dzwoniące podwozie...

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

LAREDO
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 89
Rejestracja: śr cze 01, 2005 1:49 pm
Lokalizacja: Zawiercie

dzwoniące podwozie...

Post autor: LAREDO » ndz cze 05, 2005 6:28 pm

witam....chciałem zapytac czy ktoś z was nie wie czasem co może byc przyczyna "dzwonienia" "brzęczenia" czy jakkolwiek to nazwać czegoś w podwoziu ?? wiem że na 100 % mam pęknięte najdłuższe pióro tylnego resoru i przedni krzyzak do wymiany, jednak gdy jadę drogą i mam otwarte okno słychac jak coś brzęczy - podobne dzwięki słyszałem juz w wielu samochodach ( stary tarpan polonez truck ...) przeglądałem wsio ...ale dojśc nie mogę HELP ME PLEASE :cry:

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: dzwoniące podwozie...

Post autor: Mroczny » ndz cze 05, 2005 6:31 pm

LAREDO pisze:pęknięte najdłuższe pióro tylnego resoru i przedni krzyzak do wymiany:

LAREDO
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 89
Rejestracja: śr cze 01, 2005 1:49 pm
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: LAREDO » ndz cze 05, 2005 6:41 pm

no dobra.....wymienię to i na serio cieszył bym sie gdyby to była prawda

Awatar użytkownika
Antek
Posty: 606
Rejestracja: wt lis 16, 2004 8:54 pm
Lokalizacja: podzielonymjajem.pl
Kontaktowanie:

Post autor: Antek » ndz cze 05, 2005 7:08 pm

tlumik ?? ??
DEF 300 Tdi

Awatar użytkownika
Kasprol
Posty: 1605
Rejestracja: sob kwie 26, 2003 10:22 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Kasprol » ndz cze 05, 2005 7:09 pm

jeszcze katalizator dzwoni jak jest wypalony
Mój Tel 502-449-548 juz działam
Jeep reaktywacja faza kolejna destrukcja

Mirek Kal
 
 
Posty: 163
Rejestracja: pn wrz 27, 2004 12:24 pm
Lokalizacja: Strzegom

Post autor: Mirek Kal » ndz cze 05, 2005 8:18 pm

Sprawdź na resorach strzemiączka te które zabezpieczają aby pióro resoru jak pęknie do końca nie wlazło ci w podłogę lub nie rozwaliło opony. One trzymają się na swoim miejscu ale potrafią dzwonić jak diabli gdy złapią trochę luzu. Wyrzuć je i po kłopocie. :)2 :D
Mirek

Adam Lewandowski
 
 
Posty: 105
Rejestracja: pn maja 02, 2005 10:10 pm
Lokalizacja: Grójec
Kontaktowanie:

Re: dzwoniące podwozie...

Post autor: Adam Lewandowski » ndz cze 05, 2005 8:36 pm

LAREDO pisze:witam....chciałem zapytac czy ktoś z was nie wie czasem co może byc przyczyna "dzwonienia" "brzęczenia" czy jakkolwiek to nazwać czegoś w podwoziu ?? wiem że na 100 % mam pęknięte najdłuższe pióro tylnego resoru i przedni krzyzak do wymiany, jednak gdy jadę drogą i mam otwarte okno słychac jak coś brzęczy - podobne dzwięki słyszałem juz w wielu samochodach ( stary tarpan polonez truck ...) przeglądałem wsio ...ale dojśc nie mogę HELP ME PLEASE :cry:
Witam u mnie dzwoniło mocowanie baku paliwowego dokciłem i po kłopocie ale te uchwyty na resorach też dzwonią więc to pewnie to a jak nie to to uroki starszych samochodów trza się przyzwyczaić :lol:
Zielony rzep z dużą ilościa błota i halogenów

wagoneer
 
 
Posty: 116
Rejestracja: ndz maja 08, 2005 7:24 pm
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Post autor: wagoneer » ndz cze 05, 2005 10:39 pm

u mnie "dzwonią" klocki hamulcowe - sprawdz czy ten dzwięk jest słyszalny po naciśnięciu lekko hamulca jak jedziesz po drobnych wybojach (np.kocie łby)
TYLKO kilka(naście) Jeepów ... czasami nawet jakaś sztuka sprawna :D

Awatar użytkownika
PIECH
 
 
Posty: 167
Rejestracja: czw lut 10, 2005 12:09 am
Lokalizacja: Krasnobród

Post autor: PIECH » ndz cze 05, 2005 10:50 pm

A może mocowanie tylnego amorka, u mnie wyrobiła się guma.
Przy małych nierównościach stukał bo miał luzy na śrubie.

Pozdr.
PIECH
XJ

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Re: dzwoniące podwozie...

Post autor: misman » ndz cze 05, 2005 11:23 pm

LAREDO pisze:witam....chciałem zapytac czy ktoś z was nie wie czasem co może byc przyczyna "dzwonienia" "brzęczenia" czy jakkolwiek to nazwać czegoś w podwoziu ?? wiem że na 100 % mam pęknięte najdłuższe pióro tylnego resoru i przedni krzyzak do wymiany, jednak gdy jadę drogą i mam otwarte okno słychac jak coś brzęczy - podobne dzwięki słyszałem juz w wielu samochodach ( stary tarpan polonez truck ...) przeglądałem wsio ...ale dojśc nie mogę HELP ME PLEASE :cry:
Taki dzwięk jakby rezonował kawał nieprzykręconej blachy ? U mnie coś takiego słyszę czasami z kierunku lewy przód - na razie dałem sobie spokój, bo to tylko w czasie jazdy, na postoju jakbym gadżetami nie ruszał, to cisza i brak luzów :)21
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

Post autor: XJeep » pn cze 06, 2005 7:54 am

Mirek Kal pisze:Sprawdź na resorach strzemiączka te które zabezpieczają aby pióro resoru jak pęknie do końca nie wlazło ci w podłogę lub nie rozwaliło opony. One trzymają się na swoim miejscu ale potrafią dzwonić jak diabli gdy złapią trochę luzu. Wyrzuć je i po kłopocie. :)2 :D

ze co....?? :o

te opaski maja byc ( i musza byc ) !!!

...to zabezpieczenie i zarazem mocowanie poprzeczne resora...!!

jak brzecza to rozpiac i gume podlozyc...tak jak w oryginale....!!

qrna...ale wy pomysly macie...panowie... :-?
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

Awatar użytkownika
elita
 
 
Posty: 192
Rejestracja: pt lut 04, 2005 3:09 pm
Lokalizacja: Kalisz
Kontaktowanie:

Post autor: elita » pn cze 06, 2005 8:37 am

a mi piszczy zapas, kurcze już nie wiem jak go umocować, obracam kółko w tą i w tamtą, dokręcam, poluźniam, podkładam kawałki gumy, filcu itp, na postoju jak próbuje kółko ruszać to ani drgnie, wjade w boczne drogi, zaczyna piszczeć (guma o metal czy jakiś plastik) i tak już mu zostaje, ktoś z tym walczył? czy dać głośniej radio? :lol:

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » pn cze 06, 2005 8:47 am

Lewa srtona z przodu - dzwiek jakby ktos uderzal w metalowy pret czy cos sprezystego. U mnie dzwonilo mocowanie sprezyny (dolne). Dokrecona byla jak trzeba nie wiedzialem o co chodzi - w desperacji pociagnolem WD40 - jak reka odja ?! :)23
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

Mirek Kal
 
 
Posty: 163
Rejestracja: pn wrz 27, 2004 12:24 pm
Lokalizacja: Strzegom

Post autor: Mirek Kal » pn cze 06, 2005 8:59 am

Wyrzucenie strzemiączek uważam za rozwiązanie chwilowe a nie ostateczne. W końcowym rązwiązaniu muszą być.. ..... to oczywiste :)2 :D
Mirek

Awatar użytkownika
waltz
 
 
Posty: 191
Rejestracja: śr lut 16, 2005 6:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: waltz » pn cze 06, 2005 11:15 am

elita pisze:a mi piszczy zapas, kurcze już nie wiem jak go umocować, obracam kółko w tą i w tamtą, dokręcam, poluźniam, podkładam kawałki gumy, filcu itp, na postoju jak próbuje kółko ruszać to ani drgnie, wjade w boczne drogi, zaczyna piszczeć (guma o metal czy jakiś plastik) i tak już mu zostaje, ktoś z tym walczył? czy dać głośniej radio? :lol:
Ja pogłaśniam radio :) U mnie piszczy (chyba) zapas, a dokładnie pokrowiec, o kanapę.

LAREDO
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 89
Rejestracja: śr cze 01, 2005 1:49 pm
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: LAREDO » pn cze 06, 2005 5:19 pm

hmmm w zasadzie to może macie rację że to resor...tłumiki mam funkiel nowe ( niecały miesiąc ), mam takie wrażenie że to dziwięk tak jak by cos było niedokręcone.....ciekawe jaka prędkość w km/h spowoduje to że uprzejmie zostane poinformowany przez Mr JEEPa że np własnie zgubiłem amortyzator w przednim kole :lol:

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Post autor: misman » pn cze 06, 2005 6:14 pm

waltz pisze: Ja pogłaśniam radio :) U mnie piszczy (chyba) zapas, a dokładnie pokrowiec, o kanapę.
Naprawię Ci to ;) : zdemontuj kanapę :)21
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Awatar użytkownika
PKi
 
 
Posty: 1015
Rejestracja: czw lut 26, 2004 7:11 pm
Lokalizacja: Kaszuby
Kontaktowanie:

Post autor: PKi » pn cze 06, 2005 8:02 pm

elita pisze:a mi piszczy zapas, kurcze już nie wiem jak go umocować, obracam kółko w tą i w tamtą, dokręcam, poluźniam, podkładam kawałki gumy, filcu itp, na postoju jak próbuje kółko ruszać to ani drgnie, wjade w boczne drogi, zaczyna piszczeć (guma o metal czy jakiś plastik) i tak już mu zostaje, ktoś z tym walczył? czy dać głośniej radio? :lol:
tylne oparcie w mocowaniu skrzypi.
XJ '88 4.0 Kuna
Obrazek
OFFPOJE TEAM

LAREDO
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 89
Rejestracja: śr cze 01, 2005 1:49 pm
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: LAREDO » pn cze 06, 2005 8:12 pm

no jasne że skrzypi na mocowaniu .....mnie też więc wkłada się ręcznik pomiędzy butlę z gazem a siedzenie i juz nie skrzypi....lub wozi się ludzi na tyle by sie opierali ........EASY .....nieprawdaż :lol: :lol:
szykuje się ponownie na 4x4 ale nie wiem na co :)
GSM 695 659 000

mel
Posty: 474
Rejestracja: ndz lut 27, 2005 12:15 pm
Lokalizacja: W-wa i okolice

Post autor: mel » pn cze 06, 2005 8:12 pm

Ja mam to samo co wagoneer - dzwonią mi przednie klocki - wciśnij lekko hamulec - jak dzwonienie zniknie - to znasz przyczynę.
Mi natomiast to tylna klapa zdrowo na.ierdala :D
Jeep YJ na Patrol GR, Toyota LC, Star
Jeep WJ 4.7 wiejt
GAZ 69 - jak z fabryki

Awatar użytkownika
PKi
 
 
Posty: 1015
Rejestracja: czw lut 26, 2004 7:11 pm
Lokalizacja: Kaszuby
Kontaktowanie:

Post autor: PKi » pn cze 06, 2005 8:28 pm

Klocki nie powinne dzwonic, chyba że ktoś był znowu mądrzejszy od fabryki i wywalił sprężynki co trzymają klocki. :evil:
XJ '88 4.0 Kuna
Obrazek
OFFPOJE TEAM

Awatar użytkownika
waltz
 
 
Posty: 191
Rejestracja: śr lut 16, 2005 6:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: waltz » pn cze 06, 2005 8:59 pm

misman pisze:
waltz pisze: Ja pogłaśniam radio :) U mnie piszczy (chyba) zapas, a dokładnie pokrowiec, o kanapę.
Naprawię Ci to ;) : zdemontuj kanapę :)21
Hehehe, nie ma tak dobrze :D

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość