"Po rajdzie zawsze jedziemy na stacje i kupujemy cukierki"

[zagaj1]

A to nie jest przypadkiem fura kolegi z forum

[Olleo]

Mozliwe, ze i kolegi z forum, o ile nie tylko na forum.subaru.pl sie udziela

Zona nie ma co zakladac, bo ona od czasu do czasu chce w piaskowni tym pojezdzic, a to mi doradzcie

p.s. no dobra, powiem wam w sekrecie ze zona, nie ma profilu ani na forum.subaru.pl, ani forum-subaru.pl, ani na zadnym forum bravy (ujezdza fiata brave), ani tym bardziej naszej klasie, czy czyms w tym rodzaju. Alergicznie reaguje na slowa "forum" i "profil"

[misman]

Ej gościu, coś mi wygląda, że sam nie wiesz, czego tak naprawdę chcesz.. A to Ci się Jeep podoba, bo filmik urzekł, a to "żonie się patrol podoba"... Subarynkę też pewnie kupowałeś, bo wszyscy się zachwycali, że to trendi subaru, więc dobrze i fajnie było coś takiego posiadać ?
Weź no najpierw znajdź kogoś, kto Cię przynajmniej przewiezie jakimś samochodem, żebyś oprócz wyglądu kupił też częściową dla siebie użyteczność. Czyli - żebyś za parę miesięcy nie sprzedawał szrota wq...wiony, że za dużo pali, albo plastiki skrzypią, albo mały bagażnik, albo brak mocy, albo głośny w środku, albo się psuje, albo... Przetestuj kilka różnych marek, a dopiero potem zadawaj pytania, "czy warto (...)". Bo tak, to ja sensu najmniejszego nie widzę.

[misman]

A w ogóle to filmiki pierwsza klasa, przyjemnie popatrzeć na zmagania terenowych samochodów w ciężkim off-rołdzie

[Olleo]

Ej gościu, coś mi wygląda, że sam nie wiesz, czego tak naprawdę chcesz.. A to Ci się Jeep podoba, bo filmik urzekł, a to "żonie się patrol podoba"... Subarynkę też pewnie kupowałeś, bo wszyscy się zachwycali, że to trendi subaru, więc dobrze i fajnie było coś takiego posiadać ?

I tu sie mylisz. Co ja chce, to dokladnie wiem - garazu, w ktorym beda: Impreza STI, Forester 2.5XT, zmotany XJ i wyprawowy Patrol

Niestety musze ograniczyc zachcianki do mozliwosci portfela

Od Patrola sie zaczelo - mialem offroadowa przygode kolo Tarnowskich Gor z wykorzystaniem Y60 i wiem, z czym to sie je. Musialem jednak ograniczyc zachcianki i pogodzic mozliwosci terenowe z komfortem na codzien. Udalo sie okrasic je szczypta adrenaliny w postaci uturbionego boxera i tak powstal pomysl na Forestera.

p.s. Forek do tej pory budzi grymas obrzydzenia i uwagi na temat najbrzydszego samochodu w okolicy u tych wspomnianych przez ciebie "wszystkich" Przynajmniej poki ich nie przewioze