Regulacja zaworów

postrach · Post autor: **postrach** » sob gru 18, 2004 11:33 am

Czy w tym 4-ro litrowym potworze jest konieczna okresowa regulacja luzu zaworowego

Przy okazji, jeśli znacie jakiś serwis Jeepa w Warszawce, gdzie nie strach oddać auto, to prosiłbym o namiary.
Adresy sklepów z częściami także będą mile widziane

Pozdrawiam

Discotheque · Post autor: **Discotheque** » sob gru 18, 2004 4:40 pm

W XJ masz automatyczna regulacje. mimo konstrukcji silnika z 64 roku.

Jezeli "szklanki" popychaczy nawalaja to przewaznie slychac je zaraz po zapaleniu na zimnym. Tez moga tluc przy wlaniu niewlasciwego oleju.

W moim przypadku tak bylo. Zmienilem olej na lekko gestszy bo jak mi sie wydawalo stary silnik to mu ulze a tu guzik. Szklanki cos tam stukaly rano.
Za rada innych wlalem dokladnie taki jaki przewiduje instrukcja i jak reka odjal. Zero problemow.

Discotheque · Post autor: **Discotheque** » sob gru 18, 2004 4:42 pm

Acha adresow to pewnie Ci nikt nie poda bo to reklama bedzie. Ale na priv to no problem. O ile wczesniej trzeba sie bylo rozgladac za czesciami do peepa to teraz od 2-3 miesiecy jest ich w cholere i w normalnych cenach o wiele tansze niz do japonczykow. Kazda praktycznie dostepna od reki.

BĄKU · Post autor: **BĄKU** » sob gru 18, 2004 4:46 pm

Aby mieć jeepa to trza niezły kurs z mechaniki stosowanej przejść dobra szkoła życia , hart ducha, ekstrem mentalny i zakupy dżemu z biedronki.

Discotheque · Post autor: **Discotheque** » sob gru 18, 2004 4:52 pm

Ech Baku

nigdy tego nie zrozumiesz dopoki nie bedziesz mial Jeepa.
To jak czlonek rodziny

to jak ognista kochanka

a toyota to jak stara dupa w podartych rajstopach

Moj Peep chyba czuje ze idzie pod mlotek

albo to wina oparow z nowej wykladziny w biurze albo wydaje mi sie ostatnio ze spoglada na mnie smetnie jakbym mu krzywde robil

normalnie serce sie kraje.

XJ to zajebiste auto i tyle!

postrach · Post autor: **postrach** » sob gru 18, 2004 5:34 pm

Bocian pisze:Acha adresow to pewnie Ci nikt nie poda bo to reklama bedzie. Ale na priv to no problem. O ile wczesniej trzeba sie bylo rozgladac za czesciami do peepa to teraz od 2-3 miesiecy jest ich w cholere i w normalnych cenach o wiele tansze niz do japonczykow. Kazda praktycznie dostepna od reki.

Jakby ktoś był taki miły i podesłał na priva, to też bym był bardzo miły. Dajcie znać gdzie serwisujecie fury, chyba że robicie wszystko sami

WJ Jeep · Post autor: **WJ Jeep** » pn gru 20, 2004 3:31 pm

Znam bodajże wszystkie serwisy samochodów amerykańskich w Warszawie i okolicach i z czystym sumieniem nie mogę polecić żadnego. W każdym coś popsuli, nie wiedzieli dokładnie co robią i w ogóle partolą aż miło i w dodatku nie mają pojęcia o XJ-tach. Wnioski same się narzucają.

postrach · Post autor: **postrach** » pn gru 20, 2004 5:00 pm

A co z częściami

Gdzie mają przystępne ceny

Dzisiaj musiałem dokonać pierwszego zakupu, zapłaciłem 165zł za rolkę, przez którą przechodzi pasek, zwykłem kupować taniej takie pierdółki do mojego ostatniego auta, ale w tych centrach raczej niewiele mają do Jeep-a

WJ Jeep · Post autor: **WJ Jeep** » pn gru 20, 2004 5:23 pm

Poszukaj w ostatnich postach - ktoś ładnie wypisał gdzie się kupuje

KAZ · Post autor: **KAZ** » pn gru 20, 2004 5:28 pm

Kurde za jaką rolke

?? Npinacz paska klinowego

?? a nie moznabyło łozyska za 10 pln wymienic samego czy rolka peknieta była czy cuś ?

Discotheque · Post autor: **Discotheque** » pn gru 20, 2004 7:22 pm

KAZ pisze:Kurde za jaką rolke ?? Npinacz paska klinowego ?? a nie moznabyło łozyska za 10 pln wymienic samego czy rolka peknieta była czy cuś ?

Frycowe musi byc

postrach · Post autor: **postrach** » pn gru 20, 2004 8:17 pm

Jutro oddaję tę rolkę i jadę szukać łożyska, bo i tak nie pasuje

KAZ · Post autor: **KAZ** » wt gru 21, 2004 12:00 am

No słuszna decyzja bo wymiana tego łozyska to jakies 15 min. w tym 9,5 na browara. Tylko kup jakieś dobre a nie najtańsze bo mimo wszystko troche takie łozysko jest obciązone .... aha kup od razu 2 bo jak jedno poszło to i w kole pasowym tez do wymiany bedzie niedługo

postrach · Post autor: **postrach** » śr gru 22, 2004 9:08 pm

Problem solved

Wymiana łożyska zajęła rzeczywiście mniej niż 5min., gorzej było z montarzem rolki, bo pompa wspomagania się zbuntowała i nie dało rady zmniejszyć naciągu paska

Zamiast rolki mam dwa nowe łożyska, nowy korek wlewu paliwa i jeszcze na kratę browarów

Radek666 · Post autor: **Radek666** » czw gru 23, 2004 9:31 am

KAZ pisze:No s³uszna decyzja bo wymiana tego ³ozyska to jakies 15 min. w tym 9,5 na browara. Tylko kup jakie¶ dobre a nie najtañsze bo mimo wszystko troche takie ³ozysko jest obci±zone .... aha kup od razu 2 bo jak jedno posz³o to i w kole pasowym tez do wymiany bedzie nied³ugo

W powyzszej wypowiedzi chodzilo oczywiscie o jakosc browara a nie lozyska

moa · Post autor: **moa** » czw gru 23, 2004 11:04 am

toc,

ok, to ja się podepnę. jako nowoupieczony właściciel wronglera też szukam miejsc z częściami. gdzie w okolicach wawy? na razie głównie chodzi o "płyny", kupujecie oryginalne mopary (na pierwszy ogień pójdzie automatyczna skrzynia) czy jakieś zamienniki? bo po suzuce to pojemności układów w 4.0 budzą lekkie przerażenie...

postrach · Post autor: **postrach** » czw gru 23, 2004 11:59 pm

moa pisze: na razie głównie chodzi o "płyny", kupujecie oryginalne mopary (na pierwszy ogień pójdzie automatyczna skrzynia) czy jakieś zamienniki?

Myślałem, żeby w tej sprawie utworzyć nowy post. Też jestem ciekaw jaki olej warto wlać do automatu i jak często go wymieniać

Discotheque · Post autor: **Discotheque** » pt gru 24, 2004 10:14 am

Do automatu wlewac dokladnie taki sam olej jak byl, typ, firma.
Dlatego przy zakupie auto pierwsze pytanie brzmi a pokaz mi pan naklejke albo flaszke jaki olej jest w automacie.
Nie mieszac nie kombinowac a moze nowszy to bedzie lepiej.
Nie bedzie lepiej, bedzie gorzej! Na forum juz klepalismy te tematy, chyba ze te watki sie ulotnily.

www.forum4x4.pl

Regulacja zaworów

Regulacja zaworów

Kto jest online