Zasypalo !

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
wof
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 96
Rejestracja: sob sie 28, 2004 12:00 pm
Lokalizacja: Wrocław

Zasypalo !

Post autor: wof » śr lut 16, 2005 9:02 am

Dzis snieg zasypal caly Walbrzych. Padal cala noc a spory wiatr dopelnil swego. Rano przed moim autem byla nawiana zaspa na dobre 40-50 cm. i nawet trpoche miale stracha, czy dam rade sie przez nia przebic. No i zaczelo sie, ruch sparalizowany, wszystko sie slizga lub stoi a droga dojazdowa zablokowana przez tiry, ktore zlamaly sie w pol i zatarasowaly wszytskie pasy pod gorke..... od strony Swidnicy .

Ogromen ilosci rozjezdzonego sniegu na drogach robia swoje...karamba

Och jak milo popatrzec na to wszystko z za okiem XJ, ktory wprawdzie powoli, ale jechal do przodu :D

Mam nadzieje, ze u Was bardziej cywilizowane warunki panuja dzisiejszego ranka
'00 XJ LIMITED

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7506
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Post autor: leon zet » śr lut 16, 2005 9:17 am

Nie jest źle. Wprawdzie mam na jedynej drodze we wsi grubą warstwę nowego białego asfaltu, ale żyć się da. Samochód też przysypało ale nie na tyle, żeby do niego się przedzierać. Luz ogólnie tylko do lasu muszę zaraz jechać a tam już może być gorzej...

PS sypie nadal
Ostatnio zmieniony śr lut 16, 2005 9:32 am przez leon zet, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Stiopa
Posty: 690
Rejestracja: wt lip 16, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Stiopa » śr lut 16, 2005 9:20 am

Jakie cywilizowane , jakie cywilizowane ?? U Ciebie są cywilizowane !!
:D :D :D

U mnie co w nocy nasypało to prawie się stopiło , a reszty dokonali jacyś barbarzyńcy w pługopiaskarkach . Jeździ to to po ulicach i mi zaśnieżenie psuje . Buce , spać nie mogą ? W sypialni ich straszy ?
A już wczoraj wieczorem miałem nadzieję na fajną jazdę . :(

:D :D :D
Stiopa
XJ Sport '93

bodek1
Posty: 426
Rejestracja: czw lut 27, 2003 5:53 pm
Lokalizacja: Kępice k/Słupska-Sławna-Miastka

Post autor: bodek1 » śr lut 16, 2005 9:58 am

Słupsk i okolice już w niedzielę zostały zasypane :)3 Do dziś wszystkie boczne drogi są mocno ośnieżone :)2 Jazda 4x4 super . Czasami tylko problem z zatrzymaniem , pomimo alpinów . Miny ludków w mijanych osobówkach :o :evil: super poprawiają himor :)2 :P
UAZ 5,9 V8 - rodzony w bólach - niestety SPRZEDANY

Awatar użytkownika
WJ Jeep
Posty: 702
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:44 am
Lokalizacja: Grochów

Post autor: WJ Jeep » śr lut 16, 2005 10:04 am

A mi wciąż brakuje śniegu, jakoś w tym roku drogowcy u nas nie dają się zaskoczyć, spać nie mogą czy co ??

bodek1
Posty: 426
Rejestracja: czw lut 27, 2003 5:53 pm
Lokalizacja: Kępice k/Słupska-Sławna-Miastka

Post autor: bodek1 » śr lut 16, 2005 10:11 am

Bo u Was za dużo ludków pomieszkuje i dlatego śnieg szybciej się topi :lol: :)2
UAZ 5,9 V8 - rodzony w bólach - niestety SPRZEDANY

Awatar użytkownika
wof
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 96
Rejestracja: sob sie 28, 2004 12:00 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: wof » śr lut 16, 2005 10:16 am

No to zapraszam do mnie :D U mnie istny sajgon, choc troche juz "sluzby miejskie" zaczely "opanowywac" sytuacje. W pracy jak zajechalem na parking to zaparkowalem w zaspie snieznej prawie po mosty :lol: :lol: Reszta ludkow nie wjechala i stoje.

A co sie tyczy trakcji to moje GoodYear Wrangler HP caloroczne, troche sie jednak mecza. Nadrabia naped, ale mysle, ze daleko mojej trakcji to tej na prawdziwych zimowkach. Musze przyznac, ze sa chwile, gdy i jak zaczynam mielic w prawie w miejscu. Rano pod gorke w miescie jechalem na 4x4 part time i tylko delikatne obchodzenie sie z gazem pozwolilo mi wyjechac na szczyt. W breji snieznej kola kopaly sie bez wstydu....no ale jechalem :)

Ciekaw jestem czy jak kupie sobie BFgoodrich AT, tak chwalone przez wiekszosc, to czy poczuje jakas roznice w przyszlym roku. ??
'00 XJ LIMITED

Awatar użytkownika
WJ Jeep
Posty: 702
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:44 am
Lokalizacja: Grochów

Post autor: WJ Jeep » śr lut 16, 2005 10:23 am

A ja z uporem maniaka będę twierdził, że na zimę najlepsze są zimówki, a jak jest lód lub ubity śnieg to nawet z kolcami - bajka. Jedzie się na nich jak po suchym asfalcie. Jeżdziłem parę sezonów na AT-ekach (równie dobrych co BFG bo Grabberach), ale po przejściu na zimówki nie ma porównania - toż to fantastyczny wynalazek! :D

bodek1
Posty: 426
Rejestracja: czw lut 27, 2003 5:53 pm
Lokalizacja: Kępice k/Słupska-Sławna-Miastka

Post autor: bodek1 » śr lut 16, 2005 10:31 am

Toż to sama prawda i tylko prawda :)2 Nic nie zastąpi zimówek!!! Miałem wczoraj kontrahenta , który przyjechał do mnie punciakiem na zimówkach . Oj jaki był zachwycony , że tak super autko się trzyma drogi . No to pojechaliśmy 4x4 bo chciał się przekonać jak to jeździ !! Dobrze , że miał sprawne zwieracze :D :)2 " kur-a , to jedzie jak przyklejone. Co za g-wno szef mi kupił?" . Napęd 4x4 oraz świetna , z dobrym bieżnikiem i młodziutka opona zimowa czynią CUDA :o :)2 No , przegiąć też nie można :)3
UAZ 5,9 V8 - rodzony w bólach - niestety SPRZEDANY

Awatar użytkownika
Kasprol
Posty: 1605
Rejestracja: sob kwie 26, 2003 10:22 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Kasprol » śr lut 16, 2005 2:26 pm

a ja dzisiaj sobie smigam do pracy tylko 80km i patrze a w rowie sobie stoi przodem ładniutki Jeep Grand Cherokee nie wiem co koles wymyslił ale zaliczył rów :lol: :lol: :lol:
Mój Tel 502-449-548 juz działam
Jeep reaktywacja faza kolejna destrukcja

Awatar użytkownika
wof
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 96
Rejestracja: sob sie 28, 2004 12:00 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: wof » śr lut 16, 2005 2:31 pm

Kasprol pisze:a ja dzisiaj sobie smigam do pracy tylko 80km i patrze a w rowie sobie stoi przodem ładniutki Jeep Grand Cherokee nie wiem co koles wymyslił ale zaliczył rów :lol: :lol: :lol:
Jak to co ?? Pewnie pomyslal, ze jak ma Jeepa to juz wszystko mu wolno i ze w kazdych warunkach jest gora. Otoz nie !! i majac nawet najlepszy naped 4x4 trzeba miec swiadomosc tego i pokore wobec praw fizyki. A tak na marginesie to sam nei wiem jak wypada Quadra trac (naped granda) z Selec Trac gdy wlaczony jest full time. Obstawialbym raczej wyzszosc Selec Traca, no ale nie jezdzilem Grandem wiec nie wiem. Moze ktos sie podzieli odswiadczeniami. Oczywiscie nie mowie o QUADRA DRIVE, bo to juz chybe klasa sama w sobie.
'00 XJ LIMITED

Awatar użytkownika
WJ Jeep
Posty: 702
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:44 am
Lokalizacja: Grochów

Post autor: WJ Jeep » śr lut 16, 2005 2:40 pm

Quadra Drive to zestawienie dwóch elementów: Quadra Track II w reduktorze i Vari-Loc w mostach. Quadra Track II i Selec-Trac były przeważnie w Laredo, Quadra Drive w Limitedach.

A może miał letnie oponki, albo to kobitka była i liczyła na to, że Jeep sam się będzie prowadził? Albo po prostu nie dostosował prędkości do panujących warunków :lol: Swoją drogą dzisiaj na pewno rowy mają duże wzięcie.

