Przedni uchwyt do liny

[waltz]

Witam,
Mam pytanie; czy orginalne mocowanie na linę (to z lewej strony pod zderzakiem) jest wystarczająco mocne, żeby dało się za nie wyciągnąć syfa z błota, czy też raczej trzeba myśleć o czymś mocowanym do "ramy"

[Jerry]

Oryginalne nie wyda. Szukaj hakow mocowanych do ramy np. Gaz Uaz lub Warn.

[WJ Jeep]

Przeca to oryginalne jest mocowane do "podłużnicy". Ciągam się na tym już jakiś czas i nie chce się urwać

[Jerry]

Sadzis ze oryginalne jest przystosowane do kinetyka
No to zycze szczescia nastepnym razem...

[WJ Jeep]

Dzięki za życzenia i także pozdrawiam!
Nie wiem czy jest przystosowane do kinetyka, ale no nie chce się urwać. Śruby na ścinanie wydają się mieć sporą nośność. Co więcej w instrukcji obsługi jest napisane aby tych zaczepów używać tylko do sytuacji off-road, a nie do holowania
Co do kinetyków to obawaim się, że po kilku porządnych razach stają się one zwykłymi linami.

[Jerry]

No ja Ciebie prosze ...
Oryginalny uchwyt do ciagania ...
Z fabrycznych uchwytow to chyba tylko te od Gazo-Uazow sie do tego nadawaly. No chyba ze inne auta w wojskowych wersjch.

[Eskapada]

ymm u siebie w aucie mam dwa orginalne ..i tez sie ciagam sie za nie ..co prawda jedno jest spawane drugie przykrecane ale uwazam ze sa na tyle mocne ze do kinetyka sie nadają Po drugi mam na tyle duze ucho ze swożen od szekli 21 mm w chodzi bez problemu ...natomiast w jeepie tej szekli sie nie zalozy

[darkman]

Dzięki za życzenia i także pozdrawiam!
Nie wiem czy jest przystosowane do kinetyka, ale no nie chce się urwać. Śruby na ścinanie wydają się mieć sporą nośność. Co więcej w instrukcji obsługi jest napisane aby tych zaczepów używać tylko do sytuacji off-road, a nie do holowania
Co do kinetyków to obawaim się, że po kilku porządnych razach stają się one zwykłymi linami.

tak z lotu ptaka.. ale liny mogą mieć charakterystykę dynamiczną lub statyczną, znane są w przyrodzie jeszcze przypadki tzw. dynastat"ów, a więc o charakterystyce mieszanej czyli kombinowanej np. dynamiczna z kewlarowym rdzeniem statycznym, który to pęka przy obciążeniu granicznym (siła graniczna) -> lina wówczas nabiera charakterystyki dynamicznej i dynastatem już nie jest.
wzmiankowany model "stania się zwykłą liną" znany jest chyba tylko alchemikom
reasumując, nie ma zwykłych lin - zwykłe są powrozy. w historii linownictwa kwalifikowanego przejścia lin z dynamików w zwykliki nie są znane , ale to tak bajdałejem tylko, bo temat rzeka..generalnie lina, o której napisałes nadal jest kinetykiem, lecz jej parametry nie spełniają już normy dedykowanej.

[waltz]

Wiem, że sworzeń szekli nie wejdzie, ale zastanawiam się właśnie nad przefrezowaniem go trochę aby się zmieścił (na oko brakuje jakiś 2 mm - mam Omegę 4,75), lub zrobieniem nowego - chciałem się tylko dowiedzieć, czy jest sens mocowania go w tym miejscu (na razie nie mam czasu i kasy aby motać coś więcej przy zderzaku)

[Eskapada]

ogladalem ten uchwyt nie dalej jak dwa dni temu i odradzam szlifowanie go i powiekszanie otworu ...polecam natomiast zrobic nowy uchwyt wyciągnąc go na zewnątrz, nie robic takiej blaszki w ksztalcie L oraz zamocowac na te same sruby....

[Eskapada]

Dzięki za życzenia i także pozdrawiam!
Nie wiem czy jest przystosowane do kinetyka, ale no nie chce się urwać. Śruby na ścinanie wydają się mieć sporą nośność. Co więcej w instrukcji obsługi jest napisane aby tych zaczepów używać tylko do sytuacji off-road, a nie do holowania
Co do kinetyków to obawaim się, że po kilku porządnych razach stają się one zwykłymi linami.

tak z lotu ptaka.. ale liny mogą mieć charakterystykę dynamiczną lub statyczną, znane są w przyrodzie jeszcze przypadki tzw. dynastat"ów, a więc o charakterystyce mieszanej czyli kombinowanej np. dynamiczna z kewlarowym rdzeniem statycznym, który to pęka przy obciążeniu granicznym (siła graniczna) -> lina wówczas nabiera charakterystyki dynamicznej i dynastatem już nie jest.
wzmiankowany model "stania się zwykłą liną" znany jest chyba tylko alchemikom
reasumując, nie ma zwykłych lin - zwykłe są powrozy. w historii linownictwa kwalifikowanego przejścia lin z dynamików w zwykliki nie są znane , ale to tak bajdałejem tylko, bo temat rzeka..generalnie lina, o której napisałes nadal jest kinetykiem, lecz jej parametry nie spełniają już normy dedykowanej.

Dzizus q...rwa ja pier dole, takiego wykladu o liniach to jeszcze nie było niech te 5 buziek beda nagroda ...gdybys byl indianinem dostałbyc 3 orle pióra

[waltz]

Dzięki za rady - skończy się zapewne na dorobieniu jakiegoś zaczepu pod to miejsce, gdzie jest orginalny

[darkman]

e tam panie "dzień świra", ja się nie znam na hakach i wyciągarkach no i alhemika walnąłem przez "ch" ale juz mi sie nie chce poprawiać

[PKi]

Dzięki za rady - skończy się zapewne na dorobieniu jakiegoś zaczepu pod to miejsce, gdzie jest orginalny

Oryginalny uchwyt w XJ pre 97 jest za słaby. Po 97 jest troche mocniejszy, ale tak czy inaczej radze wykonać solidny, mocowany na istniejące otwory.

WJ- ty o XJcie pisałeś czy o WJ ? Bo to jakoś dwa światy

[WJ Jeep]

Pisałem akurat o WJ-cie, ale patent jest chyba ten sam w XJ-cie (może wpóxniejszych rocznikach, bo u siebie nie miałem żadnego zaczepu)
Co do lin to, że napisałem, że kinetyki stają się zwykłymi linami było uproszczeniem, bo nie chciałem cię rozwodzić. Wiadomo tracą one z czasem parametry i efektywność ich jest niewiele lepsza od zwykłej liny.

[Max]

W ZJ z 95 roku seryjny nie wydaje... ostatnio jak mnie patriik wyciagal za seryjne "ucho" to sie w pol zgielo... i wlasnie myslalem o zrobieniu jakiegos porzadnego... takie spawane myslicie bedzie dobre? Warna?

[Marcin-Kraków]

Wprawdzie sprawa idzie o uchwyt w Jeepie, ale ostatnio mialem okazje ogladac jak zaczep przedni w Patrolu nie wytrzymal kinetyka. I to juz nie pierwszy zany mi taki przypadek. Cale szczescie uderzenie w auto holujace bylo tylko samym kinetykiem bez zaczepu.

Foto ponizej
http://2005_08_28_las.fajnafotka.pl/TheImg2.aspx?imagePath=2872\\img0509.jpg&width=680&height=510&imageQuality=80

[darkman]

to na zdjęciu, to to uderzone [wgniecenie]

[pezet]

Fourup skrecil video - http://www.fourup.pijemy.pl/galeria/w06/base0.html

- trzeci filmik od lewej.

Mnie sie wydaje ze chyba za mocne bylo szarpniecie (zbyt dlugi rozped patrola ciagnacego).
A przy okazji zweryfikowal sie zaczep oraz kinetyk, ktory wytrzymal i szekla - ktora zginela (?)

Tak a propos - co sie stalo z szekla i zaczepem, bo na koncu tasmy ich nie widzialem?

[Eskapada]

Mnie sie wydaje ze chyba za mocne bylo szarpniecie (zbyt dlugi rozped patrola ciagnacego).
A przy okazji zweryfikowal sie zaczep oraz kinetyk, ktory wytrzymal i szekla - ktora zginela (?)

Chyba sie mylisz ja juz wieksze rozbiegi i chyba szybsze bralem, tutaj poprostu zweryfikował sie zaczep ..film ten oraz zdjecia powinnio sie pokazywac kazdemu kto 1 raz kupuje kinetyka ..tak ku przestrodze

[darkman]

Pisałem akurat o WJ-cie, ale patent jest chyba ten sam w XJ-cie (może wpóxniejszych rocznikach, bo u siebie nie miałem żadnego zaczepu)
Co do lin to, że napisałem, że kinetyki stają się zwykłymi linami było uproszczeniem, bo nie chciałem cię rozwodzić. Wiadomo tracą one z czasem parametry i efektywność ich jest niewiele lepsza od zwykłej liny.

ech.. nie bierz tego do siebie , ja tylko tak, w kwesti uzgodnienia pojęć, wg. mnie "lina kinetyczna" jest nią tylko gdy pracuje, jak leży w bagażniku i czeka to jest dynamiczną po prostu, bowiem kinetyka (ruch materii) to część dynamiki, oczywiście, że używamy potocznych określeń dla typowych, ogólnie przyjętych przekazów komunikacyjnych, jeśli jednak mówimy o "zwykłej linie" to rodzi sie pytanie "jaka jest niezwykła", no chyba właśnie "lina kinetyczna", bowiem określenie to nic nie znaczy w najlepszym przypadku jest neologizmem będącym nifortunną zbitką słów.
Każda lina może uchodzić za kinetyczną, jeśli zostanie poddana badaniu ruchu pod wpływem działajacych na nią sił w jakimś typowym lub nie układzie mechanicznym. Generalnie chodzi wszak o umiejętność wykorzystania zjawiska pochłaniania energii i jej oddawania.

[Eskapada]

Dareczeku ja Cie prosze nie kąplikuj zycia- kinetyk to taka lina ala guma od majtek a zwykla to taka od jak snopowiązałki

[darkman]

a nie mogłeś mi tego wczesniej wytłumaczyć

[Eskapada]

mogłem ale potegowałem napiecie jak chiczkok

[darkman]

dobra, to juz nie będę - obiecuję
się zbloczami teraz zajmę kolokwializm kolejny