Wibracje wału

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
BOOGIE
Posty: 307
Rejestracja: pn sie 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: 3City

Wibracje wału

Post autor: BOOGIE » czw kwie 24, 2003 11:47 pm

Co zrobić z wibracjami wału pojawiającymi się tylko w momencie jak jest gaz (na luzie nie ma). Reduktor jest obniżony a kąt na krzyżaku nie jest aż taki duży. Czy to mogą być "zapieczone" krzyżaki? I czy to nie uszkodzi reduktora? Zmiana wyjścia reduktora i wału to ok 2500 zeta ale jeżeli to nie daje gwarancji wyeliminowania wibracji to trochę przydrogo =). Co sprawdzić? TJ i 4 cale liftu :roll:
Teraz my was jemy =)

Awatar użytkownika
qwinto
Posty: 701
Rejestracja: ndz sie 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: wa-wka
Kontaktowanie:

Re: Wibracje wału

Post autor: qwinto » pt kwie 25, 2003 2:18 am

BOOGIE pisze:Co zrobić z wibracjami wału pojawiającymi się tylko w momencie jak jest gaz (na luzie nie ma).
to trzeba z kobietą omówić :)23 :)21

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Wibracje wału

Post autor: czesław&jarząbek » pt kwie 25, 2003 6:21 am

BOOGIE pisze:Co zrobić z wibracjami wału pojawiającymi się tylko w momencie jak jest gaz (na luzie nie ma). Reduktor jest obniżony a kąt na krzyżaku nie jest aż taki duży. Czy to mogą być "zapieczone" krzyżaki? I czy to nie uszkodzi reduktora? Zmiana wyjścia reduktora i wału to ok 2500 zeta ale jeżeli to nie daje gwarancji wyeliminowania wibracji to trochę przydrogo =). Co sprawdzić? TJ i 4 cale liftu :roll:
lift skasztaniony...brak równoległości osi wyjścia z reduktora i wyjścia z mostu...prędkości kątowe na wale sie pierdolą :)21
(tak dowodzą najnowsze badania)
#noichuj

Awatar użytkownika
wiklos
 
 
Posty: 156
Rejestracja: pn lut 24, 2003 10:45 am
Lokalizacja: Studzianki Pancerne

Post autor: wiklos » pt kwie 25, 2003 7:14 am

Od kilku tygodni walcze z być może podobnym zjawiskiem w YJ lift ok 4 ''
przerobiny na sprężyny. Wibracje pojawiają się tylko przy dużym obciążeniu a nie za dużych obrotach tj. na 4 bądz 5 biegu. Pierwszy pomysł coś z wałem i ... pudło - wał zdemontowano napęd na 4-y tj działa tylko przód i wibracje jak były tak są. Drugi pomysł reduktor - dzięki uprzejmości kolegów pożyczono podmieniono i nie to. Trzeci pomysł skoro tylko na 4 i 5 to może skrzynia daje takie efekty. Rozebrano porównano z podobną będącąw naprawie i stwierdzono, że luzy na łożyskach są w mojej wiele razy większe - ryzyk fizyk - sprowadzam łożyska (zamienniki japońskich) - jak zmontuje to się odezwę.

Awatar użytkownika
extreme
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 80
Rejestracja: pt lut 07, 2003 1:10 pm
Lokalizacja: Czeladź

Post autor: extreme » pt kwie 25, 2003 8:56 am

ja tak mialem kiedys w osobowce jak dodawalem gazu to wpadało w drgania okazało sie ze byla skrzywiona półoś minimalnie bo gołym okiem tego nie było widać. Jak zdjolem noge z gazu to wszystko bylo ok.

Igrek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 23
Rejestracja: śr mar 27, 2002 1:00 am

Post autor: Igrek » pt kwie 25, 2003 9:48 am

Tez uwazam, ze to zle katy walow.
I nie licza sie tylko katy na krzyzakach, ale wykscie z reduktora i z mostu
musza buc rownolegle.

Jednym z bledow myslenia jest, ze obnizenie reduktora daje mniejsza odleglosc od walu, wiec kat tez jest mniejszy. ZLE!