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » śr lut 16, 2005 2:59 pm

Albo wlaczyl na Part time i samochod nie zauwazyl zakretu :-)
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

Awatar użytkownika
wof
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 96
Rejestracja: sob sie 28, 2004 12:00 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: wof » śr lut 16, 2005 4:15 pm

[quote="WJ Jeep"]Quadra Drive to zestawienie dwóch elementów: Quadra Track II w reduktorze i Vari-Loc w mostach. Quadra Track II i Selec-Trac były przeważnie w Laredo, Quadra Drive w Limitedach.

To to wiadomo a jak nie to dobrze jest opisane, lacznie z ruchoma prezentacja na www.jeep.com. Ale jak to jezdzi w rzeczywistosci ?? MA ktos jakies doswiadczenia. Co do QUADRA TRAC II to mysle, ze SELEC TRAC jest lepszy o brak zwloki w przekazaniu momentu na przednia os. Pewnie trwa to tylko chwilke, ale jednak staly naped to staly.

Co do QUADRA DRIVE to to nigdy nie jezdzilem, wiec licze na opinie uzytkownikow. No Panowie !! co nikt nie ma nowej generacji GRANDA w wersji LIMITED ?? Nie wierze :lol: Juz mi tu pisac ladnie jak to jezdzi po sliskim.
'00 XJ LIMITED

Awatar użytkownika
WJ Jeep
Posty: 702
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:44 am
Lokalizacja: Grochów

Post autor: WJ Jeep » śr lut 16, 2005 5:54 pm

W Quadra Track II nie ma żadnej zwłoki z przekazywaniem napędu na przód, bo jest on przekazywany stale, fakt, że w około 5%, ale w ogóle nie czuć kiedy tył dzieli się momentem z przodem. To, że moment rozdziela się płynnie między obie osie jest zasadniczą przewagą nad zwykłymi mechanizmami różnicowymi (np.Selec-Trac). Natomiast Vari-Loc sprawia, że nawet gdy trzy koła nie mają przyczepności, czwarte może przenieść cały (prawie) moment. Nie znalazłem jeszcze sytuacji, w której mechanizm ten by zawiódł, póki chociaż jedno koło ma co złapać można jechać, co innego jak siądzie się na mostach albo na brzuszku ale to już inna historia.

Awatar użytkownika
Tindirindi
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 77
Rejestracja: pn sty 06, 2003 11:50 am
Lokalizacja: CT, USA
Kontaktowanie:

Post autor: Tindirindi » czw lut 17, 2005 2:40 am

WJ Jeep pisze:Natomiast Vari-Loc sprawia, że nawet gdy trzy koła nie mają przyczepności, czwarte może przenieść cały (prawie) moment. Nie znalazłem jeszcze sytuacji, w której mechanizm ten by zawiódł, póki chociaż jedno koło ma co złapać można jechać
No to ty chyba jakis ewenement masz bo z tym jednym kolem to on tylko w telewizji jedzie.
Bought a Jeep. Got tired of pushing the Land Rover.

Awatar użytkownika
wof
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 96
Rejestracja: sob sie 28, 2004 12:00 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: wof » czw lut 17, 2005 8:26 am

WJ Jeep pisze:W Quadra Track II nie ma żadnej zwłoki z przekazywaniem napędu na przód, bo jest on przekazywany stale, fakt, że w około 5%, ale w ogóle nie czuć kiedy tył dzieli się momentem z przodem. To, że moment rozdziela się płynnie między obie osie jest zasadniczą przewagą nad zwykłymi mechanizmami różnicowymi (np.Selec-Trac). Natomiast Vari-Loc sprawia, że nawet gdy trzy koła nie mają przyczepności, czwarte może przenieść cały (prawie) moment. Nie znalazłem jeszcze sytuacji, w której mechanizm ten by zawiódł, póki chociaż jedno koło ma co złapać można jechać, co innego jak siądzie się na mostach albo na brzuszku ale to już inna historia.

Hmmm, to ze Quadra TRAC II dzieli moment plynnie to oczywiste tak samo jak to, ze identycznie pracuje SELEC TRAC w ustawieniu na FULL time. Jedyna chyba roznica to to, ze przekazuje 48/52 przy normalnej jezdzie a nie 5/95? jak to ma miejsce w QTII. Z tym ze nie chcialbym sie wypowiadac ktore rozwiazanie jest lepsze.
CO do QUADRA DRIVE to zasada dzialania tez jest znana. Jedyne co ciekawi, to praktyczne wlasciwosci tego urzadzenia i wrazenia z jazd w porownaniu z SELEC TRAC. Pewnie sa lepsze, ale poniewaz brak mi jakichkolwiek doswiadczen z QD to stad zaintrygowanie.
'00 XJ LIMITED

Awatar użytkownika
WJ Jeep
Posty: 702
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:44 am
Lokalizacja: Grochów

Post autor: WJ Jeep » czw lut 17, 2005 9:22 am

Trochę się zakałapućkałeś. W Selec-Trac nie jest np. możliwe aby przód przejął 100% momentu (lub prawie 100%) i inne rzeczy też nie są możliwe tak jak w Quadra Track II (NV 247), bo QT II to to samo (w sensie konstrukcji) co Selec-Trac plus pompa geotorowa, która właśnie rozdziela moment na poszczególne osie praktycznie w zakresie 5÷95%.
Jeżdziłem pięc lat XJ-tem z Selec-Trac, teraz mam QD i jest naprawdę duża róznica (zresztą ta różnica była jednym z powodów zmiany syfa)

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » czw lut 17, 2005 9:39 am

Pany sprawa prosta. Terenowka nadrabia na starcie zima ale daje dupy przy odwrotnej sytuacji czyli hamowaniui :)21

Duza masa nieresorowana, szersze opony, mniej precyzyjne hamulce, ,mniej precyzyjne zawieszenie. Duza waga itp. to powoduja to samo co w Tirach, trzymaja sie drogi jak przyklejone dopoki nie nacisniesz hamulca :)21

Do tego kierowalnosc terenowki ze stalym mechanicznym 4x4 jest mniejsza na sliskim niz auta z wolno toczacymi sie przednimi kolami.

Awatar użytkownika
WJ Jeep
Posty: 702
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:44 am
Lokalizacja: Grochów

Post autor: WJ Jeep » czw lut 17, 2005 9:43 am

Dlatego nie można spoczywać na laurach i należy ulepszać to co księgowi z fabryki spaprali. Na szczęście Jeepy są wdzięcznym materiałem do przeróbek, choć żeby coś dobrze zrobić kosztuje to w naszych warunkach sporo szelestów, a przede wszystkim sporo zachodu.

Awatar użytkownika
wof
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 96
Rejestracja: sob sie 28, 2004 12:00 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: wof » czw lut 17, 2005 10:29 am

WJ Jeep pisze:Trochę się zakałapućkałeś. W Selec-Trac nie jest np. możliwe aby przód przejął 100% momentu (lub prawie 100%) i inne rzeczy też nie są możliwe tak jak w Quadra Track II (NV 247), bo QT II to to samo (w sensie konstrukcji) co Selec-Trac plus pompa geotorowa, która właśnie rozdziela moment na poszczególne osie praktycznie w zakresie 5÷95%.
Jeżdziłem pięc lat XJ-tem z Selec-Trac, teraz mam QD i jest naprawdę duża róznica (zresztą ta różnica była jednym z powodów zmiany syfa)
Zakalapućkalem sie ? Nawet gorzej. Pytanie co do maxymalnego przekazania momentu na jedna os przy SELEC TRAC padlo ostatnio w poscie "ROZDZIAL MOMENTU". Wtedy zaprzeczalem, ze przod moze przejac 100% momentu i zmyto mi glowe. Wiec jestem glupi, bo i tu i tam pisze nieajki WJ Jeep :) tylko, ze co innego ??

A co do QD to musze kiedys sprobowac jak to dziala i jaka jest faktycznie roznica. Zastanawia mnie tylko, czego, skoro jest taka wielka roznica, nie montuja tego do np. WRANGLERA RUBIKON. (pomijajac kwestie mostow, blokad etc. (pomijajac kwestie, ze WEANGLER ma Command TRAC)
'00 XJ LIMITED

Awatar użytkownika
WJ Jeep
Posty: 702
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:44 am
Lokalizacja: Grochów

Post autor: WJ Jeep » czw lut 17, 2005 10:47 am

Do Wranglera nie montują bo to samochód wykorzystujący napęd 4x4 przede wszystkim na luźnych nawierzchniach, stąd zastosowanie prostego 231 tylko z Part Time. Poza tym QD jest drogie, bo to nie patent Daimler Chryslera tylko HydroLocka, dlatego też w nowych Jeepach WK nie stosują już tego i przerzucili się na sterowanie rodem z Mercedesa M polegające na wykorzystaniu ABS i przyhamowywaniu poszczególnych kół. Nie wiem jak w WK, ale w ML działa to powoli i momentami bardzo nieskutecznie, aż do pojawienia się obrzydliwego smrodu z przypalonych okładzin.
Co do wypowiedzi z wątku "Rozdział momentu" nie znajduję sprzeczności. Być może nieporozumienie wynika stąd, że w Selec-Trac na Full Time gdy koła jednej osi nie mają przyczepności to samochód nie ruszy, bo cały moemnt przechodzi do osi o mniejszym oporze ruchu, czyli do tej, której koła się ślizgają. Natomiast w QT II moment przechodzi do osi, która ma mniejszą prędkość obrotową (wyznacznikeim jest tu różnica prędkości obrotowych wału przedniego i tylnego)

Awatar użytkownika
wof
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 96
Rejestracja: sob sie 28, 2004 12:00 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: wof » czw lut 17, 2005 11:39 am

Sprzecznosc jest jedna, albo mozna przekazac 100% momentu na os, albo nie mozna. Z tego co piszesz raz wynika, ze tak a raz, ze nie. Ale moze to tylko wynika z beldnej interpretacji tego co zostalo napisane, bo co do sedna sprawyto mam nadzieje, ze bylibysmy zgodni. :D

A co do systemow DC, ktory cos tam do Jeepa probuje wsadzac, to szkoda. Ja osobiscie nie za bardzo wierze w zastepowanie solidnych mechanizmow roznicowych z blokadami etc... jakimis tam polsrodkami w postaci hamulcow sterowanych czujnikiem ABS'u itp. Coz pewnie jest tansze, ale to zawsze tylko jest substytut.
'00 XJ LIMITED

Awatar użytkownika
WJ Jeep
Posty: 702
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:44 am
Lokalizacja: Grochów

Post autor: WJ Jeep » czw lut 17, 2005 11:49 am

Boże, wydawało mi się, że już jest wszystko jasne. Nie ma sprzeczności. W Selec-Trac na Full Time przekazuje się moment na oś, która ma mniejsze opory (klasyczny mechanizm różnicowy), czyli w skrajnej sytuacji na tą, która stoi na lodzie, albo wisi nad urwiskiem i samochód nie ruszy, trzeba włączyć Part Time. W Quadra Track II natomiast moment przekazywany jest w zależności od różnicy prędkości obrotowych przodu i tyłu, czyli w skrajnej sytuacji na oś o większych oporach. Jest to połączenie Full i Part Time z Selec-Trac z tym, że rozdział momentu następuje płynnie. Wszystko łatwo udowodnić np. zdejmując przedni wał. W 242 samochód nawet nie ruszy z miejsca bez przedniego wału na Full Time, a w 247 będzie napędzał tylko tył. Trudno to jakoś inaczej wytłumaczyć - bo na pieskach, albo klockach się nie da.

Awatar użytkownika
wof
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 96
Rejestracja: sob sie 28, 2004 12:00 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: wof » czw lut 17, 2005 12:29 pm

Tylko, ze mi nie chodzi o sposob dzialania QT II ST lub QD. To jest raczej jasne a jak nie, to tak jak napisalem jest dobrze wytlumaczone ma www.jeep.com

Zwrocilem uwage na cos innego: Cytaty z Twoich postow ponizej.
A wszystko zaczelo sie przy moim pytaniu w temacie "Rozdzial Momentu" czy SELEC TRAC moze przekazac 100% momentu ja jedna tylko os?
I gdybym mial uzyskac ta wiedze na podstawie dwoch ponizszych Twoich odpwiedzi to dalej bym byl nieswiadomy jak to naprawde jest.

Wiec albo opacznie je interpretuje, albo wyrazaja sprzecznosc. I to wszystko. Chyba nie ma co tlumaczyc na pieksach.

"W Selec-Trac nie jest np. możliwe aby przód przejął 100% momentu (lub prawie 100%)"

"W Selec-Trac na Full Time przekazuje się moment na oś, która ma mniejsze opory (klasyczny mechanizm różnicowy), czyli w skrajnej sytuacji na tą, która stoi na lodzie, albo wisi nad urwiskiem i samochód nie ruszy"
'00 XJ LIMITED

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości