2.5 CRD Liberty HELP :)

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
Adamek
 
 
Posty: 10997
Rejestracja: śr cze 01, 2005 11:38 am
Lokalizacja: Podkarpacie / Merseyside

Post autor: Adamek » śr paź 22, 2008 11:32 am

A jest jeszcze jedna mozliwosc. Byc moze w wydechu masz tyle sadzy ze musi sie to przepalic, ile zrobiles kilosow po wymianie miski.... Tak se gdybam :roll:
Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji

Awatar użytkownika
Largo
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 49
Rejestracja: czw kwie 03, 2008 3:55 pm
Lokalizacja: Lesko Bieszczady

Post autor: Largo » śr paź 22, 2008 2:47 pm

Dałem do Bliznego do serwisu od lat w elektronice grzebią, jak im już brak pomysłów to moze być problem.
Y60 LONG Bogger 38,5"

Awatar użytkownika
Adamek
 
 
Posty: 10997
Rejestracja: śr cze 01, 2005 11:38 am
Lokalizacja: Podkarpacie / Merseyside

Post autor: Adamek » śr paź 22, 2008 2:52 pm

Largo pisze:Dałem do Bliznego do serwisu od lat w elektronice grzebią, jak im już brak pomysłów to moze być problem.
No to nie wybrales najlepiej..... Tam juz w sumie pogorzelisko jest a nie fachowcy. Krzysiek juz dawno olal temat, woli te swoje lotnie i inne.... Jak by cos polece Ci fachowca, moze dlugo sie czeka, ale robota bedzie na bank wykryta... No i cena napewno mniejsza niz Krzyska :)21
Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji

Awatar użytkownika
Zun
 
 
Posty: 3564
Rejestracja: ndz lip 06, 2003 2:59 pm
Lokalizacja: Ustroń / Bielsko-Biała

Post autor: Zun » czw paź 30, 2008 5:07 pm

john z USA pisze:no przeciesz pisze ze na pompowtryskach ale glowiczki i blok te same
co 30 lat temu dopiero 2,8 CRD ma zmieniona glowice na pojedyncza :)2
Nie masz zielonego pjęcia misiu o czym piszesz więc ..... nie pisz.

Blok nie ten sam , glowiczki nie te same , rozrzad nie ten sam .... to nowy silnik ;)

Co nie znaczy ze doskonaly , nigdy nie bede mial dobrej opinii o tym producencie (VM) ale daleko mu do niesławy 2.5 VM z lat dziewięćdziesiątych . To po pierwsze po drugie - CRD to skrót od Chrysler Diesel i może to być produkcja VW , Mercedesa jak i VM - to tak w gwoli podsumowania tego , ze nie masz pojecia o czym piszesz.

Co do ASO Chryslera - może się nie znają , ale mają StarSCAN'a dzięki któremu są w satnie zdiagnozować przyczyne takiego stanu rzeczy. Nikt nie mówi , że masz tam naprawiać . Ale znając ECU w Chryslerach życze szczęścia w poprawnej diagnozie poza stacją ASO .......

A tak na marginesie jeżeli kopci na czarno to znaczy że dostaje za dużo ropy i nie jest w stanie jej spalić.
Świszcząca Suka Stage I
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek ;)

john z USA
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 29
Rejestracja: pt wrz 19, 2008 1:14 pm
Lokalizacja: USA

Post autor: john z USA » czw paź 30, 2008 6:22 pm

Diagnostyke w tylko serwisie VM Poland
tak na marginesie to sie znasz bo blok R 425 to ten legendarny
a crd to R425 czyli calkiem inny :wink:
co do glowic glowic jest 4 typy
i kilkanascie modeli np w 4 typieVM 35B, 36B, 38B, 44B, 45B, 54B, 69B
normalnie ze do innego typu wtryskow sa inne gniazda ale to nie jest nowy silnik tylko wypicowany weteran a
VM to wiem Vancini i Martelli ale CRD :oops: tymbardziej ze chrysler moze tylko popsuc :evil: pozdro

Awatar użytkownika
Zun
 
 
Posty: 3564
Rejestracja: ndz lip 06, 2003 2:59 pm
Lokalizacja: Ustroń / Bielsko-Biała

Post autor: Zun » czw paź 30, 2008 7:21 pm

Blok czteroglowicowego VM 2.5 :

Obrazek

Blok VM 2.8 w RG - identyczny do tego z KJ , ale rysunek ładniejszy ;) :

Obrazek

Podobieństwo tych silników jest niesamowite - jak powiedzmy między silnikiem z rozrządem na kołach zębatych i wałku w bloku (stary 2.5 VM) i silnikiem napędzanym paskiem zębatym z dwoma wałkami w głowicy (2.8 i 2.5 w KJ) - podobieństwo wręcz niesamowite.

aaaa już wiem co je łączy - obydwa to diesle ;) no tak , fakt zwracam honor - miałeś racje , pod tym względem są takie same :)21
Świszcząca Suka Stage I
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek ;)

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Misiek Cypr » czw paź 30, 2008 8:09 pm

Tez, sie dogadales, jak ja. Podobienstwo jest uderzajace. Ja tam sie VM nie boje, ale bym nie kupil. Uciekam tylko przed Pielstickiem, reszta sie da zrobic, a niektorzy mechanicy chwala VM 2.5TD za... pelna kieszen :)21
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
Zun
 
 
Posty: 3564
Rejestracja: ndz lip 06, 2003 2:59 pm
Lokalizacja: Ustroń / Bielsko-Biała

Post autor: Zun » czw paź 30, 2008 8:17 pm

Misiek Cypr pisze:Tez, sie dogadales, jak ja. Podobienstwo jest uderzajace. Ja tam sie VM nie boje, ale bym nie kupil. Uciekam tylko przed Pielstickiem, reszta sie da zrobic, a niektorzy mechanicy chwala VM 2.5TD za... pelna kieszen :)21
Tez bym nie kupil , ale nie o tym rzecz. Jak ktos mi wmawia ze to sa takie same silniki , a tak naprawde dzieli je prawie wszystko to nie moge zdzierżyć ..... jeszcze stara się wyjść na oblatanego w temacie i rzuca tutaj oznaczeniami silników i głowic .......

Ale cóż , niektórzy lubią budować sobie w ten sposób swój jakże wyszukany wizerunek :)21.

Co do pelnej kieszeni to juz minely te czasy. Mechanicy dzwonia po wycene do nas , przekazuja klientom , tych wyrywa z butów - mechanicy daja im kilka dni na przemyslenia , ktory zazwyczaj kończą się tak samo - decyzja o podpicowaniu samochodu i puszczeniu w dalszy obieg. Aczkowliek nie pwoiem , mamy kilku kleintow , ktorzy maja nastukane kilkaset tysiecy na tych silnikach i jezdza dalej. Ale dla mnie to tylko wyjatki potwierdzajace regule :)21

Ale chcialbym dodac , ze pomijajac chore ceny czesci do nowych VM'ów to klienci raczej na nie nie narzekają. A napewno robia to wielokrotnie zadziej w porownaniu ze starym nieslawnym 2.5 ;)
Świszcząca Suka Stage I
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek ;)

john z USA
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 29
Rejestracja: pt wrz 19, 2008 1:14 pm
Lokalizacja: USA

Post autor: john z USA » pt paź 31, 2008 5:10 pm

Zun pisze:Blok czteroglowicowego VM 2.5 :

Obrazek

Blok VM 2.8 w RG - identyczny do tego z KJ , ale rysunek ładniejszy ;) :

Obrazek

Podobieństwo tych silników jest niesamowite - jak powiedzmy między silnikiem z rozrządem na kołach zębatych i wałku w bloku (stary 2.5 VM) i silnikiem napędzanym paskiem zębatym z dwoma wałkami w głowicy (2.8 i 2.5 w KJ) - podobieństwo wręcz niesamowite.
aaaa już wiem co je łączy - obydwa to diesle ;) no tak , fakt zwracam honor - miałeś racje , pod tym względem są takie same :)21
przeca piszu o 2,5 crd i 2,5 td a ty wyskakujesz z 2,8
przeczytaj temat postu przeanalizuj jeszcze raz jak nie rozumisz
to jest 2,5 crd czyli R 425 DOHC
http://www.vmmotori.it/it/01/00/01/dettaglio.jsp?id=10
a to jest R 425 OHV legendahttp://www.vmmotori.it/en/01/00/00/dettaglio.jsp?id=2
i te dwa silniki omawiamy wiec zapodaj rysuneczki z ASO :wink:
a najlepiej zapomnij ze to jeep i zagadaj tutaj silnik to R425 DOHChttp://www.vmmotori.it/it/04/03/01/dett ... dCentro=64
tam znaja sie lepiej niz chloptasie z ASO :)21 ZUN to nie bylo do ciebie :)21

Awatar użytkownika
Zun
 
 
Posty: 3564
Rejestracja: ndz lip 06, 2003 2:59 pm
Lokalizacja: Ustroń / Bielsko-Biała

Post autor: Zun » pt paź 31, 2008 5:30 pm

Misiu kolorowy 2.5 i 2.8 montowany dla przykładu w liberty to .... praktycznie ten sam silnik jest ;) R 425 dohc i R 428 dohc róźnią sie pojemnościami. I z silnikiem 425 OHV czy tez R 425 OHV mają rzeczywiście wspólne elementy , oto ich lista :
-to są diesle
-literkę R w nazwie (nie wszystkie ;) literka R oznacza wtrysk bezpośredni)
-cyferkę 4 (co oznacza , że obydwa mają 4 cylindry)
-cyferki 25 po cyferce 4 (co oznacza ze obydwa mają tą samą pojemność)
-są silnikami

Koniec podobieństw ?

Proszę Cię - nie kompromituj się więcej , bo za ciosem zaczniesz nam zaraz wmawiać , że silniki 6 cylindrowe bmw i mercedes to tez te same silniki - w końcu obydwa maja po 6 cylindrów i napędzane są łańcuchem. Będąc kompletnym laikiem nie jesteś nawet w stanie pojąć jak wiele za sobą pociąga zmiana miejsca osadzenia wałka rozrządu czy tez sposobu jego napędu nie mówiąc już o rodzaju zasilania paliwem. Jeżeli na podstawie użytego materiału (który notabene jest różny w obydwu tych silnikach) potrafisz wmawiać ludziom , że silniki są takie same to zrób dla nas jedną rzecz - zamilknij i skończ rozpowszechniać te farmazony.

Co do rysunku - mogę zapodać rysunek dla 2.5 czyli R 425 DOHC tylko po co - to ten sam rysunek co R 428 DOHC :)21
Świszcząca Suka Stage I
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek ;)

Awatar użytkownika
Zun
 
 
Posty: 3564
Rejestracja: ndz lip 06, 2003 2:59 pm
Lokalizacja: Ustroń / Bielsko-Biała

Post autor: Zun » pt paź 31, 2008 5:39 pm

Żeby nie było ze jestem gołosłowny .
To jest 2.8 crd :
Obrazek

A to jest 2.5 crd :
Obrazek

Tak wiem , trudno zauważyć podobieństwo :)21 Ja wszystko potrafie zrozumieć :)21
Świszcząca Suka Stage I
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek ;)

john z USA
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 29
Rejestracja: pt wrz 19, 2008 1:14 pm
Lokalizacja: USA

Post autor: john z USA » ndz lis 02, 2008 12:58 am

Misiu z Aso faktycznie podobne :oops:
ale i tak radze omijac szerokim lukiem concesje Chryslera
moze dlatego dobijam bezawaryjnie do 300 000 Km :)21

Awatar użytkownika
Zun
 
 
Posty: 3564
Rejestracja: ndz lip 06, 2003 2:59 pm
Lokalizacja: Ustroń / Bielsko-Biała

Post autor: Zun » pn lis 03, 2008 7:44 am

john z USA pisze:Misiu z Aso faktycznie podobne :oops:
ale i tak radze omijac szerokim lukiem concesje Chryslera
moze dlatego dobijam bezawaryjnie do 300 000 Km :)21
Tak sobie to tłumacz. Od 1995 roku właścicielem VM Motori jest Detroit Diesel Corporation a od 2000 pośrednio właścicielem staje się Chrysler (poprzez zakup DDC przez Daimler Chrysler AG). Silnik w twoim samochodzie jest amerykański czy tego chcesz czy nie.

To , że twój silnik ma przejechane 300.000 km nic nie znaczy. Odkąd VM zmienil konstrukcje swojego czterocylindrowego diesla silniki te przepracowują takie ilosci kilometrow niewyobrazalnie czesciej niz w latach dziewięćdziesiątych. Problem w tym , iż dziesiątką innych konstruktorów diesli udało się to osiągnąć całą epokę wcześniej ;) (Fiat , PSA , VW , Mercedes , BMW , nawet Andoria ... i tak jeszcze mozna wymieniac troche ;) ).

"It received bad press during the late 1990s for problems with the timing chain, which often broke with catastrophic consequences.This was improved from 1998 with a double chain design. Also had problems with corrosion in the 4 individual cylinder heads, which was not solved until model change in 2000. Temperature problems were also observed, taking into account that this motor was designed to be a marine motor, so the Cherokee TD suffers from overheating and some individual cylinder head can break."

To nie zależna opinia na temat tego "niesłynnego" silnika. Cokolwiek myślisz drogi lesiu i cokolwiek napiszesz nie zmieni tego , że ten silnik był technologiczną porażką tej firmy , niesławną na cały świat. Zresztą VM przyznał się do tego , iż silnik został zaprojektowany jako silnik morski i powinien pracować w zupełnie innych warunkach (gdzie notabene się sprawdził) i konstrukcyjnie niestety nie sprostał wymaganiom stawianym silnikom samochodowym. Tak jak już wcześniej wspominałem są znane historii przypadki tego , że silnik przeżywał długi okres czasu. Wymagało to od klientów wysokiej kultury obsługi i było ok. Tyle , że większość klientów przyzwyczajonych do standardowych jednostek samochodowych spotykanych w każdym innym samochodzie nie byli przyzwyczajeni do takiego obchodzenia się z silnikiem , do obchodzenia , które można porównać do tego , jakie stosuje się dla przykładu przy jajku. Dość zresztą logicznym przecież przy takich konstrukcjach jak Cherokee :)21 dla przykładu.
Świszcząca Suka Stage I
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości