nie chce zapalic XJ
Moderator: Mroczny
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 88
- Rejestracja: pt gru 10, 2004 7:11 pm
- Lokalizacja: slask
- Kontaktowanie:
nie chce zapalic XJ
witam.
rano zapalilem na PLG przejechalem 20 m i zgasilem silnik.po 2 godz. nie moge uruchomic silnika nawet na benzynie. wskaznik temperatury jest caly czas na 100 stopni. jak wlaczam rozrusznik spada na zero i monentalnie leci na 120 stopni.pomozcie prosze.kocham go ale nie moge sobie z tym poradzic
rano zapalilem na PLG przejechalem 20 m i zgasilem silnik.po 2 godz. nie moge uruchomic silnika nawet na benzynie. wskaznik temperatury jest caly czas na 100 stopni. jak wlaczam rozrusznik spada na zero i monentalnie leci na 120 stopni.pomozcie prosze.kocham go ale nie moge sobie z tym poradzic
-
- Posty: 1832
- Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
- Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa
-
- Posty: 1832
- Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
- Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa
to znaczy, że nie dostaje paliwa. zobacz czy masz ciśnienie paliwa w magistrali - wystaczy odkręcić zaslepkę rewizji do mierzenia ciśnienia po prawej stronie regulatora na aluminiowej listwie wtryskiwaczy. Tylko nie odpalaja silnika przy odkręconej zaślepce lub załóż na nią rurkę aby ci silnika nie zasyfiło banzyną. Obstawiam na padnięty przełącznik LPG/benzyna.
-
- Posty: 1832
- Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
- Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa
Znaczy się prościej - jak przekręcisz kluczyk na benzynie to silnik pompy paliwowej musi zrobić wrrrrrrrrrPUK i się wyłączyć to znaczy, że masz paliwo w układzie. Zresztą jak odpalałeś na benzynie to wiesz o jaki odgłos mi chodzi. A ten zaworek to taka ponacinana nakrętka z boku aluminiowej rurki idącej po prewej stronie pokrywy zaworów stojąc przodem do sinika. Generalnie oporność czujnika temperatury maleje wraz z jej wzrostem więc może czujnik się skończył i ECM nie odpala silnika ? Ale ten system jest na to chyba za głupi ?!?
Wskaźnik jest taki dziwny, bo masz gdzieś przebicie na masę.
A wykręcenie samej zaślepki na listwie zasilającej nie wystarcza, czasem jest tam zaworek, który sie otwiera po wkręceniu manometru, także możesz założyć wężyk, benzyna będzie, a ty będziesz myślał, że nie dochodzi.
Sprawdź czy słychać pompę paliwa, po przekręceniu kluczyka (bez rozrusznika). Pochyl się przy zbiorniku, powinno być ją słychać.
A wykręcenie samej zaślepki na listwie zasilającej nie wystarcza, czasem jest tam zaworek, który sie otwiera po wkręceniu manometru, także możesz założyć wężyk, benzyna będzie, a ty będziesz myślał, że nie dochodzi.
Sprawdź czy słychać pompę paliwa, po przekręceniu kluczyka (bez rozrusznika). Pochyl się przy zbiorniku, powinno być ją słychać.
-
- Posty: 1640
- Rejestracja: pn wrz 29, 2003 6:34 pm
- Lokalizacja: Wrocław/Muflon Team
- Kontaktowanie:
Sprawdz czy prad dochodzi do przelacznika benzyna LPG a jalepiej to podlacz plusa prosto z akumulatora do elektrozaworu od gazu wtedy musi zapalic jak ma iskre dla pewnosci podlacz i minusa z akumulatora.
WWW.FCSERWIS.PL ELEKTRONIKA SAMOCHODOWA, USUWANIE FAP DPF EGR, IMMOBILIZERY
WWW.AUTOSKUP.WROC.PL
WWW.AUTOSKUP.WROC.PL
-
- Posty: 1640
- Rejestracja: pn wrz 29, 2003 6:34 pm
- Lokalizacja: Wrocław/Muflon Team
- Kontaktowanie:
Ale jezeli do przelacznika ben gaz nie dochodzi prad to odcina prad na listwie wtryskowej.
WWW.FCSERWIS.PL ELEKTRONIKA SAMOCHODOWA, USUWANIE FAP DPF EGR, IMMOBILIZERY
WWW.AUTOSKUP.WROC.PL
WWW.AUTOSKUP.WROC.PL
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 88
- Rejestracja: pt gru 10, 2004 7:11 pm
- Lokalizacja: slask
- Kontaktowanie:
hurrrrrra odpalilem .zdiolem gume dootowa powietrz z filtra powietrza i dalem mu bardzo duza dawke samostartu(taki preparat w areozolu)potem tylko krecilem i zapalil.chodzi i na benzynie i na LPG.odlaczylem tez czujnik wzkaznika tem.moze bylo tam jakie zwarcie?narazie pracuje.nie wiem jak bedzie jutro rano , ale mysle ze ok.
dzieki wszystkim za zainteresowanie i dobre rady
pozdrawiam
dzieki wszystkim za zainteresowanie i dobre rady
pozdrawiam
A ja z uporem maniaka będę powtarzał opowieść o swoim przypadku .
Po prostu kiedy jest zimno i odpalimy na benzynie a zaraz potem przełączymy na gaz to jego temperatura jest tak niska , że zamrozi w pi.zdu wszystko : świece zapłonowe , kolektor , wtryski paliwa . Efekt jest taki , że nie da się odpalić nawet na benzynie . Ja wiem , że niektórzy tu pisali , że odpalają na samym gazie nawet w czasie mrozu i jest o.k. Nie wiem od czego to zależy , ale u mnie się tak nie da . To znaczy auto odpali ale po minucie pracy - motor zamurowany . Wygląda mi na to , że Śledziu miał właśnie taki przypadek .
Jeżeli się to już stanie wystarczy postawić auto na kilka godzin w ciepłym garażu , albo jeżeli się bardzo spieszymy to pomaga pięć czajników gotującej wody wylanych na kolektor i silnik od strony kolektora . No i oczywiście kręcenie na benzynie .

Po prostu kiedy jest zimno i odpalimy na benzynie a zaraz potem przełączymy na gaz to jego temperatura jest tak niska , że zamrozi w pi.zdu wszystko : świece zapłonowe , kolektor , wtryski paliwa . Efekt jest taki , że nie da się odpalić nawet na benzynie . Ja wiem , że niektórzy tu pisali , że odpalają na samym gazie nawet w czasie mrozu i jest o.k. Nie wiem od czego to zależy , ale u mnie się tak nie da . To znaczy auto odpali ale po minucie pracy - motor zamurowany . Wygląda mi na to , że Śledziu miał właśnie taki przypadek .
Jeżeli się to już stanie wystarczy postawić auto na kilka godzin w ciepłym garażu , albo jeżeli się bardzo spieszymy to pomaga pięć czajników gotującej wody wylanych na kolektor i silnik od strony kolektora . No i oczywiście kręcenie na benzynie .



Stiopa
XJ Sport '93
XJ Sport '93
Ja wprawdzie moge przelaczyc na zimnym silniku na gaz (i jedzie), natomiast dopoki sie nie rozgrzeje musze unikac hamowania silnikiem. Czasami konczy sie wlasnie zgasnieciem, po ktorym odpalania trwa min. 2 minuty (chyba ze sie odczeka jakies 10 minut - odpala normalnie). Inna ciekawostka - calkiem zimny (po nocy na podworku), lub calkiem rozgrzany odpala 'na dotyk'. Ntomiast po przejechaniu zimnym np. 300 m i zgaszeniu = odpalanie min. 2 minuty. Co ciekawe te same objawy maja znajomi w innych zagazowanych samochodach. A - we wszystkich przypadkach odpalanie jest na benzynie.
Ciekawym - wszyscy 'zagazowani' tak maja?
Ciekawym - wszyscy 'zagazowani' tak maja?
Pozdrawiam - Daniel (kiedyś YJ '91 2,5l, w planach co innego...)
No Panowie ! Szanujcie Jeepy ! Nie odpala się zimnego silnika na gazie, trochę kultury technicznej i dobrego wychowania wobec Legendy ! Chcecie zaoszczędzić te 2 czy 3 złote na benzynie ? To całkiem bez sensu i ja tego nie jestem w stanie pojąć, bo oszczędność jest tylko pozorna. Dobre instalacje mają czujnik temp. pozwalający na automatyczne przełączenie juz na ciepłym silniku (około 35 st.), choć nie jest w nich niemożliwe odpalenie od razu z gazu, ale trzeba się postarać. U mnie z takim czujnikem przełączało się na gaz po około 4 minutach jazdy.
Także z sercem, Panowie, i z głową tyż
Także z sercem, Panowie, i z głową tyż

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości