
Wibracje wału
Moderator: Mroczny
Wibracje wału
Co zrobić z wibracjami wału pojawiającymi się tylko w momencie jak jest gaz (na luzie nie ma). Reduktor jest obniżony a kąt na krzyżaku nie jest aż taki duży. Czy to mogą być "zapieczone" krzyżaki? I czy to nie uszkodzi reduktora? Zmiana wyjścia reduktora i wału to ok 2500 zeta ale jeżeli to nie daje gwarancji wyeliminowania wibracji to trochę przydrogo =). Co sprawdzić? TJ i 4 cale liftu 

Teraz my was jemy =)
Re: Wibracje wału
to trzeba z kobietą omówićBOOGIE pisze:Co zrobić z wibracjami wału pojawiającymi się tylko w momencie jak jest gaz (na luzie nie ma).


- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: Wibracje wału
lift skasztaniony...brak równoległości osi wyjścia z reduktora i wyjścia z mostu...prędkości kątowe na wale sie pierdoląBOOGIE pisze:Co zrobić z wibracjami wału pojawiającymi się tylko w momencie jak jest gaz (na luzie nie ma). Reduktor jest obniżony a kąt na krzyżaku nie jest aż taki duży. Czy to mogą być "zapieczone" krzyżaki? I czy to nie uszkodzi reduktora? Zmiana wyjścia reduktora i wału to ok 2500 zeta ale jeżeli to nie daje gwarancji wyeliminowania wibracji to trochę przydrogo =). Co sprawdzić? TJ i 4 cale liftu

