LO w lightowym terenie?

[Max]

Tak sie zastanawiam czy w przypadku NV249 w ZJ '95 w przypadku lightowego terenu uzywac reduktora? Chodzi mi np. o podjazdy pod gorki, piaski, blotko, ktore spokojnie daje rade bez reduktora to czy lepiej nie katowac reduktora i jezdzic na 4FT czy lepiej go zapiac?

Nie wspominam juz o probach wyszarpniecia sie z blota czy piochu, bo wtedy to sprawa jasna, ale czy takie lightowe przeszkody lepiej brac na LO czy nie? Bo przyznam, ze juz dwie rozne opinie slyszalem na ten temat.

[WJ Jeep]

Ja jeżdżę bez reduktora, bo nie lubię się slimaczyć, kiedy nie trzeba
Fakt, że NV249 słynie ze słabego wisko i faktycznie trochę może powstać obawa, że się je zajeździ bez blokady. Trzeba jedna pamiętać, że na twardym podłożu, zwłaszcza przy skrętach przy włączonej blokadzie międzyosiowej obciąża się znacznie mechanizmy przeniesienia napędu i wtedy trzeba znowy przerzucać na full time. Gdy podłoże jest mieszane: raz twarde raz miękkie wygodniej jeździć jednak na full time.

[Max]

A w 249 cos sie zmienia z blokada wisko? Bo tu tylko 4FT, N i 4LO... wiem, ze w 249OD - tam sie ponoc spina wisko na LO, ale w poprzednim 249 tez?

[WJ Jeep]

No przecież na 4LO blokujesz przód z tyłem i nie obciążasz już samego wisko.

[SławekXJ]

249 nie ma blokady mech. różnicowego. Na LO działa tylko redukcja.

[SławekXJ]

W temacie: Jeep ma jeden problem bez reduktora bardzo łatwo się zrywa przyczepność i jest to problemem w terenie jak cholera. Spróbujcie wjechać na śliską trawę na pochylonym terenie i mimo że off-road to nie jest -> bez reduktora czasami nie ruszy bo złapać trakcji nie może

Ja zapinam reduktor wtedy kiedy muszę -> tak jak WJ Jeep nie lubię się ślimaczyć

[kejtar]

Tak sie zastanawiam czy w przypadku NV249 w ZJ '95 w przypadku lightowego terenu uzywac reduktora?

Lightowy teren???? tzn oswiecony???

[SławekXJ]

Tak sie zastanawiam czy w przypadku NV249 w ZJ '95 w przypadku lightowego terenu uzywac reduktora?

Lightowy teren???? tzn oswiecony???

taz.: lekki

[qubus]

piszecie, ze 249 ma slabe wisko? a jak sie to objawia? bo ja wlasnie nie wiem czy pada skrzynia czy reduktor

zaniepokojony lekko wlasciciel 249

[Max]

piszecie, ze 249 ma slabe wisko? a jak sie to objawia? bo ja wlasnie nie wiem czy pada skrzynia czy reduktor

zaniepokojony lekko wlasciciel 249

chociazby tym, ze w wielu modelach objawia sie cos takiego jak u mnie... czyli po mocnym rozgrzaniu i przejechaniu kilkudziesieciu km (zwlaszcza latem) to potem jak zakrecasz na asfalcie na pelnym skrecie to samochod jakby zrywa przyczepnosc przednich kol, tak popiskuje...

[SławekXJ]

chociazby tym, ze w wielu modelach objawia sie cos takiego jak u mnie... czyli po mocnym rozgrzaniu i przejechaniu kilkudziesieciu km (zwlaszcza latem) to potem jak zakrecasz na asfalcie na pelnym skrecie to samochod jakby zrywa przyczepnosc przednich kol, tak popiskuje...

U mnie też tak piszczał i wiska nie mam
Zbieżność miałem skopaną

[Max]

U mnie też tak piszczał i wiska nie mam
Zbieżność miałem skopaną

U mnie zbieznosc OK. A miales tak caly czas czy na zimnym OK a na cieplym BEE ?

[SławekXJ]

U mnie zbieznosc OK. A miales tak caly czas czy na zimnym OK a na cieplym BEE ?

U mnie cały czas piszczały. Podczas zawracania na parkingu piszczał jak w amerykańskim filmie przy wchodzeniu (wcale nie szybkim) w zakręty też.

Po założeniu opon 31" wszystko ucichło

[pezet]

A nie bierzecie pod uwage obciazenia skrzyni podczas jazdy w terenie na 4H?

jadac po drodze szutrowej to OK - mozna jechac na FT, ale bloto/piasek/las/zjazdy i podjazdy - chyba lepiej na reduktorze.

Na reduktorze mozna spokojnie rozpedzic sie do 60-70/h - a po co komu w terenie wieksza predkosc?

No i gdzie sie spieszyc?

I po co?

[Misiek Bielsko]

Jezdzac bez reduktora w terenie zakatujecie sobie automaty i tyle.

[krism]

autko sie mniej meczy na dolnej w grzaski albo gorzystym i tyle

[Max]

To wlasnie mnie nurtowalo... bo w sumie 5.2 ma tyle mocy, ze nawet sie nie dlawi pod duza gore... ale z drugiej strony powinno sie go wtedy zalaczac... Tak jak pisalem doszly mnie juz 2 opinie.

1. Ze lepiej zawsze zapinac w terenie reduktor, wtedy sie mniej silnik i skrzynia mecza...
2. Ze lepiej poki mozna jezdzic normalnie i nie katowac reduktora, dopiero jak jest niezbedny to zapinac...


I sam juz nie wiem...

Ja do tej pory w lightowym nie zapinam, dopiero jak widze porzadne blocko, gorke i inne przeszkody, gdzie bezgazowo musze przejezdzac, albo potrzebny real full power to zapinam...

[Misiek Bielsko]

2. to kompletna bzdura.

[BĄKU]

2. to kompletna bzdura.

Misul nie przejmuj sie tak ,bo ci się rajstopy zaczną żle wentylowac. Pogląd jet pogląd a ty nigdy nie jeździłeś z taką pojemnością.

[pezet]

A pojemnosc co ma do rzeczy?


Mozna miec 500KM pod maska, a efekt w terenie taki ze jezdzac bez reduktora olej w skrzyni nabiera charakterystycznego "zapaszku".

Ale zyjemy w wolnym (?) kraju i jak ktos koniecznie chce oszczedzac reduktor zeby sie nie zuzyl to przeciez nikt mu nie zabroni.

Warsztaty tez musza z czegos zyc

[Misiek Bielsko]

Wiem z autopsji, bo sam zjaralem skrzynie w rendzu v8.

[Max]

No to rozjasniliscie mnie troche sprawe Czyli do lightu, tez LO zapinac...