Strona 1 z 2

Pompa wspomagania

: sob maja 28, 2005 7:51 pm
autor: Max
Cos mi siada pompa wspomagania. Jak mam wcisniety hamulec i stoje w miejscu to strasznie ciezko krecic kierownica i przy mocnym kreceniu slychac dziwny dzwiek... jak jade czy jak dodam wiecej gazu to nie ma problemu - podejrzewam, ze problem z cisnieniem w pompie... pytanie tylko czy mozna to jakos zregenerowac czy trza kupowac nowke? Moze ktos ma przypadkiem na zbyciu?

: sob maja 28, 2005 8:48 pm
autor: wojtek_pl
U mnie na wolnych obrotach (na gazie) też słabo działa wspomaganie.
Może ten typ tak ma ? Jak obroty są za niskie to pompa nie moze wytworzyć odpowiednio dużego ciśnienia aby wspomaganie działało pełną mocą ??

: ndz maja 29, 2005 9:44 am
autor: Max
ten typ nie powinien tak miec :-? wpieniajace jest parkowanie czy nawracanie w ciasnych uliczkach... pompa musi byc wydajna, tylko pytanie czy mozna ja podkrecic, uszczelnic czy co tam.. czy tylko pozostaje zakup nowki, ktora niestety tania nie jest...

: ndz maja 29, 2005 9:53 am
autor: elita
ten typ tak ma jak cos jest popsute, nie chce Was martwić, ale u mnie kółkiem obracam 1 palcem czy silnik ma 3k czy 0.8k. Jest oczywiście różnica, ale minimalna. W płaszczaku miałem nieszczelności na pompie, objaw był podobny, plus pocenie pompy, wystaczyło wymienić uszczelki, ale w kiosku tematu nie przerabiałem.

: ndz maja 29, 2005 10:15 am
autor: pezet
A sprawdzales poziom plynu?
Sorry za takie pytanie, ale czasem szuka sie czegos wyjatkowego, a pomija sie najprostsze rozwiazania :)

Poogladaj czy nie cieknie.

Pociesze Cie ze u mnie tez sie zdarza (ale tylko czasami) ze na postoju i wolnych obrotach wspomaganie przestaje dzialac..

: pn maja 30, 2005 11:43 pm
autor: Jerry JEEP
A ja myślałem że wszyscy ZJ-otowcy (włącznie ze mną) nażekają na zbyt mocne wspomaganie - a tu prosze. Sprawdz czy masz "olej" a nie jakieś błotko oraz czy się nie pieni.. Czy pompa bardzo wyje przy maksymalnym skręcie?

: wt maja 31, 2005 7:15 am
autor: raffik
wycie pompy a "bzyczenie" to dwie różne sprawy
warto taka "nie wydajną" pompę rozebrać i sprawdzić dwie rzeczy:
czy płytki wirnika nie są wytarte
czy zawór jest nie zanieczyszczony
miłej zabawy
8)

: wt maja 31, 2005 9:50 am
autor: Max
pompa nie buczy, tylko tak skrzeczy przy max skrecie, albo przy mocnym skrecaniu na hamulcu na postoju... plyn jest, ale moze rzeczywiscie jakis padniety... musza ja rzeczywiscie sprawdzic i rozebrac... jakis know-how jak to zrobic samemu czy lepiej oddac w rece faChmana?

: wt cze 07, 2005 7:40 pm
autor: robert raffik
przy pełnym skręcie tgo ma bzyczeć bo tak działa zawór
rozbierz i wyczyść

: wt cze 07, 2005 7:56 pm
autor: misman
U mnie buczy cały czas, nieco bardziej przy skręcaniu, a najgłośniej (słusznie zresztą) przy max skręcie. Przyznam, że lekko irytujące, jak sobie o tym przypomnę :)21 A wspomaganie mam bardzo ok, na postoju kręcę jednym palcem :D
Ma ktoś sugestię ? :)21

: wt cze 07, 2005 8:03 pm
autor: homikk
misman pisze:U mnie buczy cały czas, nieco bardziej przy skręcaniu, a najgłośniej (słusznie zresztą) przy max skręcie. Przyznam, że lekko irytujące, jak sobie o tym przypomnę :)21 A wspomaganie mam bardzo ok, na postoju kręcę jednym palcem :D
Ma ktoś sugestię ? :)21
Wykręć pompe to będziesz kręcił dwiema ręcyma :)21

: wt cze 07, 2005 9:25 pm
autor: misman
homikk pisze:
Wykręć pompe to będziesz kręcił dwiema ręcyma :)21
Jeszcze czego :)21 Już się przyzwyczaiłem, ostatnio wsiadłem do Szkody Octavii i stwierdziłem że chyba nie posiada ona wspomagania kierownicy :)21

: czw cze 09, 2005 8:19 pm
autor: vladimir
Pytanie pod tym postem choc niekoniecznie tu może być problem.

Stało się na zakręcie przy małej prędkosci- wysiadło wspomaganie i auto zgasło, po odpaleniu problemu nie było i wspomaganie działa, powtórzyło sie raz przy podobnie silnym skręcie. Odpaliłem i problem znikł. Próbowałem wywijać ósemki nic- działa bez zarzutu, jednym palcem na włączonym silniku na P też. Zadnych wycieków nie ma, płyn jest.

Może to jakies zachowanie akcydentalne a może nie a może wstęp do czegoś
czego bym nie chciał.

Jesli mozna jakies sugestie to proszę.

: czw cze 09, 2005 8:24 pm
autor: danielpoz
piszesz-"wysiadlo wspomaganie i auto zgaslo" a ja mysle ze auto zgaslo no i wspomagania juz nie bylo :)

: czw cze 09, 2005 8:24 pm
autor: wojtek_pl
Eee... może było odwrotnie? Silnik zgasł i przestało działać wspomaganie ?
Mnie też się to parę rzay zdarzyło i byłem mocno zdziwiony, że nie mogę kręcić kierownicą a tu zakręt się zbliża... Szczęśliwie skończyło się dobrze ale zdziwko miałem.
U mnie jest to problem z nadmuchem powietrza we wlot do puszki filtra i instalacją gazową. Ciągle nie mam kiedy tego rozwiązać (znaczy się jestem zajęty czym innym).

: czw cze 09, 2005 8:29 pm
autor: vladimir
Załózmy,ze tak było a mogłem nie zauwazyć i odnieść to do wspomagania (był zakret) dlaczego zgasł i akurat w tych dwu przypadkach na skręcie?

: czw cze 09, 2005 8:34 pm
autor: wojtek_pl
vladimir pisze:Załózmy,ze tak było a mogłem nie zauwazyć i odnieść to do wspomagania (był zakret) dlaczego zgasł i akurat w tych dwu przypadkach na skręcie?
Hmmm.. a czy dojeżdżając do zakrętu zdjąłeś może nogę z gazu ?

Jeśli masz instalację gazową to może to być standardowy problem z nadmiarem powietrza... Był o tym cały wątek...

: pt cze 10, 2005 8:01 am
autor: vladimir
Nie mam gazu(jeszcze) tak więc to odpada.

: sob cze 18, 2005 6:33 pm
autor: XJeep
no ja od jakiegos miesiaca mam to samo...

na postoju przy wolnych obrotach wspomagania brak !!

ALE TYLKO NA CIEPLYM SILNIKU (OLEJU)

na zimnym chodzi jak nowka cefka !!

dzis nawet zanabylem oryginalny plyn MOPARA (wczesniej byl ATF ) i nic nie pomoglo !!

zestawow naprawczych na rade on do pompy jest kilka...cany od 30 do 50 pln tyle ze moja nie cieknie...sucha jak pieprz !!

mial (ma) ktos podobne objawy...??

zamny OK :)2
ciepły - beeeeee :)3

: sob cze 18, 2005 9:59 pm
autor: misman
XJeep pisze: dzis nawet zanabylem oryginalny plyn MOPARA (wczesniej byl ATF ) i nic nie pomoglo !!
Wiara w cudowną moc sprawczą i przewagę Mopara nad np. ATF jest rozbrajająca... Wszak to ta sama klasyfikacja, ATF jest zgodny z DextronII i tym samym nie widzę powodu przepłacania za kolor :)21 No i można sobie bez wyjącego portfela pozwolić na częstsze (nawet niż fabryka przewiduje) zmiany oleum, co na pewno nie zaszkodzi układom. Stawiam dolary przeciw guzikom ;) :)21

: ndz cze 19, 2005 9:22 am
autor: robert raffik
atf sie pieni przy dużych temperaturach a Mopar nie
nie pienie sie atfIV
ale tanie nie jest

: ndz cze 19, 2005 10:01 am
autor: Max
XJeep pisze: ALE TYLKO NA CIEPLYM SILNIKU (OLEJU)
na zimnym chodzi jak nowka cefka !!
Mysle, ze to chyba nie jest kwestia temperatury oleju/silnika tylko tego, ze jak zimny to chodzi na ssaniu, ma wieksze obroty, wieksze cisnienie pompy i latwo sie kreci... a pozniej po rozgrzaniu obroty sie stabilizuja na nizszych obrotach co nie daje takiego cisnienia, bez dodania gazu...

: ndz cze 19, 2005 2:47 pm
autor: wojtek_pl
XJeep pisze:no ja od jakiegos miesiaca mam to samo...

na postoju przy wolnych obrotach wspomagania brak !!

ALE TYLKO NA CIEPLYM SILNIKU (OLEJU)[...]
Zimny olej jest gęsty - ciepły jest rzadszy.
Jeśli pompa jest zużyta to nie jest w stanie pompować rzadkiego oleju pod wystarczającym ciśnieniem, szczególnie przy niskich obrotach silnika.

: ndz cze 19, 2005 3:31 pm
autor: XJeep
misman pisze:
XJeep pisze: dzis nawet zanabylem oryginalny plyn MOPARA (wczesniej byl ATF ) i nic nie pomoglo !!
Wiara w cudowną moc sprawczą i przewagę Mopara nad np. ATF jest rozbrajająca... Wszak to ta sama klasyfikacja, ATF jest zgodny z DextronII i tym samym nie widzę powodu przepłacania za kolor :)21 No i można sobie bez wyjącego portfela pozwolić na częstsze (nawet niż fabryka przewiduje) zmiany oleum, co na pewno nie zaszkodzi układom. Stawiam dolary przeciw guzikom ;) :)21
ten mopar to jest tanszy od dextrona wiec nie rozumiem kolegi !!

ja zawsze lalem dextrona ale jak na stronie casrola przeczytalem ze do XJ 94 nalezy lac oryginalnego MOPARA a nie cestrolowskiego dextrona to wymieklem i zanabylem w ASO moparka - cena 20 pln za litr nie powala !!

no... :)21

a i tak guwno dalo...walcze nadal...!! :wink:

: ndz cze 19, 2005 4:43 pm
autor: Korn
ja mam te same objawy co XJeep a jak poupalam w terenie to i wysokie obroty silnika nie chcą zmusić do lżejszego kręcenia sterem. jest to trochu denerwujące jak się zakopie i próbujer złapać troche przyczepności kręcąc kierownicą. :evil: