rozrusznik...!! AUTOMAT

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

rozrusznik...!! AUTOMAT

Post autor: XJeep » ndz sie 21, 2005 8:34 pm

poszukuje informacji o dostepnosci zamienikow AUTOMATU (STARTERA) do rozrusznika ...!! od jakiego auta itp...??!!

po paru zatopieniach ostatnimi czasy przestaje mi raz na tydzien krecic !!

po pukniecu mloteczkiem chodzi znowu przez tydzien - kreci jak szalony...!!

boje sie jednak ze kiedys juz nie zakreci ... i to dalllleko od domu ...!! a przy skrzyni aut. to cienko widze !! :-?

rozkrecalem gnoja... poczyscilem...nasmarowalem i duuuupa...!!

szczotki sa OK !!

ceny oryginalnego AUTOMATU znam znakomicie ... szukam zamiennika z innego auta ktory jak to czesto bywa jest taki sam...!!

chyba ze w podobnej cenie jak w chameryce u nas dostane ?? :)21

http://www.discountjeepparts.com/catalo ... ts_id/3902
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

robert raffik
 
 
Posty: 100
Rejestracja: ndz wrz 05, 2004 7:00 pm
Lokalizacja: K R A K Ó W

Post autor: robert raffik » ndz sie 21, 2005 9:06 pm

regeneracja rozrusznika (automat, szczotki, tulejki itp.) około 200 pln
wtedy też zamawiasz dwa automaty (chyba po 40 pln) i jest oki
dużo pracy :) proszę nie pisac na PW bo odblokowane ale mi zaraz zablokują:(
www.jeep.org.pl :P

boris.blank
Posty: 1832
Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa

Post autor: boris.blank » ndz sie 21, 2005 9:18 pm

Jak automat nie wyrzuca to znaczy, że są zaśniedziałe styki i nie ma masy przez wirnik. Jak wyrzuca ale nie startuje rozrusznika to wypalone styki.
Przeczyść wszystkie miejsca styków kabli na automacie do czystego i daj pod nie smaru miedziowanego do elektryki oraz nowe podkładki miedziane. W 99% przypadków pomaga.

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

Post autor: XJeep » ndz sie 21, 2005 9:28 pm

boris.blank pisze:Jak automat nie wyrzuca to znaczy, że są zaśniedziałe styki i nie ma masy przez wirnik. Jak wyrzuca ale nie startuje rozrusznika to wypalone styki.
Przeczyść wszystkie miejsca styków kabli na automacie do czystego i daj pod nie smaru miedziowanego do elektryki oraz nowe podkładki miedziane. W 99% przypadków pomaga.
u mnie jak sie obrazi to nie daje znaku zycia !! cisza... nie lapie...nie kreci...nie cyka.... !!

jak go rozkrecilem to tylko szczotki poczyscilem i nasmarowalem walek prowadzacy wirnik ...!!

eeee...chyba go dam w rece fachowcow - mamy tu w pyrlandi bendiks service !! 100 za serwis + cześci !!

@raffi - dzieki...troche mnie uspokoiles kolego...!! 40 a 400 to roznica !! :lol:
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Post autor: misman » ndz sie 21, 2005 10:05 pm

robert raffik pisze:regeneracja rozrusznika (automat, szczotki, tulejki itp.) około 200 pln
wtedy też zamawiasz dwa automaty (chyba po 40 pln) i jest oki
Mamy na myśli rozrusznik do tego samego silnika ? U mnie jest rozrusznik Mitsubishi Motors :)21 , z przekładnią planetarną i na łożyskach. Automat ca 90 PLN, szczotki ca 45 PLN. I po remoncie 8)
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » ndz sie 21, 2005 10:11 pm

No i cały dzień roboty jeszcze dolicz :lol:
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Post autor: misman » ndz sie 21, 2005 10:14 pm

vandall1 pisze:No i cały dzień roboty jeszcze dolicz :lol:
Robiłem "dla siebie" :)21 Czyli przegląd całkowity i konserwacja 8)
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

boris.blank
Posty: 1832
Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa

Post autor: boris.blank » pn sie 22, 2005 6:38 am

XJeep pisze: u mnie jak sie obrazi to nie daje znaku zycia !! cisza... nie lapie...nie kreci...nie cyka.... !!

jak go rozkrecilem to tylko szczotki poczyscilem i nasmarowalem walek prowadzacy wirnik ...!!

Automat nie startuje bo nie ma masy. To jest taka sprytna konstrukcja, że musi nastąpić zamknięcie obwodu poprzez stojan i wirnik. Usuń wszelkie podkładki stalowe z miejsc przykręcania kabla zasilającego i zastąp miedzianymi, usuń podkładki stalowe z punktu łączącego kabel stojana z automatem. Tak naprawdę nalezy tez dać nowe nakrętki mosiężne. Wyczyść wszystkie przylgnie kabli i jak już pisałem daj tam smaru miedziowanego (w każdym sklepie moto za kiela 8-10zł). Dlatego działa jak popukasz bo od drgań robi się kontakt elektryczny.
Automat będziesz musiał zmienić jak się spali cewka a jak się stopią styki to kupujesz same styki po 4zł i wymieniasz.

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » pn sie 22, 2005 7:41 am

Umnie na obudowie masa nie laczyla - wystarczylo dokrecic
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

Awatar użytkownika
AndrzejM
 
 
Posty: 295
Rejestracja: wt lip 19, 2005 8:07 pm
Lokalizacja: Kielce, Wolica

Post autor: AndrzejM » pn sie 22, 2005 8:02 am

Najlepiej pociągnąć dodatkową masę łączącą tylną obudowę rozrusznika z masą samochodu lub przedniączęścia obudowy rozrusznika.

Nalezy tylko uważać na jedno. Aluminium nie lubi bezpośredniego styku z miedzią. Robi się ogniwo i wszystko strasznie szybko koroduje.
XJ LTD 4.0 '90

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » pn sie 22, 2005 8:05 am

AndrzejM pisze:Najlepiej poci±gn±æ dodatkow± masê ³±cz±c± tyln± obudowê rozrusznika z mas± samochodu lub przedni±czê¶cia obudowy rozrusznika.

Nalezy tylko uwa¿aæ na jedno. Aluminium nie lubi bezpo¶redniego styku z miedzi±. Robi siê ogniwo i wszystko strasznie szybko koroduje.

:)2 dokladnie - podkladki spiekane aluminiowo-miedziane
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

Awatar użytkownika
PKi
 
 
Posty: 1015
Rejestracja: czw lut 26, 2004 7:11 pm
Lokalizacja: Kaszuby
Kontaktowanie:

Post autor: PKi » sob sie 27, 2005 4:37 pm

AlCu :)21
XJ '88 4.0 Kuna
Obrazek
OFFPOJE TEAM

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

Post autor: XJeep » pn wrz 12, 2005 10:12 am

dobra !! skonczylo sie babci sranie...!! :evil:

dzis juz rozrusznik przegiol pale !!

w gangu musialem zapodac pod auto i napierdzielac z "czeslawa" !!

jutro sie za "gnoja" zabieram po raz 2gi !!

Wszystkie styki kabli z rozrusznikiem sa OK!!

a on ciagle strajkuje !!

Totalnie milczy..nic a nic...ani stuku ani bzyczenia...NIC

jak go lekko popukam to chodzi jak malina !!

NO I BADŹ TU MADRY !!??

rozbierac automat??
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » pn wrz 12, 2005 10:17 am

Sprawdz napiecie podawane na cewke automatu ze stacyjki.

Wystarczy niewielki spadek i ludzie rozruszniki regeneruja a wystarczy sprawdzic. Kabel jak inny lubi sie utleniac.

Albo zapodaj kabel z koncowka osobny, zaloz na rozrusznik na konektorek i do plusa go. Jak odzyje to jestes w domu.
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

Post autor: XJeep » pn wrz 12, 2005 10:29 am

Discotheque pisze:Sprawdz napiecie podawane na cewke automatu ze stacyjki.

Wystarczy niewielki spadek i ludzie rozruszniki regeneruja a wystarczy sprawdzic. Kabel jak inny lubi sie utleniac.

Albo zapodaj kabel z koncowka osobny, zaloz na rozrusznik na konektorek i do plusa go. Jak odzyje to jestes w domu.
tylko dlaczego po puknieciu jest ok!!

dobra...dobra...!! niby ze jak pukne to sie poprawia styk !!

wymienie kabel...tylko ktory ?? ten grubas od aku czy ten cienki??
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

Awatar użytkownika
Stiopa
Posty: 690
Rejestracja: wt lip 16, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Stiopa » pn wrz 12, 2005 10:44 am

Ten od aku gruby to podaje prąd na styki główne , coby się rozrusznik kręcił . Do cewki automatu to raczej ten cientki .
A nie myślałeś o sprawdzeniu czujnika położenia lewarka ? Wiem , że dziwnie by było gdyby mu pomagało napierdalanie po rozruszniku , ale może jak dobrze zapodasz to i czujnik pod lewarkiem może styk dostawać . Spróbuj zakręcić na położeniu "N" .
Stiopa
XJ Sport '93

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

Post autor: XJeep » pn wrz 12, 2005 10:52 am

no to ci SZCZEPAN powiem ze mnie zabiles ...!! :o

obadam temat !! ze tez o tym nie pomyslalem !!
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

Awatar użytkownika
SiwyJeep
 
 
Posty: 133
Rejestracja: wt maja 17, 2005 10:25 pm
Lokalizacja: Wawa

Post autor: SiwyJeep » pn wrz 12, 2005 11:06 am

Stiopa pisze:Ten od aku gruby to podaje prąd na styki główne , coby się rozrusznik kręcił . Do cewki automatu to raczej ten cientki .
A nie myślałeś o sprawdzeniu czujnika położenia lewarka ? Wiem , że dziwnie by było gdyby mu pomagało napierdalanie po rozruszniku , ale może jak dobrze zapodasz to i czujnik pod lewarkiem może styk dostawać . Spróbuj zakręcić na położeniu "N" .
Zgadzam się tym, u mnie było podobnie, a był to czynik polozenia lewarka. Wetryfikacja jest banalnie prosta. Jak to bydlę znowu nie bedzie chciało krecić to weź śrubokręt i zewrzyj na którko końcówki rozrusznika ( gruba plusowa końcowka i taki mały cieńki przewodzik na bedniksie. Jak się odezwie to na 99% czujnik polożenia selektora zmiany biegów.
Pozdrawiam

Aha zapomniałem jezeli coś dzieje sie z tym czujnikiem to przewaznie też znikaja w niewaidowmych okolicznościach światła cofania.
"..Mężczyzni nigdy nie dorastają, tylko z wiekiem ich zabawki drożeją.."
XJ'93 4.0HO, Sj413

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

Post autor: XJeep » pn wrz 12, 2005 11:16 am

SiwyJeep pisze:
Stiopa pisze:Ten od aku gruby to podaje prąd na styki główne , coby się rozrusznik kręcił . Do cewki automatu to raczej ten cientki .
A nie myślałeś o sprawdzeniu czujnika położenia lewarka ? Wiem , że dziwnie by było gdyby mu pomagało napierdalanie po rozruszniku , ale może jak dobrze zapodasz to i czujnik pod lewarkiem może styk dostawać . Spróbuj zakręcić na położeniu "N" .
Zgadzam się tym, u mnie było podobnie, a był to czynik polozenia lewarka. Wetryfikacja jest banalnie prosta. Jak to bydlę znowu nie bedzie chciało krecić to weź śrubokręt i zewrzyj na którko końcówki rozrusznika ( gruba plusowa końcowka i taki mały cieńki przewodzik na bedniksie. Jak się odezwie to na 99% czujnik polożenia selektora zmiany biegów.
Pozdrawiam

Aha zapomniałem jezeli coś dzieje sie z tym czujnikiem to przewaznie też znikaja w niewaidowmych okolicznościach światła cofania.
tyle ze pozostaje kjwestia samonaprawy po delikatnym puknieciu mlotkiem w rozrusznik...??
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

Awatar użytkownika
Stiopa
Posty: 690
Rejestracja: wt lip 16, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Stiopa » pn wrz 12, 2005 11:17 am

A zdarza się i tak , że na P zapalić nie chce a na N się odezwie . Najczęściej się zapala na Parkingu i ten styk jest najbardziej narażony na wypalenie . Naprawa jest banalnie prosta . Trzeba tylko uważać , żeby sciągając go z osi , która wystaje ze skrzyni nie połamć sobie takich ząbków zaciskowych , tak jak ja biedny kretyn to zrobiłem .

@Michał - to Ty mnie raczej zabijesz za te łączniki . Ku...wa , nie mogę się zebrać żeby je skończyć .
Stiopa
XJ Sport '93

Awatar użytkownika
Stiopa
Posty: 690
Rejestracja: wt lip 16, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Stiopa » pn wrz 12, 2005 11:19 am

No fakt , że mimo wszystko ten młotek wskazywałby na styki w rozruszniku .
Stiopa
XJ Sport '93

Awatar użytkownika
SiwyJeep
 
 
Posty: 133
Rejestracja: wt maja 17, 2005 10:25 pm
Lokalizacja: Wawa

Post autor: SiwyJeep » pn wrz 12, 2005 11:36 am

Dlatego napisałem, cobyś dobył siukropeta i sprawdził,przynajmniej jedną rpzyczyne będziesz miał wyeliminowaną w krótkim czasie. Nie wydaje mi sie, że jezeli sczotki masz dobre i czysciłeś komutator, zeby byl problem z rozruchem, chyba, zeby sie styki w automacie wypalily, ale na to pierdolnięcie młotkiem, nawet duzym nie pomaga.
"..Mężczyzni nigdy nie dorastają, tylko z wiekiem ich zabawki drożeją.."
XJ'93 4.0HO, Sj413

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

Post autor: XJeep » pn wrz 12, 2005 11:44 am

Stiopa pisze:
@Michał - to Ty mnie raczej zabijesz za te łączniki . Ku...wa , nie mogę się zebrać żeby je skończyć .
spoko!! poczekamy !! :)

mysle dodatkjowo nad rozlanczanymi ...!!
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

Post autor: XJeep » pn wrz 12, 2005 12:52 pm

Stiopa pisze:A zdarza się i tak , że na P zapalić nie chce a na N się odezwie . Najczęściej się zapala na Parkingu i ten styk jest najbardziej narażony na wypalenie . Naprawa jest banalnie prosta . Trzeba tylko uważać , żeby sciągając go z osi , która wystaje ze skrzyni nie połamć sobie takich ząbków zaciskowych , tak jak ja biedny kretyn to zrobiłem .

@Michał - to Ty mnie raczej zabijesz za te łączniki . Ku...wa , nie mogę się zebrać żeby je skończyć .
przypomnialo mi sie ze wsteczne swiatla tez dzialaja mi jak chca ..!!

wiec cieplo...oooocoraz cieplej !! jutro wleze pod gnoja !! a jak... :lol:
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » pn wrz 12, 2005 2:04 pm

A po co masz gdzies wlazic?

Przekrec kluczyk i jak nie zagada to trzymaj kluczyk dalej a zacznij ruchac wajcha od skrzyni. Jak to wypalony wlacznik to drgnie.

Ze tez od razu chce Wam sie pod samochod wlazic i rece brudzic :)21
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości