Strona 1 z 3
Osłona reduktora w XJ ?
: pt lip 01, 2005 7:51 am
autor: wojtek_pl
Witam,
czy ktoś wymyślił jakiś patent na osłonę reduktora w XJ, coby nim nie zgrzytać po górkach ?
W Borkach parę razy przytarłem nim o przeszkodę a niechciałbym go zedrzeć do cna...
Wiem, moża podnieść auto o 3 lub więcej cali, ale to i tak do końca nie rozwiąże tego problemu.

: pt lip 01, 2005 9:15 am
autor: DanielF
No co Ty? Przeca po to jest oslona zeby nia zachaczac

(a nie np. reduktorem). A jak nie chcesz zachaczac odslona, musisz zmotac oslone oslony

: pt lip 01, 2005 9:27 am
autor: wojtek_pl
DanielF pisze:No co Ty? Przeca po to jest oslona zeby nia zachaczac

(a nie np. reduktorem). A jak nie chcesz zachaczac odslona, musisz zmotac oslone oslony

O co ci chodzi ?
Ja właśnie potrzebuję osłonę aby nie zahaczać reduktorem tylko osłoną tegoż reduktora...
: pt lip 01, 2005 9:29 am
autor: DanielF
A to przepraszam

wstyd przyznac, ale nie pamietam jak czirok od spodu wyglada, myslalem ze piszac o oslonie reduktora (ktora zaczepiasz) myslisz o takiej plycie jak we wrongu, na ktorej lezy reduktor.
: pt lip 01, 2005 9:33 am
autor: wojtek_pl
DanielF pisze:A to przepraszam

wstyd przyznac, ale nie pamietam jak czirok od spodu wyglada, myslalem ze piszac o oslonie reduktora (ktora zaczepiasz) myslisz o takiej plycie jak we wrongu, na ktorej lezy reduktor.
Ej.. dobrze napisałem... Przeczytaj uważnie
W Cherokee jest przed reduktorem taka belka spinająca podłużne części "ramy" ale nie do końca osłania ona reduktor, który za tą belką wystaje...

Dlatego przydałoby się coś dodatkowego...
: pt lip 01, 2005 10:15 am
autor: Radek666
: pt lip 01, 2005 10:17 am
autor: Radek666
: pt lip 01, 2005 10:34 am
autor: FilipW1
OK
A gdzie to można kupić

bo na tej stronce chyba nie prowadzą sprzedaży
: pt lip 01, 2005 10:41 am
autor: wojtek_pl
Coool !

Dokładnie o takie coś mi chodzi.
Kto mi to dorobi ? Niedrogo ?

: pt lip 01, 2005 10:44 am
autor: Radek666
: pt lip 01, 2005 10:46 am
autor: WJ Jeep
Najlepiej kupić oryginał u szrociarzy.
Może Wiktor ma ?
: pt lip 01, 2005 10:50 am
autor: Radek666
ceny
http://www.skidplates.com/transfer_case ... _01_XJ.htm
Ale to kawal blaszki mozna sobie samamu przeciez wyciac?!
: pt lip 01, 2005 10:56 am
autor: WJ Jeep
Można i całego Jeepa samemu wyciąć, tylko po co i kto za to zapłaci

: pt lip 01, 2005 10:58 am
autor: wojtek_pl
Wyciąć mogę. Nawiercić i wygiąć jak trzeba też mogę (mam młotek i wiertarkę

).
Ale nie mam możliwości pospawania... Hmmm... Chwila... Zapytam szwagra...

: pt lip 01, 2005 10:59 am
autor: Radek666
WJ Jeep pisze:Mo¿na i ca³ego Jeepa samemu wyci±æ, tylko po co i kto za to zap³aci

130 dolcow za kawalek blaszki?! Toz to material 10zl + robocizna 2 piwa i jest..... No i mozna to mocniejsze zrobic bo troche licho wyglada...
Po prostu nie cierpie jak sie ze mnie zdziera za byle gadzet.

: pt lip 01, 2005 11:02 am
autor: WJ Jeep
Kiedyś byłem na szrocie to facet kupował przy mnie osłonę przedniego zawieszenia i reduktora za 200 zł. Więc dlatego twierdzę, że nie warto się bawić... Jeśli ktoś ma dużo czasu i zrobi lepiej niz oryginał (który też ma swoje wady) to bardzo proszę. Ja jednak poszukałbym na szrocie.
: pt lip 01, 2005 11:04 am
autor: DanielF
Radek slusznie prawi, znajdz czlowieka ktory sie podejmie, to zrobi Ci plyte ksztaltu dowolnego, profilaktycznie z blaszki grubszej, za 1/10 tej ceny. I blaszka bedzie nowa (bez rudego), a kupisz ze szrotu to np. po jakims czasie moze odpasc szpachal i sie ukaze dziura na wylot.
: pt lip 01, 2005 11:04 am
autor: Radek666
WJ Jeep pisze:Kiedy¶ by³em na szrocie to facet kupowa³ przy mnie os³onê przedniego zawieszenia i reduktora za 200 z³. Wiêc dlatego twierdzê, ¿e nie warto siê bawiæ... Je¶li kto¶ ma du¿o czasu i zrobi lepiej niz orygina³ (który te¿ ma swoje wady) to bardzo proszê. Ja jednak poszuka³bym na szrocie.
A tak to rozumiem - jezeli ktos by mi to zaproponowal za 20-30zeta to tez bym sie nie zastanawial

Tylko znajdz to na szrocie w Polsce....
: pt lip 01, 2005 11:24 am
autor: WJ Jeep
No za dwie, trzy dychy to będzie ciężko.
A szrotów w Polsce kilka się znajdzie i osłon parę tyż

: pt lip 01, 2005 11:26 am
autor: WJ Jeep
DanielF pisze:Radek slusznie prawi, znajdz czlowieka ktory sie podejmie, to zrobi Ci plyte ksztaltu dowolnego, profilaktycznie z blaszki grubszej, za 1/10 tej ceny. I blaszka bedzie nowa (bez rudego), a kupisz ze szrotu to np. po jakims czasie moze odpasc szpachal i sie ukaze dziura na wylot.

Jeszcze nie widziałem, żeby ktoś szpachlował osłony
Rude i tak się pojawi, jak ją przytrzesz, z tym, że na oryginale trudniej zedrzeć piecową powłokę.
: pt lip 01, 2005 11:28 am
autor: Radek666
Ja chyba jestem jakis przestazaly albo zboczony... bo wole sam taka oslone zrobic i miec z tego duzo satysfakcji.... tak juz mam...
ps. tak sie nawet zacietrzewilem w tym przekonaniu ze syna tez sam zrobilem

: pt lip 01, 2005 11:30 am
autor: wojtek_pl
Radek666 pisze:Ja chyba jestem jakis przestazaly albo zboczony... bo wole sam taka oslone zrobic i miec z tego duzo satysfakcji.... tak juz mam...
ps. tak sie nawet zacietrzewilem w tym przekonaniu ze syna tez sam zrobilem


Klona masz ? Twoja żona o tym wie ?

: pt lip 01, 2005 11:31 am
autor: WJ Jeep
Radek666 pisze:ps. tak sie nawet zacietrzewilem w tym przekonaniu ze syna tez sam zrobilem

A badania DNA robiłeś? Bo tego do końca facet nie może być pewien

: pt lip 01, 2005 11:34 am
autor: jeep_user
WJ Jeep pisze:No za dwie, trzy dychy to będzie ciężko.
A szrotów w Polsce kilka się znajdzie i osłon parę tyż

To ja poprosze namiary na te szroty, bo jakoś trafić na takowe nie mogę, a osłonę też chetnie sam bym zanabył... chociaż z drugiej storny jak ktoś ma minimum zaplecza warsztatowego, to nawet z moimi umiejętnościami może coś takiego wystrugać ( umiem złożyć rycerza BIONICLE z Lego hehe)
: pt lip 01, 2005 11:48 am
autor: DanielF
WJ Jeep pisze: 
Jeszcze nie widziałem, żeby ktoś szpachlował osłony
No ja tez nie widzialem, ale wcale bym sie nie zdziwil jakby sie taka trafila. A nowke to mozesz na biezaca zamalowywac gdzie odpadnie. A jak masz stara, przerdzewiala miejscami na wylot (jak ja

) to juz zamalowanie nic nie pomoze.
Ale generalnie nie bede sie upierac, zrobisz jak Ci bedzie wygodniej (taniej, szybciej, czy co tam jeszcze). Przy okazji jak bys gdzies na szrocie znalazl 'zdrowa' plyte pod skrzynki do YJta- daj znac
