impulsy (?) z czujnika predkosci na reduktorze.

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
bartman
 
 
Posty: 135
Rejestracja: pn lut 09, 2004 12:47 am
Lokalizacja: Wawa/Kielce

Post autor: bartman » śr sie 10, 2005 3:46 pm

WJ Jeep pisze: To co bartman, zrobisz cuś takiego? Podaj cenę i termin realizacji. :D
zabieram sie za to juz jakis czas ;-). Ale teraz mam nadzieje dojdzie do skutku.
Pamietajcie jednak, ze na forum (nie jeepa) jest przeciez explona (reklama?), ktos jeszcze takie sobie zmajstrowal,
wiec to nic szczegolnego nie jest ;-)...
Na razie to mam, 'takie cos', co pokazuje temp wewnetrzna, wskaznik wlaczenia zaplonu ;-), oraz czas jakis uplynal od wlaczenia tegoz zaplonu.. ot...takie... 'cos'...
pozdrawiam
bartman, XJ '91, no prawie '92
Only at ...
Jeep.Org.PL

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » śr sie 10, 2005 4:14 pm

Tak jeszcze mi wpadlo do glowy - mniej dokladny ale szybszy do zrobienia sposob. Mianowicie przetwornik f/u + regulacja napiecia wyjsciowego + u/f. Proste, malostabilne ale dziala. National ma scalone malutkie u/f i chyba tez f/u - mozna cos sklecic!
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

Awatar użytkownika
bartman
 
 
Posty: 135
Rejestracja: pn lut 09, 2004 12:47 am
Lokalizacja: Wawa/Kielce

Post autor: bartman » śr sie 10, 2005 4:21 pm

Radek666 pisze:National ma scalone malutkie u/f i chyba tez f/u - mozna cos sklecic!
a nie prosciej

http://go.jeep-xj.info/HowtoSpeedoGears.htm

to odnosnie przeskalowania predkosci...
pozdrawiam
bartman, XJ '91, no prawie '92
Only at ...
Jeep.Org.PL

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » śr sie 10, 2005 4:22 pm

Prosciej ale trzeba wlazic pod dziada za kazdym razem jak sie zmieni opony.
Pomijam problemy z dostepnoscia....
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » śr sie 10, 2005 4:25 pm

Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » śr sie 10, 2005 5:51 pm

A na uP to bym to widzial tak;
Dwa liczniki;
Jeden wejsciowy zerowany zboczem sygnalu z reduktora,
drugi wyjsciowy toglujacy przy przepelnieniu stan wyjscia
Licznik wejsciowy biega sobie swobodnie az do wystapienia przerwania z zbocza sygnalu wejsciowego. To samo przerwanie przed wyzerowaniem przepisuje wartosc tego licznika do rejestru i ustawia flage "pomnoz".
W wypadku braku impulsow wejsciowych i przepelnieniu licznika wyjcie ukladu blokuje sie na aktualnym stanie az do pojawienia sie kolejnego zbocza (zeby podczas postoju na wyjsciu nie bylo impulsow)
Drugi licznik tez sobie lata swobodnie ale jest zerowany przy uzyskaniu odpowiedniej wartosci (compare mode) - przy tym togluje wyjscie ukladu.
Wartosc porownania drugiego licznika jest to wartosc pierwszego licznika przepisana do rejestru pomnozona przez wspolczynnik korekcyjny i /2 (wspolczynnik korekcyjny jest to stosunek obwodu opon standardowych do uzywanych)
Program glowny zawiera petle NOP lub IDLE oraz procedure ktora przypadku detekcji flagi "pomnoz" wykonuje mnozenie zawartosci przepisanej z pierwszego licznika przez wsp. korekcji i wpisuje wynik do rejestru porownania licznika drugiego - najlepiej by tu bylo zastosowac dzielenie zmiennoprzecinkowe (dzielenie latwiej zrobic - mnozenie przez odwrotnosc). Po wykonaniu dzielenia flaga jest kasowana i program sobie idzie na kawe lub tez zajmuje sie czym innym.
Rozwiazanie to jest nieczule na dokladnosc czestotliwosci kwarca a jedynie dokladnosc zalezy od dlugosci slowa licznikow i sposobu wykonania przemnozenia.

Moze ten opis pomoze - jezeli ktos by sie zabieral....
Program na oko powinien sie zmiescic na 3 kartkach A4 w assemblerze a najtrudniejsza czescia jest dzielenie zmiennoprzecinkowe (sa gotowe biblioteki)
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

Awatar użytkownika
Antek
Posty: 606
Rejestracja: wt lis 16, 2004 8:54 pm
Lokalizacja: podzielonymjajem.pl
Kontaktowanie:

Post autor: Antek » śr sie 10, 2005 9:46 pm

Ufff, dla mnie czysta ABRA-KADABRA :oops: . Badz tak mily i przynajmniej wytlumacz (do tego tak bardziej lopataologicznie) czemu ma to sluzyc ?? ?? ??
DEF 300 Tdi

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » czw sie 11, 2005 12:23 am

no przemiana czestotliwosci ze wspolczynnikiem zwiekszenia obwodu kol.... o to chyba w tym calym watku chodzi?!
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

Awatar użytkownika
Antek
Posty: 606
Rejestracja: wt lis 16, 2004 8:54 pm
Lokalizacja: podzielonymjajem.pl
Kontaktowanie:

Post autor: Antek » czw sie 11, 2005 7:42 am

Czyli rozumiem :wink: , ze dzieki temu zabiegowi licznik nie da sie oszukac nadwymiarowym kolom ??
DEF 300 Tdi

Awatar użytkownika
DanielF
Posty: 392
Rejestracja: czw kwie 29, 2004 9:54 am
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: DanielF » czw sie 11, 2005 7:48 am

Dodatkowo - jak pisalem wyzej, jak juz masz taki przetwornik, ze mozesz sobie ustalic ilosc impulsow na obrot walu, to za pare zloty mozesz sobie zrobic metromierz :D Co jest przydatne zwlaszcza jak licznik masz w milach, a nie chce Ci sie w pamieci przeliczac.
Pozdrawiam - Daniel (kiedyś YJ '91 2,5l, w planach co innego...)

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » czw sie 11, 2005 8:11 am

DanielF pisze:Dodatkowo - jak pisalem wyzej, jak juz masz taki przetwornik, ze mozesz sobie ustalic ilosc impulsow na obrot walu, to za pare zloty mozesz sobie zrobic metromierz :D Co jest przydatne zwlaszcza jak licznik masz w milach, a nie chce Ci sie w pamieci przeliczac.
Na tym samym procku dokladajac wyswietlacz np LCD i kawaleczek kodu ;-)
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

Awatar użytkownika
DanielF
Posty: 392
Rejestracja: czw kwie 29, 2004 9:54 am
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: DanielF » czw sie 11, 2005 8:18 am

No ja caly czas mysle o 'wyprodukowaniu' z prostych ukladow, z prockiem to mam swiadomosc, ze za duzo roboty i nawet jak zaczne to nigdy nie skoncze :D Znalazlem juz nawet liczniki BCD up/down z wyjsciem od razu na wyswietlacz 7segmentowy, asynchronicznym resetem itd. :D Teraza pozostaje kwestia sygnalu, chyba normalnie sprawdze ile mam impulsow na 10 metrow (taka dokladnosc licznika starczy), i zrobie dzielnik (mniej wiecej). A potem sie bede zastanawial jak zrobic dokladniej i z regulacja :D
Pozdrawiam - Daniel (kiedyś YJ '91 2,5l, w planach co innego...)

Awatar użytkownika
WJ Jeep
Posty: 702
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:44 am
Lokalizacja: Grochów

Post autor: WJ Jeep » czw sie 11, 2005 8:29 am

bartman pisze:
WJ Jeep pisze:ABS pobiera sygnał z czujnika tylnego prawego koła, robi
hmm... to po co czujniki na wzystkich 4 kolkach?
Sygnał z czujnika tylnego prawego koła jest brany jako sygnał do odczytu prędkości pojzadu, jak on padnie prędkościomierz i cała reszt przestaje u mnie działać.
WJ '00 6.5"

Awatar użytkownika
bartman
 
 
Posty: 135
Rejestracja: pn lut 09, 2004 12:47 am
Lokalizacja: Wawa/Kielce

Post autor: bartman » czw sie 11, 2005 10:46 pm

Wiktor pisze:to z czujnika przy reduktorze.
a ten czujnik to pociagnie takiego LED'a w transoptorze?
i czy to wszystko dobrze przyjmie komputer od skrzyni... tu mam jakies dziwne watpliwosci..
pozdrawiam
bartman, XJ '91, no prawie '92
Only at ...
Jeep.Org.PL

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » pt sie 12, 2005 8:10 am

Czyjnik Halla raczej nie - wsadz bufor/comparator.
A po co chcesz izolowac transoptorem?

ps. prosty sposob analogowej konwersji czestotlowisci to jak juz pisalem f/U -> dzielnik napiecia -> U/f . Tyle ze niedokladny sposob i kalibrowac trzeba...
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

Awatar użytkownika
DanielF
Posty: 392
Rejestracja: czw kwie 29, 2004 9:54 am
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: DanielF » pt sie 12, 2005 9:07 am

Po za tym "f/U -> dzielnik napiecia -> U/f " dzialalo by dopiero powyzej jakiejs predkosci chyba? Do szybkosciomierza OK, ale do metromierza nie bardzo.
Pozdrawiam - Daniel (kiedyś YJ '91 2,5l, w planach co innego...)

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » pt sie 12, 2005 9:50 am

Niekoniecznie powyzej pewnej predkosci - trzeba by sprawdzic note przetwornika U/f....
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

Awatar użytkownika
bartman
 
 
Posty: 135
Rejestracja: pn lut 09, 2004 12:47 am
Lokalizacja: Wawa/Kielce

Post autor: bartman » pt sie 12, 2005 10:14 am

pozdrawiam
bartman, XJ '91, no prawie '92
Only at ...
Jeep.Org.PL

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » pt sie 12, 2005 11:38 am

Radek666 pisze:Niekoniecznie powyzej pewnej predkosci - trzeba by sprawdzic note przetwornika U/f....
No sprawdzilem - faktycznie od 1Hz do 100kHz. Ale na wszystko jest rada! Licznik liczacy w gore w dol i drugi generator zestrojony do czestotliwosci zerowej przetwornika u/f (licznik liczy tam i z powrotem) lub praca na wyzszej czestotliwosci i mieszanie czestotliwosci dodatkowego generatora z wyjsciem przetwornika.... ale to juz jest mieszanie w kale moim zdaniem ;-)
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

Awatar użytkownika
DanielF
Posty: 392
Rejestracja: czw kwie 29, 2004 9:54 am
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: DanielF » pt sie 12, 2005 11:44 am

Opcja prostsza - 8bitowy dzielnik (czy tam licznik z ladowaniem stanu poczatkowego) z 8mioma zworkami, czy pstryczkami + uklad generujacy ustawiona (tudziez np. zworkami) ilosc impulsow, po jednym wyzwoleniu z przepelnienia dzielnika. I dobierasz sobie najlepiej pasujacy ulamek :D dokladnosc powinna wyjsc wystarczajaca, tylko regulacja troche utrudniona.
Pozdrawiam - Daniel (kiedyś YJ '91 2,5l, w planach co innego...)

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » pt sie 12, 2005 11:49 am

DanielF pisze:Opcja prostsza - 8bitowy dzielnik (czy tam licznik z ladowaniem stanu poczatkowego) z 8mioma zworkami, czy pstryczkami + uklad generujacy ustawiona (tudziez np. zworkami) ilosc impulsow, po jednym wyzwoleniu z przepelnienia dzielnika. I dobierasz sobie najlepiej pasujacy ulamek :D dokladnosc powinna wyjsc wystarczajaca, tylko regulacja troche utrudniona.
W ten sposob podzieli czestotliwosc przez ustawiona wartosc dzielnika o ile Cie dobrze rozumiem.
Wszystko zalezy od tego jakie jest przelozenie ilosc impulsow z czujnika na przejechane metry.... ktos wie?
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

Awatar użytkownika
DanielF
Posty: 392
Rejestracja: czw kwie 29, 2004 9:54 am
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: DanielF » pt sie 12, 2005 11:52 am

Dobrze rozumiesz :D Podzieli (licznik) a potem pomnozy (generator).
A ktos wie ile jest impulsow na obrot walu?
Zakldajac ze 1/1 to teoretycznie u mnie powinno wyjsc ok. 1,66 impulsow na metr (prawie rowno 5/3). Czyli np. dzielisz przez 5 mnozysz przez 3 i masz 3 impulsy co 3 metry :D
W liczniku masz do wyboru np. 1-256, w gneratorze powiedzmy tez i masz troche ulamkow do wyboru :D
Pozdrawiam - Daniel (kiedyś YJ '91 2,5l, w planach co innego...)

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » pt sie 12, 2005 12:15 pm

No pomysl sluszny jest - taka chardlerowa realizacja programu na uP ;-)
Ale jezeli chodzi o ilosc impulsow na 1m to mi sie wydaje ze na jeden obrot kola bedzie ich conajmniej kilkadziesiat jezeli wezmiemy sygnal ABS a i z czujnika na skrzyni tez troche ich bedzie.....

Ale pomysl git :)2
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

Awatar użytkownika
DanielF
Posty: 392
Rejestracja: czw kwie 29, 2004 9:54 am
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: DanielF » pt sie 12, 2005 12:22 pm

No to wlasnie trzeba sprawdzic, bo jezeli bedzie kilkadziesiat impulsow na obrot, to moze wystarczy dzielnik (ew. dluszy nawet 2 po 8bitow), zeby dostac wystarczajaca dokladnosc. Tylko mi sie nie chce :D Trzeba by np. podlaczyc oscyloskop, podniesc tyl i np. puscic na jedynce. Bo wozic ze soba oscyloskop to ciezko, przetwornice na 220 bym musial miec zamontowana.
Pozdrawiam - Daniel (kiedyś YJ '91 2,5l, w planach co innego...)

Awatar użytkownika
DanielF
Posty: 392
Rejestracja: czw kwie 29, 2004 9:54 am
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: DanielF » wt sie 16, 2005 7:32 am

Sam sobie odpowiem :D Miernikiem sprawdzilem :D
Sygnal dochodzi do ECU niebeiskim przewodem, ktory w dodatku u mnie jest wyprwadzony z wiazki na dodatkowa wtyczke :D (moze do tempomatu w automacie?).
Sygnalow jest 10 na obrot walu - przy wylaczonym zaplonie zwarcie, rozwarcie, przy wlaczonym 0V, 5V (chyba 5 bo miernik gowniany) pewnie z wejscia ECU.
Przy takiej ilosci sygnalow wystarcza same liczniki :D nie trzeba mnozyc zeby uzyskac blad <1%.
W zwiazku z tym plan jest taki - najpierw jakis komprarator, zeby zrobic prostokat 0-12V, reszta na CMOSach zasilanych prosto z instalacji.
Funkcjonalnosc - minimalna: wyswietlacz 4 cyfry (ostatnia co 10 metrow), wlacznik i RESET. Liczenie tylko w gore. Zadnej pamieci, nic wiecej :D
Czekam na uwagi i sugestie, tylko szybko, bo normalnie jak zapal nie minie, to moze jeszcze dzis kupie scalaczki i polutuje.
Pozdrawiam - Daniel (kiedyś YJ '91 2,5l, w planach co innego...)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości