Wycieczki po Europie XJtem??

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

MIR
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 2
Rejestracja: sob lut 04, 2006 9:04 pm

Wycieczki po Europie XJtem??

Post autor: MIR » ndz lut 19, 2006 7:33 pm

Witam.
Mam takie pytanie czy ktos z was zapuszał się XJtem jakims starszym np. rocznik 93 gdzies na wycieczki po Europie?

Jakias deska/narty w Austri wakacje w Hiszpani?
Nie mówie tu o jezdzeniu tylko i wyłącznie austostradami bo do tego to jeepa nie potrzeba. Ale jest wiele miejsc w europie gdzie warto by odbic z drogi głownej i zwiedzic okolice.

Pytam bo zastanawiam sie czy XJ wytrzyma taki wyjazd pare tysiecy kilometrów czy też ze strachu przed usterkami wolicie raczej w nieznane sie nie wybierac.

A może ktos ma praktyke i był dzies dalej i jakie wrazenia.

P.S
Używałem opcji szukaj ale jakos sie nie doszukałem.
Jezeli gdzies jest podobny temat prosze o podanie mi linka i skaskowanie tego.
Dzięki i Pozdrawiam
Na razie Marzy się tylko XJ '92 4.0 + gaz :)

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Mroczny » ndz lut 19, 2006 7:39 pm

XJtem 91 byłem kilka lat temu (tak z pięć) w Chorwacji - jechał jak każde inne auto, walory terenowe przydały się bardzo

ludzie garbusami jeżdżą dookoła świata, facet z Warszawy jeździ gazem po całym byłym zsrr - da się i nie jest wyczyn pojechać XJtem do Austrii

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Re: Wycieczki po Europie XJtem??

Post autor: misman » ndz lut 19, 2006 7:40 pm

MIR pisze:Witam.
Mam takie pytanie czy ktos z was zapuszał się XJtem jakims starszym np. rocznik 93 gdzies na wycieczki po Europie?

Jakias deska/narty w Austri wakacje w Hiszpani?
Nie mówie tu o jezdzeniu tylko i wyłącznie austostradami bo do tego to jeepa nie potrzeba. Ale jest wiele miejsc w europie gdzie warto by odbic z drogi głownej i zwiedzic okolice.

Pytam bo zastanawiam sie czy XJ wytrzyma taki wyjazd pare tysiecy kilometrów czy też ze strachu przed usterkami wolicie raczej w nieznane sie nie wybierac.

A może ktos ma praktyke i był dzies dalej i jakie wrazenia.

P.S
Używałem opcji szukaj ale jakos sie nie doszukałem.
Jezeli gdzies jest podobny temat prosze o podanie mi linka i skaskowanie tego.
Dzięki i Pozdrawiam
Ja byłem. Miemce (za Berlinem), Praga (Czechy), Mińsk (Białoruś). Niewielkie to "wyprawy", ale jak na straszenie niektórych tu prześmiewców że się XJ'tem na lawecie wraca... No mój śmietnik po prostu jeździ. Wygodnie, całkiem szybko, bezawaryjnie.
Rekompensując mu to staram się naprawiać go na bieżąco, nie czekając aż coś się urwie, zmieli, wybuchnie. Jak słyszę, że coś domaga się naprawy/wymiany - to to robię.
A śmietnik odwdzięcza się tym, że... działa.
Mam XJ'ta od ponad już roku. I zapomniałem jak to jest, jak się wsiada do auta a ono nie chce odpalić i jechać.
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Awatar użytkownika
Eskapada
 
 
Posty: 6434
Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Eskapada » ndz lut 19, 2006 7:47 pm

Lesio Jeep proszony do tablicy :)21

@ trudno sie z Mismanem nie zgodzić :)2 uważam że kazde zadbane przez właściciela auto zawiezie go na krance świata i przywiezie z powrotem
Dżip z lebiodką :)21
GSM 501 44 66 33

Awatar użytkownika
danielpoz
Posty: 1576
Rejestracja: śr maja 12, 2004 6:48 pm
Lokalizacja: Poznan/Swaj

Post autor: danielpoz » ndz lut 19, 2006 8:20 pm

co tu duzo pisac jak jest sprawny i zadbany to musi dojechac i co najwazniejsze wrocic do domu :)

no z tym ze takie paro tysieczne wyjazdy sa jednak kosztowne :(
Jeep ZJ-zagazowany(byl)!!! Ford Explorer z gazem hehehehe
guma AT 32" a w gore ponad 2" :)

Awatar użytkownika
Bulli
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 10
Rejestracja: ndz lut 19, 2006 7:23 pm
Lokalizacja: Trójmiasto
Kontaktowanie:

NUFKA...

Post autor: Bulli » ndz lut 19, 2006 8:39 pm

Witka!
Chciałem tylko przywitaś sięi powiedzieć, że jestem nufka sztuka w tym towarzystwie i połowy waszych wypowiedzi nie rozumię. Kilka dni temu odbiło mi i zakupiłem cherokee 5,2l z 1993r. Wygląda nieźlw i toczy się i do przodu i do tyłu. Wydaje mi się, że jest bardzo czuły na kierownicę. Czy to normalne?
A tak wogóle to jutro jadę do warsztatu aby go sobie obdukowali.... Strach się bać... :evil:
'93 V8 5,2 literka... niszczyciel paliwa....

Awatar użytkownika
nils
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 45
Rejestracja: pt lis 28, 2003 10:11 pm
Lokalizacja: wroclaw

Post autor: nils » ndz lut 19, 2006 8:45 pm

w zeszlym roku bylem xj-tem 90 r na wycieczce po skandynawi -szwecja, norwegia, lofoty- jakies 8500km bez jakichkolwiek klopotow :)2 jeep byl zapakowany na maxa off roadu co prawda nie bylo ale szuterki sie zdarzaly

Awatar użytkownika
apex
Posty: 319
Rejestracja: pt lut 13, 2004 8:25 pm
Lokalizacja: Lubuskie

Re: NUFKA...

Post autor: apex » ndz lut 19, 2006 8:45 pm

Bulli pisze:Witka!
Chciałem tylko przywitaś sięi powiedzieć, że jestem nufka sztuka w tym towarzystwie i połowy waszych wypowiedzi nie rozumię. Kilka dni temu odbiło mi i zakupiłem cherokee 5,2l z 1993r. Wygląda nieźlw i toczy się i do przodu i do tyłu. Wydaje mi się, że jest bardzo czuły na kierownicę. Czy to normalne?
A tak wogóle to jutro jadę do warsztatu aby go sobie obdukowali.... Strach się bać... :evil:
witam

nie wiem jak samochód ale masz zajebiste zdjęcie w avatarze - jakbym widział swojego potwora :)2 :)21 :)20

Awatar użytkownika
Bulli
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 10
Rejestracja: ndz lut 19, 2006 7:23 pm
Lokalizacja: Trójmiasto
Kontaktowanie:

dzięki apex

Post autor: Bulli » ndz lut 19, 2006 8:54 pm

... no co ja zrobię, że taki piękny jestem... :D
'93 V8 5,2 literka... niszczyciel paliwa....

Awatar użytkownika
mendelmax
Posty: 2048
Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mendelmax » ndz lut 19, 2006 9:38 pm

Bulli, zmartwię cię, ale raczej nie masz Cherookiego 5.2 ;) A jeśli masz to wymiatasz :)2
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006

Awatar użytkownika
Eskapada
 
 
Posty: 6434
Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: NUFKA...

Post autor: Eskapada » ndz lut 19, 2006 9:43 pm

Bulli pisze:Witka!
Chciałem tylko przywitaś sięi powiedzieć, że jestem nufka sztuka w tym towarzystwie i połowy waszych wypowiedzi nie rozumię. :
spoko nie długo naumiesz sie mówić po naszemu

pozdrowienia z K-Pax :)21
Dżip z lebiodką :)21
GSM 501 44 66 33

Awatar użytkownika
krism
Posty: 393
Rejestracja: ndz paź 23, 2005 3:10 pm
Lokalizacja: rybnik
Kontaktowanie:

Post autor: krism » ndz lut 19, 2006 10:55 pm

z tego wynika ze jak ktos nas czyta to zaklada ze jeepem to za wojewodztwo nikt nie wyjezdza :cry:

Awatar użytkownika
danielpoz
Posty: 1576
Rejestracja: śr maja 12, 2004 6:48 pm
Lokalizacja: Poznan/Swaj

Post autor: danielpoz » ndz lut 19, 2006 11:32 pm

po czym to wnosisz?
Jeep ZJ-zagazowany(byl)!!! Ford Explorer z gazem hehehehe
guma AT 32" a w gore ponad 2" :)

Awatar użytkownika
suziXL
 
 
Posty: 5219
Rejestracja: pn sie 23, 2004 8:16 pm
Lokalizacja: Wrocław/Maidstone

Post autor: suziXL » ndz lut 19, 2006 11:37 pm

danielpoz pisze:po czym to wnosisz?
a co, sadzisz ze nawet do granicy wojewodztwa nie dojedzie :)21

nie no, nie przesadzajmy, az tak zle nie jest :)21
Nie przejmuj sie. Ksiezniczki z ch...ja nie zrobisz (Emila).

Awatar użytkownika
danielpoz
Posty: 1576
Rejestracja: śr maja 12, 2004 6:48 pm
Lokalizacja: Poznan/Swaj

Post autor: danielpoz » ndz lut 19, 2006 11:41 pm

cos chyba zle zacytowales :-?
Jeep ZJ-zagazowany(byl)!!! Ford Explorer z gazem hehehehe
guma AT 32" a w gore ponad 2" :)

Awatar użytkownika
suziXL
 
 
Posty: 5219
Rejestracja: pn sie 23, 2004 8:16 pm
Lokalizacja: Wrocław/Maidstone

Post autor: suziXL » ndz lut 19, 2006 11:48 pm

danielpoz pisze:cos chyba zle zacytowales :-?
dobrze

kolejnosc byla taka:
krism pisze:z tego wynika ze jak ktos nas czyta to zaklada ze jeepem to za wojewodztwo nikt nie wyjezdza
nastepnie Ty napisales
danielpoz pisze:po czym to wnosisz?
zinterpretowalem to tak, ze poddajesz w watpliwosc slowa krisma :)21
Nie przejmuj sie. Ksiezniczki z ch...ja nie zrobisz (Emila).

Awatar użytkownika
Eskapada
 
 
Posty: 6434
Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Eskapada » ndz lut 19, 2006 11:53 pm

Suzi Suzi ..idz juz spać :)21
Dżip z lebiodką :)21
GSM 501 44 66 33

Awatar użytkownika
suziXL
 
 
Posty: 5219
Rejestracja: pn sie 23, 2004 8:16 pm
Lokalizacja: Wrocław/Maidstone

Post autor: suziXL » ndz lut 19, 2006 11:59 pm

Eskapada pisze:Suzi Suzi ..idz juz spać :)21
taa, chyba wlasnie tak zrobie :)21
Nie przejmuj sie. Ksiezniczki z ch...ja nie zrobisz (Emila).

Awatar użytkownika
pan.boczek
 
 
Posty: 222
Rejestracja: czw sty 20, 2005 10:43 am
Lokalizacja: Warszawa/Haga

Post autor: pan.boczek » pn lut 20, 2006 9:55 am

ja przejechalem z brukseli do warszawy i pekly mi glowice, hehe :)23

ale dojechal na wlasnych kolach...
LRD3

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » pn lut 20, 2006 10:01 am

A ja po pare razy obrucilem do Dublina (rekord 1.5 dnia), Grazu, Zuricha i zpowrotem i nigdy nie mialem zadnej awarii
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

Awatar użytkownika
Adamek
 
 
Posty: 10997
Rejestracja: śr cze 01, 2005 11:38 am
Lokalizacja: Podkarpacie / Merseyside

Re: Wycieczki po Europie XJtem??

Post autor: Adamek » pn lut 20, 2006 10:38 am

MIR pisze:Witam.
Mam takie pytanie czy ktos z was zapuszał się XJtem jakims starszym np. rocznik 93 gdzies na wycieczki po Europie?

Pytam bo zastanawiam sie czy XJ wytrzyma taki wyjazd pare tysiecy kilometrów czy też ze strachu przed usterkami wolicie raczej w nieznane sie nie wypuszczac
Co to za pytania wogóle, przecież to ustrojstwo z części mechanicznym tak jak wszystkie wózki. A dlaczego ma nie przejechać, bo co ?? a jak katuje się go po lasach 3 dni w tygodniu po 100 i więcej kilometrów i wytrzymuje to niby dlaczego nie ma bezawaryjnie po czarnym pojechać do Austri czy Hiszpani.
Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Post autor: misman » pn lut 20, 2006 10:39 am

A może to jakaś prowokacja była... :)21
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Awatar użytkownika
Adamek
 
 
Posty: 10997
Rejestracja: śr cze 01, 2005 11:38 am
Lokalizacja: Podkarpacie / Merseyside

Post autor: Adamek » pn lut 20, 2006 10:47 am

misman pisze:A może to jakaś prowokacja była... :)21
Myślisz ?? :roll:
Grandzik 5.7 V8 Hemi Overland - One Life Live It
NIE KRADNIJ - władza nie lubi konkurencji

Awatar użytkownika
SławekXJ
 
 
Posty: 1066
Rejestracja: śr gru 29, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Krapkowice

Post autor: SławekXJ » pn lut 20, 2006 12:14 pm

Co za temat :lol:

Mój XJ ganiał po Polsce jak wściekły i nigdy nic mu nie było. Jak się raz spier*olił to pod domem - taki kulturalny :)21

Gościu ode mnie ganiał XJ do Hiszpanii po towar raz miesiącu i też żył - teraz gania Vito bo mu mało miejsca było :wink:
Racja jest jak dziura w d...,każdy ma swoją:)21

Awatar użytkownika
Pucha
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 52
Rejestracja: czw gru 30, 2004 3:17 pm
Lokalizacja: Luboń k. Poznania

Post autor: Pucha » pn lut 20, 2006 4:53 pm

Tez nie rozumiem w czym problem. Ja moim bylem w Niemczech i na Ukrainie. Zero problemow :lol:
XJ '90 4.0 non HO Ltd - sprzedany... :(
Be a man - fix the glitch, just remember life's a BITCH

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość