Strona 1 z 1
patent na kolo na klapie... inny troche..
: wt lip 19, 2005 10:20 am
autor: bartman
czesc,
a gdyby kolo zapasowe umiescic na 'platformie' z tylu na klapie, ale platforma ta opuszczala sie..na dol, tworzac przy okazji jakis niby podest? Widzi to ktos?
Re: patent na kolo na klapie... inny troche..
: wt lip 19, 2005 10:38 am
autor: Boom
bartman pisze:czesc,
a gdyby kolo zapasowe umiescic na 'platformie' z tylu na klapie, ale platforma ta opuszczala sie..na dol, tworzac przy okazji jakis niby podest? Widzi to ktos?
No nie wiem czy nie "zdrowiej" aby koło z uchwytem przesuwać na bok. Życie zna takie przypadki

Wariant góra-dół będzie wymagał sporo siły chyba (koło+platforma sporo by ważyły)

: wt lip 19, 2005 11:32 am
autor: Stiopa
Widziałem taki patent w ładzie nivie .
Porażka pełna . Dostęp do bagażnika po opuszczenia koła zerowy . A już w ogóle nie wyobrażam sobie jak załadować bagaż i sobie nóg nie połamać .

: wt lip 19, 2005 11:35 am
autor: Stiopa
A , i jeszcze mi się przypomniało , że widzę ostatnio pepka w Krakowie na ul. Loretańskiej , który ma wieszak na koło przymocowany do błotnika .
Czy właściciel bywa może na tym forum ?
Bo jeżeli tak i byłby taki uprzejmy to chętnie bym podglądnął jak to jest zrobione .
Wiem że był jakiś link do takiego patentu ale zdjęcia to nie to samo co "organoleptyczne" badania .

: wt lip 19, 2005 4:32 pm
autor: płaski
Wrzucic 20kg na plastik w postaci tylnej klapy to niezbyt dobry pomysł.Zawiaski niedają rady,teleskopki

: wt lip 19, 2005 4:36 pm
autor: WJ Jeep
Można by pomysleć o prostym mechanizmie wsuwania koła pod syfa...

: wt lip 19, 2005 5:10 pm
autor: płaski
Moim zdaniem dwa relingi,płyta z gwintem ,śruba w gwint,relingi i kolo na dach i po kłopocie.

: wt lip 19, 2005 5:13 pm
autor: solt
WJ Jeep pisze:Można by pomysleć o prostym mechanizmie wsuwania koła pod syfa...

No chyba nie po to robisz lift, zeby sie akurat tam kolo zmiescilo?
4,5" x 2,54 = 11,43 cm, cyzli mniej wiecej dojazdowka w ZJ

: wt lip 19, 2005 5:24 pm
autor: płaski
Mam 31' po mojej skromnej ingerencji w zawiecho,niski kosz na aucie,w nim kolo jeszcze pare szpeji i tak jestem w sensie dachu mniejszy od np. patrola
Re: patent na kolo na klapie... inny troche..
: wt lip 19, 2005 5:54 pm
autor: Eskapada
bartman pisze:czesc,
a gdyby kolo zapasowe umiescic na 'platformie' z tylu na klapie, ale platforma ta opuszczala sie..na dol, tworzac przy okazji jakis niby podest? Widzi to ktos?
byl w dziale jeep..temat o zderzakch ..ymm dalem tam link do jakies strony z USA ..i jest tam pokazane rozwiaznie na kolo na tylnej klapie ...poszukaj ...sam

: wt lip 19, 2005 6:21 pm
autor: Miskiller
WJ Jeep pisze:Można by pomysleć o prostym mechanizmie wsuwania koła pod syfa...

tak i wywlecz je jak stoisz zawieszony na koleinie a z przodu lub z tylu brak powietrza... na bulwar dobre rozwiazanie ....
: wt lip 19, 2005 7:17 pm
autor: pezet
płaski pisze:Moim zdaniem dwa relingi,płyta z gwintem ,śruba w gwint,relingi i kolo na dach i po kłopocie.

Kolo na relingach
Relingi sa za slabe - trzeba zamontowac osobny bagaznik.
A po co w ogole kolo zapasowe
Ja na codzien (krotkie wypady lub jazda po miescie) w ogole nie woze kola. Zamiast tego 2 spray'e (wiem, wiem jakie sa jego wady).
A jak jade w teren to wrzucam na spod do bagaznika i przyciskam innym szpejem.
Jezdzac autami osobowymi, przez kilkanascie lat przejechalem dobrze ponad pol miliona km i tylko
raz przebilem kolo - i to mozna powiedziec ze na wlasne zyczenie.
W terenie przebicie kola jest bardziej prawdopodobne, wiec wtedy zabieram.
A na codzienzostawiam klopot (i dodatkowy ciezar) w garazu.[/b]
: wt lip 19, 2005 9:13 pm
autor: WJ Jeep
solt pisze:WJ Jeep pisze:Można by pomysleć o prostym mechanizmie wsuwania koła pod syfa...

No chyba nie po to robisz lift, zeby sie akurat tam kolo zmiescilo?
4,5" x 2,54 = 11,43 cm, cyzli mniej wiecej dojazdowka w ZJ

No nie zrozumieliśmy się. Chodzi o mechanizm otwierania stelaża tak, żeby koło wchodziło pod syfa, ale tylko na postoju, w momencie, kiedy potrzebny jest dostęp do bagażnika. Ewentualnie mogłoby stawać pionowo, na ziemi przy zderzaku.
W terenie zapas jest konieczny. Kto twierdzi inaczej jeszcze mało wie

: pt lip 22, 2005 3:06 pm
autor: Piotrusz
pezet pisze:płaski pisze:Moim zdaniem dwa relingi,płyta z gwintem ,śruba w gwint,relingi i kolo na dach i po kłopocie.

Kolo na relingach
Relingi sa za slabe - trzeba zamontowac osobny bagaznik.
[/b]
Jest taki patent:
http://rockratz.com/tcr1x.html
i chyba daje radę

: pt lip 22, 2005 5:41 pm
autor: klimson
Piotrusz pisze:pezet pisze:płaski pisze:Moim zdaniem dwa relingi,płyta z gwintem ,śruba w gwint,relingi i kolo na dach i po kłopocie.

Kolo na relingach
Relingi sa za slabe - trzeba zamontowac osobny bagaznik.
[/b]
Jest taki patent:
http://rockratz.com/tcr1x.html
i chyba daje radę

pisalo sie o tym i nawet jeden z nas mial poprobowac zrobic home made ale jakos cicho o wynikach

ja szukam uchwytow ....i wrzucam kolo na dach

: pt lip 22, 2005 7:25 pm
autor: Adamek
Wcale nie cicho KLIMSON będzie to robione , projekty już są tylko teraz musiałem calutki przodek zrobić to to zostało przesunięte na drugi plan a nawet na trzeci bo teraz będe robił zderzaki do przodu a potem do tyłu i tu jest opcja powieszenia koła na tylnym zderzaku na zawiasie. Więc cierpliwości.
: pt lip 22, 2005 11:15 pm
autor: klimson
: sob lip 23, 2005 8:13 am
autor: Adamek
Jak to zrobie to jestem w stanie podjechać tam do zakopca do ciebie, no problem.

: sob lip 23, 2005 9:00 am
autor: klimson
no dobra

: ndz lip 24, 2005 9:27 pm
autor: płaski
Kosz posadziłem na rynienkach a nie na tym orginalnym szajsie.
: pn lip 25, 2005 5:22 am
autor: pezet
A MOZE?
Wzorem LR wrzucic kolo na..
maske?
(to byl taki zart humorystyczny

)
: pn lip 25, 2005 3:52 pm
autor: klimson
płaski pisze:Kosz posadziłem na rynienkach a nie na tym orginalnym szajsie.
czyli jak

: pn lip 25, 2005 7:59 pm
autor: płaski
klimson pisze:płaski pisze:Kosz posadziłem na rynienkach a nie na tym orginalnym szajsie.
czyli jak

Czyli kosz wyspawany z profila.1.4 m na 1.6m z wspawanymi łapami zakładanymi standard w rynienki zrobie foty to wstawie