawiłem. Oczywiście adres to http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=83163039 , jeśli ktoś go oblukał lub słyszał coś na temat tego jeep,ka to proszę o kontakt. Na oko wygląd jest całkiem całkiem ale jakoś pieca facet nie pokazał. Wnętrze też owiane tajemnicą. Proszę o odpowiedzi. Pozdrawiam.

Bylem w ten weekend w Toruniu, obejrzalem autko (sam szukam w podobnym targecie

Generalnie gosc ma auto od dwoch tygodni i nic wlascicie o nim nie wie, bo zamienil sie z kims za Primere, ktora mial na sprzedaz.
- wydech od motoru

- opony 275, wiec wozi na nierownosciach i sliskim (nie jechalem na rownym i czarnym, wiec nie wiem, wlasciciel mowi, ze autko wtedy jedzie ladnie. Jesli nie, to i zawias pewno do robienia.)
- skrzynia biegi zmienia ladnie, na ile udalo sie sprawdzic z pasazerem-wlascicielem, ktory sie o autko bal

- reduktor przelacza napedy, ale na czarnym nie sprawdzilem, jednak wydaje mi sie, ze PT->FT jest OK
- nieco wyje przedni most po dolaczeniu (albo wal albo jakos tam w okolicy)
- silnik wilgotny od gory - na pewno leci spod pokrywy zaworow, raczej spod glowicy tez nieco, glebiej nie zagladalem
- nie dziala podnoszenie/opuszczanie calego prawego fotela, co do lewego to nie wiem
- klimy nie sprawdzilismy

- nie ma konsoli dachowej
- instalacja gazowa zalozona bezmyslnie - butla eliminuje kolo zapasowe, bo jest za dluga.
Aha - pompa hamulcowa jest zwykla, nie elektryczna, wiec pewien plus. ABS nie ma i dobrze

-
- jestem tu nowy...
- Posty: 10
- Rejestracja: ndz sty 22, 2006 1:10 am
- Lokalizacja: Jasło
Witam wszystkich po pewnym czasie niebytności co nie oznacza że odp. nie czytałem. Dzięki Voytass świetnie opisałeś wóz. Więc wybierać się raczej nie ma po co. Ja miedzy czasie podzwoniłem trochę po mających Jeep,ki na zbyciu. Jest jeden który miast zbiornika na paliwo ma tyko butlę na gaz. Następny był malowany bo jak powiedział właściciel wadą jeep,ów jest to że farba się "łuszczy". Chodziło mu o to że w niektórych miejscach na lakierze pokazały się białe chmórki ( co jest tego przyczyną??). Jednak większą wadą tego auta a właściwie posiadacza tego samochodu ( 2004 )jest to że od początku posiadania nie wymienił jeszcze płynów ustrojowych nie licząc płynu do spryskiwaczy i paliwa. Pozwoliłem sobie też na zrobienie 200km aby samemu a właściwie w tow. kumpal przetestować jeden z jeep,ów ogłoszonym na allegro. Dobra rada dla kupujących, jeśli chcesz kupić np. jeep,a to weź ze sobą kogoś komu podoba się np. Pajero. Fascynat Pajero znajdzie tysiąc wad w jeep,ie które twojemu oku poprostu umkną. Uwierzcie mi działa do tego stopnia że przed wyjazdem byłem przekonany iż wrócę do domu w pięknym Cherokee w skórze i drewnie, zagazowanym z webasto itd itd. Wróciłem z ogromnym kacem moralnym. Prócz kilku zaniedbań jak brak a właściwie niepodpięcie klimy, webasto, lekko ściętymi kapciami z zewnętrznej strony, klekotaniem któregoś z zaworów, przepuszczaniem amortyzatorków przy tylnej klapie i kilku dziwnych zamalowaniach przeraził mnie ogromny brak miejsca na tylnej kanapie. Wcześniej jakoś tego nie widziałem ( nie był to pierwszy cherokke jakim miałem przyjemność jechać ). Niby można posadzić tam trzy osoby i wmiarę jak te osoby są mniejsze powinno to być wygodniejsze, ale jeśli to są dzieci które są trzeba sadzać w fotelikach sprawa się komplikuje i to bardzo. Wycięcie w kanapie w miejscu na nadkole uniemożliwia przesunięcie fotelika do okna. W rezultacie z pięcioosobowego samochodu redukujemy go do czteroosobowego czyli tak jak w 126p. Czy ktoś borykał się z takim problemem? Może udało się to jakoś rozwiązać? Czy jest możliwość wyposarzyć Jeep,a w dodatkową ławkę z tyłu kosztem miejsca w bagażniku? Jeśli nie uda mi się tego jakoś rozwiązać to będę musiał zakupić długą pojarkę ale to jest ostatnia rzecz na jaką mam ochotę. Nie chcę tutaj obrażać właścicieli Pajero. Mnie Cherokee poprostu się podoba tak jak im ich mitsubishi. Niestety jeśli nikt mi nie pomoże będę musiał wziąśc pod uwagę względy użytkowe. Pozdrawiam wszystkich i proszę o pomoc. Chciałbym wiedzieć czy można zwiększyć liczbę miejsc w Cherokee i jak to zrobić legalnie??
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 10
- Rejestracja: ndz sty 22, 2006 1:10 am
- Lokalizacja: Jasło
Chciałbym zrobić tylko ławkę dla dziecięcych fotelikó. Jest coś takiego w Hummer,ze. Dodajesz łaskę i po krzyku. Dla dzieci wiele miejsca nie jest potrzebne więc przestrzeń w bagażniku była by wystarczająca. Pozostaje tylko odpowiednie zamocowanie pasów. Ehh, chyba bujam w obłokach. Skończy się tym że na podwórku Pajero będzie stał
To może ZJ po prostu? 
Ale tak serio, to nie wiem, czy nie jest tak, że dziecko może siedzieć w foteliku byle gdzie, byle fotelik poprawnie przymocowany i żeby nie przekroczyć ilości osób w dowodzie, tzn. nawet jak do bagażnika wpakujesz 2 dzieci to napewno nie możesz posadzić 3 pasażerów na kanapie.
Acz nie wiem, nigdy się z takim zagadnieniem nie stykałem

Ale tak serio, to nie wiem, czy nie jest tak, że dziecko może siedzieć w foteliku byle gdzie, byle fotelik poprawnie przymocowany i żeby nie przekroczyć ilości osób w dowodzie, tzn. nawet jak do bagażnika wpakujesz 2 dzieci to napewno nie możesz posadzić 3 pasażerów na kanapie.
Acz nie wiem, nigdy się z takim zagadnieniem nie stykałem

Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 10
- Rejestracja: ndz sty 22, 2006 1:10 am
- Lokalizacja: Jasło
Z tego co gdzieś kiedyś daaaaaawno tmu czytałem o hummer,ze wystarczyło uzbroić się w tą dodatkową ławeczkę, odpowiednio ją umocować, następnie badania i zmiana wpisu do dowodu. Mam nadzieje że odezwie się ktoś kto zna zagadnienie od stony prawnej i technicznej. A tak na marginesie to przecież samochody dostawcze przerabia się na osobowe i odwrotnie więc...
Dobre Pajero zle nie jestJancio Wodnik pisze:Chciałbym zrobić tylko ławkę dla dziecięcych fotelikó. Jest coś takiego w Hummer,ze. Dodajesz łaskę i po krzyku. Dla dzieci wiele miejsca nie jest potrzebne więc przestrzeń w bagażniku była by wystarczająca. Pozostaje tylko odpowiednie zamocowanie pasów. Ehh, chyba bujam w obłokach. Skończy się tym że na podwórku Pajero będzie stał


-
- jestem tu nowy...
- Posty: 10
- Rejestracja: ndz sty 22, 2006 1:10 am
- Lokalizacja: Jasło
Chyba skorzystam z rady mendelmax'a. A co, jak szaleć to szaleć. Tak na poważnie to Grand jest tak piękny że aby zamontować tam jakieś CB lub TRX na 2m będę musiał umówić się z dekoratorem wnętrz. W XJ gdziekolwiek zamontujesz takie ustrojstwa zawsze jest to dobre miejsce. Co do spalania w ZJ to jest chyba większe z powodu większej jego wagi. Pajero nie jest złym samochodem i napewno ma też zalety które nie posiada Cherokee choćby nawet ilość osób, lift'owanie budy, ale uczucie kierowania XJ'tem jest niepowtarzalne.
ZJ jest konstrukcyjnie to XJ dość podobny, napewno dużo wygodniejszy, co do masy to faktycznie, ktoś kiedyś podawał, że chyba ok. 300 kilo różnicy, co rzutuje na spalanie i osiągi. Ale jak chcesz autko dla całej rodziny to czemu nie? Ja mam WJ 4.0, na codzień starcza spoko, w wakacje turystyczny offroad na plażę, do lasu itd. też. A niektórzy robią z tego naprawdę zdrowe terenówki
Jest gdzieś zresztą temat XJ vs. ZJ, poczytaj, może się przekonasz 


Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości