Unikajcie!!!

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
PKi
 
 
Posty: 1015
Rejestracja: czw lut 26, 2004 7:11 pm
Lokalizacja: Kaszuby
Kontaktowanie:

Post autor: PKi » czw sie 26, 2004 8:38 pm

butle i w niej wielozawor dbajacy o to zeby "czklo" przy tankowaniu i zeby przy gwaltownym ujsciu gazu zablokowac jego wyplyw. To na wypadek gdybys strzelil baoaba w TIRa i butla by sie urwala.
Osobiście znam gości co potrafią urwać przewody gazowe na "powiedzmy asfalcie" tak że ten wielozawór ich też chroni 8)
Wtedy gaz trafia do miksera gdzie nastepuje wymieszanie gazu z powietrzem tak aby stworzyc mieszanke idealna. Regulacja doplywu gazu czyli skladem mieszanki steruje silnik krokowy ktory jest miedzy parownikiem a mikserem. A nim przez sterownik steruje sonda lambda.
No powoli, gdzieś jest jeszcze coś co trzeba wyregulować i co jest faktycznie odpowiedzialne za dawke gazu, bo jak już pisałeś wcześniej, ten silnik można wyje...ać i wstawic zwykły ze śrubką, zapewne wiesz o co chodzi :-)



No i jeszcze jedno panie bocianie. Kolory kabelków sondy lampbda w twoim wykonaniu, miało być przypomnienie to jest !!
XJ '88 4.0 Kuna
Obrazek
OFFPOJE TEAM

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » czw sie 26, 2004 10:31 pm

PKi pisze: No powoli, gdzieś jest jeszcze coś co trzeba wyregulować i co jest faktycznie odpowiedzialne za dawke gazu, bo jak już pisałeś wcześniej, ten silnik można wyje...ać i wstawic zwykły ze śrubką, zapewne wiesz o co chodzi :-)

No i jeszcze jedno panie bocianie. Kolory kabelków sondy lampbda w twoim wykonaniu, miało być przypomnienie to jest !!
fakt mea culpa zapomnialem o regulacji na parowniku :)

jop, pamietam tylko do garazu jeszcze nie dotarlem, brak czasu, na razie jezdze na okladzinach przynitowanych na dwa nity zwykla nitownica :) na trasie :)[/quote]

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » pt sie 27, 2004 8:45 am

Piekny opis :)2 :wink:
Ja bym tylko jedna uwage wtracil; sonda w zasadzie dziala jak mala bateryjka co po podgrzaniu daje na zaciskach napiecie i to wyindukowane napiecie jest nieliniowo proborcjonalne do zawartosci tlenu w mieszance wydechowej. Tak ze nie zmienia ona swej opornosci ale indukuje napiecie; dlatego tez badanie omomierzem jest nefskazane! To tak gwoli uzupenienia :wink:
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

KUBAZ
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pt lip 16, 2004 7:46 pm

witam

Post autor: KUBAZ » pt sie 27, 2004 7:32 pm

witam
przyprowadzilem jeepa przejechalem 100km i nic nie zgaslo naszczescie.ale jest troche zamulony na maxa leci 15o ,troche malo
wydaje mi sie ze jest wieksze spalanie bo przy jezdzie 110,120 chwile 150 na 106km na trasie spalil 20l gazu.wydaje mi sie ze to duzo.to moze byc tez wina reduktora,ze tak sie podnioslo spalanie czy wymysl gazownika!!.on niby twierdzi ze to wszystko musi sie dotrzec troche popracowac.
panowie czy mu mozna wierzyc??
KUBA

franky
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 18
Rejestracja: pn maja 27, 2002 1:00 am
Lokalizacja: gdañsk, hiphip

Post autor: franky » pn sie 30, 2004 9:57 am

mam brc i chodzi jak zegarek
w tym zakladzie juz zrobili ponad 10 xj`ow.
chyba dlatego dzialaja...

Blady78
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 61
Rejestracja: pn lip 19, 2004 6:38 pm
Lokalizacja: Kamienna Góra

BRC

Post autor: Blady78 » wt sie 31, 2004 8:41 am

Jaki masz parownik - bo z tego co sie orientuje to BRC nie robi wystarczajaco wydajego parownika, owszem autko smigac bedzie, ale totalnie dynamike wytraci. Lovato Major (lub super) tutaj sie nadaja idealne - co nie tylko ja potwierdzam. Teraz u mnie jest brak dyskonfortu odnosnie gaz/benzynka (po wymianie parownika). Chodzi super i na gaziku i na benzynce.

Ale moze ja nie mam potrzeby sprawdzania sie na swiatlach z dresikami.

ps.
Lubie swoj 4L silniczek, lubie jego dzwiek :)

Awatar użytkownika
PKi
 
 
Posty: 1015
Rejestracja: czw lut 26, 2004 7:11 pm
Lokalizacja: Kaszuby
Kontaktowanie:

Re: BRC

Post autor: PKi » wt sie 31, 2004 6:13 pm

Blady78 pisze: Ale moze ja nie mam potrzeby sprawdzania sie na swiatlach z dresikami.

ps.
Lubie swoj 4L silniczek, lubie jego dzwiek :)
Nie, nietylko ty - ludzie z przejścia uciekają 8)
XJ '88 4.0 Kuna
Obrazek
OFFPOJE TEAM

Blady78
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 61
Rejestracja: pn lip 19, 2004 6:38 pm
Lokalizacja: Kamienna Góra

Post autor: Blady78 » śr wrz 01, 2004 1:49 pm

Uciekaja nei z powodu silniczka, a pewnie wiedza ze w autkach do 91r ABS'y "lekko" przepuszczaja :)

KUBAZ
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pt lip 16, 2004 7:46 pm

witam

Post autor: KUBAZ » śr wrz 01, 2004 2:23 pm

witam
znalazlem nowych fachowcow.montuja wlasnie instalacje brc.na co zwracac najwieksza uwage?.moze od razu cos zmienic zeby nie byla podwojna robota?koszt instalacji wycenili na 2.5 tys ale dopiero termin na 15 .09.az sie boje ,po tych wszystkich manewrach
pozdrawiam
KUBA

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » śr wrz 01, 2004 4:19 pm

Hmm no nie wiem. Franky zalozyl BRC i jest zadowolony ale kurka wodna chyba bym sie jednak skupil na Lovato super major i do tego jako sterownik Bingo S. Ale tyle ile instalacji tylu zwolennikow.

Blady78
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 61
Rejestracja: pn lip 19, 2004 6:38 pm
Lokalizacja: Kamienna Góra

BRC

Post autor: Blady78 » śr wrz 01, 2004 9:33 pm

ja miałam BRAC parownik, zrob tak pogadaj z nimi o Lovato major (lub super), zrezygnuj z BRC u mnie powodowalo one straszne mulenie sie autka. (chodz jak inni twierdza ze chodzi im ok, to ja sie nei wypowiadam).


Terazm mam BingoS + Lovato i powiem ze jest super (dzisiaj wymienilem swieczki - kabeliki byly wymienione wczesniej) - jescze tylko zostanie skubana lambda sonda i rewelacja.


ja mam uczulenie na BRC - zreszta gazownicy uzyli slow takich :

"owszem małe brac to kaszana, non stop sie psuje, ale te duze wzmocnione to jest naprawde dobre"

jesli cos malego jest kaszaniastego to wieksze to dalej pewnie kaszana (jakos wykonania)

Jesli autko ma meic dynamizm wez lovato.

KUBAZ
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pt lip 16, 2004 7:46 pm

witam

Post autor: KUBAZ » czw wrz 02, 2004 8:30 am

witam
rozmawialem z gazownikami ,to powiedzieli ,ze parownik 140 BRC w zupelnosci wystarczy bo to jest do 191 km.
gwaranuja ze nie bedzie zamulenia.
i co mam sie znowu zdac na ich madrosc???
:oops: :oops:
KUBA

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » czw wrz 02, 2004 10:44 am

Hmm mi sie wydawalo zawsze (fachowa literatura :)21 ) ze parownik musi byc z min 30% zapasem wydajnosci. Niech sie wypowiedza czleki co maja BRC. Zebys nie wszedl w druga kupe.

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » czw wrz 02, 2004 11:04 am

Tak przy okazji zadanie logiczne na wieczor.

Mamy mietka MB W126 silnik 2.8L 185PS ktory pali ~16litrow LPG
i mamy JEEPA Cherokee XJ silnik 4.0L 185PS ktory pali ~20litrow LPG

Moc ta sama, pojemnosc rozna i ilosc zuzytej mieszanki rozna.

Pytanie, w ktorym aucie parownik musi sie bardziej "napracowac" mimo tej samej mocy?

Co wazniejsze jest w parametrach parownika:
MOC parownika podawana w kW (wszelkie podobienstwo z osobami na forum jest (nie)zamierzone) czy POJEMNOSC silnika podawana w litrach i jakie sa zaleznosci miedzy soba tych dwoch parametrow?

I dlaczego czesto stosuje sie instalacje z dwoma duzymi parownikami. Rozrzutnosc czy koniecznosc ze wzgledu na ograniczenia praw fizyki?


:)21

Blady78
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 61
Rejestracja: pn lip 19, 2004 6:38 pm
Lokalizacja: Kamienna Góra

Dokladnei ten parownik mialem u siebie

Post autor: Blady78 » czw wrz 02, 2004 1:27 pm

KubaZ odpusc go sobie bo bedziesz narzekal - pogadaj z nimi ze jest oki ale niech dadza lovato. Ja juz przez to przeszedlem autko bylo strasznei malo dynamiczne i byl klopot z osiagnieciem ponad 2000 obrotów. Teraz juz klopotu nie ma.

Jesli Bocian ma racje to parownik ten jest na styk na to autko (a gdzie zapas 30%).

KubaZ - jak chcesz jeszcze opisywac swoje problemy z gazem to smialo bierz to BRC.

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » czw wrz 02, 2004 2:35 pm

Nie chcialbym Mieszac KubaZowi w glowie ale ja mam BRC i nie narzekam :-) Faktem jest ze jest troszeczke slabszy niz na benzynie (ale to tez kwestia regulacji moc/spalanie) ale poza tym chodzi bezproblemowo... odpukac.
Jedna rzecza na ktora ja bym zwrocil uwage jest srednica rurki biegnacej ze zbiornika do parownika; u mnie zalozyli daw razy grubsza rurke; no bo silnik lubi lyknac :wink:
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » czw wrz 02, 2004 6:35 pm

Radek666 pisze:...u mnie zalozyli daw razy grubsza rurke; no bo silnik lubi lyknac :wink:
:o

A byles pod samochodem i widziales ta "podwojna" rurke? :)21

Dali ci gruba rure a filterek ten sam? :) To po jakiego wafla to robili jak filterek wiecej niz moze to nie przepusci :)21?
Poza tym stosunek cisnienia przed a po redukcji jest bardzo duza.
W rurce masz cisnienie do 45barow a po redukcji jego cisnienie jest zblizone do atmosferycznego. Wiec grubsza rura na dolocie od zbiornika do reduktora chyba guzik da.

Awatar użytkownika
Kuszman
Posty: 1824
Rejestracja: pn lip 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Kuszman » czw wrz 02, 2004 6:55 pm

Dokładnie. Z tą rurką to bzdura. Ale efekt psychologiczny sie liczy :)21

Awatar użytkownika
misio
Posty: 690
Rejestracja: sob cze 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: misio » czw wrz 02, 2004 9:27 pm

ttaaaaa....
założysz podwójną rurkę i już masz TURBO panie :)21
Suzuki sj413 `85 nie motane :)21

KUBAZ
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pt lip 16, 2004 7:46 pm

witam

Post autor: KUBAZ » czw wrz 02, 2004 10:55 pm

troche mi namieszaliscie w lepetynie.jutro do nie go zadzwonie i powiem mu o tych 30%.jak dzis mu powiedzialem o tym super major to powiedzial ze oni tego nie montuja.zadzwonie jeszcze raz i go moze przekonam

mam jeszcze pytanko do Radek666.powiedz mi na ile % oceniasz zamulenie auta?jaka rozwiniesz max predkosc ,jak reaguje na mocne depniecie pedalu gazu? glownie chodzi mi o wyprzedzanie.
pozdrawiam
KUBA

KUBAZ
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pt lip 16, 2004 7:46 pm

witam

Post autor: KUBAZ » czw wrz 02, 2004 11:03 pm

nie dyskretne pytanie?
brc i lovato to samo czy dwie inne rywalizujace firmy?
nie wiem nie znam sie
moze dlatego ten gosciu stawia opory z zalozeniem?
pozdrawiam
KUBA

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Re: witam

Post autor: Radek666 » pt wrz 03, 2004 8:15 am

KUBAZ pisze: mam jeszcze pytanko do Radek666.powiedz mi na ile % oceniasz zamulenie auta?jaka rozwiniesz max predkosc ,jak reaguje na mocne depniecie pedalu gazu? glownie chodzi mi o wyprzedzanie.
pozdrawiam
Ciezko powiedziec o ile moc spadla; na autostradzie spokojnie idzie 140-150 a i pujdzie szybciej, ale po co - juz i tak dwa razy oleum w skrzyni zagotowalem? Przy wyprzedzaniu troche czuc bo mimo ze silnik wchodzi na wyzsze obroty (w porownaniu do benzyny) to ma slabszy moment... z reka na sercu to nie wiem ile to procent. W kazdym badz razie jak mam bardzo ciasne wyprzedzanie to przelaczam mimo wszystko na benzyne. Mialem tez kiedys maly problem przy wyprzedzaniu bo jak wcisnolem do dechy to po paru sekundach tchu mu na gazie brakowalo (pisalem juz o tym wczesniej) - okazalo sie ze filtr byl caly zapchany i zardzewialy :-).
Jezeli chodzi o rurke, to nie byl to efekt psychologiczny; bo mi o tym gazownicy nie powiedzieli :-) Dopiero przy wymianie zbiornika na niejszy (z 90l na 50l) zdziwiony (inny) gazownik pokjazal mi dwie rurki; tankowania i wylotowa; roznica byla potezna! Nie wiem czy filtr jest maly czy duzy; leje na to bo jezdzi dobze!
Wracajac do mocy; to w moim przypadku kwestia wyregulowania; ja wole na gazie jak mi mniej pali (18l/100 w miescie a noge mam ciezka); na poczatku gazownik mi ustawil tak ze bral ponad 20 ale mial niezle kopyto. Zreszta jak jestem w dresach to sobie na benzyne przelaczam. A wkoncu przeciez mowimy tu o automatach, wiec mimo poteznych mocy nie ma co mazyc o dobrym przyspieszeniu!!!
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

franky
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 18
Rejestracja: pn maja 27, 2002 1:00 am
Lokalizacja: gdañsk, hiphip

Post autor: franky » pt wrz 03, 2004 9:46 am

@all:
moze to tak:
mialem 4.o limited z 1989 roku.
montowalem BRC. instalacja dzialala 2 godziny.
tylko problemy, silnik nie rowno pracowal, gasl,stracil moc, obroty powizej 2500/min nie bylo mozliwe.
jedyna konklozja:
zwrot pieniadze natychmast wymontowac g...
teraz mam 4.o z 92 roku (H.O.)
zmontowano w serwisie w gdyni (tam pelno jeep).
samochod jedzi bez problemu.
silnik rowno chodzi, obrotow ma.
ale na pewno na benzyny szybszej.
jedzie 170 (obwodnica), a na benzynie do regulacji (powyzej 185 km/h.).
celem zalozenie instalacji bylo koszt utrzymania (jak wszyscy wiemy).
fajnie jest na benzynie, ale w tym miesiacu zrobilem na gazie ponad 7000 kilometrow. bez problemow.
ach, i tankuje (odtwor dla lpg jest pod klapke benzynowej) jak benzyna :)
potrzebuje pomiedzy 17- 18 litrow, benzyna rowno 15.
ale jade najwyzej 140 na trasie (conajmnej tak pokazywal w piatek policjant kolo koszalina :( )
instalacja kosztowalo 2300.

Awatar użytkownika
PKi
 
 
Posty: 1015
Rejestracja: czw lut 26, 2004 7:11 pm
Lokalizacja: Kaszuby
Kontaktowanie:

Post autor: PKi » pt wrz 03, 2004 12:01 pm

franky pisze:@all:
moze to tak:
mialem 4.o limited z 1989 roku.
montowalem BRC. instalacja dzialala 2 godziny.
tylko problemy, silnik nie rowno pracowal, gasl,stracil moc, obroty powizej 2500/min nie bylo mozliwe.
jedyna konklozja:
zwrot pieniadze natychmast wymontowac g...
teraz mam 4.o z 92 roku (H.O.)
zmontowano w serwisie w gdyni (tam pelno jeep).
samochod jedzi bez problemu.
silnik rowno chodzi, obrotow ma.
ale na pewno na benzyny szybszej.
jedzie 170 (obwodnica), a na benzynie do regulacji (powyzej 185 km/h.).
celem zalozenie instalacji bylo koszt utrzymania (jak wszyscy wiemy).
fajnie jest na benzynie, ale w tym miesiacu zrobilem na gazie ponad 7000 kilometrow. bez problemow.
ach, i tankuje (odtwor dla lpg jest pod klapke benzynowej) jak benzyna :)
potrzebuje pomiedzy 17- 18 litrow, benzyna rowno 15.
ale jade najwyzej 140 na trasie (conajmnej tak pokazywal w piatek policjant kolo koszalina :( )
instalacja kosztowalo 2300.

No bo:
- non HO na gazie to jest loteria. HO dużo lepjej. Tutaj pisze z opinii czytanej i słyszanej, bez własnego doświadzczenia ale pewnie sie pokrywa.

- kup sobie CB-Radio i nastaw na kanał 19. Tańsze od mandatu, pozatym można sie o droge zapytać albo kasztanic jak nudy są.
XJ '88 4.0 Kuna
Obrazek
OFFPOJE TEAM

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » pt wrz 03, 2004 1:35 pm

:evil:

dzisiaj rano 300zet i 8 punktow :(, mondeo z videoradarem w Gdyni :( wrr......

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość