www.forum4x4.pl

Witam. Posiadam wranglera TJ z 2.5 litrowym motorem. Jak wiadomo mocy brak. Zastanawiam się nad kupnem grand cherokiego z V8 i przekładką motoru wraz z mostami. Auto raczej nie jeździ w terenie zdarza się ze żona pojedzie od czasu do czasu z nami lecz bez szaleństw. Często też ciagne lawete z samurajem ale przy minimalnym wzniesieniu chcąc jechać chociaż 80 muszę piłować go na trzecim biegu. Co wy na to???????

Pomysł zacny Ale lepiej wstaw R6 oryginał z jeepa i po sprawie mniej motania

Ale z V8 start na mieście byłby zacny

vandall_jr pisze:Pomysł zacny Ale lepiej wstaw R6 oryginał z jeepa i po sprawie mniej motania

+1

realne do zrobienia, będzie jeździło i nie zabije finansowo

V8 musisz spiac z automatem I kupa elektroniki. mechanicznie to wszystko jest proste, ale elektronicznie juz nie.
Niewiele takich swapow bylo w Polsce robionych, wiec sciezke bedziesz sam deptal.

Wsadzic R6 jak pisze Vandall, sciezka wydeptana I w sumie masz dalej orginala I nie musisz mostow mieniac, ani skrzyni biegow.

Przełóż cały zespół napędowy od xj 4,0 z niezniszczalnym automatem i będzie git.
Mosty zostaną te same.
Swoją drogą jeśli myślisz, że 4,0 albo v8 ma mocniejsze mosty, to... mógłbyś się rozczarować

Do tego jak wsadzić jakieś V8 to przód zrobi się bardzo ciężki..
co wpłynie znacząco w tym aucie na zachowanie w terenie i samo prowadzenie w zakrętach.

sprzedać 2.5, kupić 4.0
albo patrola

Sprzedać nie mogę bo to prezent dla szanownej małżonki

A tą czterolitrówke można z manulną skrzynią połączyć jeśli np. w orginale złączona była z ałtomatem? I czy jakiś osprzęt z 2.5 będzie pasował czy wszystko trzeba dobrać?

pewnie nie, i pewnie wały jeszcze

Bo nie wiem w końcu co z tą skrzynią. Podejdzie pod manuala????????

XJ występował z silnikiem 4.0 i manualem... więc się da

wrangler też

też
ale łatwiej i taniej dopaść angola XJ z 4.0 jako dawcę
niż wrangla

mimo wszystko dawał bym w komplecie z automatem AW4

Misiek Cypr pisze:V8 musisz spiac z automatem I kupa elektroniki. mechanicznie to wszystko jest proste, ale elektronicznie juz nie.
Niewiele takich swapow bylo w Polsce robionych, wiec sciezke bedziesz sam deptal.

Wsadzic R6 jak pisze Vandall, sciezka wydeptana I w sumie masz dalej orginala I nie musisz mostow mieniac, ani skrzyni biegow.

w Rzeszowie jest wrongl 4.7, skrzynia i reduktor k160, mosty c303 dasie
wagowo 4.7 i 4.0 podobnie bo kilka lat dzieli te silniki ale i tak do lawety bez sensu


jakie koła teraz w tj

Sygma pisze:też
ale łatwiej i taniej dopaść angola XJ z 4.0 jako dawcę
niż wrangla

mimo wszystko dawał bym w komplecie z automatem AW4

może być mało miejsca na wał

Sygma napisał(a):
Do tego jak wsadzić jakieś V8 to przód zrobi się bardzo ciężki..
co wpłynie znacząco w tym aucie na zachowanie w terenie i samo prowadzenie w zakrętach.


silnik r6 jest niewiele lzejszy od v8 5.2

Silnik R6 4.0 pracowal z manualem I nie powinno byc problem zeby przelozyc kolo zamachowe od 2.5 do 4.0. Mysle ze niewiele sie roznia, 4.0 moze miec lzejsze kolo.

Blok 2.5 jest obcietym blokiem 4.0, lub 4.0 wydluzonym 2.5. Przekladka nie jest trudna, bo te silniki wystepowaly we wrongach czesciej niz 2.5.

V8 wazy 285kg, a 4.0 cos kolo 265kg. Roznica masy niewielka, ale 5.2 + automat/4.0 + manual jest juz dosc znaczna I jest to ponad 100kg. Ciezar duzy, ale wiekszosc z tej roznicy ciezaru znajduje sie posrodku drogi miedzy osiami.

Pod V8 trzeba przerabiac waly, pod 4.0 z manualem juz nie bedziesz musial tego robic.

Tylko ze 2.5 występował ze skrzynią ax5 a 4.0 ax15 i mysle ze nie bedzie to tylko kwestia koła zamachowego

Goly silnik 4,0 (bez kolektorow,alternatora,pompy wspomagania i rozrusznika) warzy 167kg.

Jeepnieci podaja 227/245

W czwartek zlomowalem takiego wiec wiem dokladnie ile warzy.

Brylu pisze:Bo nie wiem w końcu co z tą skrzynią. Podejdzie pod manuala????????

Po co chcesz uwsteczniać ? Automat to taki sam krok na drodze rozwoju w motoryzacji, jak zastąpienie gaźnika wtryskiem, dodanie wspomagania w układzie kierowniczym, hamulce tarczowe zamiast bębnowych, etc... Ale jakoś te pozostałe nikomu nie przeszkadzają, tylko się głupio upierają na manual Pojeździj trochę automatem, to później nie będziesz chciał wracać do mieszania benzyny w czasie jazdy

misman pisze:

Brylu pisze:Bo nie wiem w końcu co z tą skrzynią. Podejdzie pod manuala????????

Po co chcesz uwsteczniać ? Automat to taki sam krok na drodze rozwoju w motoryzacji, jak zastąpienie gaźnika wtryskiem, dodanie wspomagania w układzie kierowniczym, hamulce tarczowe zamiast bębnowych, etc... Ale jakoś te pozostałe nikomu nie przeszkadzają, tylko się głupio upierają na manual Pojeździj trochę automatem, to później nie będziesz chciał wracać do mieszania benzyny w czasie jazdy

Z g adza sie . Swiadomie 9 lat wstecz zdecydowalem się na automat
nie żałuję ani chwili