Jeep Cherokee a Mitsubishi Pajero

[WJ Jeep]

Coś mi się wydaje, że Daimler Chrysler co roku obniżał prędkość dopuszczalną do włączania 4H. Dla WJ z 1999 z Selec-Trac napisali, że prędkość dopuszczalna wynosi 40 km/h, ale lepiej przełączać tak jak 4L czyli 3-5 km/h (oczywiście zawsze przez N w skrzyni). Widać mają jakieś nerwowe doświadczenia...

[Stiopa]

Ale jak tu wierzyć Hamerykanom skoro oni na wszystko szukają dupokrytki ? Nawet na piłce plażowej o średnicy pół metra mają napisana żeby dziecko jej nie połkneło bo może mu sie stać kuku . To by [cenzura] chyba dziecko godzilli być musiało . Albo King Konga jakiegoś
Albo ten gość co dostał odszkodowanie za wypadek który spowodował jadąc campowozem bo przy prędkości 70 mil / godz. wyszedł do tyłu zrobić sobie kawę . Bo mu nie napisali , że jak się prowadzi to kawy robić nie należy .

A na daszku przeciwsłonecznym w XJ też są fajne teksty .

No to może w przypadku załaczania reduktora też sobie chronią tyły ?
Bo przecież 3-5 km/h to tak jakby ten reduktor wogóle niesynchronizowany był .

[WJ Jeep]

No właśnie nie wiem czy jest synchronizowany. Wał przedni i tak się obraca, przeważnie z taką samą prędkością jak tylny, więc jak zapinasz przód to teoretycznie nie potrzebujesz synchronizatora, bo nie ma różnicy prędkości. Ale są wersje z rozpinanymi podciśnieniowo półośkami, wał przedni nie obraca się przez cały czas... No ciekawe to jest...

[Stiopa]

A w Grandzie też można zapinać w czasie jazdy ?
Bo tam chyba są jakieś podciśnienia w dyfrze .

[WJ Jeep]

W Grandzie były 242, 231 (te same co w XJ-tach) oraz
249 - z wisko i 247 z Vari-Loc (oba zapinają same bez udziału kierowcy).

[PKi]

No właśnie nie wiem czy jest synchronizowany. Wał przedni i tak się obraca, przeważnie z taką samą prędkością jak tylny, więc jak zapinasz przód to teoretycznie nie potrzebujesz synchronizatora, bo nie ma różnicy prędkości. Ale są wersje z rozpinanymi podciśnieniowo półośkami, wał przedni nie obraca się przez cały czas... No ciekawe to jest...

podcisnieniowo rozpinana polos na przodzie nie przeszkadza przy zalaczaniu reduktora.

osobiscie potwierdzam zalaczanie 2H i 4H przy dololnej predkosci bez szmeru.

reduktor do 30km/h tez ładnie sie załacza...

a na temat:
- diesel to pajero, ale czy czasy dyzli nie dobiegaja konca ? no dobra, nie chce wywoływać dyskusji....

jeśli benzyna to zdecydowanie uważam że pip w terenie bardziej sprawny, oczywiscie po drobnych przeróbkach, bo bez opon 31 i liftu 2-3" to pojarka go w koło objedzie. jak by co to mam porównanie, pojarka v6 długi na codzień, pip na teren.