(tak dowodzą najnowsze badania)
#noichuj
Od kilku tygodni walcze z być może podobnym zjawiskiem w YJ lift ok 4 ''
przerobiny na sprężyny. Wibracje pojawiają się tylko przy dużym obciążeniu a nie za dużych obrotach tj. na 4 bądz 5 biegu. Pierwszy pomysł coś z wałem i ... pudło - wał zdemontowano napęd na 4-y tj działa tylko przód i wibracje jak były tak są. Drugi pomysł reduktor - dzięki uprzejmości kolegów pożyczono podmieniono i nie to. Trzeci pomysł skoro tylko na 4 i 5 to może skrzynia daje takie efekty. Rozebrano porównano z podobną będącąw naprawie i stwierdzono, że luzy na łożyskach są w mojej wiele razy większe - ryzyk fizyk - sprowadzam łożyska (zamienniki japońskich) - jak zmontuje to się odezwę.
przerobiny na sprężyny. Wibracje pojawiają się tylko przy dużym obciążeniu a nie za dużych obrotach tj. na 4 bądz 5 biegu. Pierwszy pomysł coś z wałem i ... pudło - wał zdemontowano napęd na 4-y tj działa tylko przód i wibracje jak były tak są. Drugi pomysł reduktor - dzięki uprzejmości kolegów pożyczono podmieniono i nie to. Trzeci pomysł skoro tylko na 4 i 5 to może skrzynia daje takie efekty. Rozebrano porównano z podobną będącąw naprawie i stwierdzono, że luzy na łożyskach są w mojej wiele razy większe - ryzyk fizyk - sprowadzam łożyska (zamienniki japońskich) - jak zmontuje to się odezwę.
Tez uwazam, ze to zle katy walow.
I nie licza sie tylko katy na krzyzakach, ale wykscie z reduktora i z mostu
musza buc rownolegle.
Jednym z bledow myslenia jest, ze obnizenie reduktora daje mniejsza odleglosc od walu, wiec kat tez jest mniejszy. ZLE!
Obinza sie reduktor a silnik pozostaje na miejscu - wiec wal wychodzi wtedy lekko w dol. Teraz nalezy ustawic tylnuy most pod takim katem aby
koncowka ataku wychodzila lekko w gore - aby byla ROWNOLEGLA do wyjscia z reduktora.
A zrob taki test (ktory ja kiedys zrobilem) - wloz do bagaznika kilka plyt chodnikowych (lift siadzie) i sprawdz czy nadal sa wibracje.
Jesli ustana to sprawa jest tylko w regulacji. Jesli nie, to sprawa jest nadal otwarta.
I nie licza sie tylko katy na krzyzakach, ale wykscie z reduktora i z mostu
musza buc rownolegle.
Jednym z bledow myslenia jest, ze obnizenie reduktora daje mniejsza odleglosc od walu, wiec kat tez jest mniejszy. ZLE!
Obinza sie reduktor a silnik pozostaje na miejscu - wiec wal wychodzi wtedy lekko w dol. Teraz nalezy ustawic tylnuy most pod takim katem aby
koncowka ataku wychodzila lekko w gore - aby byla ROWNOLEGLA do wyjscia z reduktora.
A zrob taki test (ktory ja kiedys zrobilem) - wloz do bagaznika kilka plyt chodnikowych (lift siadzie) i sprawdz czy nadal sa wibracje.
Jesli ustana to sprawa jest tylko w regulacji. Jesli nie, to sprawa jest nadal otwarta.
No tak też myślałem ale i tak nie zmienię kąta pochylenia mostu. Musiałbym mieć dłuższe górne wachacze no chyba że jest jakaś możliwość regulacji.
W innym TJ'u też na 4 calach specjalnie sfotografowałem wał bo tam był prawie w linii prostej do dyfra, jak porównałem zdjecia to różnica pewna jest a reduktor wygląda na obniżony tyle samo. Jeżeli ktoś ma 4 cale i nie ma problemu z wałem to proszę zmierzcie o ile obniżony jest reduktor. Ja mam 3 centymetrowe tulejki. Dzięki
W innym TJ'u też na 4 calach specjalnie sfotografowałem wał bo tam był prawie w linii prostej do dyfra, jak porównałem zdjecia to różnica pewna jest a reduktor wygląda na obniżony tyle samo. Jeżeli ktoś ma 4 cale i nie ma problemu z wałem to proszę zmierzcie o ile obniżony jest reduktor. Ja mam 3 centymetrowe tulejki. Dzięki
Teraz my was jemy =)
Chopaki wam trzeba walu z podwojnym krzyzakiem z jednej strony tzw CVBOOGIE pisze:No tak te¿ my¶la³em ale i tak nie zmieniê k±ta pochylenia mostu. Musia³bym mieæ d³u¿sze górne wachacze no chyba ¿e jest jaka¶ mo¿liwo¶æ regulacji.
W innym TJ'u te¿ na 4 calach specjalnie sfotografowa³em wa³ bo tam by³ prawie w linii prostej do dyfra, jak porówna³em zdjecia to ró¿nica pewna jest a reduktor wygl±da na obni¿ony tyle samo. Je¿eli kto¶ ma 4 cale i nie ma problemu z wa³em to proszê zmierzcie o ile obni¿ony jest reduktor. Ja mam 3 centymetrowe tulejki. Dziêki
hdj80
BIG BOYS DRIVE BIG TOYS
Re: Wibracje wału
Ponieważ wczesniej namąciłem w mostach i wogóle:)21 dostałem @ z zapytaniem - tu podam cytat..czesław&jarząbek pisze:lift skasztaniony...prędkości kątowe na wale sie [cenzura]ąBOOGIE pisze:Co zrobić z wibracjami wału
(tak dowodzą najnowsze badania)
"....co ten czesław mówi?? o jakich prędkościach kątowych przeciez to bez sensu..."
prędkości wałów to jedno
a równoległości osi wyjścia z reduktora i wyjścia z mostu to drugie..
i z tego co podaje pismo nie muszą obydwie dolegliwości występować razem
wcale nie muszą ...""""I nie licza sie tylko katy na krzyzakach, ale wyjście z reduktora i z mostu musza buc rownolegle."""""

ponieważ pracują w okerślonym i dopuszczalnym zakresie wychylena
(jak podaje pismo obrazkowe)

więc moze po krótce napisze co to za cholera..
Prędkość kątowa
-wielkość wektorowa opisująca ruch obrotowy ciała, określona wzorem: ? = d?/dt, gdzie: d? - elementarny skierowany kąt płaski opisujący obrót ciała w chwili dt wokół CHWILOWEJ osi obrotu.
Wektor prędkości kątowej skierowany jest równolegle do CHWILOWEJ osi obrotu ciała, ale jego zwrot (tak zakłada konwencja

Jednostką prędkości jak dowodzą ostatnie badania jest radian/s.
chyba juz wiadomo...
Acha
predkośc wektorowa nazywana jest także PSEUDOWEKTOREM
A jakby ktoś nie wiedział o co cześkowi dalej chodzi z tą prędkościa
Prędkość-określająca zmianę położenia ciała w czasie.
Chwilową prędkość ciała określa wzór:
?=dr/dt, gdzie: r - położenia ciała.
Średnią prędkość oblicza się dzieląc przebytą drogę przez czas.
i to chyba wszystko....
acha predkości sie nie mierzy w kilometrach na godzine

a może ktoś doda więcej...bo mam niewielkie doświadczenie w/w temacie..
Niewielkie? =)
A co do tego wału CV to właśnie sie zastanawiam ale chciałbym mieć pewność że to zadziała. Chociaz powinno bo kąt nie jest tak potężny ale wystarczy chyba zmienić wyjście reduktora i wał na wał z wielowypustem (w końcu 4 cale to nie tak dużo, podnoszą wyżej). Jak ktoś coś takiego robił to chętnie poczytam na ile to pomaga i przy jakich liftach.
A co do prędkości obrotowej to wiem jedno: silnik pracuje, koła się kręcą i jazda =)))
A co do tego wału CV to właśnie sie zastanawiam ale chciałbym mieć pewność że to zadziała. Chociaz powinno bo kąt nie jest tak potężny ale wystarczy chyba zmienić wyjście reduktora i wał na wał z wielowypustem (w końcu 4 cale to nie tak dużo, podnoszą wyżej). Jak ktoś coś takiego robił to chętnie poczytam na ile to pomaga i przy jakich liftach.
A co do prędkości obrotowej to wiem jedno: silnik pracuje, koła się kręcą i jazda =)))
Teraz my was jemy =)
4 ' to nie jest ani mało ..ani wiele...wszystko zależy od tolerancji zadanej..
bo spartaczyć można wiele nawet przy mniejszym lifcie jeśli ktoś nie ma pojęcia jak się do tego z głową zabrać
bo wystepuje kilka sił które trzeba by wziąśc pod uwage...
Aby mieć pewnośc trza by policzyć .. i to dokładnie..
jest na forum paru dobrych speców od nowomechaniki którzy bawili się w przeróbki wszelakie...
ja tam wole orginały
- zwłaszcza Gzy

bo spartaczyć można wiele nawet przy mniejszym lifcie jeśli ktoś nie ma pojęcia jak się do tego z głową zabrać

Aby mieć pewnośc trza by policzyć .. i to dokładnie..
jest na forum paru dobrych speców od nowomechaniki którzy bawili się w przeróbki wszelakie...

ja tam wole orginały



Cześc.
Tak czytam i czytam o tych wibracjach i stwierdzam że mam jeszcze jeden rodzaj wibracji. Otóż kiedys dokładnie przy 110 km/h cały YJ wpadał w wibracje, aż pewnego pieknego dnia to ustało ( O BOZE JAK MIŁO). Jaki ja byłęm szczęśliwy - pomyślałem cudowne auto samoregeneracja. Ale kiedy wiechałem w teren z napędem na 4 i trochę pojeździłem to cholerstwo znowu się pojawiło. Ale znowu cud po 20 km ustąpiło. I tak jest do tej pory "brak wibracji - 4x4- wibracje około 20km".
Położyłem się pod auto i co widzę KRZYWY wał. Bicie około 1 cm (kiedyś musiał mieć niezłe ladowanie na mordę).
Pytanie. Czy w przednim moście są jakieś "sprzęgiełka" które po rozłączeniu napędu jeszcze trzymają i dopiero po jakimś czasie "Puszczają" przedni wał żeby nie kręcił się z taką samą prędkością jak przednie koła?
Pozdrowienia
Tak czytam i czytam o tych wibracjach i stwierdzam że mam jeszcze jeden rodzaj wibracji. Otóż kiedys dokładnie przy 110 km/h cały YJ wpadał w wibracje, aż pewnego pieknego dnia to ustało ( O BOZE JAK MIŁO). Jaki ja byłęm szczęśliwy - pomyślałem cudowne auto samoregeneracja. Ale kiedy wiechałem w teren z napędem na 4 i trochę pojeździłem to cholerstwo znowu się pojawiło. Ale znowu cud po 20 km ustąpiło. I tak jest do tej pory "brak wibracji - 4x4- wibracje około 20km".
Położyłem się pod auto i co widzę KRZYWY wał. Bicie około 1 cm (kiedyś musiał mieć niezłe ladowanie na mordę).
Pytanie. Czy w przednim moście są jakieś "sprzęgiełka" które po rozłączeniu napędu jeszcze trzymają i dopiero po jakimś czasie "Puszczają" przedni wał żeby nie kręcił się z taką samą prędkością jak przednie koła?
Pozdrowienia
Jest jeszcze jedna ciekawa sprawa. której nie rozumiem: czemu przy przednim moście zastosowany jest seryjnie podwójny krzyżak czy jak to się tam nazywa a przy tylnym, krótszym chyba o ponad połowę od przedniego - nie? I czy można użyć przedniego mostu z tym właśnie podwójnym krzyżakiem do zmotania tylnego?
Przy innych wrangach tez jest na przednim wale podwójny krzyżak?
Przy innych wrangach tez jest na przednim wale podwójny krzyżak?
Teraz my was jemy =)
- Tindirindi
- jestem tu nowy...
- Posty: 77
- Rejestracja: pn sty 06, 2003 11:50 am
- Lokalizacja: CT, USA
- Kontaktowanie:
Bo jakby tam wstawili CV to tylny wal mialby 2 cm dlugosciBOOGIE pisze:czemu przy przednim moście zastosowany jest seryjnie podwójny krzyżak czy jak to się tam nazywa a przy tylnym, krótszym chyba o ponad połowę od przedniego - nie?

-
- jestem tu nowy...
- Posty: 25
- Rejestracja: pn kwie 22, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Tarnow / Krakow / Warszawa głównie
- Kontaktowanie:
ROB jak ci auto wpada w wibracje po jezdzie w terenie to moze miales felgi zajeb... blotem nierownomiernie co zmienia wywazenie kola i przy znacznej predkosci u mnie przy 120 powoduje mocne wibracje, mialem tak sam, przy 120 wibrato, myslalem ze mi ciezarki do wywazania spadly w terenie i mialem jechac do wywazenia opon ale wczesniej wzialem karchera i umylem auto od spodu i felgi z obu stron, po umyciu sprawa sie zakonczyla, zadnych wibracji... 

(YJ)
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 25
- Rejestracja: pn kwie 22, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Tarnow / Krakow / Warszawa głównie
- Kontaktowanie:
acha waly czasem chyba nawet maja byc nieco wygiete, jak mechanik zrobi wal to pozniej go wywaza i centruje czasem aby go dobrze ustawic lekko go podgina, wiec moze tak ma byc czasem... ja mialem dorabiany wal przedni i jak na niego patrze od dolu to on nie jest idealnie prosty ale wibracji nie ma zadnych
(YJ)
Wracając do tematu. Pilnie szukam prawdziwego specjalisty który wibracje wałów które pojawiają się tylko na piątym biegu (samochód YJ przerobiony na sprężyny i podniesiony ok 4-5 cali)usunie lub choć z dużą pewnością określi co wymienić. Byłoby super gdzieś obok W-wy ale mogę także dojechać. Prócz wdzięczności określona gratyfikacja.
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 25
- Rejestracja: pn kwie 22, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Tarnow / Krakow / Warszawa głównie
- Kontaktowanie:
znam czarodzieji wałów, troche daleko ale są dobrzy, mi dorobili cały wał przedni do YJ, znają sie na robocie jak mało kto namiary: miejscowosc malutka w połowie drogi miedzy Tarnowem a Rzeszowem, nie pamietam nazwy, telefon Roman Medrygał 017-276-60-27 lub 0604-995-893 jak sie umowisz to na miejscu Ci zrobią, ja sie tak ugadalem, że cały wał (urwany) dorobili mi w ciagu kilku godzin używając walu od dużego fiata 

(YJ)
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 25
- Rejestracja: pn kwie 22, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Tarnow / Krakow / Warszawa głównie
- Kontaktowanie:
cholera teraz i ja mam jakies dziwne wibracje, na niskich obrotach jak dodaje gazu na trzecim 4 i 5 biegu auto wpada w wibracje, kasety mi podskakują
hehe
jak w koncu rozwiazaliscie ten problem? nie wydaje mi sie zeby to byl wal bo raczej nie uwalilem nim ostatnio acha i te wibracje od jakiegos miesiaca robia sie coraz wieksze i wieksze, na pewno wiem zemam wyrypaną jedną gume trzymajaca silnik.. moze to byc to?? help

jak w koncu rozwiazaliscie ten problem? nie wydaje mi sie zeby to byl wal bo raczej nie uwalilem nim ostatnio acha i te wibracje od jakiegos miesiaca robia sie coraz wieksze i wieksze, na pewno wiem zemam wyrypaną jedną gume trzymajaca silnik.. moze to byc to?? help

(YJ)
Na temat wibracji w podniesionym Yj i przerobionym na sprężeny mógłbym napisać całą powieśc. Konkretnie podane poduszki mogą być przyczyną. W moim po ostatniej wymianie poduszek pod skrzynią wibracje co prawda nie znikły ale zmalały tak na 60 %. W dalszym ciągu szukam geniusza który NAPRAWDĘ wiedział by co zmierzyć, sprawdzić i ustawić aby tą jedyną w moim wypadku niedogodnośc usunąć.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 25
- Rejestracja: pn kwie 22, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Tarnow / Krakow / Warszawa głównie
- Kontaktowanie:
uff no i właśnie, wymieniłem kompletnie rozwaloną poduszkę pod silnikiem prawą, i wszystko ucichlo... a wibracje byly takie ze az cala deska z zegarami skakała... teraz jest cichutko, czasem jeszcze cos zabrzeczy ale wymienie jeszcze poduszke pod skrzynią bo mi sie spodobalo
)
polecam najpierw sprawdzic wszystkie poduszki

polecam najpierw sprawdzic wszystkie poduszki
(YJ)
Spróbuj w Mechanixie na ul Łodygowej (W-wa Zacisze), jak dotej pory to chyba jedyni prawdziwi specjaliści z okolic W-wy.wiklos pisze:Wracając do tematu. Pilnie szukam prawdziwego specjalisty który wibracje wałów które pojawiają się tylko na piątym biegu (samochód YJ przerobiony na sprężyny i podniesiony ok 4-5 cali)usunie lub choć z dużą pewnością określi co wymienić. Byłoby super gdzieś obok W-wy ale mogę także dojechać. Prócz wdzięczności określona gratyfikacja.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość