www.forum4x4.pl

Witam cale grono i pozdrawiam w Nowym Roku.Jak widac jestem nowy i mam pare pytan do was jesli mozna...,a wiec mam na oku tego oto Jeepa : http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C574841
i interesuje mnie wasza opinia czy jest to dobry samochod ,oczywiscie wzrokowo i jezdzaco jest ok na tyle na ile moglem sam ocenic ale czy cena i przebieg jest ok ksiazke widzialem ale wiecie jak to jest. Jeszcze czy jesli sie zdecyduje na niego to po ilu km wymienia sie rozrzad w takim silniku i czy jakies inne rzeczy oprocz oczywiscie oleju w silniku,a tak na marginesie jak to autko sprawuje sie w terenie i ile orientacyjnie moze palic w miescie.

irroo pisze:Witam cale grono i pozdrawiam w Nowym Roku.Jak widac jestem nowy i mam pare pytan do was jesli mozna...,a wiec mam na oku tego oto Jeepa : http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C574841
i interesuje mnie wasza opinia czy jest to dobry samochod ,oczywiscie wzrokowo i jezdzaco jest ok na tyle na ile moglem sam ocenic ale czy cena i przebieg jest ok ksiazke widzialem ale wiecie jak to jest. Jeszcze czy jesli sie zdecyduje na niego to po ilu km wymienia sie rozrzad w takim silniku i czy jakies inne rzeczy oprocz oczywiscie oleju w silniku,a tak na marginesie jak to autko sprawuje sie w terenie i ile orientacyjnie moze palic w miescie.

Rozrządu się nie wymienia, a raczej wymienia w przypadku generalnego remonu silnika - łańcuch. W terenie - to zależy jaki teren . Pali od 11 do 19 litrów / 100km ( lato trasa - zima miasto/teren ), wyższego spalania nie zaobserwowałem. Benzyna Pb95 lub Pb91 gdzie dostępna.

Tych bzdur sprzedającego nie czytaj. Przekopiował dane ze strony dealera dla modelu 2005, a sprzedaje model 2002. Jak jeszcze coś chcesz wiedzieć to pytaj.

dokładnie to co napisał p1w
-w trasie dało się zejśc do tych 11 litrów kiedyś (nawet nieco poniżej) [ale jak wiadomo mruczenie silnika i inne wrażenia nie nudzą się i żadko idzie się powstrzymać]

-max doszedłem do 20 litrów ale to tylko i wyłącznie podczas śnieżycy w jeszcze nie odgarniętym mieście i terenie leśnym później no i jeszcze młody jestem to cisne czasem w gaz (ten bulgot silnika) (fajnie było)

jeśli chodzi o teren jest to super auto do wypadzików w mniej wymagający teren przy odpowiednim ogumieniu spisuje sie naprawde fajnie tylko w porównaniu np z Uazem ma doś krótki prześwit no ale coś za coś. to jest po prostu świetne auto na 70%-30% (off-on) choć w terenie też naprawde wiele potrafi i poważnie mnie tu zaskoczyył.

na cenach sie nie znamale chyba jest w granicach rozsądku..

To jeszcze jedno a jak jest z instalacja gazowa dobrze znosi i jaka by byla najlepsza a napisales ze rozrzadu sie nie wymienia dopiero przy remoncie to znaczy po ilu km

irroo pisze:To jeszcze jedno a jak jest z instalacja gazowa dobrze znosi i jaka by byla najlepsza a napisales ze rozrzadu sie nie wymienia dopiero przy remoncie to znaczy po ilu km

Instalacji gazowej nie mam, nie wiem czy ktoś ma w Polsce i czy jednocześnie jest na tym forum.
Co do przbiegu do remontu to jeszcze nawet najwięksi twardziele w Stanach nie dojechali a chyba coś pisali o przekroczeniu 200000 mil.

a po zakupie jakies plyny w mostach czy skrzyni trzeba wymieniac i paski alternatora , pytam bo dotad jezdzilem tylko osobowkami i to sie wymienialo ,za wczesniejsze odpowiedzi wielkie dzieki

irroo pisze:a po zakupie jakies plyny w mostach czy skrzyni trzeba wymieniac i paski alternatora , pytam bo dotad jezdzilem tylko osobowkami i to sie wymienialo ,za wczesniejsze odpowiedzi wielkie dzieki

Olej w mostach, skrzyni biegów i skrzynce rozdzielczej przy normalnej eksploatacji pierwsza wymiana po 48000km.
Jeżeli nie wiesz czy był zmieniany, to zmień.
Pasek napędu osprzętu, chyba po 72000km kontrola i ew wymiana.
Ważne !
Olej w silniku, zmiana max po 12000km, ale tylko jak jeździsz dużo na trasie. Jak dużo na krótkich odcinkach to co 6000km - ja tak wymieniam.

olej w silniku to co 6 tys km czy mil bo cos czesto a ile wchodzi oleju i jaki syntetyk czy mineral

irroo pisze:olej w silniku to co 6 tys km czy mil bo cos czesto a ile wchodzi oleju i jaki syntetyk czy mineral

Kilometrów. Nie ma lekko. Olej wg SAE 5W30, jaki chcesz, ja mam syntetyk. Wchodzi 5L.

a jeszcze ostatnie pytanie, chyba ze mi sie cos wspomni, czy rozni sie wersja Jeepa amerykanskiego od europejskiego

p1w pisze:

irroo pisze:olej w silniku to co 6 tys km czy mil bo cos czesto a ile wchodzi oleju i jaki syntetyk czy mineral

Kilometrów. Nie ma lekko. Olej wg SAE 5W30, jaki chcesz, ja mam syntetyk. Wchodzi 5L.

kto Ci to powiedział / gdzie masz to napisane

u mnie w książce serwisowej silnika 3,7 jest co 12tys km (rocznik 2005) czyżby aż tak sie różniły
oczywiście chodzi o normalne użytkowanie (ale to z każdym autkiem tak jest)

kubas pisze:

p1w pisze:

irroo pisze:olej w silniku to co 6 tys km czy mil bo cos czesto a ile wchodzi oleju i jaki syntetyk czy mineral

Kilometrów. Nie ma lekko. Olej wg SAE 5W30, jaki chcesz, ja mam syntetyk. Wchodzi 5L.

kto Ci to powiedział / gdzie masz to napisane

u mnie w książce serwisowej silnika 3,7 jest co 12tys km (rocznik 2005) czyżby aż tak sie różniły
oczywiście chodzi o normalne użytkowanie (ale to z każdym autkiem tak jest)

A czytałeś dokładnie ?
Ciężkie warunki to m.in. jazda w terenie, holowanie przyczepy lub jazda na krótkich odcinkach poniżej 24 km. W takim wypadku wymiany oleju dwa razy częściej co do przebiegu i terminu.

p1w pisze:jazda na krótkich odcinkach poniżej 24 km. W takim wypadku wymiany oleju dwa razy częściej co do przebiegu i terminu.

Co za szczegolowe dane. Heh, a 26km to juz nie krotki odcinek?

@Olek nie zasrywaj tematu.

Adamek pisze:@Olek nie zasrywaj tematu.

czemu

Adamek pisze:@Olek nie zasrywaj tematu.

Nie zasrywam,ale to jest smieszne wierzyc we wszystko co napisane.Bezsensu to jak jednego dnia przejezdzam 24km,a drugiego zrobie 800 na raz,to co jezdze na krotkich czy na dlugich dystansach?Wydaje mi sie ze trzeba dokonywac serwisu wg. swoich pogladow,ale nie drastycznie sprzecznych z jakimis realnymi mozliwosciami pojazdu.

Wiara czyni cuda

to Panowie jest jakas roznica miedzy amerykanska wersja a europejska a jesli taka to jaka

LR_Olek pisze:

Adamek pisze:@Olek nie zasrywaj tematu.

Nie zasrywam,ale to jest smieszne wierzyc we wszystko co napisane.Bezsensu to jak jednego dnia przejezdzam 24km,a drugiego zrobie 800 na raz,to co jezdze na krotkich czy na dlugich dystansach?Wydaje mi sie ze trzeba dokonywac serwisu wg. swoich pogladow,ale nie drastycznie sprzecznych z jakimis realnymi mozliwosciami pojazdu.

Cieszę się że w końcu zrozumiałeś Producent silnika określa minimalny i maksymalny przebieg/czas do wymiany oleju w zależności od sposobu jazdy.
"....decyzja należy jak zwykle do ciebie."

Eskapada pisze:

Adamek pisze:@Olek nie zasrywaj tematu.

czemu

Bo to nie ładnie

p1w pisze:A czytałeś dokładnie ?
Ciężkie warunki to m.in. jazda w terenie, holowanie przyczepy lub jazda na krótkich odcinkach poniżej 24 km. W takim wypadku wymiany oleju dwa razy częściej co do przebiegu i terminu.

no cóż ani przyczep nie holuje ani krótkich przebiegów nie ma ani w szczególnie zapylonym terenie nie jeździ to sie wymienia co te 12..
ale racja zalezy od warunków jazdy.. ale w terenie z przyczepą na krótkie przebiegi jeździsz (żart)

Jeszcze raz prosze jesli wiecie odpiszcie czym rozni sie wersja amerykanska od europejskiej a w szczegolnosci chodzi o skrzynie biegow czy jest taka sama , oczywiscie automat.Zalezy mi na odpowiedzi bo jeszcze sie zastanawiam nat tym autkiem co podalem linka bo mam na oku ale sprowadzonego z USA a slyszalem ze skrzynie sa inne bo trzeba do nich jakies chlodzenie dodatkowe , chodzi oczywiscie o auta z ameryki i jesli sa jakies inne roznice to tez napiszcie

Z moich danych (acz mogę się mylić) to skrzynie są te same. Ogólnie różnice sprowadzają się do oświetlenia auta, liczników, czasem zawieszenia lekko (w nowszych, nie wiem jak kiedyś). Skrzynia powinna być ta sama a chłodzenie oleju- fajna rzecz, ale w tych starych skrzyniach chyba nie ma jakiegoś dodatkowego układu chłodzącego.

mendelmax pisze:Z moich danych (acz mogę się mylić) to skrzynie są te same. Ogólnie różnice sprowadzają się do oświetlenia auta, liczników, czasem zawieszenia lekko (w nowszych, nie wiem jak kiedyś). Skrzynia powinna być ta sama a chłodzenie oleju- fajna rzecz, ale w tych starych skrzyniach chyba nie ma jakiegoś dodatkowego układu chłodzącego.

U mnie jest osobna chłodnica oleju ze skrzyni i to fabryczna.

irroo pisze:Jeszcze raz prosze jesli wiecie odpiszcie czym rozni sie wersja amerykanska od europejskiej a w szczegolnosci chodzi o skrzynie biegow czy jest taka sama , oczywiscie automat.Zalezy mi na odpowiedzi bo jeszcze sie zastanawiam nat tym autkiem co podalem linka bo mam na oku ale sprowadzonego z USA a slyszalem ze skrzynie sa inne bo trzeba do nich jakies chlodzenie dodatkowe , chodzi oczywiscie o auta z ameryki i jesli sa jakies inne roznice to tez napiszcie

Wersja amerykańska od europejskiej nie różni się skrzynią biegów. Natomiat tu i tam były stosowane dwa rodzaje skrzyń automatycznych z silnikiem 3,7L : 45RFE i 42RLE. Modele do roku 2002 posiadają skrzynię 45RFE, późniejsze 42RLE. Chłodzenie skrzyni 45RFE było opcjonalne, natomiast 42RLE ma już fabrycznie zainstalowaną chłodnicę oleju.