Oto skutki dziury w oponie

XJeep · Post autor: **XJeep** » śr sie 25, 2004 8:18 pm

widzialem kiedys cos takiego na ruskiej stroncde avtograd

wiem tez ze Manczak z autotrapera ma jakis fajny zestaw do pompowania oponek, przetestowal go na dakarze i ponoc bylo OK

XJeep · Post autor: **XJeep** » śr sie 25, 2004 8:35 pm

manczak maial kompresor ARB

tyle wyczytalem

http://www.autotraper4x4.pl/more.php?PH ... typ=towary

kejtar · Post autor: **kejtar** » śr sie 25, 2004 8:35 pm

XJeep pisze:

widzialem kiedys cos takiego na ruskiej stroncde avtograd

wiem tez ze Manczak z autotrapera ma jakis fajny zestaw do pompowania oponek, przetestowal go na dakarze i ponoc bylo OK

Sa rozne inne rozwiazania ale sa albo drogie albo wolne albo zajmuja duzo miejsca.
1. Butla ze sprezonym gazem. Bardzo wydajne, bardzo ciche i szybkie. Mozna nawet narzedzia pneumatyczne uzywac ale..... zajmuje duzo miejsca i jak sie wykorzysta i nie nabije to klapa.
2. Wysokoprezne (?) elektryczne sprezarki. Strasznie drogie i glosne (taka porzadna okolo $500)
3. elektryczne sprezarki ogolno dostepne. Niezbyt drogie ($100+) ale niestety zeby napompowac 33x1250x15 zajmuje bardzo dlugo no i przegrzewaja sie po drugiej oponie.

XJeep · Post autor: **XJeep** » śr sie 25, 2004 8:38 pm

faktiko

1800 pln to twoje 500 $$

ale ta ARB to pompuje 4 kola 31" na raz, wspolpracuje z systemem sterowania cisnieniem i kontrola tegoz cisnienia - zreszta o tym juz bylo powyzej!!

chyba lepiej i taniej faktiko bedzie zmotanie ramy do dodatkjowej sprezarki

juz sobie daje spokoj z pomyslami z krypty hehe

kejtar · Post autor: **kejtar** » śr sie 25, 2004 8:44 pm

XJeep pisze:faktiko

1800 pln to twoje 500 $$

ale ta ARB to pompuje 4 kola 31" na raz, wspolpracuje z systemem sterowania cisnieniem i kontrola tegoz cisnienia - zreszta o tym juz bylo powyzej!!

chyba lepiej i taniej faktiko bedzie zmotanie ramy do dodatkjowej sprezarki

juz sobie daje spokoj z pomyslami z krypty hehe

hahahha pomysly nie sa zle. Gdybym mial wiecej $$ to bym moze i nawet zainwestowal ale........ coz.... zawsze z forsa krucho

Jesli chodzi o koszta ARB to u nas kosztuje to okolo $200 a Currie kosztuje okolo $500.
http://www.fourwheeler.com/techarticles/62758/

XJeep · Post autor: **XJeep** » śr sie 25, 2004 8:51 pm

no to ladne roznice!!

no to zapodam z innej flanki : za ile mozna zanabyc w hameryce owiewke maski do xj'a tzw "bug deflector"

szukam tego ustrojstwa u nas w kraju i wolaja najtaniej jak znalazlem ok 500 pln o zgrozooo

kejtar · Post autor: **kejtar** » śr sie 25, 2004 9:07 pm

XJeep pisze:no to ladne roznice!!

no to zapodam z innej flanki : za ile mozna zanabyc w hameryce owiewke maski do xj'a tzw "bug deflector"

szukam tego ustrojstwa u nas w kraju i wolaja najtaniej jak znalazlem ok 500 pln o zgrozooo

To chyba mniej wiecej tyle co u nas bo kosztuja okolo $100. Ale tak w ogole to edlug mnie nie zdaja one zbytnio egzaminu (mialem truck z czyms takim) i jak muchy sie rozbijaly na szybie przedtem to i tak samo pozniej

XJeep · Post autor: **XJeep** » śr sie 25, 2004 10:51 pm

no tak!! ale umieraja o maske wczaesniej hehe

pozdrawiam

MOC · Post autor: **MOC** » śr sie 25, 2004 11:04 pm

kejtar pisze:...Jesli chodzi o koszta ARB to u nas kosztuje to okolo $200 ...

gdzies ty ten kompresor znalazl

i czy jest on napedzany mechanicznie czy elektrycznie??

Czy to jest ten kompresor o ktorym mowisz i czy wiesz jakie sa jego parametry

http://www.rocky-road.com/airlocker.html

Kolejna sprawa to czy oni wogole nie robia blokad do mercedesa G

kejtar · Post autor: **kejtar** » pt sie 27, 2004 4:58 am

ELektryczny: http://www.tellico4x4.com/catalog/produ ... offroad/28

MOC pisze:
kejtar pisze:...Jesli chodzi o koszta ARB to u nas kosztuje to okolo $200 ...
gdzies ty ten kompresor znalazl i czy jest on napedzany mechanicznie czy elektrycznie??

Czy to jest ten kompresor o ktorym mowisz i czy wiesz jakie sa jego parametry

http://www.rocky-road.com/airlocker.html

Kolejna sprawa to czy oni wogole nie robia blokad do mercedesa G

kejtar · Post autor: **kejtar** » pn sie 30, 2004 4:22 pm

Pare fotek z budowy nowego :
http://home.socal.rr.com/remi/pics/caption.jpg
http://home.socal.rr.com/remi/pics/progress/IMG014.JPG
http://home.socal.rr.com/remi/pics/progress/IMG015.JPG
http://home.socal.rr.com/remi/pics/progress/IMG016.JPG
http://home.socal.rr.com/remi/pics/progress/IMG019.JPG

kejtar pisze:ELektryczny: http://www.tellico4x4.com/catalog/produ ... offroad/28

MOC pisze:
kejtar pisze:...Jesli chodzi o koszta ARB to u nas kosztuje to okolo $200 ...
gdzies ty ten kompresor znalazl i czy jest on napedzany mechanicznie czy elektrycznie??

Czy to jest ten kompresor o ktorym mowisz i czy wiesz jakie sa jego parametry

http://www.rocky-road.com/airlocker.html

Kolejna sprawa to czy oni wogole nie robia blokad do mercedesa G

kejtar · Post autor: **kejtar** » śr wrz 01, 2004 8:42 pm

Nastepnych pare fotek nowego:
http://www.ofoto.com/I.jsp?c=te2xbqn.c1 ... 0&y=4s1kn4

PKi · Post autor: **PKi** » śr wrz 01, 2004 8:53 pm

Super. Jak mozesz to podsyłaj następne.

kejtar · Post autor: **kejtar** » śr wrz 01, 2004 8:58 pm

PKi pisze:Super. Jak mozesz to podsyłaj następne.

Powinienem go ukonczyc do konca miesiaca, tzn musze bo jade na tydzien go "przetestowac" na poczatpu pazdziernika.
Pozostalo mi przyciac blache w nadkolu z przodu i zamocowac plastiki z wranglera (flare? nie wiem jak to sie nazywa po polsku). Rownierz musze uporzadkowac tylne nadkola (poprzedni wlasciciel je zchrzanil). Rownierz musze wykonczyc srodek (zamontuje z tylu zamiast lawy 2 przednie siedzenia bo mam ze starego), wykonczyc elektryke (zainstalowac kable i czujke do pilota na otwieranie drzwi), no i musze oszukac komputer (PCM) ze istnieje taka jedna czujka (system od emisji powoduje u mnie bole glow y bo komp jest z 98 rocznika a elektryka z 97).
No i duzo malych drobiazgow

Blady78 · Post autor: **Blady78** » śr wrz 01, 2004 9:39 pm

U mnie po rozwalce swojego Xj'ta z 90 r marne by byly szanse na zakup drugiego

(tego bym prostowal)

Tymczasem patrze jak powstaje ten czerwony "krasnal" i ciesze sie wraz z Toba.

Juz pal licho zarobki - ale po kiego grzyba u nas paliwko tyle kosztuje (ale odglos tego silnika jest warty kazdej ceny).

Na weekend szykuję sie na odwiedzenie Zagórza i Walimia (średniowieczne zamczysko + poniemieckie olbrzymie sztolnie - "podziemne miasto") oj oczka sie cieszyc beda. Pozdrawiam

Pozdrowienia

kejtar · Post autor: **kejtar** » pt wrz 03, 2004 7:37 pm

No mnie sie upieklo ze ubezpieczenie mnie niezle wyplacilo. Mojego prostowac nie mozna bylo bo cala "podrama" byla schrzaniona i zgieta (czesc od wypadku czesc od kamieni na szlakach). A gora... no ... gora to by byla do sciecia i tylko klatke wrzucic i jezdzic bez dachu

Wiktor · Post autor: **Wiktor** » sob wrz 04, 2004 3:22 pm

dawaj go do mnie na czesci

kejtar · Post autor: **kejtar** » sob wrz 04, 2004 3:53 pm

Wiktor pisze:dawaj go do mnie na czesci

hahahah jak ja z nim skoncze to bedzie tylko pusta skorupa

kejtar · Post autor: **kejtar** » pn paź 18, 2004 9:53 pm

ok... koniec z bialym.... zabrany juz na zlom, ale do konca go oskubalem

Pod spodem sa fotki jak go zabierali, i jak widac... poza blacha i 4 metalowymi kolkami podspodem (takie od szaf garazowych) to nic nie pozostalo
stary jeep

belfer · Post autor: **belfer** » wt paź 19, 2004 8:00 am

kejtar pisze:Nastepnych pare fotek nowego:
http://www.ofoto.com/I.jsp?c=te2xbqn.c1 ... 0&y=4s1kn4

ile waży ta rama

Nie lubisz białych napisów

na oponach

kejtar · Post autor: **kejtar** » wt paź 19, 2004 4:08 pm

belfer pisze:
kejtar pisze:Nastepnych pare fotek nowego:
http://www.ofoto.com/I.jsp?c=te2xbqn.c1 ... 0&y=4s1kn4
ile waży ta rama Nie lubisz białych napisów na oponach

Jest dosc leciutka

Jesli chodzi o napisy na oponach to nie bardz: bo jak naderwiesz lekko gume ze strony z napisem to wiecej bialego widac....

leszek · Post autor: **leszek** » wt paź 19, 2004 5:04 pm

straszne marnotrawstwo w tej hameryce u nas by zrobili tego białego w dwa tygodnie potem by był do sprzedania z kartką za szybą nie bity pierwszy właściciel z polski

sie nie takie strucle składało

pamiętam toyke na której szyberdach weszło 4kg kitu a wydlądała jak beczka gościu co go sprzedawał (oczywiście z odpowiednią kartką za szybą) tłumaczył że dla tego ma inny bardziej okrągłu kształt niż inne LC bo to "speszialedyszyn "

Stiopa · Post autor: **Stiopa** » śr paź 20, 2004 8:54 am

XJeep pisze:proponuje zalozyc sprezarke w aucie!!

mozna wykorzystac sprezarke od klimy!! - koles tak zmotal i jest si!! pompuje tak amortyzatory tylne

po zjechaniu z upalania na skalkach, zapodajesz z cisnienia i jest git

bez niepotrzebnej jazdy na stacje z kompresorem

A nie prościej kupić po prostu mały kompresor podłączany do gniazda zapalniczki , no może nie taki za 30 złotych ale powiedzmy za stówę (mam taki już z dziesięć lat i nadal działa ) i jeżeli już nie chcesz go wozić luzem w bagażniku to zabudować go na stałe w aucie , gdzieś z tyłu ? Ten który mam , spokojnie wli 10 atm. Trwa to trochę dłużej niż w przypadku "dorosłego " kompresora , ale co z tego ?

kejtar · Post autor: **kejtar** » śr paź 20, 2004 2:58 pm

Stiopa pisze:Trwa to trochę dłużej niż w przypadku "dorosłego " kompresora , ale co z tego ?

Ale jak pompujesz z okolo 12PSI do okolo 30PSI opone o rozmiarze 33x1250 to trwa to wieki. I nawet jesli czas nie jest problemem to musisz wziac pod uwage ze przy dluzszym dzialaniu takiej malej sprezarki, zaczyna sie przegrzewac i topic w srodku (za duzo plastikow)

Stiopa · Post autor: **Stiopa** » śr paź 20, 2004 3:12 pm

kejtar pisze:
Stiopa pisze:Trwa to trochę dłużej niż w przypadku "dorosłego " kompresora , ale co z tego ?
Ale jak pompujesz z okolo 12PSI do okolo 30PSI opone o rozmiarze 33x1250 to trwa to wieki. I nawet jesli czas nie jest problemem to musisz wziac pod uwage ze przy dluzszym dzialaniu takiej malej sprezarki, zaczyna sie przegrzewac i topic w srodku (za duzo plastikow)

Racja . Ale na początek mozna się takim srulem wspomagać .
Co ja tu będę dyskutował . Pooglądałem foty z wyjazdu i już się nie wychylam .

Mogę tylko powiedzieć , że Ci zazdroszczę (zdrowo oczywiście , nie zawistnia ) .

www.forum4x4.pl

Oto skutki dziury w oponie

no tak Hameryka - kraj mlekiem i miodem :)

Re: no tak Hameryka - kraj mlekiem i miodem :)

Kto jest online