No i coś poszło się ...

Na*lesnik · Post autor: **Na*lesnik** » pn paź 31, 2005 8:35 pm

Wróciłem wczoraj z miasta, zachwycony spalaniem, postawiłem jeepa na noc

. Rano, zimno - 1C - autko nie odpala

. Myśle sobie klemy oczyszczę i taki tam - nie odpala

. Nic to akumulator przed zimą można wymienić - 250 złociszy - nie odpala

Prąd jest, tablica jak choinka na Wigilię, a autko nawet nie zakręci

Radek666 · Post autor: **Radek666** » pn paź 31, 2005 9:14 pm

Na*lesnik pisze:Wróci³em wczoraj z miasta, zachwycony spalaniem, postawi³em jeepa na noc . Rano, zimno - 1C - autko nie odpala . My¶le sobie klemy oczyszczê i taki tam - nie odpala . Nic to akumulator przed zim± mo¿na wymieniæ - 250 z³ociszy - nie odpala
Pr±d jest, tablica jak choinka na Wigiliê, a autko nawet nie zakrêci

Do sprawdzenia;
- immobilajzer (ale chyba ok bo piszesz ze deska swieci)
- przekaznik rozrusznika
- rozrusznik, szczortki

Kasprol · Post autor: **Kasprol** » pn paź 31, 2005 9:27 pm

a ja mam ostatnio tak ze musze czasem na neutral dac aby zapalił

Miskiller · Post autor: **Miskiller** » pn paź 31, 2005 9:37 pm

Kasprol pisze:ze musze czasem na neutral dac aby zapalił

na D nie zapala

Radek666 · Post autor: **Radek666** » pn paź 31, 2005 9:38 pm

Kasprol pisze:a ja mam ostatnio tak ze musze czasem na neutral dac aby zapali³

A to akurat proste - "neutral switch" na skrzynii

ps. tylko na N albo P ma prawo

misman · Post autor: **misman** » pn paź 31, 2005 9:39 pm

Miskiller pisze:
Kasprol pisze:ze musze czasem na neutral dac aby zapalił
na D nie zapala

A zapala ?

Miskiller · Post autor: **Miskiller** » pn paź 31, 2005 9:40 pm

pewnie.... kazdy zapala... a twoj nie ? tz. zepsuty ?

misman · Post autor: **misman** » pn paź 31, 2005 9:43 pm

Miskiller pisze:pewnie.... kazdy zapala... a twoj nie ? tz. zepsuty ?

Na "D" zapala ?

No aż tak to go jeszcze nie zepsułem...

Na*lesnik · Post autor: **Na*lesnik** » czw lis 10, 2005 10:11 pm

Kurna, co jest. Aku zmieniełem - żadnych zmian, koleś mnie już do warsztatu na lince ciągnie, a ja sobie myślę zakręcę, dam pepowi ostanią szansę i ...

załapał. Teraz czasem rano nie chce kręcić, zero gadania, wysiadam i przepycham go na luzie 1 - 2 m i wszystko gra. Zapala od dotknięcia

. Co jest grane, bo mi żadna mozliwość do łba nie przychodzi. Może szczotki ... Ale na luzie by "przeskakiwały"?

bartman · Post autor: **bartman** » czw lis 10, 2005 10:22 pm

Na*lesnik pisze:Kurna, co jest. Aku zmieniełem - żadnych zmian, koleś mnie już do warsztatu na lince ciągnie, a ja sobie myślę zakręcę, dam pepowi ostanią szansę i ... załapał. Teraz czasem rano nie chce kręcić, zero gadania, wysiadam i przepycham go na luzie 1 - 2 m i wszystko gra. Zapala od dotknięcia . Co jest grane, bo mi żadna mozliwość do łba nie przychodzi. Może szczotki ... Ale na luzie by "przeskakiwały"?

a jak poruszasz tylko fajcha od biegow pare razy (bez przepychania samochodu) to zapala?

XJeep · Post autor: **XJeep** » czw lis 10, 2005 10:29 pm

bartman pisze: a jak poruszasz tylko fajcha od biegow pare razy (bez przepychania samochodu) to zapala?

to manual...wiec te klimaty odpadaja...

bartman · Post autor: **bartman** » czw lis 10, 2005 10:35 pm

XJeep pisze:
bartman pisze: a jak poruszasz tylko fajcha od biegow pare razy (bez przepychania samochodu) to zapala?
to manual...wiec te klimaty odpadaja...

e tam odpadaja... widzialem xj manuala, ktory na biegu (albo bez wcisnietego sprzegla) nie ruszal rozrusznikiem... koles omalo zawalu nie dostal... juz myslal, ze nie pojedzie do domu.. wiec moze jednak?

Na*lesnik · Post autor: **Na*lesnik** » czw lis 10, 2005 11:11 pm

I na sprzęgle i na luziku nic. Nic wcale nie kręci, przepchnę trochę i od ręki

vandall1 · Post autor: **vandall1** » pt lis 11, 2005 1:51 am

Rozrusznik kaput z lekka...

pan.boczek · Post autor: **pan.boczek** » pt lis 11, 2005 8:43 am

nic podobnego. to taki patent w dieslu. mam to samo. na szczescie poprzedni wlasciciel mnie uswiadomil, wiec sie nie motalem. chodzi o to, zeby sprzeglo wcisnac tuz przed odpaleniem - po zgasnieciu kontrolki od swiec i pompy. auto moze byc na biegu albo na luzie - bez znaczenia. nie cisnac sprzegla wczesniej, bo bedzie efekt taki, ze po przekreceniu kluczyka na rozruch nawet nie drgnie. to cos w rodzaju immobilajzera (o ktorym powszechnie wiadomo jak dziala).

dj_wojtecki · Post autor: **dj_wojtecki** » pt lis 11, 2005 9:16 am

Na*lesnik pisze:I na sprzęgle i na luziku nic. Nic wcale nie kręci, przepchnę trochę i od ręki

kurna czujnik jakis, czy cus... hm...

co do odpalania na sprzegle lub luzie, to kurna w ameryce to norma... takie zabezpieczenie coby scianki w garazu nie rozj...

bartman · Post autor: **bartman** » pt lis 11, 2005 9:22 am

dj_wojtecki pisze:
Na*lesnik pisze:I na sprzęgle i na luziku nic. Nic wcale nie kręci, przepchnę trochę i od ręki
kurna czujnik jakis, czy cus... hm...

co do odpalania na sprzegle lub luzie, to kurna w ameryce to norma... takie zabezpieczenie coby scianki w garazu nie rozj...

moznaby sprawdzic napiecie na przekazniku rozrusznika czy do niego dochodzi prad przy probie krecenie...

Na*lesnik · Post autor: **Na*lesnik** » sob lis 12, 2005 9:09 pm

jutro polukam jak to sprzęgło cisnąć i czy to ma wpływ na odpalanie. Ale samochód odpalam tak jak zakładam spodnie - automatycznie i z przyzwyczajenia...

joebar · Post autor: **joebar** » sob lis 12, 2005 11:20 pm

Na "D" zapala ? No aż tak to go jeszcze nie zepsułem...

no u mnie to na D nie palil - trrza go bylo na P lub N przewajchowac

www.forum4x4.pl

No i coś poszło się ...

No i coś poszło się ...

Re: No i co¶ posz³o siê ...

Kto jest online