Obinza sie reduktor a silnik pozostaje na miejscu - wiec wal wychodzi wtedy lekko w dol. Teraz nalezy ustawic tylnuy most pod takim katem aby
koncowka ataku wychodzila lekko w gore - aby byla ROWNOLEGLA do wyjscia z reduktora.

A zrob taki test (ktory ja kiedys zrobilem) - wloz do bagaznika kilka plyt chodnikowych (lift siadzie) i sprawdz czy nadal sa wibracje.
Jesli ustana to sprawa jest tylko w regulacji. Jesli nie, to sprawa jest nadal otwarta.

Awatar użytkownika
BOOGIE
Posty: 307
Rejestracja: pn sie 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: 3City

Post autor: BOOGIE » pt kwie 25, 2003 3:47 pm

No tak też myślałem ale i tak nie zmienię kąta pochylenia mostu. Musiałbym mieć dłuższe górne wachacze no chyba że jest jakaś możliwość regulacji.
W innym TJ'u też na 4 calach specjalnie sfotografowałem wał bo tam był prawie w linii prostej do dyfra, jak porównałem zdjecia to różnica pewna jest a reduktor wygląda na obniżony tyle samo. Jeżeli ktoś ma 4 cale i nie ma problemu z wałem to proszę zmierzcie o ile obniżony jest reduktor. Ja mam 3 centymetrowe tulejki. Dzięki
Teraz my was jemy =)

Awatar użytkownika
pol
Posty: 491
Rejestracja: pn sie 19, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Wroclaw
Kontaktowanie:

Post autor: pol » pt kwie 25, 2003 5:28 pm

BOOGIE pisze:No tak te¿ my¶la³em ale i tak nie zmieniê k±ta pochylenia mostu. Musia³bym mieæ d³u¿sze górne wachacze no chyba ¿e jest jaka¶ mo¿liwo¶æ regulacji.
W innym TJ'u te¿ na 4 calach specjalnie sfotografowa³em wa³ bo tam by³ prawie w linii prostej do dyfra, jak porówna³em zdjecia to ró¿nica pewna jest a reduktor wygl±da na obni¿ony tyle samo. Je¿eli kto¶ ma 4 cale i nie ma problemu z wa³em to proszê zmierzcie o ile obni¿ony jest reduktor. Ja mam 3 centymetrowe tulejki. Dziêki
Chopaki wam trzeba walu z podwojnym krzyzakiem z jednej strony tzw CV

hdj80
BIG BOYS DRIVE BIG TOYS

Awatar użytkownika
qwinto
Posty: 701
Rejestracja: ndz sie 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: wa-wka
Kontaktowanie:

Re: Wibracje wału

Post autor: qwinto » pt kwie 25, 2003 7:32 pm

czesław&jarząbek pisze:
BOOGIE pisze:Co zrobić z wibracjami wału
lift skasztaniony...prędkości kątowe na wale sie [cenzura]ą :)21
(tak dowodzą najnowsze badania)
Ponieważ wczesniej namąciłem w mostach i wogóle:)21 dostałem @ z zapytaniem - tu podam cytat..
"....co ten czesław mówi?? o jakich prędkościach kątowych przeciez to bez sensu..."

prędkości wałów to jedno
a równoległości osi wyjścia z reduktora i wyjścia z mostu to drugie..
i z tego co podaje pismo nie muszą obydwie dolegliwości występować razem
""""I nie licza sie tylko katy na krzyzakach, ale wyjście z reduktora i z mostu musza buc rownolegle."""""
wcale nie muszą ...:)21 nie moga być jednak "na siłe" pasowane
ponieważ pracują w okerślonym i dopuszczalnym zakresie wychylena
(jak podaje pismo obrazkowe) :)21
więc moze po krótce napisze co to za cholera..
Prędkość kątowa
-wielkość wektorowa opisująca ruch obrotowy ciała, określona wzorem: ? = d?/dt, gdzie: d? - elementarny skierowany kąt płaski opisujący obrót ciała w chwili dt wokół CHWILOWEJ osi obrotu.

