Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

[vandall1]

Na razie mam "skuplowany" silnik ze skrzynią-na dniach pakujemy do furki:łapy,wydech,instalacje

[vandall1]

http://www.jeep.org.pl/forum/thread-73909.html
Tu,jak kogoś bliżej interesuje.

[s3R]

Dobrze Ci idzie
Jeden z niewielu XJ z dobrym klekotem.

[Dagu]

Zmieniam zdanie, omijać VMa z daleka . Zdecydowałem że kupie granda, bo stan piękny i z Włoch, to nie zgnity, do pyrkania do lasu wystarczy., Pytam tel. sprzedawcę o silnik dogłębnie, ale mnie ciągle zwodził z tematu. coś czułem przed smród. Dzisiaj w Polskę- przyjechałem godzinę wcześniej co by mi franca silnika nie zagrzał. Nie ma go, twierdzi kobieta za dwie chwilki wróci. Wrócił za jedną, ino na holu z zarżniętym silnikiem. RIP.
Dla zainteresowanych, grand z Witkowa, wnętrze chlew totalny, reszta do ogarnięcia plus silnik do wymiany.