Automat

[Adamek]

Mam cos takiego, ze jak przelaczam na "D" to slychac terkotanie, cos jak tryb o tryb jak by nie zazebialo ? No nie wiem jak to opisac, ale zalacze filmik to zobaczycie sami. Dzieje sie to tylko jak sie skrzynia nagrzeje, i tylko jak przelacze na "D", bo na"R" jest normalnie czy zimna czy ciepla. Jak skrzynia zimna z rana na przyklad albo jak ostygnie to zero problemow, jest cisza. Sama praca skrzyni podczas jazdy jest wzorowa, nie szarpie nie halasuje, plynnie zmienia biegi, tylko to terkotanie.

https://www.youtube.com/watch?v=GcDtMBpkBg4

[s3R]

I co ?
Ogarnąłeś czy samo przeszło ?

[Adamek]

Spec od skrzyn (Adam Buszkowo) stwierdzil, ze chyba tak ma byc, czym mnie wogolenie uspokoil, bo to normalne nie jest i wydaje mi sie, ze mnie poprostu zbyl.

Na razie smigam tak jak jest i obserwuje czy sie nie pogarsza. Po za tym "terkotaniem" po machnieciu na "D" skrzynia pracuje normalnie. Wyglada to na jakis problem z pierwszym biegiem, bo przy zatrzymywaniu, przy redukcji na jedynke jest mocniejsze przychamowanie, minimalne, ledwo wyczuwalne.

No chyba, ze to reduktor cos swiruje a ja uczepilem sie skrzyni.

[Sygma]

a nie pofatygowałeś się pod auto by posłuchać skąd dochodzą dźwięki ?

[Adamek]

Bo to raz ? Trudno wyczaic, rozchodzi sie ten dzwiek i namierzyc go dokladnie nie sposob.

[Sygma]

jak mi kiedyś w plaskatym coś piszczało... to zainwestowałem w stetoskop
i namierzyłem, że to łożysko w alternatorze

[Adamek]

A Ty myslisz, ze co mialem wpiete w uszy ?

[Sygma]

słuchawki od mp3 ?

[Adamek]

[Sygma]

no dobra... zaliczam