Strona 1 z 1

XJ wspomaganie kierownicy padło

: pn cze 12, 2006 10:53 pm
autor: Arekk
Witam wszystkich.
Wychodzi na to że układ wspomagania dostał trochę w kość co objawiło się spoceniem przewodów ciśnieniowych, ubytkiem płynu do pozycji cold oraz jego spienieniem - efekt brak wspomagania. Liczę że wymiana płynu wystarczy. A teraz pytanie - Jak to zrobić ?

Re: XJ wspomaganie kierownicy padło

: wt cze 13, 2006 8:41 am
autor: misman
Arekk pisze:Witam wszystkich.
Wychodzi na to że układ wspomagania dostał trochę w kość co objawiło się spoceniem przewodów ciśnieniowych, ubytkiem płynu do pozycji cold oraz jego spienieniem - efekt brak wspomagania. Liczę że wymiana płynu wystarczy. A teraz pytanie - Jak to zrobić ?
Hyh... Dynamicznie :)21
Jak zrobiłem kiedyś "dynamiczną" wymianę z przepłukaniem układu, to byłem cały w oleju :lol: Wężyk wyskoczył z butelki :)21

: wt cze 13, 2006 5:08 pm
autor: Arekk
:lol: Duże ciśnienie.
Ale ponawiam pytanie.
Jak spuścić płyn gdy nie ma korka spustowego ?

: czw cze 15, 2006 12:19 am
autor: vandall1
Rozkręć przewody,obracaj kierą od skraju do skraju.

: czw cze 15, 2006 10:36 am
autor: Arekk
Rozumiem że na uruchomionym silniku ?

Mechanik postawił diagnozę - pompa spie..... :)3
w menu 500 pompa 100 robota a mnie korci aby zrobić reaktywację.

: czw cze 15, 2006 7:04 pm
autor: vandall1
na odpalonym bym nie robił,za to podniósłbym przód.Pompa bez oleju,napedzana silnikiem długo nie wytrzyma.

: czw cze 15, 2006 10:02 pm
autor: Grzesiu Zalczyk
Vandalku!Pytanie mam.Wiem już,bo i przeczytałem,że u kolegi pompa padła,ale zastanawia mnie jedna rzecz.Po grzyba jakiego kręcić kierownicą,gdy wspomaganie nie rabotajet?Pompa wspomagania napędzana jest (chyba) paskiem klinowym,a jak silnik nie pracuje to i....Celem tego kręcenia jest (chyba) wybryzganie resztek oleju z układu wspomagania,a gdy to wspomaganie (pompa) nie pracuje to chyba nic nie wybryzga,co?Kółka w górze to chyba dla łatwiejszego kręcenia kierownicą,tak?Może o czymś zapomniałem,więc i pytam.Tak żeby dla potomnych coś zostało.

: sob cze 17, 2006 10:52 pm
autor: vandall1
Wybryzga,wybryzga :wink:
Natomiast zdecydowanie nie polecam uruchamiania pompy bez oleju /może się zatrzeć/.
Jak ktoś chce być ortodoksem,to może wszystko rozebrać i wymyć przy okazji :roll: