Strona 1 z 2
Termostat
: śr gru 14, 2005 12:40 pm
autor: PIECH
Panowie przy jakiej temperaturze "zalącza się" termostat
Sąsiad sprawdził w swoim tzn. ugotował go w garnuszku i wyszło że "załącza się " przy 100 stopniach.
Można go wymienić na inny taki co by już załóżmy przy 60- 70 stopniach puszczał płyn w obieg
Pozdr.
: śr gru 14, 2005 12:45 pm
autor: Stiopa
Pewnie , że można . Zawsze na termostacie masz podaną temperaturę otwarcia .
Znam nawet takich co inny termostat mają na zimę a inny na lato .
A te 100 stopni to trochę dużo . Powinien puścić juz w jakichś 80-90 stopniach . 60 to jednach chyba trochę mało - auto będzie raczej cały czas niedogrzane .

: śr gru 14, 2005 1:30 pm
autor: mixio55
Termostat od wolswagena pasuje do jeepka, otwiera się przy 80 stopniach
: śr gru 14, 2005 1:35 pm
autor: PIECH
Dzięki wielkie
Miałem jeszcze jedno pytanie ale zapomniałem
jak złapie sąsiada to się odezwę.
Nara.
: śr gru 14, 2005 1:56 pm
autor: Eskapada
Próby grankowe mozna o kant dupy rozbić

i nie sa one zadym adekwatnym badaniem
Temostaty do kazdego silnika maja inne parametry techniczne i stosowanie zamiennikow od Nysek Ursusów WV ma sens nie wtedy kiedy budowa antomiczna jest taka sama tylko w przypadku takiej samej tem otwarcia sie termostatu....
Nie rozumiem stosowania zemiennikow od WV przy tak nie wielkim wydatku jakim jest nowy orginlny termostat...tym bardziej ze wadliwie dzialjacy termostat moze doprowadzic do wybuchu glowicy lub zwiekszyc z uzycie paliwa poprzez niedogrzany motor.
: śr gru 14, 2005 4:00 pm
autor: Mirek Kal
Fabryczny otwiera się przy około 94-96 stopni

: śr gru 14, 2005 4:31 pm
autor: Prest
Miałem oryginał który otwierał się przy 96 st.C , w terenie często wskazówka wychodziła poza 100 teraz mam założony taki który otwiera się przy 85 dedykowany do pipa i w terenie nie przekracza 100, ale za to na czarnym wygląda jak by był cały cazs niedogrzany. Zastanawiam się czy nie wrócić do pierwszego.
: śr gru 14, 2005 7:39 pm
autor: krism
termostat jeep produkowany w meksyku kosztuje w serwisie okolo 30 zl ale pierwszy padl mi po 35 tys i temp czasami przekracza te 100 stopni
: śr gru 14, 2005 7:47 pm
autor: Adamek
Eskapada pisze:Próby grankowe mozna o kant dupy rozbić

i nie sa one zadym adekwatnym badaniem
.
Fakt , co najwyżej można zobaczyć czy termostat się otwiera.
: śr gru 14, 2005 8:49 pm
autor: Discotheque
Gdyby producenci mieli produkowac osobno kazda duperele do kazdego auta np taki termostat do 500 modeli aut kazdy inny
To podobnie jak z hamulcami polowa aut to ate lub girling lub lucas i sporo aut ma te same klocki, tak samo z sondami lambda gdzie 5 modeli sond pokrywa wszystkie modele aut produkowane na tym padole. Tak samo termostaty, taka np. firma wahle raczej ceniona produkuje chyba tylko 11 rodzajow termostatow i pokrywaja katalogowo wiekszosc jezdzacych aut.
Unifikacja czesci jest powszechna, kwestia osobna jest chronienie jak tajemnicy panstwowej info o zamiennikach. Wiele firm tak konstruuje katalogi nadajac wlasne numery czesto rozne dla tych identycznych produktow.
W termostatach glownym kryterium jest ksztalt termostatu, jego przeplyw i temperatura otwarcia. W pionowo montowanych rowniez otwor odpowietrzajacy.
: śr gru 14, 2005 9:25 pm
autor: XJeep
ja mam na lato inny i na zime inny...

A jak...
letni to do jeepow ktore pracuja w terenie lub ciagna jachty...

otwiera mi przy 75-80 st
na zime zakladam oryginala - otwiera przy temp.ok 100 st.
oba do kupienia w ASO za jakies 30 pln

: czw gru 15, 2005 1:38 am
autor: mixio55
Eskapada pisze:Nie rozumiem stosowania zemiennikow od WV przy tak nie wielkim wydatku jakim jest nowy orginlny termostat...tym bardziej ze wadliwie dzialjacy termostat moze doprowadzic do wybuchu glowicy lub zwiekszyc z uzycie paliwa poprzez niedogrzany motor.
Widzisz, zakładając inny termostat ktoś chce osiągnąć tym jakiś cel, gdybyś pojezdził w błocku to byś wiedział, a mianowicie w cherokim dość szybko chłodnica i silnik oklejają się papką co doprowadza do wzrostu temperatury i zamknięcia budzika na czerwonym polu.
A jeszcze jak temperatura otoczenia jest w lecie 40 stopni.....
Jest wiele sztuczek z tym ustrojstwem więc nie pisz prosze
Eskapada pisze:Próby grankowe mozna o kant dupy rozbić i nie sa one zadym adekwatnym badaniem
Re: Termostat
: czw gru 15, 2005 7:16 am
autor: SiwyJeep
PIECH pisze:Panowie przy jakiej temperaturze "zalącza się" termostat
Sąsiad sprawdził w swoim tzn. ugotował go w garnuszku i wyszło że "załącza się " przy 100 stopniach.
Można go wymienić na inny taki co by już załóżmy przy 60- 70 stopniach puszczał płyn w obieg
Pozdr.
Jak chcesz taki co otwiera się w 60 stopniach to wysle Ci swój sepsuty

Re: Termostat
: czw gru 15, 2005 3:12 pm
autor: PIECH
SiwyJeep pisze:PIECH pisze:Panowie przy jakiej temperaturze "zalącza się" termostat
Sąsiad sprawdził w swoim tzn. ugotował go w garnuszku i wyszło że "załącza się " przy 100 stopniach.
Można go wymienić na inny taki co by już załóżmy przy 60- 70 stopniach puszczał płyn w obieg
Pozdr.
Jak chcesz taki co otwiera się w 60 stopniach to wysle Ci swój sepsuty

Podałem tylko taki przykład

a to sąsiad szuka , ale zapytam czy będzie zainteresowany

: czw gru 15, 2005 3:51 pm
autor: SławekXJ
@PIECH co masz za oponki na avatarze

: czw gru 15, 2005 4:01 pm
autor: Adamek
techmark pisze:@PIECH co masz za oponki na avatarze

Odpowiem za właściciela jak byś się niecierpliwił - nalewki kopia simexa prawie 32 cale.
Podobno rewelacyjne w terenie

: czw gru 15, 2005 6:13 pm
autor: PIECH
Zgadzam się z przedmówcą
A następne pytanie - jak wyłączyć wiatrak który jak silnik pracuje cały czas się kręci. Sąsiad zimą ma niedogrzane auto i w każdy możliwy sposób próbuje dogrzać silniczek.
I czym to grozi jak się wiatraczek przestanie kręcić.
Pozdr.
: czw gru 15, 2005 6:20 pm
autor: Adamek
PIECH pisze:Zgadzam się z przedmówcą
A następne pytanie - jak wyłączyć wiatrak który jak silnik pracuje cały czas się kręci. Sąsiad zimą ma niedogrzane auto i w każdy możliwy sposób próbuje dogrzać silniczek.
I czym to grozi jak się wiatraczek przestanie kręcić.
Pozdr.
@Piechu dokładniej skrobnij co sąsiad ma za auto i jaki to wiatrak (elektryk,wisko)

: czw gru 15, 2005 8:04 pm
autor: Eskapada
mixio55 pisze:Eskapada pisze:Nie rozumiem stosowania zemiennikow od WV przy tak nie wielkim wydatku jakim jest nowy orginlny termostat...tym bardziej ze wadliwie dzialjacy termostat moze doprowadzic do wybuchu glowicy lub zwiekszyc z uzycie paliwa poprzez niedogrzany motor.
Widzisz, zakładając inny termostat ktoś chce osiągnąć tym jakiś cel, gdybyś pojezdził w błocku to byś wiedział, a mianowicie w cherokim dość szybko chłodnica i silnik oklejają się papką co doprowadza do wzrostu temperatury i zamknięcia budzika na czerwonym polu.
A jeszcze jak temperatura otoczenia jest w lecie 40 stopni.....
Jest wiele sztuczek z tym ustrojstwem więc nie pisz prosze
Eskapada pisze:Próby grankowe mozna o kant dupy rozbić i nie sa one zadym adekwatnym badaniem
temat nie byl o tym kto i co chce osiągnąc lub jak obniżyc tempretaure płynu chlodzoącego w JX podzczasz upałow lub katowania ..tylko o raczej zwykłej wymanie uszkodzonego termostau

Skoro tak to po co kabinowąć
Due nie wiem po co cytat ze proby garnkowe sa do dupy no chyba ze sie ze mna nie zgadzasz i uważasz ze na podstawie zagotowanego termostatu w garnku wody mozna określic jego stan techniczny

: czw gru 15, 2005 10:37 pm
autor: PIECH
Adamek pisze:PIECH pisze:Zgadzam się z przedmówcą
A następne pytanie - jak wyłączyć wiatrak który jak silnik pracuje cały czas się kręci. Sąsiad zimą ma niedogrzane auto i w każdy możliwy sposób próbuje dogrzać silniczek.
I czym to grozi jak się wiatraczek przestanie kręcić.
Pozdr.
@Piechu dokładniej skrobnij co sąsiad ma za auto i jaki to wiatrak (elektryk,wisko)

Limited 4,0 1990 rok, a jaki wiatrak to dziś nie powiem bo nie wiem.
: pt gru 16, 2005 9:18 am
autor: Adamek
Jak Limited to jeden wisko a drugi elektryk, elektryk włącza sie przy około 90 stopni a ten z wisko chodzi cały czas i nic z nim nie zrobi, no chyba że go zdejmie, co nie polecam.
Powiedz sąsiadowi żeby przytkał chłodnice

: pt gru 16, 2005 9:29 am
autor: PIECH
Tak - najprościej będzie przytkać chłodnicę i temperaturkę będzie szybciej łapał
Dzięki.
Pozdr.
: pt gru 16, 2005 9:44 am
autor: Discotheque
Ja tam bym w peepie nie przyty
kal chlodnicy, ale to juz jak kazdy uwaza
Ten silnik akurat ma tak niestabilny uklad chlodzenia ze potrafi w pare sekund sie zagotowac albo zamarznac. Trza w nim zadbac o prawidowe dzialanie wisko, sprawny termostat i brak kamienia w ukladzie chlodzenia.
Moj zima nawet na mrozach nagrzewal sie w okolo 2-3km jazdy, po 5-6km
mial juz normalna temperature.
Przyslaniac chodnice to ja moge w traktorze jakim jest Disco a nie w "wyrafinowanej przemyslanej amerykanskiej technologii kosmicznej"

: ndz sty 08, 2006 9:02 am
autor: rozprza
Adamek pisze:Jak Limited to jeden wisko a drugi elektryk, elektryk włącza sie przy około 90 stopni a ten z wisko chodzi cały czas i nic z nim nie zrobi, no chyba że go zdejmie, co nie polecam.
Powiedz sąsiadowi żeby przytkał chłodnice

Panowie celem rozjaśnienia, w Limited rzeczywiście wiatraczki są dwa ale myślałem że ten elektryczny to od klimy chyba nie? drugi rzeczywiście mi się cały czas obraca poczytałem trochę o tym wisko i chyba walniete draństwo jest. Czyli reasumująć przy zimnym silniku dwa wiatraczki stoją tzn wisko ma bieg jałowy a miare nagrzewania chodzi coraz szybciej a elektryczny załącza sie przy 90ST. tak? Jak sprawdzić czy wisko dobre czy zatrzyma się jak mocniej przytrzymam

czy jednak będzie sie kręcił. Drąże temat bo tez misie nie dogrzewa piecyk a z zasłanianiem chłodnicy jeszcze nie kombinowałem

: ndz sty 08, 2006 11:23 am
autor: misman
rozprza pisze:Adamek pisze:Jak Limited to jeden wisko a drugi elektryk, elektryk włącza sie przy około 90 stopni a ten z wisko chodzi cały czas i nic z nim nie zrobi, no chyba że go zdejmie, co nie polecam.
Powiedz sąsiadowi żeby przytkał chłodnice

Panowie celem rozjaśnienia, w Limited rzeczywiście wiatraczki są dwa ale myślałem że ten elektryczny to od klimy chyba nie? drugi rzeczywiście mi się cały czas obraca poczytałem trochę o tym wisko i chyba walniete draństwo jest. Czyli reasumująć przy zimnym silniku dwa wiatraczki stoją tzn wisko ma bieg jałowy a miare nagrzewania chodzi coraz szybciej a elektryczny załącza sie przy 90ST. tak? Jak sprawdzić czy wisko dobre czy zatrzyma się jak mocniej przytrzymam

czy jednak będzie sie kręcił. Drąże temat bo tez misie nie dogrzewa piecyk a z zasłanianiem chłodnicy jeszcze nie kombinowałem

Jeśli nie chce Ci się kombinować, to przesłoń pół chłodnicy, tą stronę po której jest wisko. Gdy temp. przekroczy te 90 st. to elektryk (zakładamy, że jest sprawny

) dochłodzi. W ubiegłą zimę tak jeździłem, i było ok. A potem wymieniłem termostat na ganz noje sztukę z ASO, i temperatura ok, i ogrzewanie w srodku jest, i nic nie muszę z chłodnicami robić, przesłaniać, itp