Wektor prędkości kątowej skierowany jest równolegle do CHWILOWEJ osi obrotu ciała, ale jego zwrot (tak zakłada konwencja ;) ) wybiera się tak, by ciało oglądane ze strony, w którą wskazuje zwrot, obracało się przeciwnie do kierunku obrotu wskazówek zegara.

Jednostką prędkości jak dowodzą ostatnie badania jest radian/s.
chyba juz wiadomo...
Acha
predkośc wektorowa nazywana jest także PSEUDOWEKTOREM

A jakby ktoś nie wiedział o co cześkowi dalej chodzi z tą prędkościa

Prędkość-określająca zmianę położenia ciała w czasie.
Chwilową prędkość ciała określa wzór:
?=dr/dt, gdzie: r - położenia ciała.
Średnią prędkość oblicza się dzieląc przebytą drogę przez czas.
i to chyba wszystko....
acha predkości sie nie mierzy w kilometrach na godzine :)21

a może ktoś doda więcej...bo mam niewielkie doświadczenie w/w temacie..

Awatar użytkownika
BOOGIE
Posty: 307
Rejestracja: pn sie 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: 3City

Post autor: BOOGIE » pt kwie 25, 2003 10:34 pm

Niewielkie? =)
A co do tego wału CV to właśnie sie zastanawiam ale chciałbym mieć pewność że to zadziała. Chociaz powinno bo kąt nie jest tak potężny ale wystarczy chyba zmienić wyjście reduktora i wał na wał z wielowypustem (w końcu 4 cale to nie tak dużo, podnoszą wyżej). Jak ktoś coś takiego robił to chętnie poczytam na ile to pomaga i przy jakich liftach.
A co do prędkości obrotowej to wiem jedno: silnik pracuje, koła się kręcą i jazda =)))
Teraz my was jemy =)

Awatar użytkownika
qwinto
Posty: 701
Rejestracja: ndz sie 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: wa-wka
Kontaktowanie:

Post autor: qwinto » sob kwie 26, 2003 4:16 am

4 ' to nie jest ani mało ..ani wiele...wszystko zależy od tolerancji zadanej..
bo spartaczyć można wiele nawet przy mniejszym lifcie jeśli ktoś nie ma pojęcia jak się do tego z głową zabrać :)21 bo wystepuje kilka sił które trzeba by wziąśc pod uwage...
Aby mieć pewnośc trza by policzyć .. i to dokładnie..
jest na forum paru dobrych speców od nowomechaniki którzy bawili się w przeróbki wszelakie... :)21

ja tam wole orginały :)21 - zwłaszcza Gzy :)21 :)23

ROB
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 1
Rejestracja: czw lut 20, 2003 9:06 am

Post autor: ROB » pn kwie 28, 2003 8:05 am

Cześc.
Tak czytam i czytam o tych wibracjach i stwierdzam że mam jeszcze jeden rodzaj wibracji. Otóż kiedys dokładnie przy 110 km/h cały YJ wpadał w wibracje, aż pewnego pieknego dnia to ustało ( O BOZE JAK MIŁO). Jaki ja byłęm szczęśliwy - pomyślałem cudowne auto samoregeneracja. Ale kiedy wiechałem w teren z napędem na 4 i trochę pojeździłem to cholerstwo znowu się pojawiło. Ale znowu cud po 20 km ustąpiło. I tak jest do tej pory "brak wibracji - 4x4- wibracje około 20km".
Położyłem się pod auto i co widzę KRZYWY wał. Bicie około 1 cm (kiedyś musiał mieć niezłe ladowanie na mordę).
Pytanie. Czy w przednim moście są jakieś "sprzęgiełka" które po rozłączeniu napędu jeszcze trzymają i dopiero po jakimś czasie "Puszczają" przedni wał żeby nie kręcił się z taką samą prędkością jak przednie koła?
Pozdrowienia

Awatar użytkownika
BOOGIE
Posty: 307
Rejestracja: pn sie 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: 3City

Post autor: BOOGIE » wt maja 06, 2003 7:57 pm

Przedni wał kręci non stop chyba że założy się takowe sprzęgiełka. Standardowo sprzęgiełek nie ma we Wranglerach (chyba) =)
Teraz my was jemy =)

Awatar użytkownika
BOOGIE
Posty: 307
Rejestracja: pn sie 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: 3City

Post autor: BOOGIE » wt maja 13, 2003 12:58 am

Jest jeszcze jedna ciekawa sprawa. której nie rozumiem: czemu przy przednim moście zastosowany jest seryjnie podwójny krzyżak czy jak to się tam nazywa a przy tylnym, krótszym chyba o ponad połowę od przedniego - nie? I czy można użyć przedniego mostu z tym właśnie podwójnym krzyżakiem do zmotania tylnego?
Przy innych wrangach tez jest na przednim wale podwójny krzyżak?
Teraz my was jemy =)

Awatar użytkownika
Tindirindi
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 77
Rejestracja: pn sty 06, 2003 11:50 am
Lokalizacja: CT, USA
Kontaktowanie:

Post autor: Tindirindi » wt maja 13, 2003 5:18 am

BOOGIE pisze:czemu przy przednim moście zastosowany jest seryjnie podwójny krzyżak czy jak to się tam nazywa a przy tylnym, krótszym chyba o ponad połowę od przedniego - nie?
Bo jakby tam wstawili CV to tylny wal mialby 2 cm dlugosci :lol: Jak wymienisz wielowpust z reduktora na sztywny to wtedy mozesz dac CV (podwojny) i generalnie nie stracic na dlugosci walu.

starcu
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 25
Rejestracja: pn kwie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Tarnow / Krakow / Warszawa głównie
Kontaktowanie:

Post autor: starcu » czw maja 15, 2003 7:47 am

ROB jak ci auto wpada w wibracje po jezdzie w terenie to moze miales felgi zajeb... blotem nierownomiernie co zmienia wywazenie kola i przy znacznej predkosci u mnie przy 120 powoduje mocne wibracje, mialem tak sam, przy 120 wibrato, myslalem ze mi ciezarki do wywazania spadly w terenie i mialem jechac do wywazenia opon ale wczesniej wzialem karchera i umylem auto od spodu i felgi z obu stron, po umyciu sprawa sie zakonczyla, zadnych wibracji... :)
(YJ)

starcu
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 25
Rejestracja: pn kwie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Tarnow / Krakow / Warszawa głównie
Kontaktowanie:

Post autor: starcu » czw maja 15, 2003 7:50 am

acha waly czasem chyba nawet maja byc nieco wygiete, jak mechanik zrobi wal to pozniej go wywaza i centruje czasem aby go dobrze ustawic lekko go podgina, wiec moze tak ma byc czasem... ja mialem dorabiany wal przedni i jak na niego patrze od dolu to on nie jest idealnie prosty ale wibracji nie ma zadnych
(YJ)

Awatar użytkownika
wiklos
 
 
Posty: 156
Rejestracja: pn lut 24, 2003 10:45 am
Lokalizacja: Studzianki Pancerne

Post autor: wiklos » pn cze 09, 2003 6:54 pm

Wracając do tematu. Pilnie szukam prawdziwego specjalisty który wibracje wałów które pojawiają się tylko na piątym biegu (samochód YJ przerobiony na sprężyny i podniesiony ok 4-5 cali)usunie lub choć z dużą pewnością określi co wymienić. Byłoby super gdzieś obok W-wy ale mogę także dojechać. Prócz wdzięczności określona gratyfikacja.

starcu
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 25
Rejestracja: pn kwie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Tarnow / Krakow / Warszawa głównie
Kontaktowanie:

Post autor: starcu » pn cze 09, 2003 10:55 pm

znam czarodzieji wałów, troche daleko ale są dobrzy, mi dorobili cały wał przedni do YJ, znają sie na robocie jak mało kto namiary: miejscowosc malutka w połowie drogi miedzy Tarnowem a Rzeszowem, nie pamietam nazwy, telefon Roman Medrygał 017-276-60-27 lub 0604-995-893 jak sie umowisz to na miejscu Ci zrobią, ja sie tak ugadalem, że cały wał (urwany) dorobili mi w ciagu kilku godzin używając walu od dużego fiata :)
(YJ)

Awatar użytkownika
wiklos
 
 
Posty: 156
Rejestracja: pn lut 24, 2003 10:45 am
Lokalizacja: Studzianki Pancerne

Post autor: wiklos » wt cze 10, 2003 6:57 am

Dzieki, sprobuje

starcu
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 25
Rejestracja: pn kwie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Tarnow / Krakow / Warszawa głównie
Kontaktowanie:

Post autor: starcu » czw lip 17, 2003 9:04 am

cholera teraz i ja mam jakies dziwne wibracje, na niskich obrotach jak dodaje gazu na trzecim 4 i 5 biegu auto wpada w wibracje, kasety mi podskakują :) hehe
jak w koncu rozwiazaliscie ten problem? nie wydaje mi sie zeby to byl wal bo raczej nie uwalilem nim ostatnio acha i te wibracje od jakiegos miesiaca robia sie coraz wieksze i wieksze, na pewno wiem zemam wyrypaną jedną gume trzymajaca silnik.. moze to byc to?? help :)
(YJ)

Awatar użytkownika
wiklos
 
 
Posty: 156
Rejestracja: pn lut 24, 2003 10:45 am
Lokalizacja: Studzianki Pancerne

Post autor: wiklos » pn lip 28, 2003 11:29 pm

Na temat wibracji w podniesionym Yj i przerobionym na sprężeny mógłbym napisać całą powieśc. Konkretnie podane poduszki mogą być przyczyną. W moim po ostatniej wymianie poduszek pod skrzynią wibracje co prawda nie znikły ale zmalały tak na 60 %. W dalszym ciągu szukam geniusza który NAPRAWDĘ wiedział by co zmierzyć, sprawdzić i ustawić aby tą jedyną w moim wypadku niedogodnośc usunąć.
Pozdrawiam

starcu
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 25
Rejestracja: pn kwie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Tarnow / Krakow / Warszawa głównie
Kontaktowanie:

Post autor: starcu » wt lip 29, 2003 7:20 am

uff no i właśnie, wymieniłem kompletnie rozwaloną poduszkę pod silnikiem prawą, i wszystko ucichlo... a wibracje byly takie ze az cala deska z zegarami skakała... teraz jest cichutko, czasem jeszcze cos zabrzeczy ale wymienie jeszcze poduszke pod skrzynią bo mi sie spodobalo :))

polecam najpierw sprawdzic wszystkie poduszki
(YJ)

Awatar użytkownika
Yonek
Posty: 628
Rejestracja: czw kwie 03, 2003 5:22 pm
Lokalizacja: Zentrum
Kontaktowanie:

Post autor: Yonek » wt lip 29, 2003 3:26 pm

wiklos pisze:Wracając do tematu. Pilnie szukam prawdziwego specjalisty który wibracje wałów które pojawiają się tylko na piątym biegu (samochód YJ przerobiony na sprężyny i podniesiony ok 4-5 cali)usunie lub choć z dużą pewnością określi co wymienić. Byłoby super gdzieś obok W-wy ale mogę także dojechać. Prócz wdzięczności określona gratyfikacja.
Spróbuj w Mechanixie na ul Łodygowej (W-wa Zacisze), jak dotej pory to chyba jedyni prawdziwi specjaliści z okolic W-wy.

Awatar użytkownika
świerszcz
Posty: 483
Rejestracja: wt cze 25, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Sulejówek

Post autor: świerszcz » wt lip 29, 2003 4:11 pm

Zgadza się!!!!
Choć najlepsze wały :)21 robi pewien serwis na południu sztolycy. :)3 :)3 :)3 :)3 :)3 :)3 :)3 :)3 :)3 :)3 :)3 :)3 :)3 :)3 :)3 :)3

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość